Gość shrek Opublikowano 15 Października 2007 Opublikowano 15 Października 2007 Witam i zakładam w?tek z jakimi sytuacjami spotykamy się na drodze. Coraz czę?ciej każdego dnia uprzykrzaj? nam życie kierowcy mordery w 4oo z róznymi skutkami finalnymi. W?tek ten ma służyć o opisaniu danej histori i podanie numery rejestracyjnego danego kilera. !OK Pozdrawiam Shrek
Gość Astronauta_Spiff Opublikowano 15 Października 2007 Opublikowano 15 Października 2007 Przepraszam że pytam, ale czemu ma służyć podanie nr rej ? Oczywi?cie przy odrobinie inicjatywy taki watek bedzie "puchł" bardziej niż serdeczno?ci ( bo wiadomo że jak kto? jeĽdzi to takich sytuacji jest MASA). Z tym że nie rozumiem tej "ewidencji" nr rejestracyjnych ...
tomekmajesty Opublikowano 16 Października 2007 Opublikowano 16 Października 2007 proponuję ciekawe foto piratów drogowych, taka galeria naszych prze?ladowców, ale zdjęcia robione przez nas a nie ?ci?gnięte z netu !happybth
adams Opublikowano 17 Października 2007 Opublikowano 17 Października 2007 Chyba trudno byłoby zd?żyć zrobić zdjęcie piratowi. Chyba że kto? trzyma cały czas komórę w ręku i ma niezły refleks. Oby podczas robienia zdjęcia sam czego? nie 'pstrykn?ł'.
Gość delorean Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 polscy kierowcy 4oo poprostu wylewaj? swoje stresy i kompleksy za kułkami swoich jeżdz?cych pudełek musi min?ć kilka pokoleń żeby co? sie zieniło
tomekmajesty Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 ja robię foto piratom drogowym, ale jad?c 4oo, takie moje hobby, i ostatnio zrobiłem pewnemu baronowi LiD-u zdjęcie w jego starym BMW jak szalał po drodze - podówjna ci?gła, zakaz wyprzedzania, przez osiedle ponad 100 km/h... może był na lekach
Sympatycy Worlan Opublikowano 26 Października 2007 Sympatycy Opublikowano 26 Października 2007 Jad?c rano do firmy, Pani kończ?ca makijaż w małym autku zmienia pas i oczywi?cie zajeżdża mi drogę , zmuszaj?c do ucieczki. Zatrzymujemy się na ?wiatłach. Podjeżdżam do niej z boku i pokazuję na jej boczne lusterko. A ona wychodzi z samochodu i dokładnie ogl?da to lusterko, wzrusza ramionami i pakuje się ponownie do auta. Zamurowało mnie
teston Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 Dzi? rano odwoż?c córkę do szkoły wł?czyłem kierunkowskaz, zjechałem na lewy pas (a sprawdziłem w lusterku i obejrzałem się że najbliższy samochód - jakie? białe Audi - był conajmniej 50 metrów za mn?) i ustawiłem się do skrętu w lewo czekaj?c aż przejad? samochody z przeciwka. Nagle usłyszałem z tyłu tr?bienie i jaki? samochód niemal otarł się o nas wyprzedzaj?c kierowców jad?cych prawym pasem. Wszystko stało się tak szybko, że nawet nie zauważyłem co to było: stara Astra czy może Corolla, o numerze rejestracyjnym nie wspomnę. Wiem tylko tyle, że był bordowy. Kto? do?wiadczony już mi wspomniał, abym jeĽdził tak, jakby wszyscy chcieli mnie zabić
Pleban Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 ona wychodzi z samochodu i dokładnie ogl?da to lusterko, wzrusza ramionami i pakuje się ponownie do auta. Zamurowało mnie Ostatnio miałem podobn? sytuację, z tym że owa Pani dokładnie wiedziała co zrobiła. Podniosła mi ci?nienie do tego stopnia, że wyprzedziłem j? i pierwszy raz w życiu zatrzymałem się przed ni? na pasie blokuj?c oczywi?cie ruch, podszedłem do niej i powiedziałem to co my?lałem. Pani zdziwiona że mam jakiekolwiek pretensje powiedziała "Ale o co chodzi? Przecież nic się nie stało! Nic się nie stało" Nie wiedziałem, ?miać się czy płakać. Uważajcie na siebie i miejcie oczy szeroko otwarte.
Gość majon Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 A ja powroce do sytuacji z wiosny 2007 kiedy to rzadawe BMW zepchnelo mnie i banata z drogi dociskajac bez skrupolow mnie i banata do wysokiego kraweznika gdzie obaj musilismy awaryjnie hamowac a Jasko o maly wlos nie wywinal orla na pas zieleni.Oczywiscie chodzi o BMW pana Gosiewskiego ktore pedzilo przez centrum Kielc z nadmierna predkoscia (na bombach).My z Jaskiem nie mielismy gdzie zjechac bo przed nami i na pasie obok staly samochody ktore za nic nie mialy zamiaru zjechac przed swietokrzyskim dyktatorem.Wiec kierowca BORu wybral mniejsze zlo i celowal w nas.Szczescie w nieszczesciu nic sie nie stalo, po za adrenalina.Ale bylo niebezpiecznie....ot taka historyjka o ktorej tam kiedys wspominalem. Az tu nagle w piatek przed wyborami podjezdzam pod siedzibe Radia Kielce i co widze BMW pana Gosiewskiego.Whodze zamawiam nalesniki dla mnie i Maji i slysze w okienku ze bedzie trzeba poczekac bo jest Pan Minister (stolowka pelna ludzi w krawatach i jak przypuszczalem wsrod nich pracownicy BORu) Wiec na caly glos mowie do Panize mnie to nie interesuje i ze jak przyjdzie Pan Gosiewski i nie stanie w kolejce to osobiscie go za ucho wyciagne z tej kolejki.Co to za przywileje-ciagnoalem dalej-juz mnie raz rozjechac chcial... Siadlem do stolika a tu do mnie i do Maji podchodzi gosci i mowi ze to on jest kierowca w/w ministra i pamieta sytuacje z przed kilku miesiecy(ciekawe) i zaczyna mnie pouczac ze jest pojazdem uprzywilejowanym i moim obiowiazkiem jest zjechac (tylko gdzie???)itd.i caly czas stuka mi palcem w blat mojego stoliczka.patrze na Maje ktora wzrokiem prosi zebym z nim nie dyskutowal,dalem mu do zrozumienia ze za moment przypieprze mu krzeslem.Rozgladam sie duuuuzo ludzi wszyscy patrza(hmm za duzo swiatkow)Wiec oznajmilem gosciowi zeby udal sie na miejsce i dalej dyskusje prowadzilismy na calal sale. Zapytalem dlaczego pan Gosiewski musi jezdzic na bombach po miescie ktore ma 4glowne ulice a kielczanie nie widza co to korki . Oznajmilem ze po wyborach sie to zmieni i mialem racje i takie tam rozne jeszcze na co pan kierowca odpowiedzial ze jak mi sie nie podoba to zeby sie pakowal i wyjechal z kraju.Ot ciekawe jak ja sie tu urodzilem i nie mam zamiaru kapitulowac.Chamstwo i arogancja!!!Po chwili kolega kierowcy wstal od stolika przemaszerwoal sie po stlowce demonstrujac jaka to piekna 9tke ma pod zle skrojona marynarka.Kochani jeszcze nigdy urzednik panstwowy nie proponowal mi wyprowadzenie sie z wlasnej ojczyzny przy tym demonstrujac sile pokazujac bron.Ot jak spotkanie borowikow na drodze moze zmusic obywatela do wyprowadzki z wlasnego kraju. Borowiki w smietanie jest impreza majon
MISIEK Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 ...i takie tam rozne jeszcze na co pan kierowca odpowiedzial ze jak mi sie nie podoba to zeby sie pakowal i wyjechal z kraju. (...) Kochani jeszcze nigdy urzednik panstwowy nie proponowal mi wyprowadzenie sie z wlasnej ojczyzny... Tylko co te "głupki" zrobi? jak my wszyscy st?d wyjedziemy ...a może, ...może oni sami st?d wyjad? na jak?? wyspę, ...a były takie specjalne kiedy? ...Elba albo Alcatraz ...w sam raz !
