Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Ciężki wybór


Paul

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po ostatnich doświadczeniach z Piaggio  przyszedł czas na zmian i tak pytam szanownych kolegów  Tmax 560 ,  czy Forza 750 , za i przeciw  na co warto się zdecydować ?

 

 

Opublikowano

Moim skromnym zdaniem Forza 750 bardziej Ci podejdzie bo wydaje się bardziej turystyczny niż T Max który ma raczej sportowy charakter. Ty robisz bardzo duże przebiegi, więc podstawową sprawą jest pozycja pod Ciebie. Bez przymiarki się nie obejdzie.

Opublikowano

Przymiarki już były robione lecz  nie dane było polatać żadnym z wymienionych  , oba sprzęty są zacne  w Hondzie  łańcuch  który nie bardzo mi  leży  , w  Tmax-ie jest pas i Cvt   a  działanie tego typu bardzo  przypadło mi do serca .  Ceny obu sprzętów są podobne  w dwóch salonach ukartowałem  rabat około  3K PLN.

i Tak  finansowanie Leasing już mam załatwiony zostało tylko  złożyć podpis i mogę  odbierać jeden ze sprzętów  tylko który 

Honda Dszuta proponuje za 50K PLN  Motor  z kufrem centralnym i  grzanymi manetkami ,

w Yamaha Wojciechowicz  Tmax podobnie ubrany wyjdzie za 51K PLN.

Opublikowano

@Paul po twoich przygodach z napędem to bym pokochał łańcuch i DCT😉 bo to jednak bardziej wytrzymała konstrukcja. Moja opinia będzie stronnicza bo mam 3 hondy w garażu, więc wiesz co bym wybrał 😜.

Opublikowano

Osobiście też łańcuch nie przypadł mi do gustu, ale w przypadku Twoich przebiegów wydaje się sensowny montaż oliwiarki. Wtedy pozostanie tylko regulacja łańcucha. 

PS. Kiedyś rozważałeś jeszcze Hondę NC, czemu odpadła?

Opublikowano

W Nc-ku trochę słaba ochrona przed wiatrem a i na żywo przy Forzie i Xadv jakoś porywająco nie wygląda, ostatnimi czasy częściej spoglądałem w kierunku Xadv tyle że przy moim wzroście tu jest trochę za wysoko siodło..Pytanie do posiadaczy łańcuchowców jak często smarujecie łańcuch , no i regulacja i naciąg od strony praktycznej - użytkowej ? zalecenia serwosowe znam .

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
 

Opublikowano

Jeśli chodzi o X-ADV, to są mocno rozpowszechnione kity obniżające. Jednak o ile, to musiałbyś się dowiedzieć.

PS. Ja miałem w X-ADV założonego Scottoilera. Regulacja smarowania z poziomu ekranu na kierownicy w zależności od pogody. Na zasadzie: sucho- ledwo co, deszcz- więcej, ulewa- jeszcze więcej.

  • Klubowicze
Opublikowano

Honda wydaje się być bardziej turystyczna, na pewno obie zacne maszyny. Twój problem, jak rozmawialiśmy sprowadza się do  szeroko rozumianej kwestii łańcucha. O walorach T maxa, którym przelatałem 5 lat mogę powiedzieć, super żwawy, usportowiony, twardsze zawiasy,hamulce żyleta. Twój rozmiar względem twego wzrostu. Trochę pochylona do przodu pozycja kierownika. Przeniesienie napędu pasem jest wygodne - zawsze wymiana wg. zaleceń. Nigdy w najmniejszym stopniu mnie nie zawiódł. Żadnych błędnych wyświetleń na tablicy - co już się zdarza w mojej BMW /znany użytkownikom błędna informacja o rzekomym niskim poziomie oleju na bagnecie/. Z tych dwóch T max - Honda Forza - wygrywa komfort czyli Honda.

  • Klubowicze
Opublikowano

Też bałem się łańcucha, dopóki nie kupiłem Integry. Jeśli tylko to ma być wyznacznikiem, to bierz hondę.

Ze 2 razy na bałkańskim wyjeździe był ze mną kolega na t-maxie. Oczywiście dawał radę bez problemu. Ale teraz jeździ NC-kiem.

Opublikowano
33 minuty temu, grzybek napisał:

(...)Przeniesienie napędu pasem jest wygodne - zawsze wymiana wg. zaleceń. (...)

Tmaxa nie będę jakoś specjalnie reklamował. W moim odczuciu jeden z najlepszych skuterów (a na jazdy solo bez bagażu najlepszy). Jest, moim zdaniem, jeden minus przeniesienia napędu paskiem. Dla kogoś, kto często zmienia opony, potrzebne jest do tej czynności dobre ASO. Odpowiednie napięcie pasa to przy takiej operacji podstawa.

PS. Nie jeździłem jeszcze Integrą 750, dlatego nic o niej nie napisałem i nie mam porównania do moich wcześniejszych słów.

Opublikowano
11 minut temu, dr.big napisał:

Dla kogoś, kto często zmienia opony, potrzebne jest do tej czynności dobre ASO. Odpowiednie napięcie pasa to przy takiej operacji podstawa.

Cenna rada , faktycznie napięcie pasa odbywanie  za pomocą akustycznego narzędzia pomiarowego  , z tego co się nie mylę to działa podobnie  jak kamerton pomocny do strojenia  instrumentów  . W sezonie dwie tylne opony przy moim kilometrażu to nie  problemu i dam radę zjechać .  

Opublikowano

@Paul znam takich co długo nie smarowali wcale łańcucha, ja smaruję częściej przy deszczu, jak jest ładnie to co 500-800 km. Możesz założyć olejarkę i pamiętać tylko o uzupełnieniu zbiorniczka na olej co parę tysięcy kilometrów. Sam mam 176 cm i jakoś nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy wysokością integry i xadv. Gdyby nie to, że mam jeszcze Afrykę to xadv byłaby bezkonkurencyjna. Jest dużo sposobów na dostosowanie jej do siebie i siebie do niej😉. Kości obniżające, przeróbka kanapy, wyższe buty, ja swoje buty oddałem do szewca i są wyższe o 1 cm.

  • Klubowicze
Opublikowano

@Paul, krótko i na temat. Jak masz możliwość to bierz Forza750 z pakietem touring, wszystko na jedną fakturę i do "lizania". Będzie Pan zadowolony. A co do  łańcucha ? Też miałem obawy. Smarownie co 2 tankowania gdy sucho i za każdym razem (w trasie) gdy pada deszcz. Ja zakładam taką ścieżkę wymiany 2oo po emerytowaniu Integry. Jedyna niewiadoma to kolor 😀. Zastanawiałem się także nad X-ADV, ale ze względu na gorszą ochronę przed wiatrem i szerszą kierownicę ta propozycja u mnie odpada. Wysokość sprzętu nie jest problemem. Tak jak napisał wyżej Maciek. "Wyższe buty" i 2,5 cm obniżenia zawiechy robi u mnie robotę. 

Opublikowano

@Paul najprościej jak tylko można doradzić to pojeździć kilka godzin testówka zarówno jednaj jak i drugiej marki. Czytając powyższe opinie właściciele hondy zachwalają hondę pewnie t-maxsiarze będą zachwalać t-maxa. Jeżeli chodzi o bezawaryjność jedna i druga marka jest porównywalna. Czy DCT będzie Ci odpowiadać musisz tego spróbować. Z CVT masz już jakieś doświadczenie. Wg. moich skromnych obserwacji t-maxa jadąc solo zapakujesz kufer centralny i pod kanapą i w zupełności wystarczy w forza 750 trzeba dołożyć jeszcze kufry boczne (chociaż z nimi wg mnie wygląda ładniej niż bez nich). Co do łańcucha mam mieszane uczucia. Trzeba o nim jednak pamiętać a jak to wygląda ze smarowaniem załadowanego podczas wyjazdu skutera czy motocykla to trzeba zobaczyć. Olejarka smaruje nie tylko łańcuch. Ale to też trzeba u kogoś kto ma taka olejarkę zamontowana zobaczyć. A wybór i tak należy do Ciebie bo ty Ty przez kilka sezonów będziesz użytkował dany sprzęt.

