Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Administrator Opublikowano 22 Grudnia 2020 W sumie zagadnienie wielokrotnie poruszane na naszym forum ale nie kojarzę wątku stricte o tym. Więc... Każdy z nas ma swój typ. Pomysłem do odpalenia wątku był ten temat -> 5 najlepszych/najwygodniejszych motocykli do turystyki. Słowo klucz to NAJlepszy czy NAJwygodniejszy? Jeśli najwygodniejszy to dla kogo? Do jazdy solo czy z pasażerem? Dla użytkownika który ma 165 cm wzrostu i jest oszczędnej budowy ciała czy dla dryblasa? Temat bardzo płynny. Zależny co dla kogo ważne/ważniejsze a co, wręcz priorytetowe. NC/X, z technicznego pkt.widzenia, niewiele się różniąca od NC/D Integry znalazła się tu na pierwszym miejscu. Coś w tym jest. Optymalna masa, doskonała pozycja za kierownicą (w Integrze dochodzi doskonała ochrona przed wiatrem), permanentna bezawaryjność, ekonomia, niskie koszty eksploatacji i wreszcie - doskonały współczynnik cena/towar... bo o ile przyjąć można, że do turystyki najwygodniejszym jest Gold Wing to czy najlepszym - kwestia względna. Zależne od wielu kryteriów. Dla mnie Integra jest idealnym turystykiem. Czy to samo powiem o Forza 750, czas pokaże... A jak Ty uważasz? 🤨
Administrator Bomber Opublikowano 22 Grudnia 2020 Administrator Opublikowano 22 Grudnia 2020 Wg. mnie będzie następca Integry czyli Forza 750 z kuframi. NIe dość ,że świetny silnik i skrzynia to jeszcze niezawodne DCT, którą rozważam w przyszłym roku. Z miejscem raczej też będzie ok. Tak sobie gdybam 🙂. Pytanie było o skuter w końcu🙂. Ja mam Tracera GT obecnie z kuframi ale to moto a nie skut więc poza rozważaniami. Z istniejących skuterów to chyba obecnie cały czas rządzi Burgman 650.
virus Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Skoro im wyszła NC750, to przecież oczywiste, że Honda X-ADV! Bo: konstrukcja ta sama pozycja motocyklowa, ale można wyciągnąć nogi i dać im odpocząć w trasie lepsza osłona przed wiatrem, deszczem świetny w długie trasy - dla bardzo wysokiego też (szersza i wygodniejsza kanapa niż w Integrze) Wjedzie tam gdzie inne maxi się poddadzą - uniwersalny EOT Można zamknąć temat 😄 😻 PS. Może kiedyś kupię Goldwinga...
dr.big Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Patrząc na tą niepoważną (bo gdzie są typowe motocykle turystyczne?) zatytuowaną dumnie "5 najlepszych i najwygodniejszych motocykli turystycznych" tej, w moich oczach, pseudotabeli kręcę głową i zastanawiam się kto zdrowomyślący pisuje takie pseudoartykuły🙈. Ale może nie znam się na żartach😜. To jakiś aktualny?
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Autor Administrator Opublikowano 22 Grudnia 2020 Idąc tym tokiem myślenia to jeżdżących turystycznie na 125'tkach też można nazwać niepoważnymi. Błędne myślenie. Wyraźnie zaznaczyłem NAJlepszy dla mnie, mając na względzie to, co napisałem na wstępie.
dr.big Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Aaaaa, teraz doczytałem, autor pisał o najlepszym w jego odczuciu, na nich pewnie pojeździł i z nich pewnie wybierał? Już tłumaczę, moim zdaniem typowy przykład "śmieci" tłoczących się w internecie. Ani to reprezentatywne, ani opiniotwórcze. Przynajmniej w moim przypadku 🙂 . Tak lista "5 najlepszych i najwygodniejszych motocykli turystycznych" może wywołać jedynie zakłopotanie faktem, że wydrukował ją "Jednoślad" 🙂 .
