Za słoneczkiem WWS 2021.

[Migu]

Dzień 1

Ruszamy z domu o 7-rano jest tylko 10 stopni i w takiej temperaturze jedziemy aż do Bratysławy.W Austrii, na Węgrzech i w Chorwacji pogoda już letnia. W trasie uznaliśmy  że dni są krótkie i zamiast do Splitu zjedziemy na Sejn. Pomysł był dobry ale pogoda pokazała swoje uroki, zaczynamy zjeżdżać serpentynami zaczyna padać. Ubieramy przeciwdeszczówki, robi się  ciemno i zaczyna lać (ściana deszczu i piękne błyskawice), do tego włącza się bora ( bardzo mocny wiatr taki nasz halny). Ten zjazd tylko 20 kilometrów zmęczył mnie bardziej niż cała trasa ( takich warunków  nie życzę nikomu).

Nagrodą za te przeprawę  była kwatera (jedne z najlepszych warunków w jakich miałem okazję mieszkać).

Trasa 840 km.

Zdjęcia z telefonu z aparatu dopiero po powrocie.

Dzień 2

Wczoraj sprawdzaliśmy pogodę  i pokazywała że może rano padać ale wiejąca  całą noc bora rozgoniła chmury i od rana mamy śliczne słoneczko. 

Dzięki wczorajszym przygodom dzisiaj mamy okazję zaliczyć spory kawałek magistrali (moim zdaniem najładniejszy),chociaż bora nam czasami przeszkadzała uśmiech mi nie schodził z twarzy (super  zakrety i te widoki bajka). Dojeżdżamy do Kaszteli i po małych perypetiach z noclegiem mamy bazę na dwa dni. 

Trasa 250km.

Parę zdjęć z telefonu.

 

 

 

 

[stefanekmac]

Sloneczka życzę 

[arturo-bb]

Super pogody życzę.

 

PS

Rozszyfruj skrót WWS

[Saper]

Wyjazd Wielkiego Szwendania😉

[Nazir]

Udanego zwiedzania i niezapomnianych pozytywnych wrażeń 💪

[Migu]

Stefanekmac -słoneczko siedzi za mną (ale nabiłem se punktów).

Artur- dobre pytanie 

Saperku- blisko -wakacje w siodle.

Nazir- dzięki.

 

 

 

[Patryk]

Powinno być MWWS - Migowe Wakacje W Siodle

Miłej, bezpiecznej podróży 👍

[Campto]

Pogody życzę i bezpiecznego "połykania" kilometrów. Widoki wspaniałe.

[Migu]

Teraz tu.

[kenobi]

Supcio. Pogody i przyczepności. 

Na pecefałce, czy dużym? 

[EndriuBis]

22 minuty temu, kenobi napisał:

....Na pecefałce, czy dużym? 

Nie no ...  🤔 chyba małym.  Od 7 rano do wieczora 840 km 😜    - pewnie że dużym - PCX by tak nie przeleciał.

Migu - "powodzonka"  i pięknej pogody.  Śledzę na bieżąco.  🙂 

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Migu, czyżby dziewiczy rejs Forzą? 😜

Udanego urlopu i baw-cie się pięknie 😎

[tommac]

Pogody, szerokości i jak zawsze w Chorwacji mega wrażeń. Czekam na dalszą relację. Pozdro

[Migu]

Dzień 3

Dyskusja z rana:                                                                                                                                                                                                                                                           - piękna pogoda idziemy na plaże                                                                                                                                                                                                                   -  - -- nie plażowanie jest przereklamowane,         

- mieliśmy dzisiaj nie jeździć i iść na plaże 

- wolę gdzieś jechać 

- ok ale wiesz gdzie pojedziemy 😉

- wiem 

Byliśmy tam w zeszłym roku o tym samym terminie i od połowy góry już na poboczach był śnieg, do tego mgła i temp około zera.

 

 

                                                                                                                                                          

 Wjazd na góre SV.JURE ( trudniejsza trasa od trasalpiny jeśli ktoś ma lęk wysokości nie polecam ). Dodatkowy smaczek to taras widokowy szklany nad kilometrową przepaścią.

Trasa 200km.