  • Klubowicze
Opublikowano
[mention=16765]Paul[/mention] najprościej jak tylko można doradzić to pojeździć kilka godzin testówka zarówno jednaj jak i drugiej marki. 
Łatwo powiedzieć "wiśta - wio". U dealerów nie ma testówek. Bardziej prawdopodobne liczyć na pomoc koleżeńską na forum. Kilku kolegów już taki sprzęt ma. Może udostępnią choć na kilkanaście kilometrów ? Ja właśnie tak "poznałem" Forze750. Zresztą przełomowej różnicy między Forza750, a Integrą 750 RC89 nie ma. Jest ewolucja, a nie rewolucja.
[mention=16765]Paul[/mention]Co do łańcucha mam mieszane uczucia. Trzeba o nim jednak pamiętać a jak to wygląda ze smarowaniem załadowanego podczas wyjazdu skutera czy motocykla to trzeba zobaczyć.
Także miałem dylemat, nie dopuszczałem przez długie lata myśli o łańcuchu. Co do smarowania w pełnym objuczeniu w trasie obrazuje poniższa fotka z wyjazdu na NordKapp. Wrzucamy na centralkę, kręcimy kółkiem, psiuk - psiuk i po krzyku 
41486c198ae4845704d8d1a1d5b61d68.jpg
Opublikowano
8 minut temu, Piootr napisał:

Łatwo powiedzieć "wiśta - wio". U dealerów nie ma testówek. Bardziej prawdopodobne liczyć na pomoc koleżeńską na forum

Tylko testówka. Pożyczając od kogoś sprzęt raczej nie sprawdzałbym jego możliwości tylko obchodził jak z jajkiem żeby nie daj Boże nic z nim się nie stało.

 

13 minut temu, Piootr napisał:

obrazuje poniższa fotka z wyjazdu na NordKapp. Wrzucamy na centralkę, kręcimy kółkiem, psiuk - psiuk i po krzyku 😉

Piotrek fotki nie widać. Jak jest centralka to ok, ale w przypadku jej braku bez pomocy drugiej osoby się nie obejdzie. Nie neguję całkowicie łańcucha, ale trzeba się liczyć z tym że po wizycie na myjni trzeba smarować , po jeździe w deszczu trzeba smarować a po jeździe w kurzu-pyle też trzeba czyścić i smarować. Ale jak to mówią, kto nie smaruje ten nie jedzie😆

  • Klubowicze
Opublikowano

Jak to "fotki nie widać" na dwóch urządzeniach widzę. W każdym maxi skuterze jest centralka, więc tu koła wymyślać nie trzeba. 

Opublikowano
3 minuty temu, Piootr napisał:

Jak to "fotki nie widać"

Sorki u mnie na kompie z jakimś opóźnieniem dopiero teraz wskoczyła👍

  • Administrator
Opublikowano
1 godzinę temu, krzysztof8800 napisał:

po jeździe w deszczu trzeba smarować a po jeździe w kurzu-pyle też trzeba czyścić i smarować.

Taki scenariusz jest wtedy, kiedy smarujemy olejem przekładniowym (niektórzy wciąż tak robią) lub tańszymi smarowidłami w sprayu. Użycie odpowiednich specyfików i ani po myjni ani po umiarkowanym deszczu nie trzeba smarować. Problem jest demonizowany. Pierwszy z brzegu temat -> KLIK

Co do pytania:  Co lepsze do turystyki? Honda wydaje się być bardziej optymalna.

  • Klubowicze
Opublikowano

Mam Afrikę bez centralki. Myślałem, że to będzie problem. Już miałem kupować i montować centralkę. Ale okazało się, że cała akcja smarowania zajmuje 1-2 minuty, wymaga 4 metrów wolnej przestrzeni i 4-5 przepchnięć motocykla. Smaruję bez problemu nawet z pełnym objuczeniem.

A integrę stawiam na centralce, odpalam silnik, wrzucam bieg trzymając tylny hamulec, kucam ze sprajem w prawej ręce, puszczam hamulec i psiuuuuuuuk. 😄 Koniec. Co prawda mam też olejarkę, ale lubię czasem zrobić sobie psiuuuuuk. 😁

Opublikowano

Na tym forum widzę sporo postów o problemach z tym modelem Hondy
O Tmaxie niezbyt zauważyłem
….


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Administrator
Opublikowano

Wskaż problemy z Forza 750.