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Autor Administrator Opublikowano 22 Grudnia 2020 43 minuty temu, dr.big napisał: Aaaaa, teraz doczytałem, autor pisał o najlepszym w jego odczuciu, na nich pewnie pojeździł i z nich pewnie wybierał? Czyli winien napisać artykuł bazując na odczuciach innych? 😂 Każdy ma swój typ, swoje doświadczenia i przede wszystkim swoje kryteria. Ja z tej listy zaliczyłem wszystko, poza GS i uważam, że konkluzja, dla niektórych "kontrowersyjna" 😜, ale jak też sam autor zaznacza subiektywna, ma jakiś sens. Zresztą nie skupiajmy się zbytnio na artykule a opiszmy swój najlepszy typ.
dr.big Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 24 minuty temu, MariuszBurgi napisał: Czyli winien napisać artykuł bazując na odczuciach innych? 😂 (...) Oczywiście, że nie 🙂 . Jednak pewne doświadczenie i rozeznanie w temacie nie szkodzi. To tak jak ja bym porównywał jakość poszczególnach typów łodzi podwodnych 😉 . Nie mam w tym temacie wielkiej wiedzy, ale napiszę, co mi tam 🙂 . Na zasadzie: nie wiedział, ale powiedział (napisał) 🙂 . PS. Z mojej strony koniec tematu. Może dla kogoś być on jednak fajnym i opiniotwórczym.
Klubowicze grzybek Opublikowano 22 Grudnia 2020 Klubowicze Opublikowano 22 Grudnia 2020 Oczywiście, żeby w tej kwestii- kwestii NAJ... lepszego, NAJ.. wygodniejszego, i w ogóle NAJ.. - wydać wiarygodny osąd, to należy oprzeć się na własnych doznaniach,doświadczeniach ze sprzętem a nie z opowieści "cioci Kloci". Biorąc pod uwagę choćby kryteria wyznaczone przez Virusa, to istotnym dla mnie jest pozycja kierownika- nie męcząca zarówno barki jak 4 litery. Dalej- osłona przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi m.in. wysoka szyba, handbary, osłona nóg, szerokie podesty, zadupek lędźwiowy, podgrzewane duperele...i inne. Zawsze lub z reguły, w turystyce , niezależne od łapiących nas warunków pogodowych trzeba gdzieś dojechać do już zaplanowanego punktu docelowego ( reguły rezerwacja miejsc noclegów na poszczególnych etapach trasy). Dalsze istotne kwestie, to możliwości spakowania bagażu dla siebie i ew. plecaczka. Prostota obsługi codziennej- brak konieczności obsługi łańcucha(wiem , są automatyczne smarowania, ale to do końca nie rozwiązuje problemu czyszczenia i konserwacji łańcucha). No i na pewno na pierwszym miejscu lub na podeście to niska awaryjność sprzętu. Nie zajmuję autorytatywnego stanowiska, bo"każdy Żyd swój towar chwali...". Nasi przodkowie zwiedzali i kręcili kilometry WSK ami, WFM kami,itd. To sobie dziś wyobraźmy🤔
ik26 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Wg mnie artykuł wcale nie jest taki zły. Zadaje kłam wszelkim stereotypom że nie każdy uważa że nr 1 to GW czy BMW 1600. Przecież nie każdego stać na zakup czy później na jego eksploatację. Dla mnie nie jest ważna marka pojemność a bynajmniej szpan. Dla mnie jest ważna niezawodność i koszty podróżowania wybierając się w trasę liczącą po kilka tyś, km z dala od domu. Na jesieni jeździłem nowym BMW 1250 RT (szału nie było)większość po Krakowie w godzinach szczytu i powiem wam że jak wsiadłem na mojego Burgmana to może śmieszne ale klepałem go po plastikach przepraszając za zdradę. Gdyby nie ten pasek który zawsze będzie gdzieś z tyłu głowy że może pierdo...ć z dala od domu to : Nr1 Suzuki Burgman AN 650 ,ale poważnie zastanawiam się właśnie nad NC750X
dr.big Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Dla mnie osobiście? Na pewno nie ciężki HD czy GW, na pewno nie wysoki i ciężki GS, na pewno nie NC750X i nie V-Strom... A jaki? Na moje potrzeby coś pokroju Integry. A X-ADV jakby nie dość, że ma dobrą technikę, to jeszcze urzekł mnie dodatkowo wyglądem... Dodam, że moje preferencje to ja sam i trochę bagażu na jednośladzie. No ale to nie typowy turystyk 🙂 , wybieram prędzej "promenadowego mieszańca" z zastosowaniem do 700km dziennie, chociaż nie pamiętam już kiedy ostatnio zrobiłem taki przebieg w jeden dzień 🙂 . No i nie wpadłbym na pomysł opisywania swoich skromnych oraz okrojonych preferencji jako "najlepszy turystyk" 🙂 . Ogólnie to nie jestem pewien nawet tego "naj" w swoim przypadku, a co dopiero sugerować coś innym 🙂 .