ERMI Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 heheh jak to co Misiek ? podziel? się władz? i będ? codzieniie siadać na "stołkach" i chełpić się będ? swoj? władz?. pławić się w niej i ni? onanizować wydaj?c rozkazy i os?dzaj?c. Tylko dla kogo to wszystko? dla wspomnień narodu??? Majonie - bulwersuj?ce jest to co piszesz - powiadom prasę czasy dobre ku temu. To przecież ludzie, którzy mówili "po nas to choćby potop" a ten kolo szpaniarz z 9 przy jajkach zrozumie kiedy? że broń to tylko kłopoty a władza to ułuda. Byle by tylko dzieci za nim nie płakały jak sam ucieknie za granicę... taka to wła?nie wzruszaj?ca PATOLOGIA władzy. wracaj?c do nurtu temat - jak mam przy sobie aparat to robię fotkę- jak jest to wieczorow? por? to efekt jest taki, że kolo bohater zaczyna jeĽdzić jakby miał ;literę L na dachu - i o to chodzi Jjak kto? przegina STRASZNIE to dzwonię na policję i pierwsze co mówię to "z kim mam przyjemno?ć rozmawiać" po imieniu i nazwisku mówię "momencik muszę zanotować" - nie zdarzyło mi się aby nie zareagowali ... a ze jest strasznie - no coż "czas było przywykn?ć" jak mawiała babka Pawlakowa...
Gość majon Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 Wiece ze wredny potrafie byc w czasie dyskusji nie dawalem za wygrana pytalem kierowce co bylo powodem narazenia nas na utrate zdrowia lub zycia, czy panu Gosiewskiemu zabraklo telnu i wiezli go do szpitala?Proponowalem poluzowanie krawatu celem dotlenienia mozgu .Kierowca chwalil sie ze jest super wyszkolonym rajdowcem,wiec zapytalem dlaczego przed radjem zaparkowal na chodniku a nie w zatoczce tak jak pozostale pojazy?Na co on odpowiedzial ze moze mi wyjasnic(czyli zdradzic tajemnice sluzbowa )Szybko skwitowalem ze zaparkowali dlatego na chdniku zeby Pan Minister sie nie spocil idac do radia i tak bylo przez 15 min jednym slowem musilem znizyc poziom dyskusji do poziomu mojego oponeta.Mialem to Ermi zrobic przed wyborami ale to by i tak nic nie dalo to po pierwsze po drugie cisza wyboracza byla tuz tuz a nie o to chodzilo.Ciekawe czy nowa wladza zrezygnuje z niektorych przywilejow i odciazy budrzet ale to nie w tym topicu:lol: pozdr majon
Gość mzyka Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 Gratuluję odwagi i samozaparcia, panowie w Ľle skrojonych marynarkach s? niereformowalni, zarówno dyskusji z nimi jak i konfrontacji na drodze należy unikać, ich niski iloraz inteligencji może zabić. W końcu, praca jakiej się podjęli i jak? wykonuj?, z całym szacunkiem, do najinteligentniejszych nie należy. Kiedy? jad?c MZ, też o mało gleby przez takich panów nie zaliczyłam, wieĽli co prawda inn? personę ale zachowywali się standardowo. A co do pana o krótkich r?czkach, niech se tera ze swojej stacji poci?giem jeĽdzi!!
Gość sosna Opublikowano 26 Października 2007 Opublikowano 26 Października 2007 Jestem za przeniesieniem w?tku do Serdeczno?ci Fajnie, że kto? co tydzień lub dwa pisze o"mordercach w 400". Moze by tak juz zluzować i nie podniecać się na forum i wyj?ć na ulice z sensownym hasłem na plecach. Np "kup skuter - rozładuj korki". W Krk będzie bardzo na czasie.
Gość andropow Opublikowano 27 Października 2007 Opublikowano 27 Października 2007 Majon - gratuluje odwagi, dobrze post?piłe?. Mnie wczoraj jakis Hungar zrównał się ze mn? i probował wcisn?ć mnie w tira jad?cego po prawej, dobrze, że tirowiec zauważył i stanoczo zaregował, bo było by kiepsko.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się