Miał być spot i niespodzianka dla Kujawiaków a wyszła poważna awaria .

[Paul]

Sobota w planach wypad do Grzybka  taka mała niespodzianka a wyszła poważna awaria i nieudolność ubezpieczyciela i zero reakcji  uczestników ruchu drogowego . 80 kilometrów od domu  i strzał zerwany pas i koniec jazdy .

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka temperatura w słońcu przekraczała 38'C
 

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
 3.5 godziny oczekiwania na pomoc !!!

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka Dla własnego bezpieczeństwa    stałem daleko od sprzętu .
 

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka  Bus z Aso przyjechał po 4 h 
 

V

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
 

[bobby]

Coś więcej napisz Paul...co się stalo ze sprzętem i czemu ubezpieczyciel nie pomógł?

[Paul]

Mam full pakiet i zero reakcji od Compensy   .

 

 

Diagnoza strzelił pas i rozerwało sprzęgło ,a przed wypadem na Burgmania  na początku czerwca tego roku w Ślesinie był robiony przegląd przy przebiegu 30 tys km w  Aso Piaggio  Olsztyn . Obecny stan licznika  to 32 tys km .

 

 

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
 

[SlawoyAMD]

Kurcze, jakby granat wybuchł... Ale przyznaj się, mało na trasie nie leciałeś? ODO ile ma na stanie?

A doczytałem... 

[Paul]

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

1 minutę temu, SlawoyAMD napisał:

Kurcze, jakby granat wybuchł... Ale przyznaj się, mało na trasie nie leciałeś? ODO ile ma na stanie?

było kilo pięćdziesiąt 

[SlawoyAMD]

Doczytałem przebieg... No mało nie było, a pasek był wymieniany na przeglądzie? Przy 32K przebiegu to już raczej dawno powinien być świeży...

[Paul]

Już dwa pasy mi wymieniali na serwisie 30k  stwierdził ze ten obecny ma parametry i że jeszcze mogę bezpiecznie latać .

 

[SlawoyAMD]

Dali oryginał, czy zamiennik np. Dayco? Wiesz o tym, że Piaggio dość długo walczyło w MP3 z przeniesieniem napędu przez zwiększone opory toczenia... Dlatego tylko oryginały...

[Paul]

Latam na oryginalnych, sprzęt serwisowany jest tylko w Aso  to mój koszt maszyna to środek trwałym w firmie więc mi nie zależy na druciarstwie i z racji że na  Burgmani robimy tylko  trasy to interwały serwisowe robię co 6 k a nie jak książka serwisowa  mówi co 10 k .  Sprawa chyba oprze się o Sąd a puki co to robię buteleczkę szkockiej dla odstresowania .

[SlawoyAMD]

Smacznego 🙂

[Paul]

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Niezła masakra pod deklem. Kiedyś pamiętam jak w Hexagonach 180 2T rwały się paski, tyle tylko że to były inne czasy i inne sprzęty. 

Współczuję przestoju na tej patelni. Z ASO ciężka walka. 

[skala]

Paul, życzę szybko sprawnego rumaka. Współczuję nerwów i czekania w tym słońcu. Do grzybka jechałeś, znaczy do Bydgoszczy?  

[arturo-bb]

9 godzin temu, Paul napisał:

 Bus z Aso przyjechał po 4 h 

Czemu czekałeś na busa z ASO ?

Nie masz Assistance ?

Było by zdecydowanie szybciej. ( jak pamiętam nigdy nie trwało to dłużej niż 1 godz. nawet za granicą )

[Paul]

18 minut temu, arturo-bb napisał:

Czemu czekałeś na busa z ASO ?

Nie masz Assistance ?

Było by zdecydowanie szybciej. ( jak pamiętam nigdy nie trwało to dłużej niż 1 godz. nawet za granicą )

Mam pełen pakiet : Oc ,Ac , Assistance ,NNW i pojazd zastępczy .

 Compensa  nie wysłała pomocy  na info linii  usłyszałem że nie ma podglądu jaki mam wykupiony wariant ubezpieczenia i że on nic nie może zrobić  ,a tłumaczenie baranowi że mam full pakiet za który miesiąc temu zapłaciłem 1990 zł nic nie dało , kazał mi przysłać na maila skan mojej polisy  wtedy ręce i cycki mi opadły , Więc zadzwoniłem do kumpla który jest szefem Aso w Piaggio Olsztyn . Marek musiał ściągnąć kierowcę do roboty i wysłać go 80 kilometrów do mnie .

Stałem tyle czasu na trasie i  nikt się nie zainteresował czy nie potrzebuję pomocy   a jechało sporo puszek ,  nie wspomnę o lewa w górę bo scyzoryk mi się w kieszeni otwiera , widzieli sprzęt na awaryjnych i  oznakowany szmatami  na zielono oraz  mnie siedzącego w kamizelce fluor  na górce za balustradami , ja bym się zatrzymał bez względu czym bym jechał .

