Piątek 11 grudnia 2020 roku pańskiego

[Pako OKR]

 

A więc tak, Siemanko. Daaawno mnie tu niebylo, jakoś ten śmieszny wirus itp.tak se czytałem i wspominałem jak to było fajnie przed tym całym popieprzonym czasem który teraz mamy. Pozdrawiam wszystkich których poznałem na ścieżce i skuterowej i motocyklowej no i tej życiowej. Ciekawe kiedy znowu wróci normalny czas, czas spotkań, głupich wypadów spontanicznych bez celu jak to nieraz było. Żyje nadzieją ze to wszystko wróci do normalności znowu i zaś będziemy mogli poszaleć na 2 kółkach bo jakoś to życie pędzi ostatnio jakimiś dziwnymi torami, torami strachu zastraszania. Oby ta droga która jest nam narzucana przez rządzących dojechała do takiego czasu jaki wspominam w tym co czytałem zanim te moje teraźniejsze wypociny napisałem. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich i obyśmy doczekali znowu fajnych czasów i zajebistej pogody do bezstresowych wycieczek i spotkań. LwG wszystkim 😉