Skocz do zawartości
Forum Burgmania

K?t Skręcania na Skuterach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam takie pytanie pod jakim k?tem można kła?ć skuter aby sie nie przewrócił chodzi mi oczywi?cie w jeĽdzie ????

Zadaje te pytanie bo teraz mam troche dyga jak skręcam kiedy? miałem skuter Yuki Rally 50 i było lekko mokro przechyliłem sie tak w miare mało i sie wywróciłem ale na szczęscie nic mi sie nie stało

teraz mam osobi?cie Aprilie Atlanitc 500 czy tym skuterem można dryfować na skrętach

Prosze o pomoc bo mam dyga i niewiem jak to w końcu jest

Opublikowano

Ja zahaczam podnóżkami <_<

Skuter można składać aż do zamknięcia opony.

Nie da się okre?lić jaki to k?t, z reszt? nie będziesz tego chyba liczył w locie ;)

Pamiętaj hamuje się przed zakrętem (nie na)

Gazem, balansem, przeciwskrętem i także hamulcami kontrolujesz pochylenie.

Ogólnie poczytaj: "Motocyklista Doskonały" i "Strategie uliczne".

Opublikowano

Atlantic nie jest do tego najlepszy bo ma podnozke centralna ktora szoruje przy nawet niewielkich pochyleniach...

Opublikowano

Ja nie patrzę na k?t ... to jest poprostu temat "Science-Fiction" ...

Wszystko zależy od rodzaju podłoża, mieszanki z której s? zrobione nasze opony (twarda - miękka), pogody itd/itp.

Ja składam się do tego momentu, dopóki nie czuję, jak zaczyna uciekać mi tył ... Gdy to już następuje, naciskam delikatnie na hamulec, ale nie puszczam gazu, bo moment hamuj?cy tylnego koła, mógłby wprowadzić maszynę w niepotrzebny po?lizg ...

  • 4 tygodnie później...
  • Klubowicze
Opublikowano
Witam mam takie pytanie pod jakim k?tem można kła?ć skuter aby sie nie przewrócił chodzi mi oczywi?cie w jeĽdzie ????

Zadaje te pytanie bo teraz mam troche dyga jak skręcam kiedy? miałem skuter Yuki Rally 50 i było lekko mokro przechyliłem sie tak w miare mało i sie wywróciłem ale na szczęscie nic mi  sie nie stało

teraz mam osobi?cie Aprilie Atlanitc 500 czy tym skuterem można dryfować na skrętach 

Prosze o pomoc bo mam dyga i niewiem jak to w końcu jest

Kolego - je?li tu jeszcze zagl?dasz na to forum to mam dla Ciebie dobr? radę - poczytaj sobie o "przeciwskręcie" i poćwicz trochę - bo inaczej ja Cię nie widzę na tym nowym motocyklu BMW... :lol: ...żeby? sobie krzywdy nie zrobił!

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Opublikowano

KArolino :lol::D:D

czytać ćwiczyć , jak nie wychodzi ćwiczyć i czytać. Rozumu jeszcze trochę by sie przydalo dodac i rozsadku a nie bedziemy czytac nekrologu. i wtedy bedzie cacy.

Opublikowano

45 stopni to jest max który obecnie oferuje Gilera GP800

Opublikowano

Nie wydaje mi sie, zeby skuter byl supersportowym motocyklem, gdzie naprawde ma to znaczenie. Osobiscie nie lubie gnac skuterem po winklach z uwagi na mikroskopowe kola (14") i nie czuje sie pewnie. W kazdym razie "na kolano" nie zejdziesz:P

Opublikowano

oj by? się zdziwił !scooter

kr?zyła kiedy? fota z klientem na X9 szoruj?cym slidery po asfalcie ...

Opublikowano

Wyscigi, glownie Tmaxy i Nexusy, widzialem juz kilku jezdzacych "na kolano".

Sam uwazam, ze poza zawodami, jest to raczej (na pewno!) niepotrzebne i wyglada bardzo glupio, zwlaszcza ze tak naprawde wymaga odkrecenia centralki i bocznej, tudziez podniesienia calego wydechu. Dopiero wtedy ma to jakis (watpliwy?) sens !scooter .

Opublikowano
oj by? się zdziwił :lol:

kr?zyła kiedy? fota z klientem na X9 szoruj?cym slidery po asfalcie ...

no jestem pewien, ze nie polozysz na winklu skutera pod katem 65*:blink:

Ja wiem, ze da sie ostro wychylac i przycierac, ale mam jedno pytanie: PO CO??

Skuter do tego nie sluzy i, przynajmniej ja, wole to robic na sportowym motocyklu, niz skuterze, bo po prostu nie sprawia mi to frajdy. Na Ducati 748/916/998 i pozniejszych owszem, ale....nie na skucie:)

Opublikowano

hehehe dokładnie - jedzenie zupy widelcem.

