Jacol Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Witam szanowne grono Forumowiczów. Podczas przywitania z Grupowiczami niespodziewanie wątek przywitania przerodził się w wątek pytań, zostało mi zasugerowane abym założył nowy temat lub podczepił się pod istniejący, co niniejszym czynię. Od zawsze podobał mi się AN 400, przeglądając oferty sprzedaży Suzuki rzucił mi się w oczy skuter Maxsym i Kymco, pojazd ma mi służyć na dojazdy do pracy, trochę wokół komina i trochę na zakupy, czyli taki mieszany tryb, wszystkie wyżej wymienione o pojemności 400cc. Ostatnio niespodziewanie pojawiła się oferta zakupu Silver Winga 600. Pytanie do użytkowników powyższych sprzętów i zarazem prośba o subiektywną ocenę, odnośnie nie tyle wad i zalet (bo to można znaleźć w necie), ale o usterkowość, zadowolenie i ogólne wrażenia z jazdy. Dużo się naczytałem o jednocylindrowcach, że wibracje, że jak jeden garnek to max. do 300cc itd, itp, dlatego pojawił się w ty moim mini zestawieniu też skuter z dwoma cylindrami. Proszę również o sugestie na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie w/w. Pozdrawiam i dziękuję jacol.
netoperek Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 SW 600 i AN 400 to kompletnie różne sprzęty - gdy przesiadłem się z Burgmana na Hondę, moje pierwsze wrażenie było takie, że manetka gazu ma tylko dwa położenia: wolne obroty i start rakiety kosmicznej. Czy rozważałeś Kymco Downtown 300? Moim zdaniem to bardzo sensowna alternatywa dla Burgmana 400. Honda jest dużo większa i cięższa niż AN 400, co przekłada się na słabą manewrowość na parkingu, ma też nieco gorszy (moim zdaniem) bagażnik, natomiast świetnie nadaje się do połykania kilometrów na autostradzie. Jeżeli szukasz skutera w zasadzie tylko do dojazdów, to sugeruję coś mniejszego i lżejszego, co zapewni lepszą manewrowość, lepszą "przebijalność" w korkach, i sporo niższe koszty. 1
Darek400 Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 jeździłem AN400 i przesiadłem się na SW T600, jeżeli chcesz jeździć wokół komina to stanowczo Suzuki. Na trasie da radę przy jeździe solo. Za to ma lepszy kufer (skrzynka piwa ze skrzynką wchodzi) niż Honda. Wydaje mi się że Burgman jest nieco niższy. Oba sprzęty bezawaryjne przy odrobinie dbałości, Honda jest ponad 30 kg cięższa, ale osobiście na początek radziłbym Burgmana. Honda to faktycznie na początku rakieta. Różnica prawie 20KM to sporo. Przy zakupie obejrzyj plastiki od środka, czy nie były składane z przystanku autobusowego, ograniczniki kierownicy, czy nie są wycięte i tylny zawias-bo to jest droga impreza. Poza tym musi jechać prosto bez trzymania kierownicy.
EndriuBis Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Nie napisałeś jakim dysponujesz budżetem. Jeżeli Burgman 400 to tylko model po 2007 r. Wcześniejsze modele niosą ze sobą ryzyko że silnik będzie brał olej 🙂 Da się B400 też polecieć w 2 osoby za miasto. Czasem brakuje trochę mocy, ale się da 😃 wiem z własnego doświadczenia. Co do SYM-a. Podstawowy problem to brak dystrybutora w PL co przekłada się również na gorszą dostępność i części i używanych sztuk. Ale za relatywnie młody sprzęt nie zapłacisz fortuny. Jest też wersja 600 CCM, też jeden gar.
