obowiązkowe wyposażenie skutera

[grzybek]

Znalazłem w sieci ciekawy artykuł dotyczący obowiązkowego wyposażenia motocykli, obowiązującego m.in. poza granicami naszego kraju. Artykuł intrygujący, odnoszący się ponadto do wyposażenia aut, po którego lekturze nasuwa się wniosek- mieć przy sobie takie wymagane za granicą wyposażenie lub- w myśl autora tekstu- zasłonić się tzw. Deklaracją Wiedeńską, i to najlepiej jej tekstem w języku angielskim. Ciekawe, gdzie na motocyklu schować np. wymagane dwa trójkąty ostrzegawcze, gaśnicę.. itd. No -chyba, że jest to "trajka". Więcej w poniższym linku

https://www.scigacz.pl/Obowiazkowa,apteczka,trojkat,i,gasnica,dla,motocyklisty,W,ktorym,kraju,Co,z,obcokrajowcami,45477.html

[ik26]

Byłem w Rumuni pod koniec czerwca . Podczas kontroli policjant nie sprawdzał żadnego wyposażenia tylko dokumenty. Jeśli  wyposażenie pojazdów dotyczy wszystkich pojazdów to myślę że policjant rozróżnia motocykl od samochodu.  

[grzybek]

25 minut temu, ik26 napisał:

Jeśli  wyposażenie pojazdów dotyczy wszystkich pojazdów to myślę że policjant rozróżnia motocykl od samochodu.  

Tzn. wszystkich pojazdów mechanicznych.  Tak bynajmniej wynika z artykułu. Zapewne jest Tobie znana ustawowa definicja pojazdu mechanicznego- to zatem obejmuje też i motocykle. Nie rozumiem dlaczego zatem piszesz, że ,,policjant rozróżnia motocykl od samochodu''. 

I tu nie chodzi mi oto, czy służby sprawdzają, czy nie wyposażenie, ale sam zapis prawny.

[arturo-bb]

Było już nie raz

Godzinę temu, grzybek napisał:

zasłonić się tzw. Deklaracją Wiedeńską,

Zresztą nikt obcokrajowców nie sprawdza.

Kiedyś było ale się skończyło

[ik26]

W dniu 20.07.2022 o 21:30, grzybek napisał:

Tzn. wszystkich pojazdów mechanicznych.  Tak bynajmniej wynika z artykułu. Zapewne jest Tobie znana ustawowa definicja pojazdu mechanicznego- to zatem obejmuje też i motocykle. Nie rozumiem dlaczego zatem piszesz, że ,,policjant rozróżnia motocykl od samochodu''. 

I tu nie chodzi mi oto, czy służby sprawdzają, czy nie wyposażenie, ale sam zapis prawny.

Chodzi mi o zdrowy rozsądek. Jeśli uważasz że to jest logiczne odnośnie 2oo to jak najbardziej możesz  podróżować  wg zapisów prawnych  pakuj na 2oo gaśnicę, dwa trójkąty itp. Ja wożę kamizelkę, apteczkę, żarówki i tyle . Myślę że to jest jak najbardziej zasadne wyposażenie motocykla. A taki ogólny mało precyzyjny zapis prawny jest jak najbardziej wadliwy. Aż mi się nie chce wierzyć że nie ma w nim rozwinięcia odnośnie różnych typów pojazdów. 

 

[EndriuBis]

@ik26 - jeżeli chodzi właśnie o Rumunię, to niestety jest tak jak opisuje kolega @grzybek 🙂 sam gdzieś nie dawno czytałem podobny tekst i też się zacząłem zastanawiać.  A wcześniej bez tej świadomości byłem dwa razy w Rumuni, ale u mnie obeszło się bez żadnej kontroli po za tą na granicy. 🙂 

Ale przychylam się do opinii @arturo-bb  że " Kiedyś było ale się skończyło "  😃  

Wydaje mi się że podróżując po Unii można "spać spokojnie". Być może wybierając się po za UE warto, a nawet trzeba zapoznać się z lokalnymi przepisami odnośnie obowiązkowe wyposażenia motocykla, zresztą tak jak i z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego.