MISIEK Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Tknęło mnie by rozpocz?ć taki temat: Który z poniższych kierowców powinien być wzorem do na?ladowania: 1.) Kierowca spokojny opanowany z wyobraĽni?, który nigdy się nie spieszy, stara się przestrzegac przepisów bo jest odpowiedzialny, jeĽdzi w mie?cie ok 50-60km/h a w trasie ok. 100km/h i nazywany przez to "zawalidrog?" czy 2.) Kierowca nerwowy bez wyobraĽni, wręcz agresywny, oczywi?cie zawsze spóĽniony, łami?cy nagminnie przepisy i przekraczaj?cy dwu, ...trzykrotnie dozwolone prędko?ci, zdarza się że i "pod wpływem", nazywany "wariatem drogowym" Jak my?licie, który z tych kierowców stwarza niebezpieczniejsze sytuacje. Czy powinni?my być bardziej rozważni i przestać się spieszyć czy powinni?my wprowadzić "woln? amerykankę"na nasze drogi bo tak wymusza większo?ć ??? Zostałem skrytykowany za to, że staraj?c się jeĽdzić przepisowo stwarzam niebezpieczne sytuacje. Kurcze nie s?dzę że jazd? w mie?cie 50-60km/h lub tyle ile jest dozwolone to ja bym był niebezpiecznym kierowc?. Hmm, ...mówi?c szczerze zadziwiła mnie wybujała wyobraĽnia i pewnosć siebie koleżanki, która mnie skrytykowała. Jeżdzę spokojnie bo tak mnie do?wiadczyło życie. Nigdzie się nie spieszę, bo czy warto tak ryzykować swoim lub kogo? życiem ? I jak widzę, kretyna czyli "wariata drogowego" przecinaj?cego miasto slalomem to na pewno nie dostosuję się do jego stylu jazdy i automatycznie staję się dla niego ...hee oczywi?cie "zawalidrog?". Zaznaczam, że nigdy nie zajeżdzam specjalnie takim wariatom drogi (np na lewy pas), bo może to być niebezpieczne dla mnie, dla tych których wiozę, dla innych uczestników, a winika po prostu z mojej odpowiedzialno?ci. Koleżanka twierdzi, że to robię ...wspaniały dar jasnowidzenia, czy co ??? Na trasie jeżdzę ok.100km/h i zdarza się, że nie mam zwyczaju zjeżdzać na pobocze by przepu?cić "króla szos" -s? takie sytuacje i przepisy, że nie wolno tego robić. Pobocze jest też dla pieszych i oni też powinni się na nim czuć bezpiecznie. A czy tak jest ...??? Mam pytanie czy należy tępić kierowców spokojnych (bo jest to nieliczna grupa ...niestety) czy agresywnych (hee, bardzo liczna grupa). Jest zasada, że powinno się dostosować do panuj?cego ruchu i warunków na drodze. Ale to nie znaczy, że mamy wszyscy być wariatami. Jest też zasada, że powinno się prowadzić pojazd tak jak pozwala samopoczucie kierowcy. Dlaczego zakłada się tyle w?tków w których zawsze znajduj? się "obrońcy" pokrzywdzonych "wariatów drogowych". "Bo przecież nic się takiego nie stało"... A jak się stanie to co wtedy, ...pamiętajcie, że słowo "przepraszam" nie wystarczy -czasu nie da się cofn?