Gość Michał Kupczyk Opublikowano 10 Stycznia 2008 Opublikowano 10 Stycznia 2008 Dzien dobry wszystkim. Tak sie porobilo ze bede teraz dojezdzal do pracy, na dwa-trzy dni w tygodniu. Nie byloby to nic niezwyklego gdyby nie odleglosc do firmy: 420km, po dobrych drogach i autostradach. Wpadla mi w oko Honda Silverwing 600 w dobrej cenie. Czy ktos z jezdzacych takim maxi moglby mi przekazac garsc wiedzy praktycznej o uzyciu SW na takim dystansie? -Jaka przelotowa moge uzyskac nie meczac sprzetu? -Jakie zuzycie paliwa? -Ile tankowan? -Ile czasu trzeba liczyc na taki przelot? -Co mowi pupa sytkajac sie z siedzeniem SW na dystansie 400km? -Wychodzi mi ze bede robil ~35kkm rocznie. Jak to sie ma do serwisow? -Deszcz i 400km- czy to wykonalne? Jezdze od 4 lat, 35kkm na skuterze 125ccm, (ostatni rok malo) Z gory dziekuje za wszelkie podpowiedzi. -- Michal YP125D (jeszcze) Dom w Szkocji, a praca w Anglii :-)
Gość MICHAŁ CHEMIK Opublikowano 10 Stycznia 2008 Opublikowano 10 Stycznia 2008 Hej Z moich obserwacji wygl?da to tak: Prędko?ć przelotowa to 120-140km/h Zużycie paliwa ok 6l/100km zbiornik 16l,jak zostaje ok 4litrow zapala sie rezerwa czyli 2 tankowania Serwis:przegl?d co 6ty?,a co 24 wymiana paska więc nie jest tragicznie !vampire Deszcz??Jest to wykonalne,można dokupić większ? szybe np GIVI koszt ok 400zł Pozdrawiam Michał
MISIEK Opublikowano 10 Stycznia 2008 Opublikowano 10 Stycznia 2008 odleglosc do firmy: 420km, po dobrych drogach i autostradach. -Deszcz i 400km- czy to wykonalne? Dom w Szkocji, a praca w Anglii :-) ...deszcz, ech ...ten klimat wyspiarski. Skuter jest naprawdę super ?rodkiem lokomocji, ale skoro zapytujesz jak to wygl?da w praktyce ...? Ja widzę hmm, raczej ...słabo jazdę na dystansie ponad 400km zakładaj?c, że w deszczu. Tym bardziej, że to ma być dojazd do pracy, czyli chyba ważna będzie punktualno?ć. Na takim dystansie i w tak? pogodę (deszcz) jednak zdecydowanie lepiej poradzi sobie niestety jakie? ...autko (wygodniej i zawsze sucho) Napisałem: "niestety", ponieważ sam jestem miło?nikiem skuterów i też bym wolał jeĽdzić tylko skuterkiem. Jeżdzę skuterem do pracy prawie cały rok (marzec/kwiecień - paĽdziernik/listopad), ...słońce czy deszcz, ale mam do pracy zaledwie 4 km... Czy pojadę trochę szybciej, czy trochę wolniej ze względu na deszcz to opóĽnienie przy tak małym dystansie jest znikome ...suchy też dojadę.
Kubus Opublikowano 10 Stycznia 2008 Opublikowano 10 Stycznia 2008 Skuterek owszem super sparawa jednak pogoda bywa kapry?na. Można zakładac , że da sie to zrobić jednak sam bardziej bym liczył na autko . Zrobiłem sporo t km po angli na motorku i różnymi autkami . Drogi rzeczywi?cie s? dobre, sporo kamerek (przenosnych i stacjonarnych). Zdarzaj? sie też cywilne autka. Czas jaki bym zakładał wiosn? , latem , jesieni? to około 4h jeżeli wiekszo?ć drogi to autostrada. Predko?ć na takim dystansie dla ciebie i silverka my?le że co? koło 80-85mil Zanim sie zdecydujesz musisz wzi?Ľć pod uwage dystans, czestotliwo?ć , pogode i temperature . W angli z rana potrafi być zimnooooooooooo. Choć sam jezdziłem banditem a silver przy tym to zupełnie inna bajka, bałbym sie chyba zakładać dojazd tylko skuterkiem . Ps moja predko?ć przelotowa w angli była na poziomie 120- 170 km na autostradach (bandit) dystans 90km dziennie . Turystycznie ciut wolniej około 120-140
Administrator Artix Opublikowano 10 Stycznia 2008 Administrator Opublikowano 10 Stycznia 2008 -Jaka przelotowa moge uzyskac nie meczac sprzetu? 120-140 km/h -Jakie zuzycie paliwa? okolo 6 litrow, przy tych predkosciach, generalnie SW ma to do siebie ze czy jedziesz 100 km/h czy 140 km/h pali zawsze cos kolo 6 litrow -Ile tankowan? no przy tym spalaniu to wychodzi ze jedno po drodze i jedno przed droga -Ile czasu trzeba liczyc na taki przelot? kwestia drogi, autostrada okolo 4 h lub nie wiele mniej. -Co mowi pupa sytkajac sie z siedzeniem SW na dystansie 400km? nic nie mowi, no ale moze tylko ja tak mam ze i 1400 km i nic nie mowi, raczej kark, ale to moj przypadek, generalnie to zaden przebieg i dla ciebie i dla SW -Wychodzi mi ze bede robil ~35kkm rocznie. Jak to sie ma do serwisow? musisz tylko pamietac ze co 12 tys km wymieniasz olej w silniku a i w przekladni nie zawadzi, filtr oleju tez oczywiscie zmieniasz. -Deszcz i 400km- czy to wykonalne? Jja tam nie widze roznicy czy jade w deszczu czy nie, 10 dni jezdzilem w oberwaniu chmury wiec 400 km w deszczu oznacza tylko ze musisz zainwestowac w dobre ciuchy ktore nie puszczaja do srodka wody, mowa tez o butach a zwlaszcza o rekawicach. Do reszty idzie sie przyzwyczaic.
