Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Dzieci na zlotach,rajdach,spotkaniach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
;) no to wujek Majon będzie uczył dzieci "trawożerno?ci" hehehe a my z Majka pojedziemy na dobry obiad :D;)
Opublikowano

Co? mi sie wydaje Majonku ... że chcesz zostać Ojcem? :D

no i szukasz alibi na mały wypad z kolegami na zlocik :D;)

A tak serio , to program imprezy musi w takim wypadku zostać mocno zmieniony, bo przecież dzieciaki lubi? ( te najmniejsze) najbardziej rozrabiać wieczorow? pora, akurat wtedy kiedy doro?li chcieli by się zaj?ć sob?, sam przeżyłem nie ciekaw? historię na wczasach kiedy to podczas przyciemnianej imprezy muzycznej ( tak pozwolicie nazwę party night ),

przyszło małżeństwo z wspaniałym szkrabem ;) , za chwilę ,muza disco -dance była za gło?na, na sali było za ciemno, no to co ?..doro?li się rozeszli i impreza się skończyła.

Reasumuj?c. :D Wyjeżdżaj?c na Zlot, odpoczywam od domu, dzieci, trawy do koszenia itp.

Opublikowano

Hehe Matadorku kto wie,ale poki co nic takiego nie planuje :D

A co do programu imprez masz duzo racji oczywiscie organizatorzy musza brac to pod uwage ,poprzeczka idzie w gore i to bardzo wysoko ale nie ma rzeczy nie mozliwych

Wyobraz sobie nas za jakis czas ;) gdzie nasze dzieci, wnuki przyjada na zlot na ;) a my loza tetrykow ;):D:D bedziemy wspominac dobre czasy i to nami bedzie sie mial kto zajac :D:D:D

pozdr

majon

Opublikowano

Matador>>>> Jak widac i w tej kwestji mamy takie samo zdanie jakos od pierwszego kontaktu nadajemy na tych samych falach .

To juz trzecia impreza na ktorej bawimy sie razem bez jakis skwarow tak trzymac.

Nawet jak bedziesz rwal ,,Laski,, na,, plastik,, to nic nie zmieni mojego podejscia do Ciebie i potrolujemy na zlotach po mesku hihi.

Robix.

  • Sympatycy
Opublikowano

Cze?ć

Osobi?cie niemam nic do dzieciaków na zlotach,naprawdę miło popatrzeć na przybyłe rodzinki.

Jedni przyjad? sami inni z rodzinami ważne żeby się spotkać.

ps.CAPPO+ŻONKA+MAŁY CAPPO+TE|Ć+TE|CIOWA :D

pozdrawiam samotnych i tych z rodzinkami

pawel883

Opublikowano
.Przyszla odpowiednia godzina i dzieciaki poszly spac i nie slyszalem od zadnego z rodzicow ze cos bylo nie tak.I nie widzialem zeby dzieci siedzialy przy stole z doroslymi tam gdzie byl alkohol :D

pozdr

majon

Niestety nie wszędzie i nie zawsze dzieci szły spać o odpowiedniej porze. Rzeczywi?cie dzieci nie siedziały przy stole gdzie piło się alkohol, bo były w tym czasie zajęte nalewaniem piwa przy automacie. Było tak na dwóch zlotach w ostatnich czasach. Poza tym nie bardzo umiem sie ?miac z pieprznych kawałów w obecno?ci małolatów a i kłuja mnie w uszy przekleństwa w ich obecno?ci, bez skrupułów wypowiadane.

Co? mi się wydaje, że wielu podziela zdanie robixa, tyle tylko, że on ma ?miało?ć je wyartykułować.

Opublikowano

Z racji swojego nicku chyba powinnam się wypowiedzieć. Tym bardziej że sama jestem szczę?liw? posiadaczk? dziecka. W dodatku dziecka które na jednym zlocie z nami było. Powiem szczerze że dziwi? mnie wypowiedzi ludzi którzy twierdz? że dzieci przeszkadzaj? im w dobrej zabawie. Cóż, mnie w dobrej zabawie bardziej przeszkadza dorosły który robi burdy po alkoholu czy też doprowadza się do takiego stanu że trzeba go pilnować bo inaczej może sobie zrobić krzywdę. Na ten temat można więc w/g mnie spojżeć z dwóch stron. Wam przeszkadzaj? dzieci a mnie nawaleni doro?li. Ale czy z tego powodu nie uczestniczę w zlotach i spotkaniach? Nie. Co więcej, wychodzę z założenia że każdy bawi się tak jak umie i muszę to uszanować. Id?c waszym tokiem my?lenia należałoby zakazać pojawiania się dzieci na tego typu imprezach. Skoro tak to ja uważam że powinnien być zakaz doprowadzania się do takiego stanu upojenia alkoholowego które może powodować sytuacje niebezpieczne. Takich delikwentów powinno się wyrzucać z imprezy. I co? Fajnie? My?lę że nie chcieliby?cie... Ten medal ma jeszcze jedn? stronę. Bardzo często spotykam się u znajomych posiadaj?cych dzieci z opiniami że dzieci im przeszkadzaj? w "normalnym" życiu. Że przez to że maj? dzieci nie mog? się wyluzować. To ja mam pytanie - po co sobie te dzieci w takim razie robili? My podejmuj?c decyzję o dziecku postanowili?my zrobić wszystko tak żeby dziecko nie było nam przeszkod? w niczym. Jak dotychczas nie jest. Wła?nie również dzięki temu że je z czystym sumieniem zabieramy ze sob?. Jeste?my razem co zacie?nia więĽ (tym bardziej że za parę lat nie będzie miała ochoty na wyjazdy z nami bo pójdzie swoj? drog?) a my wcale się gorzej z tego powodu nie bawimy. My?lę że jest to kwestia podej?cia do tematu i "organizacji" w zwi?zku. Takie mam zdanie ja - Mamu?ka.

Pozdrawiam

Opublikowano

Napisze krótko.

Jestem takiego samego zdania ci Mamu?ka i popieram co napisała w swoim poscie. :D:) !OKK

Opublikowano

Zapomniałam jeszcze napisać że mnie osobi?cie bardzo się podobało jak nasza Maja dostała od wójka Burgiego mikro koszulkę Burgmanii i paradowała w niej przez większo?ć Grotnik. My?lę że nie tylko mi się to podobało skoro flesze błyskały :D Nie wspomnę już o małej Burgmaniaczce w tej koszulce i na skuterze - to był super widok (prawda M@rkiz?). Że nie wspomnę o małym Olafku Przemowym który w Ryni i w wózku pomykał w jeszcze mniejszej wersji! Jak dla mnie miodzio! My?lę że lepiej wygl?damy uprawiaj?c to hobby rodzinnie a już napewno bardzo dobrze to wpływa na relacje w naszych rodzinach. Przecież na codzień mamy tak mało okazji by być razem...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...