Ognisko tuż-przed-jesiennie na Mazowszu 8 października 2022

[AlbertO]

Karważ twarz! Piątek - dzień chłodnicy, trzeba wierzyć, że wystarczy 1 dzień.

Piaggio X7 125, Yamaha T-max 500 ABS

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Albercik, pewnie że starczy 😀. Ogarniaj Timaxika i widzimy się jutro o 12stej 💪

[AlbertO]

Niestety, mechanik na plac mnie nawet nie wpuścił. Mówi, że ma sprzęty do naprawy wszędzie nawet w przejściu. Być może da radę to ogarnąć w jeden dzień ale to będzie przyszły piątek - nie ten. Więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wszystkim - smacznego.
...i udanej wycieczki.

Piaggio X7 125, Yamaha T-max 500 ABS

[Arecki]

Jeżeli można to chętnie z Juniorem dołączymy do tak zacnego grona 🙂.

[GrzechoCnik]

2 godziny temu, AlbertO napisał:

... Więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wszystkim - smacznego.
...i udanej wycieczki.

Piaggio X7 125, Yamaha T-max 500 ABS
 

@AlbertO to wsiadaj na 125, przecież jedziemy na wycieczkę a nie się ścigać.

[Piootr]

A szkoda, że spotkanie zostało zorganizowane w sobotę, a nie tradycyjnie w niedzielę 😐. Obowiązki zawodowe nie pozwolą dołączyć do kawalkady. Miłego chrupania kiełbasek życzę 🛵🔥🌭

[DaniL]

Ja postaram się dojechać na 12-stą.

[El Diablo]

Z radością oznajmiam , że będę obecny 🤗

[Vince]

Spróbuję zdążyć

[Gieńka]

Będę tylko nie wiem czy zdążę do tej 12 😜

[arturas]

Donoszę, że nad Wkrą 20st i słonko

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

[DaniL]

Świeże z trasy

[Tatko]

Troszkę Nas jest.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[Tatko]

W dniu 6.10.2022 o 22:54, AlbertO napisał:

Karważ twarz! Piątek - dzień chłodnicy, trzeba wierzyć, że wystarczy 1 dzień.

Piaggio X7 125, Yamaha T-max 500 ABS
 

 

Nie wiem dlaczego to u góry weszło no ale niech tam. 

Już w domu nie ze Wszystkimi udało się pożegnać za co przepraszam było jak zwykle zajefajnie dziękuję i do zobaczyska.

[xmarcinx]

Zgodnie z przewidywaniami ognisko bardzo udane. Niektórych kolegów i koleżanek nie widziałem od lat, tak dawno się nie pokazywali, ale niektórych nie widziałem nigdy bo nie pokazywał się od dekady! A tu się pojawili.
Ciasto @Gieńka przepyszne. Zjadłem trzy kawałki. Pasztet @arturas również pychota. 
Ze dwieście km nawinąłem i się cieszę. Droga „tam” fajna i po terytoriach, które znam, a „z powrotem” losowa kręta wg nawigacji.
Fajnie, że Łódź się pojawiła. Miło było z @RONIN piąteczkę przybić. Dobre to było spotkanie.

[JACKM]

Ognisko super. Bardzo dziękujemy wszystkim za spotkanie i pogaduchy przy ognisku. Ciasto Janka pychota i Dominiki tort marchewkowy też (jeszcze raz 100 lat}. Jeszcze raz dziękujemy i do zobaczenia.

[basia-janek]

 fajnie  było się  z Wami spotkać , pogadać i pośmiać się przy ognisku. Dzięki wszystkim za miło spędzony czas oby jak najczęściej 😊

[Bomber]

Dzięki za przemiłe spotkanie i za pyszności - słodkości . Było super. Jak dojechałem na Mokotow to minutę po przyjeździe lunęło .

[El Diablo]

Tuż przed jesienne ognisko bardzo udane. miłe rozmowy i pyszne ciacho  🎂. Frekwencja dopisała i oby tak częściej

[GrzechoCnik]

Kilka fotek ode mnie i zarejestrowana trasa do Jońca z małym "hakiem" ;). Bardzo fajne zakrętasy pomiędzy Borkowem a Pomiechówkiem i równy asfalt. W drodze powrotnej nie mieliśmy zawalidrogi i pomykaliśmy płynnie za @MariuszBurgi. Dzięki wszystkim za spotkanie i możliwość zobaczenia się z tymi dawno niewidzianymi.

[Artix]

Dzięki Wszystkim za miłe spotkanie. Akumulatory naładowane a i deszcz nawet nie zmoczył. Fajnie było Was zobaczyć.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[DaniL]

Super było się spotkać. Towarzystwo, atmosfera, trasa, pogoda, wszystko dopisało.

[hoss-3]

Łódź o 18.30 lekko "obmyta" po drodze bezpiecznie przycumowała do swoich garaży.

Bardzo dziękujemy za super pogodę,  pogodę ducha i miłe towarzystwo.

 

[Marcin 78]

Ślązok od 19 już w doma 😉

Dzięki za miłe spotkanie , wspólnie przejechane km-y, pogaduchy przy ognisku i super spędzony wspólnie czas.

Pogoda dopisała , deszczu nie było , na liczniku przybyło 790km , akumulatory naładowane , ciasto Dominiki pychota , towarzystwo zaje…. fajne 👍

Pozdrawiam i do następnego , a jeśli ktoś chętny to zapraszam jutro na OZS grupy Śląskiej 😊

[RONIN]

U mnie przybyło 350 km. Fajnie było Was wszystkich spotkać, ciasto ze śliwkami bomba. Nawet 100 km w deszczu na powrocie nie było w stanie zepsuć tego dnia.