Gość Michał Kupczyk Opublikowano 13 Marca 2008 Opublikowano 13 Marca 2008 No i moj wybor padl na Silverwinga. 08/2005, 14 kkm, niebieski, pierwszy wlasciciel. Na co zwracac uwage przy zakupie? Jakies slabe punkty? 14kkm oznacza ze opony powinny byc jeszcze oryginalne? Ile serwisow musi miec wbite? 2? Pozdrawiam Michal
Klubowicze Roni Opublikowano 13 Marca 2008 Klubowicze Opublikowano 13 Marca 2008 ja bym się trzymał wersji mi?ka chociażby z tego względu , że z jazdy trzeba czerpać jak najwięcej przyjemno?ci , a podróz 400 km w deszczu do przyjemnych nie należy . do pracy 400 a po pracy w formie relaksu silwer wing , ale to moje skromne zdanie .
Sympatycy smok.wawelski Opublikowano 14 Marca 2008 Sympatycy Opublikowano 14 Marca 2008 Mhm.. skoro masz autostrade do pracy do po co jednoslad? Przeciskac sie nie bedziesz musiał... Wydaje mi sie ze skuter/motocykl do takiego zadania jest bez sensu. Samochod pod kazdym wzgledem lepszy (spalanie, wygoda, pogoda itp).
Gość Michał Kupczyk Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 -Jaka przelotowa moge uzyskac nie meczac sprzetu? 120-140 km/h -Jakie zuzycie paliwa? okolo 6 litrow, przy tych predkosciach, generalnie SW ma to do siebie ze czy jedziesz 100 km/h czy 140 km/h pali zawsze cos kolo 6 litrow -Ile tankowan? no przy tym spalaniu to wychodzi ze jedno po drodze i jedno przed droga -Ile czasu trzeba liczyc na taki przelot? kwestia drogi, autostrada okolo 4 h lub nie wiele mniej. -Co mowi pupa sytkajac sie z siedzeniem SW na dystansie 400km? nic nie mowi, no ale moze tylko ja tak mam ze i 1400 km i nic nie mowi, raczej kark, ale to moj przypadek, generalnie to zaden przebieg i dla ciebie i dla SW -Wychodzi mi ze bede robil ~35kkm rocznie. Jak to sie ma do serwisow? musisz tylko pamietac ze co 12 tys km wymieniasz olej w silniku a i w przekladni nie zawadzi, filtr oleju tez oczywiscie zmieniasz. -Deszcz i 400km- czy to wykonalne? Jja tam nie widze roznicy czy jade w deszczu czy nie, 10 dni jezdzilem w oberwaniu chmury wiec 400 km w deszczu oznacza tylko ze musisz zainwestowac w dobre ciuchy ktore nie puszczaja do srodka wody, mowa tez o butach a zwlaszcza o rekawicach. Do reszty idzie sie przyzwyczaic. I stalo sie - Jest SilverWing. Zrobilem wczoraj trase 785km. Zajelo mi to 10h. Temperatury 2-5st, 15 minut deszczu. Potwierdzam w calej rozciaglosci to co mowil Art. Pupa nie bolala. Jedyne co to mi strasznie huczy w glowie. Kask mam niestety otwarty. Mysle nad wyzsza szyba i wymiana kasku. Czy moge prosic o jakies sugestie? Po przesiadce z Majesty 125 brak mi slow. JAK TO JEDZIE !!!!! -- Michal
dr.big Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 (...)Jedyne co to mi strasznie huczy w glowie. Kask mam niestety otwarty. Mysle nad wyzsza szyba i wymiana kasku. Czy moge prosic o jakies sugestie? Haha domyslam sie, wszystko zalezy ile chcesz wydac na kask. No i jaki Ci bardziej odpowiada: integral czy szczekowiec. Wyzsza szyba bedzie generowala drgania, a w najgorszyn razie przy "mijance" z ciezarowka przy duzych predkosciach peknie jej mocowanie. Osobiscie nie polecam do SW dlugiej szyby... (...)Po przesiadce z Majesty 125 brak mi slow. JAK TO JEDZIE !!!!! To w koncu prawie 5 razy wieksza pojemnosc, no i 2 cylindry !scooter ...
