Ζάκυνθος 09.2022

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Jeśli pragniesz ujrzeć piękne widoki jeżdżąc , ale i też spotkać unikalne żółwie Caretta Caretta... Musisz odwiedzić Zakynthos. Chcecie o tym posłuchać?





 

[Bomber]

Chcecie

[Migu]

Czemu nie.👍

Zastanawialiśmy się nad Zakynthos ale było za mało czasu.

Udanego pobytu.

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Zakynthos, nazywane tu też częściej Zante (o tym za moment), należy do Archipelagu Wysp Jońskich, któremu króluje Kefalonia. Jest nieco mniejsze od swojego bardziej zazielenionego brata Korfu. Jednak na 403 km2 położonej na zachód od Peloponezu wyspie również znajdziemy liczne gaje oliwne i lasy. Zante w najszerszym miejscu ma ~25 km, a z płn na płd jest ~45 km.
Wyspa, obok turystyki żyje głównie z rolnictwa. Na wyspie znajdziemy ok. 2 milionów drzew oliwnych, najstarsze liczy 2500 lat i nadal owocuje! Dary natury zmieniają się w złoto. Płynne złoto, bo tak mówi się o zakintyjskiej oliwie. Ciemnozielona i wytrawna mierzwi kubki smakowe – to ta z zielonych oliwek. Nieco delikatniejsza powstaje z oliwek czarnych.
Co do nazewnictwa Zakynthos vs Zante?... żeby odpowiedzieć na to pytanie musimy cofnąć się w czasie i przybliżyć nieco historię wyspy. Zakynthos zawdzięcza swoją nazwę mitoligcznemu królowi, synowi Dardanosa i Elektry, który przybył na wyspę z mitycznego miasta w Arkadii. Urzeczony jej krajobrazem, skolonizował Zante i – jak głosi legenda – uwolnił od plagi węży. Świadczą o tym chociażby znalezione monety z wizerunkiem Króla Zakynthosa walczącego z gadami.
W XV wieku wyspą zainteresowali się Wenecjanie. Zaludnili Zakynthos spustoszone uprzednio przez tureckie najazdy. Rozbudowali architekturę, rozwinęli kulturę i sztukę. Ślady ich dziedzictwa są zauważalne na wyspie do dziś – w zabudowaniach, języku, a nawet kuchni. Pl. św. Marka przypomina ten w Wenecji. Białe wino Verdea, produkowane na Zakynthos, zawdzięcza swoją nazwę włoskiemu słowu verde. Nawiązuje do wczesnych winogron, z których jest wytwarzane. A obok moussaki i greckiej sałatki w menu restauracji na Zakynthos znajdziemy dania z pomidorowym sosem, np. gulasz stifado czy spaghetti a'la bolognese.
Wenecjanie panowali na wyspie przez trzy stulecia. To właśnie Włosi nazwali Zakynthos Zante. Dlaczego? Powód był prozaiczny – Zakynthos było dla nich trudne do wymówienia.
Podobnie rzecz ma się z Korfu, którego oryginalna nazwa brzmi Kerkira. Nie zdziwcie się zatem, jeśli pochwalicie się Grekowi wakacjami na Korfu, a on odpowie, że taka wyspa nie istnieje. Grecy używają jedynie nazwy Kerkira.
Wenecjan z Zakynthos przegonili Francuzi – z samym Napoleonem na czele. W XIX wieku rządy na Zante przejęła Wielka Brytania. Finalnie Wyspy Jońskie zostały przyłączone do GR w 1864 roku, a ich wyróżniające się na tle pozostałych greckich archipelagów zielone pejzaże są chlubą słonecznej Ellady. Tyle historii..

Wyspa słynie z kilku rzeczy. Zacznę od mega imprezowego miasteczka Laganas w którym stacjonujemy. Impry w tutejszych przybytkach rozrywki należą do "tłustych" a nazwy nocnych klubów, np. Libido, sugerują po co się do nich chodzi . Start imprez to najczęściej północ i trwają do białego rana. To właśnie Laganas jest uważane za najbardziej imprezowe miasto w całej GR. Ciekawostką jest tutejszy plażo deptak z licznymi restauracjami. Można tu usiąść przy stoliku i dosłownie moczyć nogi w morskiej wodzie popijając uzo czy piwo.



























Cdn...
 

[SlawoyAMD]

Ślicznie... 🤩 Zazdraszczam temperatur, bo u mnie nad morzem spadają one nad ranem, już poniżej 8 st.C 🥶 Nawet rano do roboty, nie chce się już motórem jechać, bo szadź poranna opada tak, że szyba od kasku mokra z obu stron...