ć ! Jeżdzę jeszcze bardziej rozważnie o czasu ostatniego wypadku w którym debilka potr?ciła Fiacikiem 9-letni? dziewczynkę, przechodz?c? przez "zebrę" na zielonym ?wietle. Miało to miejsce koło mojej pracy. Debilka jechała z prędko?ci? 80km/h. Gdyby jechała 50km/h dziecko by przeżyło. Dziecko miało poważne obrażenia, kilka złamań nóg i r?k w tym dwa otwarte. Nikt z najbliższych kierowców nie chciał udzielić i nie udzielił pierwszej pomocy. Jak zobaczyli?my co się dzieje to wybiegli?my z firmy z żon?. Dziecko oddychało, miało wyczuwalny puls. Tamowali?my krwawienia. Między innymi tamowali?my dłoni? olbrzymi? dziurę w głowie ...brak było kawałka ko?ci czaszki i widać było... Karetka przyjechała "już" po dwudziestu minutach -zgroza. dziewczynka zmarła na drugi dzień w szpitalu. Przeżycie bardzo drastyczne ... Pamiętam do dzi? duże ilo?ci krwi na drodze, na rękach ubraniach, pamietam do dzi? płacz załamanych rodziców. W takich wypadkach byłem juz kilkakrotnie przypadkowym widzem i uczestnikiem. Jestem teraz taki, jaki jestem i jeżdże tak jak jeżdzę ...czyli według wypowiedzi koleżanki należy mnie tępić, bo tylko wzbudzam agresję. "Dziękuję" jej za zrozumienie... |wietnie zostali?my ..."dzikusami"... Ludzie ...kurcze, czyżby pozmieniały się już wzorce do na?ladowania. Może ja jestem "zacofany" i pozostałem w poprzedniej epoce ??? To co się dzisiaj dzieje na drogach to jest horror i jest dla mnie niezrozumiałe. Czy żeby to zrozumieć zawsze musi doj?ć do tragedii... Polak m?dry po szkodzie, niestety nie ...Polak głupi przed i po szkodzie ! Kogo, pytam kogo należy na?ladować !?
Mamuśka Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Zostałem skrytykowany za to, że staraj?c się jeĽdzić przepisowo stwarzam niebezpieczne sytuacje. Kurcze nie s?dzę że jazd? w mie?cie 50-60km/h lub tyle ile jest dozwolone to ja bym był niebezpiecznym kierowc?.Hmm, ...mówi?c szczerze zadziwiła mnie wybujała wyobraĽnia i pewnosć siebie koleżanki, która mnie skrytykowała A ty nie umiesz czytać i jeste? do tego bezczelny. Przeczytaj co w twoim zachowaniu skrytykowałam. Nie będę tego komentować bo nie ma sensu. A ten w?tek? Masz jakie? kompleksy i chcesz się w ten sposób dowarto?ciować? To chyba nie jest dobre miejsce. Dyskusja na tematy oczywiste jest całkowicie sensu. To jak chęć wytłumaczenia komu? że białe jest białe a czarne jest czarne. Nie pozdrawiam
miszczu Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 W pełni się zgadzam ze wzorcem nr 1 aczkolwiek ... Ciężko jest zachować w mie?cie prędko?ć 50 - 60 km/h, podczas gdy sznury samochodów po wszystkich pasach sun? z prędko?ci? 80. Wówczas przyznam szczerze że też się denerwuję na takich kierowców. Nie mówię tu o brawurowej jeĽdzie, skakaniu z pasu na pas, ale o spokojnej jeĽdzie z zachowaniem bezpiecznego odstępu.
