Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Lipiec 2023 w Zachodniopomorskim


Elvis

Rekomendowane odpowiedzi

lip23.thumb.jpg.36867fdf6f3e7f8145c7cf93bfe5b149.jpg

I półrocze .... w sumie przyszło tak szybko że aż za szybko, oczywiście mówię o sobie bo każdy może to odbierać zupełnie inaczej .... i nowy miesiąc .... i zmiany, zmiany .... i coś nowego czyli tunel, który w pewnym sensie otwiera świat dla mieszkańców Świnoujścia, takie jakby okno ..... oczywiście była wielka feta, wielkie otwarcie, dzieci, kwiaty, orkiestra ..... i gdy tak o tym pomyśleć to czymże jest otwarcie nowego miesiąca w porównaniu z otwarciem przelotu pod Świną? ..... toż to puch marny 😶

A zatem, zgodnie z tradycyją, nowy miesiąc uważam za otwarty, do zobaczenie gdzieś tam, LwG

Odnośnik do komentarza

Lipec. Tak.............wiedziałem, że będzie ale i tak dzisiaj rano byłem zaskoczony, że to już. 

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Co prawda nasz wypad zaliczał się jeszcze do czerwca, ale po urlopowy kierat powrotu do pracy nie pozwolił na bezpośrednie opisanie wycieczki na Podlasie i Mazury...

Już początek miał być fajny, bo przed czwartkowym wyjazdem do Kacperków, miałem nockę z nowym pracownikiem na nauce, więc pomyślałem, że uda się przymknąć nieco oko przed podróżą... Jak widać na zdjęciu poniżej, o trzeciej nad ranem wciąż trwała walka z awarią automatyki ujęcia wody, więc pomysł z przejechaniem 120 kilometrów do Kacperków w Ustroniu Morskim i tam nocleg, był zbawienny...

 

IMG_20230615_030534077.jpg

IMG_20230615_162823025.jpg

 

Po drodze odwiedziliśmy muzeum PRLu w miejscowości Zblewo... Naprawdę warto odwiedzić pana Pawła, który większość kolekcji sam restaurował...

 

IMG_20230616_094734422_HDR.jpg

IMG_20230616_094715770.jpg

IMG_20230616_094756943.jpg

IMG_20230616_095124516_HDR.jpg

 

Dalej obraliśmy kierunek na Grunwald...

 

IMG_20230616_134327372.jpg

IMG_20230616_134650751.jpg

IMG_20230616_134738064.jpg

IMG_20230616_134753977.jpg

 

Nie dodałem na początku, że inicjatorem tej wyprawy był Krzynio66, którego poznaliśmy na zeszłorocznej Burgmanii... Zaprosił nas do siebie do Bielska Podlaskiego, a po drodze dołączyli Wojtek z Szakalem... Spaliśmy w domkach na terenie ośrodka sportowego, gdzie Krzysiu pracuje. Ponoć domki idą do wyburzenia, więc zdjęcia są historyczne :) Później grill u Krzynia w domu i relaks...

 

IMG_20230616_192302554_HDR.jpg

IMG_20230616_192247954.jpg

IMG_20230617_083452115.jpg

IMG_20230616_193927157.jpg

IMG_20230616_200147217_HDR.jpg

 

Jak na Zachodniopomorskie przystało, ekipa zwiedzała i zwiedzała... Byliśmy więc w pięknym kościele w Drohiczynie (Cerkwia była zamknięta niestety), napiliśmy się słonej herbaty (awaria w bufecie), zwiedziliśmy małe, ale fajne muzeum motocykli (bilety zaledwie po 6 złotych!), gdzie dojechał do nas Putek i z nim pognaliśmy do słynnej stadniny koni w Janowie Podlaskim...