Geni Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Do turystyki, którą najbardziej lubię a aktualnej oferty najlepsza byłaby chyba Honda CRF 300 Rally. Natomiast do turystyki drogowo-autostradowej uważam, że prawdopodobnie Integra lub nowa Forza 750.
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 22 Grudnia 2020 Klubowicze Opublikowano 22 Grudnia 2020 Ale NAJ lepszy z teraz produkowanych czy będących w użyciu ? Bo dla mnie to akurat ma znaczenie. Co do tych już będących na rynku to dla mnie NAJLEPSZY SKUTER do TURYSTYKI to SW-T 600 i Burgman 650. Mam 170 cm i wybrałem SW-T bo w 20011 roku miałem jeszcze wiele ograniczeń które dyskwalifikowały B650 ( dzisiaj już bez znaczenia ) Zdecydowanie jeśli skuter To z PRZEKROKIEM ! Bez to mógłby być każdy motocykl. W skrócie : ładowność , wygodna pozycja , zawieszenie , sposób prowadzenia, koszty opon czy serwisu w ogóle. Uprawiam turystykę po Europie i z reguły w 2 osoby . Więc miejsce pod siodłem na bagaże potrzebne ( a kufry czy sakwy i tak używam ) Integra z mikro miejscem dla pasażera odpada. ( no i brak schowka 🤨 ) X-ADV super . Ale to jednak bardziej motocykl niż skuter T-Max , AK 550 za wysokie/szerokie i nie mam pewnego podparcia. Z propozycji nowych to tylko Forza jest w zakresie moich zainteresowań jako ewentualna następczyni SW-T.
Nazir Opublikowano 22 Grudnia 2020 Opublikowano 22 Grudnia 2020 Dajcie się przejechać to Wam powiem🤭 Obecnie uważam, że najlepszym turystykiem jakim jeździłem jest Burgman 650 🤣🤣🤣🤣 PS ☝️Ale chętnie poczytam czy warto zmieniać😁
Klubowicze SzymonSeptic Opublikowano 22 Grudnia 2020 Klubowicze Opublikowano 22 Grudnia 2020 8 godzin temu, virus napisał: Wjedzie tam gdzie inne maxi się poddadzą - uniwersalny Amen 😜 Jeśli chodzi o turystykę i Maxi skuter to jak dla mnie Honda X-ADV numer 1, bez jakiejkolwiek konkurencji - zaznaczam jak dla mnie .Jak virus napisał, wjedzie tam gdzie inne maxi się poddadzą, po bruku, kiepskim asfalcie, i lekkich szutrach - pojedzie jak po gładkim.Wybierając się gdzieś daleko nigdy nie wiesz co Cię może spotkać, iksa nic nie zaskoczy 😉Mówię tu o turystyce w nieznane i najlepiej solo. Oczywiście jak ktoś lubi podróżowanie z plecaczkiem i autostradami, to zapewne są inne wygodniejsze sprzęty.Ale jedno jest pewne - nie ma NIC bardziej uniwersalnego.To oczywiście MOJE ZDANIE 😉