Pavulon Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Misiek czy Ty widzisz tylko bialy i czarny kolor ?? Sa jeszcze odcienie szarsci Nikogo niemusisz nasladowac , jezdzij jak chcesz i nioceniaj innych bo niemasz takiego prawa Pozdro
Sympatycy Kisiel Opublikowano 19 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 19 Października 2007 No to mam problem !w00t Nie jeżdżę ani według wzorca 1 czyli jak pi...da z malinowym nosem ani wg. wzorca 2 czyli jak wariat. Kolego MISIEK prosimy o więcej wzorców Swoj? drog? jak tu być tak szczę?liwym i nigdy się nie spieszyć, jak nasz rozs?dny, ludzki Pan z czytanki nr 1 Co do odpowiedzi przedpiszców .... pamiętacie .... "nikt nam nie wmówi, że białe to białe a czarne to czarne" kolego Misiek polecam forum www.popraw-swiat.pl/forum
drogowiec Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Kiedy? ode mnie ze wsi przeleciałem (celowo użyte słowo) do Łodzi (50km) zgodnie z wzorcem nr 2. Za kilka dni o podobnej porze i przy podobnej pogodzie oraz niemal identycznym (duuuuuzym) natężeniu ruchu zastosowałem jazdę w/g wzorca nr 1. Zaszokowała mnie różnica czasów. Wynosiła aż 20 sekund Byłem w szoku i stwierdziłem, że puszk? zdecydowanie nie warto poganiać w dużym ruchu. Pozdrówka
Abach Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Zupełnie bezsensowne pytanie. Każdy wie, co wybrać w "ankiecie", ale na ulicy będzie robił to, co zawsze robił. I taki w?tek nic nie zmieni. Nie tędy droga. Ja, jak większo?ć kierowców przekraczam dopuszczalne prędko?ci. Ale staram się przestrzegać wszystkie inne przepisy, np: zawsze staje na "stopie", zawsze wł?czam kierunkowskazy przed zmian? kierunku jazdy itd. oczywi?cie nie chce się tu usprawiedliwiać, ale sami widzicie, co się na drodze dzieje. Wolna amerykanka. A dlaczego? Bo nie ma Policjantów, nie ma kar. Mandaty s? zbyt niskie a ich egzekwowanie woła o pomstę do nieba. Chcemy bezpieczeństwa na drodze? Oczywi?cie, że chcemy, ale takie apele tu nie pomog?. Tu pomog? tylko i wył?cznie drastyczne kary za wykroczenia drogowe. Jestem kierowc? od blisko 20 lat i będę jeĽdził 50 km/h w mie?cie, jeżeli wszyscy będ? tak jeĽdzić. W przeciwnym wypadku, stwarzam zagrożenie na drodze. Przy okazji, czy to prawda, że w Anglii za wjazd na skrzyżowanie, mimo, że nie było miejsca do kontynuowania ruchu, zabieraj? prawo jazdy? Bo jeżeli tak, to ja jestem za takim prawem.
Andrysz Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Podałes dwa wzorce - dobry nr 1 i zły nr 2 i prosisz o pomoc w wyborze - czy wybrać dobro czy zło ........ myslę, że odpowiedĽ jest jedna. Ponadto my?le, że w trakcie jazdy najważniejszy jest rozs?dek. Mój znajomy na trasie Włocławek - Słupsk czyli około 300 km raz jechał spokojnie, póĽniej agresywnie i miał podobne spostrzeżenia co Drogowiec - jad?c agresywnie na tak długiej trasie był szybciej około 25 minut - czy warto ryzykowac dla tych paru minut.
wentyl Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Oba wzorce złe.. pierwszy ciapowaty lekko..choć poprawny niby. drugi do odstrzału.. każdy jeĽdzi jak umie i jak mu pozwala wyobraĽnia motoryzacyjna ( je?li j? ma..) niestety wielu nie umie i nie ma wyobrażni.. gdyby wszyscy j? mieli niepotrzebne byłoby 50% przepisów i tyleż znaków.
Gość Dragon Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 "Ankieta" jest trochę zmanipulowana i napisana pod wpływem dużych emocji spowodowanych postem Mamu?ki w innym temacie... Ja nie wybiorę ani pierwszego ani drugiego... Szkoda, że klasyfikacja ludzi została tak spłaszczona... wolno jeĽdzi m?dry człowiek a szybko jeĽdzi skończony idiota... Przychodzi mi do głowy pożyczyć Ci kiedy? pracy która jest zwi?zana z podróżowaniem samochodem na dalszych odcinkach...