[grzybek]

Super wyprawa. Mariusz , ładuj akumulatory ciepła, bo u nas już u nas ciepełka dawno nie ma i nie będzie. Miłych wrażeń i czekam na dalsze opowieści. 😉

[Ewik]

Urokliwe miejsce, piękne zdjęcia i słońce, udanego wypoczynku, czekam na ciąg dalszy, wstęp bardzo interesujący 👍

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Wypożyczalni skuterów jest tu multum ale różnią się jakością (zużyciem) sprzętu. Króluje Kymco, Piaggio i Sym, rzadko Honda. Udaje się w końcu znaleźć taką z japońskimi skuterami... ale na końcu pisania kontraktu pracownik informuję, że na czas wynajmu zostaje u niego mój dowód os., na co oczywiście nie daję zgody. W odpowiedzi słyszę, że druga opcja to 300€ kaucji. Takie zasady istnieją ale na lądzie, gdzie konieczna jest też często blokada karty kredytowej. Finalnie idę do innego rent'u, gdzie miła pani pyta czy mam PJ motocyklowe (kluczowe) i to tyle. Żadnej kaucji, karty kredytowej. Jedynie opłata za dni wynajmu. Podczas odbioru skutera, by wykluczyć ewentualne przyszłe nieporozumienia, robię jeszcze zdjęcia śladów zarysowań, obcierek... polecam to robić każdemu. Po krótkich formalnościach mój ulubiony model SH 125 Mode z 2021 roku jest gotowy do drogi 🤩

Pierwsza szybka wycieczka do stolicy, czyli pobliskiego Zakynthos. Jest tu śliczne nabrzeże, port, starówka. Wrócimy tu jeszcze wieczorem.



















Tego dnia zaliczamy też kawałek wschodniego wybrzeża i kilka dzikich oraz nie dzikich plaż. Z założenia szukamy głównie tych pierwszych.
















Po drodze spotykamy niecodzienne, rzadkie auto EV... Citroena Ami




Stolica wieczorem. Parkujemy przy placu Solomosa. Zakynthos to największe miasto na wyspie. Zostało praktycznie zupełnie zniszczone podczas trzęsienia ziemi w 1953 roku, a następnie w całości odbudowane. Miasto usytuowane jest wzdłuż wybrzeża, przy którym znajduje się największy tutejszy port. Skutery oczywiście stoją tu praktycznie wszędzie a parkujące auta walczą o każdy skrawek miejsca parkingowego. Atmosfera jest tu bardzo przyjazna.
















 


 

[yossarian]

Byłem w ubiegłym roku. Jeśli jeszcze nie byliście na wzgórzu Buchali (Bochali) to polecam, świetny widok. W Kalamaki, gdzie mieszkaliśmy niestety nie udało zobaczyć się żółwi, ale księżyc w pełni wpadający do morza jest jak z obrazów 🙂

[krzytro]

Wyspę Zakhyntos łączy jeszcze ciekawa historia dotycząca Komunistów i ukrywania pewnej nacji podczas drugiej Wojny .

 

 

 

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Następny dzień. W pierwszej kolejności mamy zaplanowany region Kerion - Keri. Zanim dojeżdżamy, po drodze, jak zwykle piękne krajobrazy. Zresztą w ogóle, w takich miejscach jest problem, bo gdzie się człek nie odwróci, to widoki zapierające dech, a klisza w aparacie taka mała






Plaża w Keri






Dalej kierujemy się w stronę pkt. widokowego Plakaki.






Cdn...

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Kolejny punkt... Jaskinie Keri. Widziane z góry. Tuż obok Light House, niestety niedostępny... ale widoki, jak zwykle, woow.

Podążając zachodnim wybrzeżem na najbardziej oddalony punkt na północ, przejeżdżamy wiele klimatycznych miasteczek z ciekawą architekturą, urokliwych, zapomnianych wiosek, nieczynnych stacji benzynowych czy dzikich plaż.

Dobijamy na najbardziej oddalony pkt.na północ czyli zaplanowane Blue Caves (Skinari). Tu wynajmujemy łódź ze szklanym dnem na rejs po tutejszych jaskiniach. W trakcie rejsu jest także czas na kąpiel. Kolor i czystość wody powala. Same groty też pikne

























































Po rejsie powrót z północy na południe wyspy. Wieczorem jeszcze szybki wypad do Zakynthos i mamy koniec kolejnego dnia. Nawinięte dziś łacznie prawie 150 km.

Cdn...

[Joasia70]

Och jak pięknie ... 🙂

[Bomber]

Super zdjęcia 👍 Fajna wyprawa 😎

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

W przerwie, zapraszam na małą rundkę po wsiowej części regionu Keri 🛵

 

[arturo-bb]

Mariusz nie stresuj "kurów" 😉

 

Widoki Prima Sort 👍

[Joasia70]

Na obiad rosół ? 😉

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Tu kurów, kogutów i kotów... jak psów 😉 Czasem się trafi jaka 🐑 czy osiołek. Za to patroli praktycznie zero. Mieliśmy jednak jedną kontrolę na drodze. Patrol ( dwóch gliniarzy na zadoopiu) kazał nam zjechać na bok. Po zatrzymaniu spojrzał mi głęboko w oczy i... kazał jechać dalej 🧐 Później żartowaliśmy, że to musiało być tak:

- Ty, Dionizos... Tych zatrzymuj!