EndriuBis Opublikowano 23 Grudnia 2020 Opublikowano 23 Grudnia 2020 A mnie całe życie uczyli że jak coś jest "do wszystkiego" czytaj uniwersalne, to jest do dupy niczego 😉 a tak serio. Chętnie poczytam co inni napiszą. Z własnego, bardzo skromnego doświadczenia: Burgman 400 (tylko najlepiej ten po 2007 roku) jest idealny do turystyki ale w pojedynkę i raczej po za autostradami. W dwie osoby też daje radę, ale ma już swoje ograniczenia np. przy wyprzedzaniu na trasie. Potężny kufer pod kanapą, wygodna pozycja z nogami do przodu. Pasażer też ma bardzo wygodnie. Dużym plusem jest np. dwu-poziomowa kanapa. Pasażer patrzy nad głową kierowcy 🙂 Nie będę ukrywał że po kilku latach jazdy na skuterze (a po powrocie na 2oo po bardzo, bardzo długiej przerwie) zaczyna mi brakować możliwości zjechania z asfaltu. Ale raczej rozglądam się za zakupem małego enduro jako drugiego sprzętu, a nie czegoś "uniwersalnego". 10 godzin temu, SzymonSeptic napisał: ...Jeśli chodzi o turystykę i Maxi skuter to jak dla mnie Honda X-ADV numer 1, bez jakiejkolwiek konkurencji - zaznaczam jak dla mnie .... właśnie 🙂 jak dla ciebie. Dla mnie np. wygląd nie do zaakceptowania. Po prostu - nie podoba mi się. Wiem, wiem - o guście się nie dyskutuje, ale jako "wyznawcy jedyne słusznej religii - X-ADV" musicie wiedzieć że inni mogą uważać inaczej.
Sympatycy kris02 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Sympatycy Opublikowano 23 Grudnia 2020 Jeśli chodzi o mnie to nie ma nic lepszego niż Burgman 650 (podróżowanie z plecaczkiem) - komfort podróżowania, pojemność kufrów. Brak konkurencji.
Klubowicze karton Opublikowano 24 Grudnia 2020 Klubowicze Opublikowano 24 Grudnia 2020 Kris02 zgadzam się z Tobą i Arturem gdzie pod dupą jest tyle miejsca ale hondzia 125 też daje rade spytajcie Miga
Klubowicze krzytro Opublikowano 25 Grudnia 2020 Klubowicze Opublikowano 25 Grudnia 2020 Dla mnie absolutnie bezkonkurencyjny jest b 650.Ma wszystkie zalety skutera turystycznego z zawieszeniem motocyklowym.Doskonale się prowadzi i ma dużo miejsca na bagaż dla dwóch osób.Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
Johny7205 Opublikowano 25 Grudnia 2020 Opublikowano 25 Grudnia 2020 Ja swojego ideału wypatruję w Forza 750. Nie podważam właściwości Burgmana ale mnie się niepodoba i jeżdżę w pojedynkę. Tmax 530 był super na szosę ale przekładnia bezstopniowa jest nie dla mnie. X-ADV z DCT jest moim zdaniem super na krótsze wyprawy lub poza szosą. Na autostrady niekoniecznie. Reasumując, dla mnie Forza 750GT z lepszą ochroną od wiatru i z poprawionym napędem DCT, to będzie to.