Administrator Artix Opublikowano 20 Marca 2008 Administrator Opublikowano 20 Marca 2008 Jedyne co to mi strasznie huczy w glowie. Kask mam niestety otwarty.Mysle nad wyzsza szyba i wymiana kasku. Czy moge prosic o jakies sugestie? Po przesiadce z Majesty 125 brak mi slow. JAK TO JEDZIE !!!!! -- Michal No w otwartym to sie nie dziwie ze huczy !happybth ja kiedys do Lodzi pojechalem w jetcie i byla straszna lipa. Generalnie traska to integral, ja za szczekowcami nie przepadam tez szumia. Wysoka szyba, hmm bedzie cicho i przytulnie jak sie za nia caly schowasz, ale lipa bedzie jak bedzie deszcz, nie dosc ze wielkie G widzisz to jeszcze oczy szybko sie mecza - generalnie nie polecam. Za to polecam Przedłużenie szyby - tes dr.big'a zalatwia sprawe w 100 % Wracajac do kasku im lzejszy tym lepszy, obowiazkowo blenda przeciwsloneczna najlepiej wew. Marke kasku sam musisz zdecydowac jaka wybrac. No a majki do silvera nie da sie porownac, nie te klasy.
Gość MICHAŁ CHEMIK Opublikowano 21 Marca 2008 Opublikowano 21 Marca 2008 Wysoka szyba, hmm bedzie cicho i przytulnie jak sie za nia caly schowasz, ale lipa bedzie jak bedzie deszcz, nie dosc ze wielkie G widzisz to jeszcze oczy szybko sie mecza - generalnie nie polecam. Generalnie masz rację.Mam szybe Givi już dwa sezony i chyba na ten j? zdejmę bo to jest lekka męczarnia,zwłaszcza w deszczu lub przy większych prędko?ciach(powyżej 120 !scooter ) Ogólnie również nie polecam !happybth pozdro
Gość Michał Kupczyk Opublikowano 21 Marca 2008 Opublikowano 21 Marca 2008 No a majki do silvera nie da sie porownac, nie te klasy. Oczywiscie ze nie porownuje. To tylko takie moje bardzo subiektywne OOOCH :-) No w otwartym to sie nie dziwie ze huczy ja kiedys do Lodzi pojechalem w jetcie i byla straszna lipa. Generalnie traska to integral, ja za szczekowcami nie przepadam tez szumia. Wysoka szyba, hmm bedzie cicho i przytulnie jak sie za nia caly schowasz, ale lipa bedzie jak bedzie deszcz, nie dosc ze wielkie G widzisz to jeszcze oczy szybko sie mecza - generalnie nie polecam. Za to polecam Przedłużenie szyby - tes dr.big'a zalatwia sprawe w 100 % Wracajac do kasku im lzejszy tym lepszy, obowiazkowo blenda przeciwsloneczna najlepiej wew. Marke kasku sam musisz zdecydowac jaka wybrac. Mam szybe GIVI w YP, ale siega ona do wys mojego nosa, wiec mozna wygodnie patrzec nad nia. Ale przy deszczu NIC przez nia nie widac. No i predkosci nie te. Pozdrawiam -- Michal
maciejbilu Opublikowano 21 Marca 2008 Opublikowano 21 Marca 2008 Sorrka za OT, ale zajżalem na strone producenta tej przedłużki do szyby i link na boga, co to jest? Może kto? to wytłumaczyć, bo ja ni w z?b niemieckiego ? Dzięki Maciek
Geni Opublikowano 21 Marca 2008 Opublikowano 21 Marca 2008 No kiedy eine Mucha (Flige), lub eine Osa (Wespe) spróbuje wlecieć w deine oko, to będzie miała problem, bo spotka się z wiruj?cym ?migiełkiem, a tam to już tylko na plasterki. Pomysł widzę i?cie diabelski, godny Hegemona z komiksu o Kajku i Kokoszu. Zapewne palców lepiej też nie wkładać .
Sympatycy orzech Opublikowano 21 Marca 2008 Sympatycy Opublikowano 21 Marca 2008 Je?li dobrze zrozumiałem jest to co? co niweluje turbulencje Powyżej 30 km/h nie widać tego ?migiełka No kiedy eine Mucha (Flige), lub eine Osa (Wespe) spróbuje wlecieć w deine oko, to będzie miała problem, bo spotka się z wiruj?cym ?migiełkiem, a tam to już tylko na plasterki. Czyli jednak Ľle zrozumiałem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się