Dzejva Opublikowano 2 Czerwca 2023 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2023 W poniedziałek przy piwie pojawił się szalony plan. Wyjechać moją leciwą Hondą, na małych kołach, z kierowcą ważącym blisko 120kg i 15kg bagażu w Beskidy. Z kompanem na BMW GS800 w parze, totalny odlot. Wstępny plan zakładał nocleg na szczycie Góry Jaworze. Trasa z założenia miała przebiegać jak najbardziej bocznymi, wąskimi drogami, z dala od dużego ruchu co niestety się trochę zemściło bo niektóre podjazdy były tak strome, że pokonywałem je z prędkością 30km/h i wyjącym wentylatorem chłodnicy. Dodatkowo jakość niektórych tras i wielkość kół powodowała bóle pleców. Nie wspomnę już o wyliczaniu w myślach wszystkich znajomych, którzy posiadają przyczepkę abym mógł wrócić po skuter gdy silnik stanie na dobre, a dźwięki wydawał momentami różne:) Wybierając drogi boczne nadrobiliśmy ponad 50km w porównaniu do jazdy głównymi trasami, ale warto było. Pobudka o 9, kawa i szybkie pakowanie skutera. O 11 start z Połańca(Świętokrzyskie). Pierwsza przerwa na napój po 50 kilometrach, w Nowym Korczynie. Napój wypity, epapieros pociumciany na zapas i dalej w drogę. Krótki postój na fotkę i zrzucenie zbędnego balastu po napoju w Nowym Korczynie. Po jakimś czasie dotarliśmy w okolicę wsi Łysa Góra, gdzie zaczeły się pierwsze bezdroża, ale widoki były wspaniałe. Dalej do miejscowości Czchów, obiad obok jeziora w barze Taurus. Od Czchowa mniej postojów na fotografie, jedynie na wyprostowanie nóg i cel Góra Jaworze. Te podjazdy zapamiętam na długo tak samo jak zmiany ciśnienia w głowie podczas podjazdów. Udało się podjechać pod kapliczkę, resztę drogi pieszo bo nawet bmka by miała problem z ostatnim odcinkiem, a co dopiero skuter. Spacer na szczyt i wieżę widokową. Na szczycie, po ochłonięciu okazało się, że nocleg tutaj będzie przepiękny, ale cholernie silny i zimny wiatr nie pozwoli się wyspać, a twarde, kamieniste podłoże utrudni przytwierdzenie namiotu śledziami, a o komforcie nie wspomnę. Szybki plan - lecimy na Gródek nad Dunajcem gdzie zatrzymujemy się na polu namiotowym. Nie mam porównania, ale cena wydaje się trochę wysoka jak na środek tygodnia przed sezonem. 10zł od osoby + 20zł od namiotu + 20zł od motocykla. No nic, tanio nie ma, ale też jest zajebiście. Chwilę po dotarciu na miejsce. Ludzi brak, jedynie zabytkowy Mercedes L 206 z przełomu lat 60/70 służący jako piękny kamper. Namioty rozłożone. Dobrze, że sklep niedaleko. Zakupy zrobione, będzie gotowane. Zawsze lepiej ugotować na łonie natury niż zjeść w knajpie:) Napoje niskoprocentowe dla uzupełnienia wypoconych witamin. Słońce nisko, czas na kolację. Wojskowa menażka WP z 71 roku.(tak wiem aluminium jest be, ale za to lekkie) Gulasz polowy I spać bo chłodno. Śpiew świerszczy i rechot żab lepszy niż dobranocka. Budzik nastawiony na 8:30, ale chwilę po godzinie 5 obaj się obudziliśmy jednocześnie(przez te grzmoty po gulaszu). Rosa i świt, ale żaby zamilkły. Wyjechaliśmy po godzinie 10. Teraz również bocznymi trasami, ale bez większego nadrabiania. Honda spisała się świetnie, od początku kwietnia do teraz zrobiłem nią ponad 4000km. Wdzięczny sprzęt. Trasa wyszła nas około 310km, z czego 170 w pierwszą stronę. Pozdrawiam. A po dojechaniu na miejsce noclegu standardowy odsłuch naszego podróżniczego "hymnu" czy to na moto, rowerami czy pieszo... Odnośnik do komentarza
falco Opublikowano 3 Czerwca 2023 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2023 Moje klimaty! Bez zadęcia, bez sprzętu za miliony monet, bez pokazówki! Do tego z dala od tłumów, w świetnych okolicznościach przyrody z jej bezpośrednim, doborowym towarzystwem. Brawo Ty! Brawo Wy! Dziękuje i proszę o (jeszcze) więcej... 1 Odnośnik do komentarza
Vito Opublikowano 4 Czerwca 2023 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2023 Bravo Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Klubowicze Ewik Opublikowano 5 Czerwca 2023 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2023 Ciekawa wyprawa, wspaniałe widoki 👍 Odnośnik do komentarza
Klubowicze grzybek Opublikowano 5 Czerwca 2023 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2023 Super relacja, wzbogacona fajnymi fociami. Medal za odwagę- złoty. A bary Taurus słyną z dobrego jedzonka😜 Odnośnik do komentarza
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 5 Czerwca 2023 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2023 42 minuty temu, grzybek napisał(a): A bary Taurus słyną z dobrego jedzonka😜 GOLONKO !!!!!!!! Odnośnik do komentarza
Dzejva Opublikowano 23 Sierpnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2023 Wróciłem do jazdy na skuterze i mocno szukam czegoś większego, raczej Burgman 400. Przerwa wynikała z pewnego incydentu podczas tej wycieczki.Nie pisałem o tym. 50km od domu wyskoczył mi na czołowe koleś w sędziwym wieku. Zblokowalem oba hamulce(nie mam ABS) i wylądowałem na cieplutkim asfalcie razem z odłamkami plastików. Oczywiście zwiał. Parę stówek do tyłu na znalezienie plastików ze wszystkimi mocowaniami do statej Hondy. Niestety nie w kolorze, ale olać to. Siniaki zeszły, skaleczenia również:) Odnośnik do komentarza
Krzynio66 Opublikowano 24 Sierpnia 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2023 wyprawa z przygodami wielki plus za odwage doceniam Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się