Jacol Opublikowano 6 Października 2021 Autor Opublikowano 6 Października 2021 3 minuty temu, EndriuBis napisał: Nie napisałeś jakim dysponujesz budżetem. Jeżeli Burgman 400 to tylko model po 2007 r. Wcześniejsze modele niosą ze sobą ryzyko że silnik będzie brał olej 🙂 Da się B400 też polecieć w 2 osoby za miasto. Czasem brakuje trochę mocy, ale się da 😃 wiem z własnego doświadczenia. Co do SYM-a. Podstawowy problem to brak dystrybutora w PL co przekłada się również na gorszą dostępność i części i używanych sztuk. Ale za relatywnie młody sprzęt nie zapłacisz fortuny. Jest też wersja 600 CCM, też jeden gar. Budżet raczej ograniczony do 12 tysi, znalazłem na tą chwilę B400 z 2013 z nalotem 42 kkm z Włoch, Maxsyma z 2011 z nalotem 13kkm krajowy, SW600 z 2005 z nalotem 48kkm z Francji, a czym więcej czytam to nic nie wydaje mi się proste 🙂
EndriuBis Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Pozostaje jeszcze przymiarka 😃 na jazdę testową raczej bym nie liczył, ale przysiąść się zawsze można. A przewidujesz jazdę z pasażerem pasażerką ?
Jacol Opublikowano 6 Października 2021 Autor Opublikowano 6 Października 2021 9 minut temu, EndriuBis napisał: Pozostaje jeszcze przymiarka 😃 na jazdę testową raczej bym nie liczył, ale przysiąść się zawsze można. A przewidujesz jazdę z pasażerem pasażerką ? Dokładnie to nie wiadomo, na FJR żona ze mną nie wsiada, może wsiądzie na skutera, ale raczej też nie, kiedyś powiedziała że nie lubi siedzieć z tyłu, jeździ swoim małym skuterkiem i to jej wystarcza, tak mówi, a jaka jest prawda, to kto to wie.
EndriuBis Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Na B400 pasażer/ka ma naprawdę wygodnie. Dużo miejsca między kierownikiem, pełne podesty pod nogami, siedzenie "dwupoziomowe" - pasażer widzi wszystko nad głową kierowcy. 😀 niestety prędkościomierz też 🙄 na Hondzie jest inaczej. A czy lepiej czy gożej - sprawa dyskusyjna. Za to Honda praktycznie bez awaryjna. Olej od wymiany do wymiany. W Hondzie serwis olejowy co 12 tys. W Burgmanie co 6 tys. a czasem trzeba coś dolać.
Darek400 Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Osobiście na te liczniki z Włoch i Francji to bym brał poprawkę. Na silverku nie poznasz czy ma 50kkm czy 150. Na oględziny dobrze jest zabrać znajomego mechanika albo chociaż gościa który trochę jeździł na 2oo. W Burgmanie co 6 tys. a czasem trzeba coś dolać. Ale wymiana filtra oleju co 3 raz.
tommac Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Jestem szczęśliwym posiadaczem już drugiego B400. Moim zdaniem niewątpliwymi jego zaletami są: bardzo duży bagażnik, komfort jazdy, przyzwoite osiągi. Co do sprowadzanych skuterów z południowych krajów trzeba uważać na kręcone liczniki (mój pierwszy B400 miał dużo kilometrów "w pamięci" i wtedy niestety trzeba liczyć się z dodstkowymi kosztami).
Długi 1973 Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 1 godzinę temu, Darek400 napisał: Ale wymiana filtra oleju co 3 raz. Sorry za sarkazm, ale to tak jakbyśmy jaja myli co trzecią kąpiel 🤪 Wracając do tematu, Jeździłem na B400 chyba trzy sezony, import z IT. Raz tylko zawiódł, ale to z winy tutejszego mechanika. Tak jak koledzy piszą, na plus: duży bagażnik, dobry na miasto, dobra ochrona przed wiatrem, wygodny nawet dla dużego kierownika, jest gdzie nogi schować, w miarę niskie koszty eksploatacji, Na minus: troszkę zbyt slaby silnik (chodzi o moc) miękki i mało sztywny w zakrętach, ale SW mają tak samo. Ważne żeby „uchodzić” sprzęt, który nie będzie przysłowiowym ulepem, Powodzenia w poszukiwaniach LWG 2
Jacol Opublikowano 6 Października 2021 Autor Opublikowano 6 Października 2021 Powiem Ci Długi 1973, ze rozwaliłeś mnie i system tym Twoim sarkazmem w kąpieli🤣
RONIN Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Z tym budżetem zastanowiłbym się nad Integrą 700, bezawaryjna, tańsza w eksploatacji (rekordowo niskie spalanie) i będzie lepiej się prowadzić niż wyżej wymienione. O mocy nawet nie wspominam😉.