 

 

IMG_20230617_092643025.jpg

IMG_20230617_100231606.jpg

IMG_20230617_100250916.jpg

IMG_20230617_102112135.jpg

IMG_20230617_111847554.jpg

IMG_20230617_111902593.jpg

IMG_20230617_112621734_HDR.jpg

IMG_20230617_112807163_HDR.jpg

IMG_20230617_132659944.jpg

IMG_20230617_133059869_HDR.jpg

IMG_20230617_133244721_HDR.jpg

 

Niby promy dla mnie i Siorbaka nie są nowością, to majestatyczna przeprawa przez Bug za pomocą ludzkich mięśni jest ekscytująca...

 

 

IMG_20230617_142845899.jpg

IMG_20230617_142847834.jpg

IMG_20230617_143133930.jpg

IMG_20230617_143232578_HDR.jpg

 

Po drodze odwiedziliśmy też kopalnię kredy, a w planach był jeszcze obiad u polskich Tatarów, ale wcześniej odwiedziliśmy prawosławną "Częstochowę" ze słynnym lasem krzyży... Po drodze złapało nas oberwanie chmury. Po raz pierwszy w mojej karierze motocyklisty, wylewałem wodę z butów :) Wojtkowi nawet zmoczyło pieniądze w kieszeni, więc mieliśmy widok na pranie kasy :) Być może ten widok zachęcił też Tatarską panią kelnerkę, która namówiła nas na spróbowanie pięciu regionalnych dań... Wojtek i ja dostaliśmy od niej całusy, ale przy rachunku okazało się, że chyba jednak nie za darmo :D Wybrała najdroższe dania z karty i... Rachunek wyszedł nas 422 PLN... Obrabowani przez Tatarów zerknęliśmy na stare cmentarzysko muzułmańskie i polecieliśmy z powrotem do ośrodka...

 

 

IMG_20230617_153241930.jpg

IMG_20230617_153301583_HDR.jpg

IMG_20230617_155659128_HDR.jpg

IMG_20230617_160004322_HDR.jpg

IMG_20230617_160537015_HDR.jpg

IMG_20230617_160508140.jpg

IMG_20230618_151559708.jpg

IMG_20230618_151547512.jpg

 

 

 

 

 

 

IMG_20230618_161143482.jpg

IMG_20230618_170441724.jpg

IMG_20230618_170459439_HDR.jpg

IMG_20230618_165059649.jpg

IMG_20230618_171532920.jpg

IMG_20230618_171453850_HDR.jpg

 

Następna część wyprawy obejmowała już wypad na Mazury... Po drodze zwiedziliśmy urokliwe miasteczko z 17-wiecznym kościołem, w Ełku wpadliśmy na kawę do Makiego (będzie na filmie), zjedliśmy obiad w urokliwej knajpce i dotarliśmy do kolegi Krzynia, Piotrka Ducati (fan tej marki), który ugościł nas przez trzy doby pod swoim dachem... 

 

 

IMG_20230619_104807803.jpg

IMG_20230619_104745052.jpg

IMG_20230619_105233453_HDR.jpg

IMG_20230619_105240107_HDR.jpg

IMG_20230619_153530517_HDR.jpg

IMG_20230619_153541088_HDR.jpg

 

Ogólnie nastawiliśmy się tam już na odpoczynek i zabawę, ale Wilczy Szaniec musiał być zwiedzony...

 

 

IMG_20230620_113615169_HDR.jpg

IMG_20230620_114305342.jpg

353704851_652499619684214_3207360765229163546_n.jpg

IMG_20230620_114522159_HDR.jpg

IMG_20230620_115800299_HDR.jpg

IMG_20230620_115817097.jpg

IMG_20230620_120121023_HDR.jpg

IMG_20230620_120127798_HDR.jpg

IMG_20230620_194943523_HDR.jpg

 

 

354154468_188289143893805_486578709042705995_n.jpg

 

Ogólnie przejechaliśmy trochę ponad 2100 kilometrów, a spalanie u mojej Hondzi z całej trasy wyszło... 3.3 litra na setkę :)

 

 