- No zatrzymałem ale dobrze im patrzyło z oczu, więc kazałem jechać dalej... Ale po co mi kazałeś ich zatrzymać??

- Hmm... Chciałem zobaczyć jak wygląda motocyklista z pasażerem w kasku. To było wręcz podejrzane!  Jacyś dziwni, nawet mieli rękawiczki 🤣 

 

Prawda jest taka, że faktycznie nikt tu nie jeździ w kasku. Niby są za to mandaty ale nikt nie respektuje. Wczoraj widzieliśmy starszego dziadka na skuterze, który przejeżdżając obok komisariatu, gdzie stało kilku gliniarzy, wiózł (oboje bez ka ka kasku) przed sobą ~3 letnie dziecko. Dodatkowo na 2 m przed skuterem sterczała wędka, którą trzymał w jednym ręku 🤣 Zupełnie bezstresowo.

Inny przypadek... Jedziemy wieczorem przez wioskę. Ciemno jak w doopie, zero latarni. Nagle z boku wyjeżdża nieoświetlony skuter z kierowcą, któremu "świeci" głowa. Zbliżamy się a to dziewczyna, oczywiście bez ka ka kasku, jedzie (tak z 50 km/h) i przegląda coś w telefonie 🤣 W ogóle zdziwiona co się tak na nią gapimy 😂 

 

No to jeszcze taka przebitka z rejsu po Blue🌅 Caves.

 

[DaniL]

Piękne okoliczności przyrody 🙂

Tylko pozazdrościć

[Ewik]

Niesamowite widoki, piękny kolor morza, super 👍

[BUGI]

4 godziny temu, MariuszBurgi napisał:

No to jeszcze taka przebitka z rejsu po Blue🌅 Caves.

 

 

Prawie jak nad Zegrzem tylko ta woda jakaś taka za błękitna 🤣

A tak poważnie to zazdraszczam widoków i wyjazdu 😍 👍

 

 

[tommac]

Super pogoda, Super widoki, Super opisy. Nic tylko zazdrościć. Pozdrawiamy i życzymy dalszych super wrażeń.

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Kolejny dzień. Pierwszy punkt to Eleftherotria Holy Convent. Niedaleko wioski Macharedo znajduje się jeden z najważniejszych zabytków we wnętrzu Zakynthos – żeński klasztor Eleftherotria. Do klasztoru przylega ładny ogród, z którego roztaczają się ciekawe widoki na okoliczne wzgórza i gaje oliwne. Przez większą część dnia klasztor jest niedostępny dla osób postronnych. Nam akurat udaje się zobaczyć jego wnętrze.

Dalej wspinamy się w wysokie góry, drogą wewnątrz wyspy, aż do miasteczka Koiliomenos.





Tego dnia, naszym północnym celem jest Porto Limonias Beach. To zjawiskowa zatoka z niecodzienną drogą dojazdową, która ma silne pochylenie i xtra agrafki asfaltowe. Raj dla moto i oczu. W samej zatoce jest dzika skarpa z której można skakać do wody. Obowiązkowy punkt na wyspie do zaliczenia.



























Cdn...
 

[Ewik]

Klasztor niesamowity, dzika skarpa przyciąga tłum ludzi 😍

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Jeden z fragmentów drogi dojazdowej do Limonias Beach, gdzie nachylenie czasem osiąga 15%.

Tuż obok znajduje się kamienista plaża Porto Roxa. Tu także warto zajechać.











Kolejny plan na ten dzień to zaliczenie dwóch plaż na płd.półwyspie, w regionie Vassilikos. Pierwsza piaszczysta plaża to St.Nicholas z okoliczną Kaplicą Agios Nikolaos. Jest tu punkt widokowy z którego widać w oddali miasto Zakintos. Wokół panuje nienapastliwie spokojny nastrój.













5 km dalej znajduje się plaża Gerakas. To miejsce chronione, w którym specjalne ekipy pilnują lęgu żółwi Careta Careta, m.in grodząc je specjalnymi zaporami. Także z tych względów na plażę można wejść tylko o określonych porach. Sama plaża jest otoczona nietuzinkowymi ścianami skalnymi...natomiast ciekawostką jest końcówka plaży, gdzie opalają się nudyści. Taaaak, zdjęcia są ale nie nadają się do publikacji













Dzień na 2oo kończymy wieczorem. Po drodze kolejne urokliwe miejsca... No, nuda... Ciągle to samo Jutro ostatni dzień ze skuterem. Cdn...