Administrator Artix Opublikowano 19 Października 2007 Administrator Opublikowano 19 Października 2007 To ja wybieram bramke numer 3. Nie jade ani przepisowo ani nie paluje na drodze. Jade tak jak pozwalaja warunki, jade tak jakim tempem poruszaja sie inni uczestnicy drogi. Dzieki temu nie musze wyprzedzac i rzadko tez jestem wyprzedzany. Co nie znaczy ze kiedy nie jade solo na motocyklu to czasem palma mi nie odbija i odkrecam duzo mocniej manetke niz jest to dozwolone. Jadac autem na trasie 500 km przy agresywnej jezdzie, chyba raz mi sie to tak naprawde zdarzylo zyskalem godzine. No dobra a teraz z innej beczki, bardzo ale to bardzo podobal mi sie skandynawski styl jazdy. Miasto bezwgledna 50-tka naprawde nie widzialem nikogo kto jechal by szybciej. Trasa, jesli warunki pozwalaja to jazda przynajmniej o 30-40 km/h wiecej niz pozwalaja przepisy. Policji prawie wcale, tylko w Szwecji raz widzialem patrol. Za to na kazdym przejezdzie przez miasto z ograniczeniem do 50 km/h tyle fotoradrow ze nikt nie odwazyl sie jechac wiecej. Dlaczego ? tam mandat placi sie na podstawie PITu. Zlapany po przekroczeniu o 25 km/h szef IKEA zaplacil 25 tys euro mandatu Sprawiedliwy system. Moim zdaniem sprawiedliwy. Kary dotkliwe chyba dla kazdego. W Szwecji na drogach od stycznia do czerwca tego roku zginelo az 6 osob i Szwedzi maja jeszcze wiele do zrobienie w kwestii poprawy bezpieczenstwa, przynajmniej tak mowili do czasu kiedy Polska nie podala liczby zabitych na drogach i tylko krajowych, 3 214 osob. Ulanska fantazja czy glupota. Chyba i jedno i drugie. To jednak sie poprawi u nas ustawiajac fotoradary na drogach krajowych. Docelowo 8 tys fotoradarow. Gwarantuje ze predkosci na krajowkach spadna. Czego sobie i wam zycze.
mak Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 jestem "zawalidrog?" miejskim i nie tylko miejskim, także jest to działanie celowe bo lubię "pouczać" wariatów i zmuszać ich do wolniejszej jazdy Dodaj jeszcze punkt trzeci: 3.) Kierowca jeżdż?cy wolno, lubi?cy "pouczać" innych, zmuszaj?c ich do wolniejszej jazdy (czyt. zajeżdżaj?cy drogę, jad?cy lew? czę?ci? pasa lub lewym pasem, przyspiesz?jacy przy wyprzedzaniu, etc. - stwarzaj?cy w ten sposób zagrożenie na drodze). Chyba, że masz inny, bezinwazyjny sposób w który "lubisz pouczać wariatów i zmuszać ich do wolniejszej jazdy" ?? Teraz już wiesz, za co zostałe? skrytykowany?
Kubus Opublikowano 19 Października 2007 Opublikowano 19 Października 2007 Ankieta w stylu czy wolisz być bogatym czy biednym Dostosowuje sie do warunków na drodze ,uczestników ruchu, zmeczenia , dystansu jaki mam do pokonania i celu wyprawy. Ludzie nie maj?cy wyczucia lub posiadaj?cy wady wzroku potrafi? prób? szybszej jazdy ładnie narozrabiać. W tym momencie zgadzam sie w zupełno?ci z autorem . Miałem przez takich 2 wypadki nie zmojej winy i jedna kompletnie pijana dziewczyna delikatnie potr?cona nic się jej nie stało: nie wystraczy kurczowo wpatrywać się w predko?ciomierz trzeba rownież obserwować otoczenie i mieć wyobraĽnie) ps W warszawie jazda na zablokowanym motorowerze 45km/h to jak proba kamikadze ;] A kierowcy zawalidrogi raczj nie przyczyniaj? sie do poprawy bezpieczeństwa Podoba mi sie rownież podejscie do tego tematu w angli Miasta zawsze 30 lub 40 mil choć zdażaj? sie ograniczenia do 50 mil w miescie (80km/h) i każdy tak jedzie... Mnóstwo fotoradarów tysi?ce aut z wbudowanymi kamerkami. Po za miastem piekne czasem bardzo krete drogi sporadycznie kamerki A na autostradzie niby 70 mil kontrole sa znikome chyba, że przy dużym natężeniu ruchu. Ludzie jeżdz? dużo szybciej . Podczepiłem sie raz pod radiloke ,która smigała 160 bez sygnału ;]
MISIEK Opublikowano 20 Października 2007 Autor Opublikowano 20 Października 2007 ...ech , ...szkoda !happybth , ...przepraszam ale nie zrozumieli?cie problemu, ...brak mi juz sił... ...mimo wszystko pozdrawiam wszystkich, którzy się zainteresowali tematem .