EndriuBis Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 48 minut temu, RONIN napisał: ...... O mocy nawet nie wspominam😉. O schowku pod siedzeniem też 😃
wuja69 Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Jest jeszcze X-MAX 400, manewrowy w mieście, na trasie też da radę polecam.
Klubowicze grzybek Opublikowano 6 Października 2021 Klubowicze Opublikowano 6 Października 2021 Kymco X citing 400. walory podobne jak podaje Wuja69. Dodatkowo wygodne siedziska dla obu, przepastny bagażnik pod siedzeniem, dobra ochrona przed wiatrem na nogach i przy akcesoryjnej szybie także klatka piersiowa.
Darek400 Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 34 minuty temu, EndriuBis napisał: Godzinę temu, RONIN napisał: ...... O mocy nawet nie wspominam😉. O schowku pod siedzeniem też Pod siedzeniem to nawet rękawiczek nie schowasz. Ale już z przodu zamiast zbiornika to ho ho. Dwie pary. Co do szyby, to jak jeszcze paliłem to można było podczas jazdy palić.
Paul Opublikowano 6 Października 2021 Opublikowano 6 Października 2021 Tylko dwa cylindry , przez półtora roku latałem singlem 500 cc zero kultury wielkie dum dum dum , które to potrafił od wibracji poluzować filtr oleju i od przeglądu do przeglądu dokręcanie filtra ze trzy razy .
EndriuBis Opublikowano 7 Października 2021 Opublikowano 7 Października 2021 @Paul bo ty nie jeździsz. Ty zapi....lasz 🤣 @Jacol no to pomogliśmy. Nie ? 😜 A tak serio. Musisz najpierw określić swoje priorytety i potrzeby. W przywitaniu napisałeś że obecnie jeździsz innym motocyklem (cały czas FJR ?) . Czyli masz ciężki motocykl na długie wypady. To po co się pchać w 2 cylindry ? Moje zdanie. Wszystkie 2 cylindrowe to relatywnie duże i ciężkie skutery. Teoretycznie najmniejsza to Honda Silver Wing (SW-T) 400. Ale tak naprawdę to jest dokładnie to samo co Honda Silver Wing (SW-T) 600 tylko ze sztucznie "zwężonymi" cylindrami 😉 Z tymi drganiami przy jednym cylindrze nie ma aż takiego dramatu. Moim zdaniem zjawisko występuje na małych obrotach i na bardzo wysokich. Przy spokojnej normalnej jeździe - praktycznie nie odczuwalne. Podobnie jak z opisywaną wyżej twardością ramy i prowadzeniu w zakrętach. Owszem, jest tak jak piszą koledzy, tylko jakie to ma znaczenie przy codziennym dojeździe do pracy ? Skup się lepiej na pozycji za kierownicą (np. B400 - pozycja z wyciągniętymi nogami do przodu - jak na czoperze, a np. Kymco Downtown 300 i wszystkie trójkołowce - pozycja "krzesełkowa"), ochroną przed wiatrem (warunkami atmosferycznymi) czy właśnie wielkością schowków (czasem trzeba w drodze do domu zrobić jakieś zakupu 😃 typu zgrzewka wody 6 x 1,5 litra).