Opublikowano
Nie wydaje mi sie, zeby skuter byl supersportowym motocyklem, gdzie naprawde ma to znaczenie. Osobiscie nie lubie gnac skuterem po winklach z uwagi na mikroskopowe kola (14") i nie czuje sie pewnie. W kazdym razie "na kolano" nie zejdziesz:P

V-ce mistrzem europy a wy?cigach skuterów (70ccm) jest człek z ekipy Mielocha i jechał na tuningowanym oczywi?cie piaggio Zip na kołach 10', więc więcej odwagi i zaufania.

A w temacie:

1 - aby się złożyc w zakrecie to należy jechać odpowiednio szybko, pojazd stoj?cy się wywraca.

2 - często jad?c prawidłowym torem jazdy nie trzeba się tak mocno pochylić, aby innych złożonych głębiej wyprzedzić, oni jad? złym torem

3 - skontaktuj się np. z Qwakim, od n iego równiez startuj? w wy?cigach i będ? wiedzieli gdzie potrenować i gdzie się nauczyć tajników szybkiej, a zarazem bezpiecznej jazdy.

To Cię uchroni od chisterycznych postów w stylu: skuterem się wywróciłem, :lol: kierunek mi pękł :blink: potrzebna pomoc !placz , sci?gnicie mnie bom po kraksie. :) .

Opublikowano

Ja widze zasadnicza roznice w jezdzie po zamknietym torze, gdzie po ktoryms tam okrazeniu znam kazda nierownosc i dziurke (jesli takie sa), a jezdzie po ulicy, gdzie na kazdym zakrecie moze zostac piasek po ostatnim deszczu, ON z przelanego zbiornika czy jakis inny faktor (np. samochod za nic majacy ciagla linie).

Jezdzac po torze mozna sie wiele nauczyc, ale stosowanie czesci tej wiedzy na drodze, moze okazac sie oplakanie w skutkach.

PS. Jazda moze byc szybka, ale bezpieczenstwo zalezy od wiedzy prowadzacego, innych uzytkownikow drogi oraz samego stanu drogi :blink: .

Opublikowano
V-ce mistrzem europy a wy?cigach skuterów (70ccm) jest człek z ekipy Mielocha i jechał na tuningowanym oczywi?cie piaggio Zip na kołach 10', więc więcej odwagi i zaufania.

A w temacie:

1 - aby się złożyc w zakrecie to należy jechać odpowiednio szybko, pojazd stoj?cy się wywraca.

2 - często jad?c prawidłowym torem jazdy nie trzeba się tak mocno pochylić, aby innych złożonych głębiej wyprzedzić, oni jad? złym torem

Jestem swiadom istnienia czegos takiego jak wyscigi skuterow:)

Jednak w codziennym uzytkowaniu skladanie sie do winkla z duzym przechylem to po prostu bezsens. Skuter nie do tego. Jesli chcesz sie poskladac, to kup sobie Aprille 50ccm, albo jakiegos innego TZRa, albo juz wieksze sprzety. Zaden skuter w winklu nie bedzie sie prowadzil tak dobrze, przewidywalnie -> bezpiecznie, jak sportowy motocykl. Poza tym wez pod uwage jeszcze to, ze wystarczy jedna mala dziura i na kolkach <14" sie polozysz. Na normalnych motocyklowych kolach jest duzo mniejsze prawdopodobienstwo.

Dodam jeszcze co nastepuje:

1) wiem, ze mozna na skucie tak robic

2) to glupota - chcesz sie klasc, kup sporta

3) co za temat w ogole?? :blink:

4) poki mialem moto, na ktorym mzna, tez tego nie robilem, bo na publicznej drodze to idiotyzm - jedziesz "na krawedzi" i masz mala mozliwosc manewru, wiec jak Cie co zaskoczy, to "urazowka welcome to"

Opublikowano
Kolego - je?li tu jeszcze zagl?dasz na to forum to mam dla Ciebie dobr? radę - poczytaj sobie o "przeciwskręcie" i poćwicz trochę - bo inaczej ja Cię nie widzę na tym nowym motocyklu BMW... :blink:  ...żeby? sobie krzywdy nie zrobił!

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

W zasadzie wszystko już napisano w tym temacie, ważna napewno jest budowa skutera, ...ale i ważniejsze jako?ć i STAN OPON oraz warunki na drodze !!!

Chciałem jedynie dodać, że akurat Karolina może służyć jako przykład pięknego "składania" się skuterkiem w zakręty.