Opublikowano
14 godzin temu, Paul napisał:

W Nc-ku trochę słaba ochrona przed wiatrem a i na żywo przy Forzie i Xadv jakoś porywająco nie wygląda, ostatnimi czasy częściej spoglądałem w kierunku Xadv tyle że przy moim wzroście tu jest trochę za wysoko siodło..Pytanie do posiadaczy łańcuchowców jak często smarujecie łańcuch , no i regulacja i naciąg od strony praktycznej - użytkowej ? zalecenia serwosowe znam .

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
 

Paweł ja mam 175 cm wzrostu i moje obawy dotyczące zbyt krótkiej nogi np. w koleinach, terenie i sytuacjach kryzysowych były bezpodstawne 🙂 Uważam tak po przejechaniu 5,5 tyś km.

Nie lubiłem smarować łańcucha i w tym temacie nic się nie zmieniło. Smarowanie, mycie i pilnowanie naciągu jest niefajne- bez względu na częstotliwość wykonywania wspomnianych czynności 😐 Takie mam zdanie. Muszę to robić żeby wydłużyć życie łańcucha, a tym samym odsunąć termin wymiany napędu. 🙄 Z czasem człowiek się przyzwyczaja.

Od kiedy posiadam X ADV bardzo często zjeżdżam z dróg asfaltowych i nie zawracam kiedy kończy się asfalt, a zaczynają szutry, bruk i drogi leśne. X ma doskonałe hamulce, super „lata” po zakrętach. DCT mi bardzo pasuje. Właśnie to bardzo cenię w tym modelu.
Nie pamiętam jak doskonale chroniło przed wiatrem C 650 GT czy SWT, którymi jeździłem wcześniej, więc akceptuję to co proponuje mi X ADV. Nawet mniejsze koło z tylu po takim czasie nie kłuje już w oczy! 
Przestrzeń bagażową łatwo można ogarnąć. Moim zdaniem X sem źle się jeździ w dwie osoby, ale dla Ciebie to chyba żaden argument (znam też kogoś kto myśli inaczej). Po rozmowach z kolegami okazuje się, że tylko ja mam trochę zastrzeżeń co do kanapy, więc nie jest to problem ogólny.

Nie sądzę żebym jakoś specjalnie pomógł ale potraktuj powyższe jako głos w dyskusji 👍 O T Max i Forza się nie wypowiadam, bo nie jeździłem nimi, choć swojego faworyta mam.

Jestem spokojny, że podejmiesz najlepszą dla siebie decyzję 🙂 

 

  • Klubowicze
Opublikowano

Ja w Integrze mam oliwiarkę polskiej firmy WILKU i zapominam o łańcuchu... Ma ona tą przewagę nad produktem Scottoiler, o którym wspominał Bigu, że jest on sterowany elektronicznie (czasowo), a nie podciśnieniem, co daje możliwości wielu ustawień aplikacji oleju (dostępne są czasy co 15, 7, 3, 1.5 minuty i na szutrowym co około 20 sekund)... Można też jednym ruchem wyłączyć całkowicie dawkowanie, jeśli na przykład długo stoimy w jednym miejscu na uruchomionym silniku... Ja mam zbiorniczek 100 ml i ten wystarcza mi na ustawieniu 7 minut/kropla na kilka tysięcy kilometrów. W deszczu zaleca się zwiększenie dawkowania, ale nie ma co przesadzać, bo nadmiar chlapie po feldze i oponie... Przy 7 minutach na kroplę, koło jest praktycznie czyste...

Opublikowano

Zbieram  cenne uwagi , szala przechyla się w stronę łańcucka  ,   podoba mi się srebrna foczka  i tu kolejne schody  jak dziś zamówię to na wrzesień przyjedzie  i to jest słabe . Dajmy na to że przyjedzie pod koniec września    więc w dobrych porywach zostanie mi 2 miesiące  sezonu pod warunkiem że będzie ładna jesień ,  Dylemat czy uruchamiać machinę leasingową czy poczekać na nowy rok i zamówić sprzęt na marzec już z nowego rocznika . Wychodzi na to że   Piaggio wykonało jakieś szamańskie modły i   na mnie  klątwę nałożyło . 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...