IMG_20230624_103124754_HDR.jpg

Odnośnik do komentarza

ciesze sie ze wam sie podobaloi szkoda ze nie zobaczyliscie wszystkich atrakcji z podlasia  zalew siemianowka bialowieza palac branickich w bialymstoku i miasteczko suprasl z prawoslawnym monastyrem i kolekcja ikon tam tez byl krecony film u pana boga pozdrawiam wszystkich kolegow 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Bardzo ciekawe miejsca zwiedziliście. Super, że mieliście naszych burgmaniowych lokalnych przewodników. Szkoda jedynie, że aura deszczowa dawała Wam się trochę we znaki, ale zapewne Duch Puszczy trochę Was osuszył😉. I tak jak pisał Krzynio66- musicie wrócić bo pozostała Wam jeszcze klasyka regionu plus Krynki i Kruszyniany- meczety, Hajnówka sobór św. Trójcy, rezerwat Topiło- bagna w Parku BPN, okoliczne na pd od Hajnówki wioski z przepięknymi cerkwiami w kolorach błękitnym i zielonym( Dubicze Cerkiewne, Kleszczele, itp), pokazowy rezerwat żubrów w drodze do Białowieży..... Tam na prawdę są przepiękne miejsca, które można by dalej wymieniać. 👍

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
1 godzinę temu, grzybek napisał(a):

I tak jak pisał Krzynio66- musicie wrócić bo pozostała Wam jeszcze klasyka regionu plus Krynki i Kruszyniany- meczety, Hajnówka sobór św. Trójcy, rezerwat Topiło- bagna w Parku BPN, okoliczne na pd od Hajnówki wioski z przepięknymi cerkwiami w kolorach błękitnym i zielonym( Dubicze Cerkiewne, Kleszczele, itp), pokazowy rezerwat żubrów w drodze do Białowieży..... Tam na prawdę są przepiękne miejsca, które można by dalej wymieniać. 👍

Krzysiu nam te miejsca proponował, ale bagna... No nie wywarły na nas zainteresowania (przejeżdżaliśmy obok). Jakoś nie nasze klimaty. Cerkwie, zabytki, jak najbardziej, a łażenie po zielnikach, zwierzyńcach, już niekoniecznie, więc dziękuję Krzyniowi, że się do nas marudnych, dostosowywał... Na pewno jeszcze zajedziemy w te strony, ale najpierw Krzysiu musi dotrzeć teraz do nas :) 

Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, Krzynio66 napisał(a):

ciesze sie ze wam sie podobaloi szkoda ze nie zobaczyliscie wszystkich atrakcji z podlasia  zalew siemianowka bialowieza palac branickich w bialymstoku i miasteczko suprasl z prawoslawnym monastyrem i kolekcja ikon tam tez byl krecony film u pana boga pozdrawiam wszystkich kolegow 

Krzynio, spoko może będzie jeszcze następny raz 😂😜

Odnośnik do komentarza

aby zdrowie dopisalo to napewno nie raz sie spotkamy

9 godzin temu, grzybek napisał(a):

Bardzo ciekawe miejsca zwiedziliście. Super, że mieliście naszych burgmaniowych lokalnych przewodników. Szkoda jedynie, że aura deszczowa dawała Wam się trochę we znaki, ale zapewne Duch Puszczy trochę Was osuszył😉. I tak jak pisał Krzynio66- musicie wrócić bo pozostała Wam jeszcze klasyka regionu plus Krynki i Kruszyniany- meczety, Hajnówka sobór św. Trójcy, rezerwat Topiło- bagna w Parku BPN, okoliczne na pd od Hajnówki wioski z przepięknymi cerkwiami w kolorach błękitnym i zielonym( Dubicze Cerkiewne, Kleszczele, itp), pokazowy rezerwat żubrów w drodze do Białowieży..... Tam na prawdę są przepiękne miejsca, które można by dalej wymieniać. 👍

w kleszczelach bylismy to moja rodzinna miejscowosc

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Chłopaki fajna wyprawa! Warto przeżyć te klimaty, jest inaczej niż „u nas”. Fajnie też, że obkolędowaliście naszych Kolegów Burgmaniakow z tamtych stron. 
 