Jacol Opublikowano 7 Października 2021 Autor Opublikowano 7 Października 2021 Godzinę temu, EndriuBis napisał: @Paul bo ty nie jeździsz. Ty zapi....lasz 🤣 @Jacol no to pomogliśmy. Nie ? 😜 A tak serio. Musisz najpierw określić swoje priorytety i potrzeby. W przywitaniu napisałeś że obecnie jeździsz innym motocyklem (cały czas FJR ?) . Czyli masz ciężki motocykl na długie wypady. To po co się pchać w 2 cylindry ? Moje zdanie. Wszystkie 2 cylindrowe to relatywnie duże i ciężkie skutery. Teoretycznie najmniejsza to Honda Silver Wing (SW-T) 400. Ale tak naprawdę to jest dokładnie to samo co Honda Silver Wing (SW-T) 600 tylko ze sztucznie "zwężonymi" cylindrami 😉 Z tymi drganiami przy jednym cylindrze nie ma aż takiego dramatu. Moim zdaniem zjawisko występuje na małych obrotach i na bardzo wysokich. Przy spokojnej normalnej jeździe - praktycznie nie odczuwalne. Podobnie jak z opisywaną wyżej twardością ramy i prowadzeniu w zakrętach. Owszem, jest tak jak piszą koledzy, tylko jakie to ma znaczenie przy codziennym dojeździe do pracy ? Skup się lepiej na pozycji za kierownicą (np. B400 - pozycja z wyciągniętymi nogami do przodu - jak na czoperze, a np. Kymco Downtown 300 i wszystkie trójkołowce - pozycja "krzesełkowa"), ochroną przed wiatrem (warunkami atmosferycznymi) czy właśnie wielkością schowków (czasem trzeba w drodze do domu zrobić jakieś zakupu 😃 typu zgrzewka wody 6 x 1,5 litra). Dziękuję za porady, cokolwiek jestem mądrzejszy w temacie, dopóki się nie przymierzę to nie zdecyduję co wybrać, ale cały czas kołacze mi z tyłu głowy ten B400 a to ze wzlędu właśnie na tą pozycję za kierą.
RONIN Opublikowano 7 Października 2021 Opublikowano 7 Października 2021 14 godzin temu, Darek400 napisał: Pod siedzeniem to nawet rękawiczek nie schowasz. Ale już z przodu zamiast zbiornika to ho ho. Dwie pary. Co do szyby, to jak jeszcze paliłem to można było podczas jazdy palić. Mieszczę dwie pary rękawic, kompresor, zestaw różnych kabli i ładowarek, powerbank, duży łańcuch, spray i trochę narzędzi.
Darek400 Opublikowano 7 Października 2021 Opublikowano 7 Października 2021 19 minut temu, RONIN napisał: Mieszczę dwie pary rękawic, kompresor, zestaw różnych kabli i ładowarek, powerbank, duży łańcuch, spray i trochę narzędzi. Ok. Nie będziemy się licytować bo nas Admin zbanuje.
Klubowicze grzybek Opublikowano 7 Października 2021 Klubowicze Opublikowano 7 Października 2021 Godzinę temu, RONIN napisał: Mieszczę....., duży łańcuch, spray i trochę narzędzi. Łańcuch? spray? Po co? 🤔 No chyba że spray pod pachy🤣.To jest przewaga Kardana, pasów i zamkniętego łańcucha. Wiem, że trochę obok tematu, ale musiałem trochę rozweselić kompanów. JACOL - tyle lat jeździłem na Yamaszce X Max 250. jednocylindrowiec- ale jeśli chodzi o jakiekolwiek drgania- to nie wiem co mówisz. Temat mi obcy wówczas, gdy ją użytkowałem. Dość lekki sprzęt do latania po mieście a nawet na krótsze wypady wokół komina także.Natomiast dysponujesz turystykiem z krwi i kości - czego Tobie pozytywnie zazdroszczę.😉 Dokonaj właściwego wyboru👍
netoperek Opublikowano 7 Października 2021 Opublikowano 7 Października 2021 Skoro masz FJR, to moim zdaniem zakup Silver Winga nie ma sensu, i lepszy będzie mniejszy/tańszy/nowszy skuter typowo do latania po mieście - ale to oczywiście do twojej decyzji. 1
Klubowicze Piootr Opublikowano 8 Października 2021 Klubowicze Opublikowano 8 Października 2021 Wypowiem się krótko i zwięźle. Jeśli możesz to kupuj Hondę i to w zasadzie nieważne czy 400 czy 600. Jeśli kupisz AN400 to za kilka sezonów i tak będziesz węszył za drugim cylindrem. Osobiście używałem po kilka sezonów zarówno AN400 jak i SW-T600. Honda to troszkę wyższa liga IMHO oczywiście. Owocnych łowów, pozdrawiam 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się