RONIN Opublikowano 25 Grudnia 2020 Opublikowano 25 Grudnia 2020 Jak mi ktoś wstawi zdjęcie swojego Burgmana, T-maxa, SW T600 czy nawet integry z takiego miejsca to mogę wrócić do dyskusji, a na razie królowa jest jedna😉 2
cejot Opublikowano 25 Grudnia 2020 Opublikowano 25 Grudnia 2020 Według mnie liczy się duch i charakter a nie sprzęt 😉 . Wprawdzie to nie moje dzieło (ja bym się bał po prostu) ale proponuję obejrzeć tego gościa: Na Hondzie C90 przejechał od Alaski do Argentyny i początek podróży nawet z dziewczyną ... Nie wiem czy można uznawać C90 za skuter chociaż myślę, że obecne standardy "skuterowe" są takie, że w ogóle zanika ten podział powoli 😉.
dr.big Opublikowano 26 Grudnia 2020 Opublikowano 26 Grudnia 2020 Przede wszystkim, i to pewnie było powodem początkowego niezrozumienia, każdy ma inne wyobrażenie co do turystyki. Ten filmik to najlepiej pokazuje, dla jednego turystyka to kilkusetkilometrowe dojechanie do kurortu morza Sródziemnego, a dla drugiego trasa kilku tysięcy kilometrów w mniej lub bardziej ekstremalnych warunkach. Jeden nie zjeżdża z utwardzonej drogi, drugi korzysta jak tylko może z bocznych nieutwardzonych przejazdów. Jeden ładuje na moto wszystko co potrzebne w głuszy, a drugi trochę bambetli i kartę kredytową aby opłacić hotele. Jeden rezerwuje wcześniej noclegi na Bookingu, a drugi śpi w namiocie, bo nie ma możliwości innego noclegu w promieniu kilkunastu/kilkudziesięciu kilometrów. Różne są potrzeby i różne są na nie odpowiedzi 🙂 . 1
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 26 Grudnia 2020 Autor Administrator Opublikowano 26 Grudnia 2020 46 minut temu, dr.big napisał: każdy ma inne wyobrażenie co do turystyki Dokładnie, jak już pisałem... W dniu 22.12.2020 o 13:06, MariuszBurgi napisał: Temat bardzo płynny. Zależny co dla kogo ważne/ważniejsze a co, wręcz priorytetowe. ... potrzeby są różne, tak jak i my się różnimy, ale miło jest o tym pogadać 😀 16 godzin temu, RONIN napisał: Jak mi ktoś wstawi zdjęcie swojego Burgmana, T-maxa, SW T600 czy nawet integry z takiego miejsca to mogę wrócić do dyskusji No i właśnie tu dochodzimy do tego samego zagadnienia. Jeśli ktoś chce mieć wszystkie zalety maxi skutera, w połączeniu z opcją komfortowej jazdy po zjeździe z dróg głównych, to X-ADV jest w zasadzie bezkonkurencyjny. Jeśli jednak szutry omijamy szerokim łukiem a nawet dziurawego asfaltu unikamy, to wybór będzie zapewne zupełnie inny, co w pełni zrozumiałe. Poza tym należy pamiętać, że z biegiem czasu nasze preferencje mogą się zmienić. 13 godzin temu, cejot napisał: Według mnie liczy się duch i charakter a nie sprzęt 😉 Coś w tym jest...
tomekmajesty Opublikowano 26 Grudnia 2020 Opublikowano 26 Grudnia 2020 PrawdaCzytałem o gościu co skuterem Osa pojechał do Hiszpanii, gdzie w latach 60-tych nie było tam zbyt dużo drógAle powalił mnie gość na Komarze 50 dwubiegowym który z przyczepką wybrał się na KaukazPrzez kilka lat gość z Bełchatowa na Gilera Runner 50 zjeździł pół świataWszystko zależy od fantazjiAle powyżej wymienieni goście są dla mnie godni szacunku i podziwu A jazda nowoczesnym sprzętem po autostradzie ... jakoś mnie nie rusza, wolę już samolot, jest najlepszy do podróży ;)A Piaggio ma taki w swojej oferciehttps://pl.m.wikipedia.org/wiki/Piaggio_P.180_AvantiTylko trochę droższy od Burgmana;)Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się