A PS: z ciekawości ten czarny skuter z sakwami BIA 2JH2, to co to to takie cóś fajne? 

Odnośnik do komentarza
W dniu 2.07.2023 o 14:30, SlawoyAMD napisał(a):

Po drodze odwiedziliśmy muzeum PRLu w miejscowości Zblewo.

Moje rejony, ale tam nie byłem. Trzeba się wybrać.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
7 godzin temu, ArtCho napisał(a):


 

A PS: z ciekawości ten czarny skuter z sakwami BIA 2JH2, to co to to takie cóś fajne? 

Czy myślisz o tym ,czym przyjechał Putek? Jeśli tak , to czoperek Honda Rebel - tylko nie wiem jakiej pojemności - czy 500 czy 1100. Chyba ten większej pojemności. Występują wtedy z DCT. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, grzybek napisał(a):

tylko nie wiem jakiej pojemności - czy 500 czy 1100

To jest 1100.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
W dniu 2.07.2023 o 14:30, SlawoyAMD napisał(a):

Byliśmy więc w pięknym kościele w Drohiczynie (Cerkwia była zamknięta niestety), napiliśmy się słonej herbaty (awaria w bufecie), zwiedziliśmy małe, ale fajne muzeum motocykli (bilety zaledwie po 6 złotych!), gdzie dojechał do nas Putek

😮😉 Byliście w moich stronach w Drohiczynie po części tam się wychowywałem, a w ten weekend byłem w Mielniku - kopalnię kredy też odwiedziłem po raz kolejny...a na Grabarce byłem X razy - traska w koło komina. Muzeum motocykli w Drohiczynie to prywatna kolekcja użyczona do oglądania, czasem zmieniają się eksponaty. Co do słonej herbaty "Kawiarnia za Bramą" prowadzona na terenie kościoła - szczerze nie polecam - awaria w bufecie to codzienność niestety. Ale jest kilka miejsc w Drohiczynie gdzie można dobrze zjeść - Saper doświadczył 😉. Szkoda, że Putek nie dałeś znać byśmy się spotkali. 

Ps. Góra Zamkowa w Drohiczynie i wieża widokowa niezaliczona, a widok z niej jest urokliwy, muzeum kajakarstwa było blisko muzeum motocykli warto wdepnąć - jest powód to kolejnej wizyty😉

Odnośnik do komentarza

padal deszcz bylo slisko obawialismy sie wywrotki stad gora zamkowa odpadla a muzeum kajakarstwa nie bylo atrakcyjne dla kolegow 

Odnośnik do komentarza

Mnie na pewno nie będzie pod Pleciugą. Być może po drodze dołączę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
12 godzin temu, cris76 napisał(a):

Hejka.

Ależ mnie nosi żeby Was odwiedzić.

Jeżeli uda mi się zerwać o 14-tej z roboty to  melduję się.

No i widzisz? I zdołałeś przyjechać! I jeszcze ciotkę przy okazji obskoczyłeś! 😃

No ja jestem zadowolony z dzisiejszego spotkania i wycieczki do NW, uwieńczonej schabowym i pierogami. I pomoc medyczna była, i dawno nie widziany Joshua. Prawie jak za dawnych czasów. 
IMG_8361.thumb.jpeg.a0ccf902feac5060448798242d865b9d.jpegIMG_8363.thumb.jpeg.566065ffaa66ea0c8089808d98388d77.jpeg

IMG_8362.jpeg

Odnośnik do komentarza

Fajny spocik. Pyszne pierogi u "Magdy", no i możliwość poganiania w super towarzystwie. 

Ps. Ciocia trochę zła że " przyjechał motorem do kolegów" a na kawę nawet nie został." Na pocieszenie cioci była szybka szklanka wody i niskokaloryczne ciasto na kaszce mannej na taborecie w kuchni.☺️

Jeszcze jeden Ps. zmarzłem jak cholera. Pod garażem plomby w zębach telepały mi się jak psek CVT w 500-tce. koło 22-giej były chyba 12 stopni.☹️

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...