Gość PCX Opublikowano 20 Października 2007 Opublikowano 20 Października 2007 Dlaczego ? tam mandat placi sie na podstawie PITu. Zlapany po przekroczeniu o 25 km/h szef IKEA zaplacil 25 tys euro mandatu biggrin.gif Genialny i zarazem tak prosty pomysł ! Naprawdę ?wietnie pomy?lane. Czemu w Polsce tak nie ma ? No czemu ? Jeżdżę tak jak pozwalaj? mi na to warunki, i tak jestem najszybciej przemieszczaj?cym się punktem w mie?cie więc nie muszę się spieszyć. Nigdy nie pałuje, rzadko używam klaksonu, nie klnę na tzw. zawalidrogi. Dlaczego ? Bo może ten kole? przede mn? ma ciężki dzień, co? go boli i nie ma do?wiadczenia, może dzięki temu zachowa swoje i innych życie lub zdrowie ? A jak kto? przegina i mocno łamie przepisy to mam tylko nadzieje że podczas wypadku zrobi krzywdę tylko sobie. P.S. Ludzie nie my?l? na drogach ... to niestety fakt.
W?ski Opublikowano 20 Października 2007 Opublikowano 20 Października 2007 Witajcie. Zasada powinna być i chyba jest jedna - każdy jeĽdzi jak mu pasuje i jak umie w danych warunkach, z zachowaniem kultury wobec innych uczestników ruchu. Oczywi?cie większo?ć ludzi w tym kraju ma o swoich umiejętno?ciach wysokie mniemanie... Przypomnę tylko, że jedn? z podstawowych zasad ruchu na drodze jest brak zaufania do innych kierowców. Co z tego, że kto? jest [uważa się] mistrzem kierownicy, inna osoba uczestnicz?ca w ruchu może "być nie w formie" lub także "strasznie się gdzie? spieszyć". Pamiętacie ?.p. Kulika ? A Komar, a Maximus ... Wariatom drogowym po prostu ustępuję z drogi, niech leci na złamanie karku, po co ma mi wisieć na błotniku i poganiać. Na zawalidrogi, które - bez obrazy Misiek - po chamsku tamuj? płynno?ć ruchu klnę pod nosem, bo co innego można zrobić. W?ród każdego rodzaju kierowców s? takie osoby, które bez codziennej dawki adrenaliny nie wyżyj?. Osobom tym życzę - choć nie powinienem i zostanę okrzyknięty [...] - przejechania się kiedy? dupskiem po asfalcie przy prędko?ci 50 km/h. Gdy po?ladki ostygn?, ostudz? się także zapały rajdowe. pozdrawiam
RobB. Opublikowano 22 Października 2007 Opublikowano 22 Października 2007 ...ech , ...szkoda , ...przepraszam ale nie zrozumieli?cie problemu, ...brak mi juz sił......mimo wszystko pozdrawiam wszystkich, którzy się zainteresowali tematem !YES . Spoko Mi?ku, akurat Ja Ciebie rozumiem, choć widzę więcej odcieni niż tylko 1 czy 2. Rozumiem Twoje rozżalenie po chyba za ostrej odpowiedzi