 

 

Patryk za dużo  tych literek już lepsza była interpretacja Sapera.

Adam widzisz Halinkę  na pecefałce?

EndiuBis już tak przeleciałem PCX - em w dwie osoby 2016r  Plistvice - Czechowice-Dziedzice dokładnie 840 km.

Mariusz tak miało być ale nie doszła jeszcze i niewiadomo kiedy  będzie (moja to chyba u pepików na rynku stała).

Campto , tommac dzięki za życzenia.

 

 

 

 

[Joasia70]

Udanego urlopowania 🙂

[kenobi]

No i na foto jest odpowiedź. 

Powodzonka i brawo Wy. 

[Migu]

Dzień 4 

Przejazd  z Kaszteli do Sutomore na Czarnogórze .  Zaliczona reszta magistrali pogoda super w jeździe trochę przeszkadza wiatr ( jestem tu nie pierwszy raz ale te widoki!!!).

Trasa 340 km.

 

Asia dzięki.

 

Dzień 5 

Totalna laba może tylko jakaś plaża.

[EndriuBis]

36 minut temu, Migu napisał:

.....  Totalna laba może tylko jakaś plaża.

ale, ale ..... przecież "plażowanie jest przereklamowane" 😜 może chociaż jakieś piwo ? 😉  a u nas szaro, buro i ogólnie do d..y 😡 dawaj fotki z tego plażowania na poprawę nastroju 🙂 

[Bomber]

Udanego i bezpiecznego urlopu ! 👍

[Migu]

Dzień 5 

EndiuBis masz rację przereklamowane wytrzymaliśmy na plaży tylko godzinkę.  Dojazd po godzinie w jedną stronę,do tego obiadek po drodze i zrobiła się miła wycieczka.

Po drodze wjechaliśmy na przystań w Barze,  kupiliśmy arbuza prosto z pola, właśnie go pałaszujemy (chwale się bo poraz pierwszy mam arbuza, którego sam zerwałem).

Zrobione 110 km.

Bomber dziękujemy. 

Kenobi ta zielona łódka to taka jaką z Arturem pływaliście?

[JACKM]

Jeszcze raz gorące pozdrowienia. Miłego wypoczynku.

[subaru gtb320]

Migu szerokości. Fajne fotki i opis .

Miłego zwiedzania i odpoczywania pozdrowienia dla Halinki i do zobaczenia w realu za tydzień

[kenobi]

.... tą niebieską.... 😜.  

... odświeżyliście mi dawne widoki... Pozdrowionka. 

[Migu]

Dzień 6

Dziś od rana upał, jedziemy w góry tam jest chłodniej. Jedziemy zobaczyć most na Tarze ( w Czarnogórze byliśmy na wycieczkach organizowanych przez Arturo-bb później przez Marp i parę razy sami, ale nigdy nie widzieliśmy Tary).

Wycieczka udana licznik pokazał 412 km, dużo serpentyn, niezłe widoki, ogólnie niezła jakość dróg (Artur były też szutry).

 

 

Jackm Iwonka dzięki za pogaduchy czwartkowe.

Seba no niewiem tutaj jest tak fajnie!

Adam bardziej pasowaliście mi na tej pirackiej krypie 😉

Dzięki za życzenia.

 

[subaru gtb320]

39 minut temu, Migu napisał:

Dzień 6

Dziś od rana upał, jedziemy w góry tam jest chłodniej. Jedziemy zobaczyć most na Tarze ( w Czarnogórze byliśmy na wycieczkach organizowanych przez Arturo-bb później przez Marp i parę razy sami, ale nigdy nie widzieliśmy Tary).

Wycieczka udana licznik pokazał 412 km, dużo serpentyn, niezłe widoki, ogólnie niezła jakość dróg (Artur były też szutry).

 

 

Jackm Iwonka dzięki za pogaduchy czwartkowe.

Seba no niewiem tutaj jest tak fajnie!

Adam bardziej pasowaliście mi na tej pirackiej krypie 😉

Dzięki za życzenia.

 

Migu nie ciulaj 🤣przecież to mosty (wiadukty)w Stańczykach👍

P.s. Czekam na resztę wyprawy super.🛵