Pokazała jak to się robi w Grotnikach. Hmm, ...ja tam ..."wymiękam". Niedo?wiadczonym ...nie polecam na?ladowania, przed przećwiczeniem, hmm ...długim poćwiczeniem. Radę Karoliny można sobie wzi?ć do serca.

Opublikowano

"bikerboy", jak z Twojego profilu wynika to jeste? młodym go?ciem, a więc z tzw. "jajami" i nie wierzę, że nigdy nie otworzyłe? i nie poszedłe? po winklach. Oczywi?cie schodzenie na "kolano" w ruchu ulicznym jest tylko fanfaronad? i głupot? ze względu na - napisał Dr Big. Mnie natomiast chodziło o zupełnie co innego (znów pisałem po chińsku lub za skomplikowanie bo nie zrozumiano). Otórz o to, ze im większe umiejętno?ci własne, tym bezpieczniej jeĽdzisz, że jeżeli na drodze kilku innych napsoci i będziesz musial zrobić gwałtowny manewr w celu unikniecia kolizji to umiejetno?ć wykożystania przeciwskretu, głębokiego złozenia w zakret, awaryjnego hamowania w takimże złozeniu bez robienia w portki, że przód ucieknie itd przudadz? Ci się. Natomiast zakładanie, ze jesli bedę jeĽdził powoli, relaksacyjnie to mi się nic nie stanie jest naiwno?ci?, je?li nie brakiem rozs?dku i wyobraĽni. Lightowa jazda rozleniwia, wręcz usypia i wówczas, gdy np. kto? Ci zajedzie drogę, to zanim sie obudzisz będziesz w jego dupsku, a potem rozpaczliwy telefon POMÓZCIE. I wstyd, że? gapa. :blink:

Opublikowano

Nie chce wyjsc na hipokryte i powiedziec, ze jezdze max 50km/h. Nie chce rowniez powiedziec, ze jezdze max 100km/h, bo rowniez bym sklamal. Jezdze szybko, "skutecznie" i "efektywnie", bo wlec sie nie lubie. I poki moje moto bylo "jezdne" to owszem, zdarzalo sie schodzic na kolano - nie przecze. Zawsze byly to jednak winkle doskonale mi znane, lubiane i sprawdzone. I tez o porach, kiedy na ulicach jest pusto i bylem razem z kumplami jedynymi grzechotnikami w poblizu.

Jednak na skuterze schodzenie na kolano po prostu mnie nie kreci i jest bez sensu. Wiem, ze mozna, i ze moge, dlatego jezdze pewnie, bo wiem, ze zawsze mam gdzies jeszcze ta rezerwe, ktora moge wykorzystac w sytuacji awaryjnej: zacisnic skret, mocniej dohamowac etc. Jednak dla mnie, na moim X8 jazda po winklach w ostrym zejsciu jest po prostu glupia. Jak juz powtarzalem: do tego sa motocykle sportowe i one daja najwieksza z tego radosc - nie skuter. Moze gdybym nigdy nie jezdzil motocyklami mowilbym inaczej, ale kiedy lamiesz sie do winkla, na wyjsciu masz te 100km/h, odkrecasz i 3 s potem masz juz 180 i dohamowujesz do kolejnego, to fajna akcja - na moto. Nie na skuterze. To tak, jakbys probowal umyc samochod pistoletem na wode zamiast myjki cisnieniowej. BEZ SENSU I ZERO FRAJDY. Oczywiscie wedlug mnie, co caly czas usilnie zaznaczam:)

Co do tych umiejetnosci masz calkowita racje, co potwierdzilem rowniez wyzej. Jednak umiejetnosci zdobywasz tylko i wylacznie nawijajac kolejne tysiace km. Nie nauczysz sie tego na pustym idealnie gladkim winklu na osiedlu schodzac codzien na kolano przez godzine. Taka sytuacja jest sztuczna i nie wykorzystasz potem tego, bo opanowales tylko ten jeden luk. Trzeba jezdzic jezdzic i jezdzic. Wtedy, nawet nie wiesz kiedy nagle w sytuacji zagrozenia nagle sie okarze, ze masz te umiejetnosci.

I nie chce wdawac sie w spory i polemiki, ktore pozbawione sa sensu:) Zauwazylem, ze obaj mowimy o tym samym i mamy ten sam poglad, jednak nie mozemy skalibrowac tresci przekazow:P

Opublikowano
:blink: Toż to obaj o tym samym piszemy, tylko kazdy po swojemu. :lol:
Opublikowano

Jezeli chodzi o skrecanie na skuterze... zaimponował mi moj klubowy kolega Macio.

On potrafi naprawde fajnie zakrecać na burgmanie . :blink:

Opublikowano
:lol: Toż to obaj o tym samym piszemy, tylko kazdy po swojemu. :)

dobrze, ze sie w koncu oficjalnie zgadzamy :blink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...