Mamu?ki, która nie wiem dla czego stworzyła sobie wizję Mi?ka zawalidrogi ?! Może trzeba w realu obejrzeć jak Oboje jeĽdzicie i dopiero oceniać ?! Zwracam jednak uwagę na fakt, że jeżdż?c po W-wie przywykacie niestety do patologii i jak widać notoryczne łamanie przepisów uznajecie za NORMALNO|Ć tłumacz?c je płynno?ci? ruchu !!! Wybaczcie, ale ogl?dam czasem Was i innych Warszawiaków w akcji i jestem zaszokowany. Maj?cych jakiekolwiek w?tpliwo?ci odsyłam do TVN Turbo. A ja Was WSYZSTKICH POZDRAWIAM i życzę jak zwykle więcej wzajemnego zrozumienia, nie poddawania się szaleństwu na drodze i przede wszystkim BEZPIECZNEJ DROGI. PAMIĘTAJCIE O MAXIMUSIE !!! RobB. !happybth
Mamuśka Opublikowano 22 Października 2007 Opublikowano 22 Października 2007 Rozumiem Twoje rozżalenie po chyba za ostrej odpowiedzi Mamu?ki, która nie wiem dla czego stworzyła sobie wizję Mi?ka zawalidrogi ?! Skoro nie wiesz dlaczego to odsyłam cię do tego w?tku w którym nast?piła moja krytyka. Jest tam cytat z kolegi Mi?ka który my?lę że wyja?nia wszystko. Czy moja wypowiedĽ była za ostra? Zdecydowanie ?miem twierdzić że nie. Ja tylko stwierdziłam fakty. Z reszt? nie tylko ja tak uważam. Przejrzyj posty innych i tamten w?tek a my?lę że i ty mi przyznasz rację. Pozdrawiam normalnie jeżdż?cych i nie utrudniaj?cych innym poruszania po drogach Mamu?ka
Gość Dragon Opublikowano 22 Października 2007 Opublikowano 22 Października 2007 To może inaczej. Ja osobi?cie nie mam nic przeciwko tym którzy chc? jeĽdzić "przepisowo" z tym, że musz? oni pamiętać o inych uczestnikach ruchu... W sobotę miałem okazję do?wiadczyć "syndromu" opisanego tutaj... Dwa pasy w jednym kierunku, teren pozamiejski i jad? sobie dwa samochody oboma pasami... Ten jad?cy lewym pasem jechał 70 km/h a drugi jad?cy obok niego jechał 71 km/h. Główna trasa do Zamo?cia, Chełma, dozowlona prędko?ć 90 km/h, ani ich z lewj ani ich z prawej... W ci?gu 3 minut za nami był już WIELKI korek... Nie pomagał wł?czony kierunkowskaz sygnalizuj?cy chęć wyprzedzenia, nie pomogło mruganie... Oni sobie jechali i już... RobB-ie Wydaje mi się, że np. Mamu?ka miała na my?li podobne sytuacje... s? one niesamowicie flustruj?ce i jestem pewny, że nawet taki spokojny człowiek jak Ty nie wytrzymał by nerwowo... Wszak większo?ć z nas uważa, że sonda zrobiona przez Mi?ka jest niepełna... A Warszawa... tak samo jest w każdym mie?cie... w każdym... w mie?cie Uć jest przecież tak samo...
