Transforgarska 2021

[Andrzej 50]

Jak byłem z namiotem to parę razy spotkałem się,że plac owszem jest ale 24h nie wchodzi w rachubę. Ja swoje rezerwacje odwołałem🤧 jestem uziemiony. Teraz planuje sprzedać swojego Kymcusia i robię mydlane oczy do AK550🙂 Może z kolegą benski,m coś wymyślimy Teraz czekam na wiosne. Zdrówka wszystkim.

[EndriuBis]

16 godzin temu, ik26 napisał:

Tę stronę z nam i korzystam.No właśnie. Dużo kempingów przyjmuje tylko kampery. 

A znacie powód takiego zachowania ? Czy to jest związane z pandemią czy też zmiana modelu biznesowego ? 🤔

10 godzin temu, Andrzej 50 napisał:

Jak byłem z namiotem to parę razy spotkałem się,że plac owszem jest ale 24h nie wchodzi w rachubę. ....

a możesz jaśniej ?  Czyli co ?  Namiot rozbijasz tylko na kilka godzin spania ?  

[SlawoyAMD]

15 minut temu, EndriuBis napisał:

A znacie powód takiego zachowania ? Czy to jest związane z pandemią czy też zmiana modelu biznesowego ? 🤔

Myślę, że to sprawa lepszych zarobków dla właściciela... Stawka za kamper jest wysoka, do tego dochodzą dodatki (prąd, woda, opróżnianie nieczystości). Pewnie i w coraz bogatszych społeczeństwach Europy, namioty stają się bardziej passe...

[ik26]

49 minut temu, SlawoyAMD napisał:

Myślę, że to sprawa lepszych zarobków dla właściciela... Stawka za kamper jest wysoka, do tego dochodzą dodatki (prąd, woda, opróżnianie nieczystości). Pewnie i w coraz bogatszych społeczeństwach Europy, namioty stają się bardziej passe...

Dokładnie kasa. Łatwiej znaleźć miejsce pod namiot w Austrii ,w Niemczech niż np. w Chorwacji czy Włoszech.

[Andrzej 50]

W dniu 22.03.2021 o 08:37, EndriuBis napisał:

 

a możesz jaśniej ?  Czyli co ?  Namiot rozbijasz tylko na kilka godzin spania ?  

Może nie kilka godzin, a kilka dni. Najlepiej 5 w gore

[EndriuBis]

3 godziny temu, Andrzej 50 napisał:

Może nie kilka godzin, a kilka dni. Najlepiej 5 w gore

OK, załapałem 🙂  czyli nie opłaca się im przyjmować gościa na 1 dobę, jak mogą przyjąć na dłużej 😉  kiedyś pamiętam był taki okres w Bieszczadach, że jak chciałem wynająć spanie na 1 dobę (pod dachem) to byli tacy najemcy że się im nie opłacało 🤔 aktualnie z pocałowaniem ręki wynajmują na ile kto chce 😀 no cóż.  Ekonomia i biznes rządzi się swoimi prawami. 

[benski]

Gdybym miał 20 lat mniej to pewnie też bym szukał miejsca na postawienie namiotu 🙂. Ehhh...ten PESEL:-[

Teraz zwykle rezerwuję dzień wcześniej nocleg np na booking.com. Na miejscu ciepły prysznic, rano śniadanko, kawusia, Moto bezpieczne, na głowę nie kapie, wieczorny spacer, jest gdzie podładować elektronikę, jak coś mokre to wysuszyć można, siedzisz wygodnie w fotelu lub na kanapie popijasz..., no coś tam...Pełen relaks i recharge organizmu by rano wstać i jechać jak new born i poznawać miejsca, w których jeszcze nie byłeś i pewnie nie bedziesz.  Hermosa vida, Belle Vita lub belle vie.:-)

Tzn tak było do ub roku. 😞 Teraz to tylko covid wie jak będzie. Liczę na to, że jako zaszepieniec będę miał łatwiej. Choć teraz jak myślę - mam do objechania w planach kraje nadbałtyckie, wszystkie. Gdyby w każdym zaproponowali 10 dni kwarantanny na ich koszt to byłoby to ciekawe przeżycie. Ale na ich koszt!

Ale na pewno nie będę siedział cały czas w ogródku :-[

Myślę, że z Andrzej50 coś wyrzeźbimy. Ciepło nadchodzi, szykujmy bloki startowe.

 

[Andrzej 50]

I takie podejście mi się podoba Wielu ludziom mogłoby się to udzielić. Chcesz zobaczyć tęcze , przeżyj burze. Coś na pewno wymyślimy.

[benski]

W dniu 25.03.2021 o 05:28, Andrzej 50 napisał:

I takie podejście mi się podoba Wielu ludziom mogłoby się to udzielić. Chcesz zobaczyć tęcze , przeżyj burze. Coś na pewno wymyślimy.

I tego się trzymajmy 😉 Gdy się cieplej zrobi podjadę do Łodzi, ustalimy miejsce na kawusię i obgadamy szczegóły w nadziei, że coś z tego się wykluje. Trip

w obie strony to ok. 2500km. Robiąc 400km dziennie zejdzie 6-7 dni. Plus klika na wypoczynek.

[Andrzej 50]

My z żona juz po pierwszej dawce wiec zapraszamy na kawusie. Czas jest tak głupi że zapomniał bym  ZDROWYCH POGODNYCH SWIAT I SRTRASZNIE MOKREGO PONIEDZIAŁKU

[Patryk]

W dniu 21.03.2021 o 21:53, Andrzej 50 napisał:

Jak byłem z namiotem to parę razy spotkałem się,że plac owszem jest ale 24h nie wchodzi w rachubę. Ja swoje rezerwacje odwołałem🤧 jestem uziemiony. Teraz planuje sprzedać swojego Kymcusia i robię mydlane oczy do AK550🙂 Może z kolegą benski,m coś wymyślimy Teraz czekam na wiosne. Zdrówka wszystkim.

Są też pola namiotowe, które nie przyjmują np. motocykli/motocyklistów. Spotkałem się z taką informacją na jednym z kempingów we Włoszech w okolicach Gardy, gdzie na wjeździe oraz przed Recepcją była tablica informująca o tym. Mimo to, ja z moim Burgmanem zostałem wpuszczony i spokojnie mogłem dojechać, po miłej rozmowie w Recepcji, do przydzielonego miejsca na kempingu. Na terenie tego bardzo dużego kempingu na jednośladach widziałem tylko rowerzystów.

Pewnie wpływ na to, miało to, że byłem w pojedynkę i ......😀😃😀      

[Andrzej 50]

Rok się kończy, wyjazd do Rumunii  szlak trafił i tyle. Krotka wycieczka Czechy, Słowacja, Austria - kropka. Sprawdzałem w necie droga Transfogarska jeszcze JEST 😃. Nowy Rok nowe-stare plany czyli Rumunia. Start 10 czerwiec nocleg Węgry- Vértestolna, Rumunia 2dni Sybin 11-13.06 + Trans.... Miszkolc 13-15.06. Moczenie tyłka termy. Noclegi już zaklepane. Chodzi mi jeszcze po głowie wąwóz Bicaz i moze jeszcze Wesoły Cmentarz, zobaczymy jak czas pozwoli i małe przemeblowanie terminu w Miszkolcu.