 

[wuja69]

Szkoda ,że Ciebie nie będzie na spocie, dzięki za info o Compeńsie też mam tam asistans.

[Paul]

 Zaczęło się pięknie a skończyło się jak na załączonym obrazku 

 

[Bomber]

Przykra sprawa ale najważniejsze Paweł, ze skończyło się bezpiecznie. Ubezpieczyciel kompletna masakra - szkoda gadać …

[tommac]

Czyli się potwierdza, ubezpieczyciel dobry jak ma terminowo skasować kasę za ubezpieczenie, a jak się coś wydaży, to radź Pan se sam.

[dr.big]

Paul, to zależy🙂. Jeśli to nie jest typowe "bezdroże" i "koniec świata" to ja nawet bym nie chciał aby ktoś się zatrzymywał i słuchać litanii "objawień" oraz "porad". 

Zdarzenie na pewno niemiłe, ale jak to mówią: co nas nie zabije, to nas wzmocni😉. Ja osobiście bym wyciągnął wnioski i przy następnym terminie zmienił ubezpieczyciela. Tak po prostu bez emocji. 

[grzybek]

Paul, napisałem w regionalnym  Kujawsko-pomorskim wyrazy ubolewania. To woła o pomstę.....

6 godzin temu, tommac napisał:

Czyli się potwierdza, ubezpieczyciel dobry jak ma terminowo skasować kasę za ubezpieczenie, a jak się coś wydaży, to radź Pan se sam.

No to już mamy wyrobione zdanie o Compensie. To dobrze, że taka informacja trafia do ogromnej rzeszy Burgmaniaków. Choćby tylko o tym jednym ubezpieczycielu, ale pogląd oparty na faktach. Można też przy okazji wyrobić sobie stosowną opinię o  ASO Piaggio Olsztyn. 

[benski]

No to stres u Ciebie był. Porażka totalna Compensy. A tak ładnie się reklamują. I wydawało się, że kompetentni. Masakra jakaś.

[EndriuBis]

hola hola panowie 😞  bo chyba trochę co niektórzy się rozpędzili.

23 godziny temu, Paul napisał:

.. Compensa  nie wysłała pomocy  na info linii  usłyszałem że nie ma podglądu jaki mam wykupiony wariant ubezpieczenia ....

 

18 godzin temu, Bomber napisał:

..... Ubezpieczyciel kompletna masakra - szkoda gadać …

 

8 godzin temu, benski napisał:

...... Porażka totalna Compensy. ......

Wczoraj na powrocie z weekendu w Bieszczadach strzelił mi pasek (albo zerwało kliny - jeszcze nie wiem) w moim B650 - standard  🙂 

Ubezpieczenie - Compensa - ASS rozszerzony.  Awaria na odludnym miejscu.  Telefon na infolinie. Konsultant nie może znaleźć polisy po numerze rejestracyjnym, ale mam przy sobie odcinek polisy, podaję jej numer i jest wszystko OK. Dostaję informacje że ze względu na to że to niedziela i dość odludne miejsce - czas oczekiwania około 2 godz.  Za chwilę dostaję 2 SMS-y.  W jednym numer zgłoszenie, a w drugim link do śledzenia trasy przejazdu pomocy drogowej. Po następnych 10 może 15 minutach kontaktuje się ze mną kierowca lawety i informuje mnie że wyjedzie (z Leska) dopiero za 15  min. za co bardzo mnie przeprasza, ale coś tam miał do zrobienia.   Nie mniej jednak chyba nawet nie minęło 2 godz. jak był na miejscu.

Reasumując  -  w wypadku @Paul wystąpił jakiś "czynnik" ludzki na Infolinii.  Moim zdaniem należy złożyć skargę - reklamacje na konkretny przypadek.

Ale nie przekreślał bym Compensy jako ubezpieczyciela .

Co do ASO Piaggio - nie wypowiadam się. Ale coś tu pachnie szwindlem, tym bardziej że @Paul pisze że mam tam znajomych.

[Paul]

Dokładnie szefem serwisu jest mój znajomy i dla tego będzie mi ciężko walczyć o swoje, koledze z Aso też dostanie się po rajtuzach za podległych mu pracowników co z prewnością zepsuje nasze dotychczasowe relacje.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[arturo-bb]

16 minut temu, EndriuBis napisał:

Konsultant nie może znaleźć polisy po numerze rejestracyjnym, ale mam przy sobie odcinek polisy, podaję jej numer i jest wszystko OK.

Ito jest pewnie cały sekret.

Dzisiaj jak pozwolono jeździć bez dokumentów to tak się dzieje ( sam ostatnio złapałem się na tym że nr na Assistance mam na polisie a polisa w domu - już ją mam w samochodzie 🤣 i tydzień później zonk . Urwał się wentyl na feldze. 6 rano , las i pada . Kartka do łapy i po paru minutach ogarnięte )

Papiery od skutera wożę cały czas ze względu że często przekraczam granice podczas wycieczek.