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 22 Października 2007 Administrator Opublikowano 22 Października 2007 W sobotę miałem okazję do?wiadczyć "syndromu" opisanego tutaj...Dwa pasy w jednym kierunku, teren pozamiejski i jad? sobie dwa samochody oboma pasami... Ten jad?cy lewym pasem jechał 70 km/h a drugi jad?cy obok niego jechał 71 km/h. Dragon... jestem wyj?tkowo cięty na takie sytuacje i w pełni popieram twoj? irytacje. Ostatnio do?ć często jeżdżę tras? Wawa> Nowy Tomy?l (kulczykówka !happybth ). Trasa szybkiego ruchu, jad? dwa tiry jeden za drugim. Ten pierwszy 100, ten drugi po chwili 101 km/h więc zaczyna się żmudne wyprzedzanie które trwa i trwa i trwa przez kilka minut lub kilka kilometrów!!! Żeby było weselej często się zdarza, że Tiroćwoki (przepraszam normalnych kierowców truck' ów bo takich też jest dużo) równaj? się ze sob? na obu pasach i jad? tak przez kilka km' ów head by head! !YES Lewy pas jest zblokowany, przez CB lec? joby a kierowcy tirów maj? to w d...!! Pytam się> Po jak? cholerę wyprzedzaj? się pojazdy na takiej trasie, które w zasadzie jad? tym samym tempem???? Gdzie tu jest sens? W Niemczech na autobahnie dwupasmowym w życiu nie widziałem na lewym pasie Tira! A co do jazdy> jeĽdżmy rozs?dnie, przywidywalnie i nie b?dĽmy zawalidrogami.
Mamuśka Opublikowano 22 Października 2007 Opublikowano 22 Października 2007 Dragonie dokładnie jest tak jak napisałe?. Ja też o tym napisałam i zał?czam to poniżej coby osoby którym nie chciało się wrócić do tamtego w?tku zrozumiały dlaczego... D.) -jestem "zawalidrog?" miejskim i nie tylko miejskim, także jest to działanie celowe bo lubię "pouczać" wariatów i zmuszać ich do wolniejszej jazdy No akurat w tym wypadku kolego to nie ma się czym chwalić bo w ten sposób stanowisz zagrożenie na drodze. Ludzi którzy tak postępuj? ja osobi?cie tępię. A jestem prawie że pewna że nie do?ć że w głupi sposób utrudniasz życie innym to do tego robisz to zapewne specjalnie na lewym pasie. !happybth !YES Nie jeżdżę wolno ale bezpiecznie a takie kretyńskie działania wywołuj? we mnie tylko agresje. Cieszę się że nie mieszkam w twoim mie?cie i współczuję tym którzy maj? "przyjemno?ć" na ciebie trafić.
Sympatycy Zenek Opublikowano 22 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 22 Października 2007 Jezdzijmy poprostu bezpiecznie. Ograniczenia predkosci w Polsce (w wiekszosci przypadkow z jakimi sie spotkalem) sa bezsensownie poustawiane. Dla mnie wieksze zagrozenie na drodze stwarza zawalidroga. !YES
RobB. Opublikowano 22 Października 2007 Opublikowano 22 Października 2007 Dragonie dokładnie jest tak jak napisałe?. Ja też o tym napisałam i zał?czam to poniżej coby osoby którym nie chciało się wrócić do tamtego w?tku zrozumiały dlaczego... D.) -jestem "zawalidrog?" miejskim i nie tylko miejskim, także jest to działanie celowe bo lubię "pouczać" wariatów i zmuszać ich do wolniejszej jazdy No akurat w tym wypadku kolego to nie ma się czym chwalić bo w ten sposób stanowisz zagrożenie na drodze. Ludzi którzy tak postępuj? ja osobi?cie tępię. A jestem prawie że pewna że nie do?ć że w głupi sposób utrudniasz życie innym to do tego robisz to zapewne specjalnie na lewym pasie. Nie jeżdżę wolno ale bezpiecznie a takie kretyńskie działania wywołuj? we mnie tylko agresje. Cieszę się że nie mieszkam w twoim mie?cie i współczuję tym którzy maj? "przyjemno?ć" na ciebie trafić. Mamu?ko, bez urazy w?tek dokładnie przeczytałem, ale cała Twoja odpowiedĽ jest wizj? jak? wytworzyła? sobie w chwili irytacji. Od razu ustawiasz Mi?ka na lewym pasie, nie zwracasz uwagi na cudzysłów w "zawalidrog?". To powiem Ci jaki ja obraz odebrałem: faceta jad?cego zgodnie z przepisami prawym pasem, nie poddaj?cego się ogólnemu szaleństwu łamania przepisów. Jest jak widać różnica w tych obrazach ! Nie lokujcie Go proszę w?ród Tiroćwoków i trenuj?cych jazdę "synchroniczn?" postarajcie się choć trochę wczuć w Jego traumatyczne przeżycia i chęć zasygnalizowania innym, że postępuj? niewła?ciwie !!! Ja (chyba ?!) nie jestem zawalidrog?, ale jak czasem popatrzę jak zachowuj? się ci "płynniej jeżdż?cy" to ciarki mnie przechodz?. Drogi pełne s? ludzi pozbawionych wyobraĽni, mistrzów prostej, jeżdż?cych trupami nie posiadaj?cymi amortyzatorów i na łysych kapciach, tr?bi?cych na tych jad?cych zgodnie ze znakami. I aż się w nich gotuje, ze jad? inaczej niż ci narwańcy. Co do przykładów to ostatnio Zołza jest notorycznie obtr?biana przez takich supermenów, a za co ?! Ano za to, że jako jedna z nielicznych zauważyła zmianę organizacji ruchu i to że droga dotychczas z pierwszeństwem nagle je utraciła i przed skrzyżowaniem należy poczekać! Ale nie dla jeżdż?cych szybko i bezpiecznie jest "zawalidrog?" i "baba za kółkiem" czasem nawet "durn?.." No do czasu, aż Zołza z niej wychodzi i odgina paluszek Mamu?ka zanim się zagotujesz to proszę wczuj się w intencje pisz?cego !YES I bardzo proszę przestańcie w końcu napadać na każdego, który ma inny pogl?d na różne sprawy, robi się strasznie na Burgmanii, strach tu naprawdę dzioba otworzyć Pozdrawiam RobB.
pawko Opublikowano 22 Października 2007 Opublikowano 22 Października 2007 Co do Mi?ka, to jest to nasz PESowski kompan na drodze i rzeczywi?cie jeĽdzi delikatnie i spokojnie nie poddaj?c się opinii większo?ci i nie obrażaj?c się że my pędzimy do przodu a on zostaje sam. Ostatnio byli?my na wypadzie w Karpaczu i troszkę sobie z Majkelem i Cappo poodkręcali?my manetę na górskich winkielkach, że nawet pare razy miałem glebe w oczach a Misiek jechał za nami spokojnie swoim tempem i u mety wypadu zd?żyli?my zej?ć ze skutów, poprawić uwieraj?ce w kroczu spodnie motocyklowe, przybić pi?tkę że było super, szybko i wogóle zajebi?cie, a kolega Misiek już pojawiał się na horyzoncie. Nasza "ostra" jazda dała nam około 2-3 minuty przewagi . Tak więc znam kolegi Mi?ka podejscie do tematu i sposób jeżdżenia i do zawalidrogi to mu naprawdę bardzo daleko... Mam nadzieję że na następnej Burgmanii Mamu?ka pojedzie obok Mi?ka i przekona się o tym naocznie
mak Opublikowano 22 Października 2007 Opublikowano 22 Października 2007 (...)Mamu?ka zanim się zagotujesz to proszę wczuj się w intencje pisz?cego I bardzo proszę przestańcie w końcu napadać na każdego, który ma inny pogl?d na różne sprawy, robi się strasznie na Burgmanii, strach tu naprawdę dzioba otworzyć Rob, Misiek napisał wyraĽnie, że lubi pouczać i zmuszać innych do wolnej jazdy. Mamu?ka odpisała, że nie ma się czym chwalić, z czym się 100% zgadzam. Je?li miał co? innego na my?li, to fajnie, ale napisał, co napisał
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się