Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Śląskie moto filmy


toxix76

Rekomendowane odpowiedzi

?‍♂️?‍♂️ Widzę, że kolega Tomek z mojego filmiku z odpalenia i testów Kadeta zrobił takie cudo?. Jakoś muszę z tym żyć? 

Myślę, że szykuje się naprawdę dobry materiał na film?. Właśnie do Naszego fachowca - znany i ceniony Marcin78 - dotarło cudo: Simson ponad 30-to letni kolegi Iglo. 

Szybka akcja transportowa, testy przyspieszeniowe Marcina ? spowodują przywrócenie sprzętu do życia. Młody chłopak już się na moto nie może doczekać. 

IMG_20200328_111951.jpg

IMG_20200328_114641.jpg

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Nazir napisał:

... Właśnie do Naszego fachowca - znany i ceniony Marcin78 - dotarło cudo: Simson ponad 30-to letni kolegi Iglo. 

a kolega Marcin robi też 2 takty ? ?   

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, EndriuBis napisał:

a kolega Marcin robi też 2 takty ? ?   

? Endriu kolega od nich zaczynał - z tego co mówił. Przesiąkł paliwem i spalinami bo od bajtla w tym siedzi. Rama moto, wiadro z częściami z silnika i motywacja Słodowego???

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, EndriuBis napisał:

a kolega Marcin robi też 2 takty ? ?   

Andrzej czasami się robi☺️, ale tym razem wróciły wspomnienia z młodości, szybka decyzja w sobotę rano, a w południe pacjent miał już pierwszy zabieg ?

Odnośnik do komentarza

Wreszcie coś porządnego
:)
W natłoku nowoczesności to jest to czym prawdziwy mężczyzna powinien się poruszać



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Simson jeździłem się nie psuł z Gliwic do Wrocławia śmigałem zawsze na kołach wracałem nade inDDR

Odnośnik do komentarza

U mnie 2 Motorynki (1 z silnikiem Komara z biegami przy manetce - odstawiala klasyczne! 2 to juz klasyk!), potem byl Romet Ogar z silnikiem Rometa ... 2 miejsca i juz mozna bylo dupeczki wozic ? A kuzyn mial Simsona ... to bylo marzenie nigdy nie spelnione. 

Odnośnik do komentarza

Czerwona Jawa 50 a na niej ja
:)
Ale dziewczyny chciały ze mną jeździć
A do tego walkman z muzyką Perfectu czy Oddziału Zamkniętego
Fajne czasy Edwarda Gierka
;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Mnie już wtedy ciągnęło do skuterów
Chciałem kupić Simsona Schwalbe
Ale się nie udało i po Jawce 50 przyszła Honda Rebel ale w odstępie kilku lat
:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
54 minuty temu, Conan napisał:

A to moja niebieska strzała SR50. Eh to były czasy, pierwsze wypady.
Z takim sprzętem to wtedy się było królem osiedla haha ?

marcin5.jpg

To fakt inni (jak ja) tylko mogli pomarzyć? Blok i garażu brak. 

A pisz królu łosiedla co to za sprzęt bom nie jest biegły? a ciekawy?

Odnośnik do komentarza

Jak co, simson sr50. W te czasy to wszyscy jeszcze komarkami zapieprzali a co bardziej majętni to pierwsze "chinczyki" kupowali, przypominające bardziej u wczesne skutery a niżeli simson. Ale i tak "zimel" z swoimi 4 biegami nie miał równych ? ah te wspomnienia. 

Ps: zdjęcie robione w lasach przy jeziorze Chechło, taka wyprawa wtedy z rudy sl na chechło była planowana tygodniami heh. A teraz to jak po bułki do sklepu, ani sie człowiek nie zastanawia. 

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Conan napisał:

Ps: zdjęcie robione w lasach przy jeziorze Chechło, taka wyprawa wtedy z rudy sl na chechło była planowana tygodniami heh. A teraz to jak po bułki do sklepu, ani sie człowiek nie zastanawia. 

Dzięki za info - żeczywiście napisałeś co to? Tylko pesel każe mi szybko czytać? i stąd niedopatrzenie??

Co do wyjazdów to przypomniałeś mi nasze ( z rodzicami) "Wyprawy" dużym fiatem : Piekary Śląskie/Kraków ?? (ok.100km). Taki wypad do dziadków na Prądnicką to: mycie i odkurzanie fury, pełna kontrola oświetlenia, oleju, płynów, opon i czego tam jeszcze.... 

Na fotelach oryginalna folia a na foli pokrowce?? Bagażnik pełny narzędzi?

A tuning? ? To dopiero jazda?. Trzecia lampa STOP (oczywiście za wysoko - bo wolno było wtedy do 1m nad ziemią?) Światła przeciwmgłowe, lusterko wsteczne poszerzane, dodatkowe zegary : naładowanie aku, temperatura, obroty silnika... Do tego sprytnie schowane czasowe odcinanie zapłonu, nakładki chrom na rurę wydechową, zabezpieczenia antykradzieżowe śrub kół, radio wypasione - kaseciak- i głośniki stereło?? no i obowiązkowo bagażnik na dach.

A najfajniejsze było : "uwaga przekraczamy 110km/h" ???

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Nazir napisał:

A pisz królu łosiedla co to za sprzęt bom nie jest biegły? a ciekawy?

Nazirku ? na jakim ty świecie się wychowałeś że nie poznajesz na zdjęciu Simsona Skutera ? No cóż - kiedyś sprzęt faktycznie tylko dla wybranych, albo dla tych co robili na kontraktach w DDR. 

12 godzin temu, Nazir napisał:

Co do wyjazdów to przypomniałeś mi nasze ( z rodzicami) "Wyprawy" dużym fiatem : Piekary Śląskie/Kraków ?? (ok.100km). Taki wypad do dziadków na Prądnicką to: mycie i odkurzanie fury, pełna kontrola oświetlenia, oleju, płynów, opon i czego tam jeszcze....?

Przerabiałam to samo.  Ale u mnie "rodzinny" wóz to był panie Ford Karton, czyli zemsta Honeckera , czyli Trabant 601 ?  wypad na 2 tygodniowe wczasy do Horyńca to było tydzień przygotowywania samochodu i 2 dni pakowania ?  ale pamiętam że Trabant miał jedną zaletę.  Nigdy w nim nie zepsuła się pompa paliwa ? czasem tylko kranik puszczał ? 

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, Conan napisał:

A to moja niebieska strzała SR50. Eh to były czasy, pierwsze wypady.
Z takim sprzętem to wtedy się było królem osiedla haha ?

Oj to już rzeczywiście było grubo. Takie sprzęty były prawdziwym rarytasem. Miał jeden kumpel na osiedlu SR50B3. Natomiast drugi kolega mieszkający parę ulic dalej przebił absolutnie wszystko i wszystkich, gdyż ujeżdżał SR80.

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, EndriuBis napisał:

Nazirku ? na jakim ty świecie się wychowałeś że nie poznajesz na zdjęciu Simsona Skutera ?

Wiem Endriu, że trudno Ci w to uwierzyć ale na moim łosiedlu nie widziałem takiego CUDA?. Same motorynki inne romeciki co najwyżej Simson ale nie sqtr i to też było już marzenie większości chłopaków - nawet motorynkarzy. Trabant to też było coś?. Co do fajnych samochodów to kumple z kapeli "Dekolt" (do dziś działającej i grającej na moto zlotach?) mieli taką zarąbistą syrenkę w czachy. Zamykanie jak u Jasia Fasoli na kłódkę??. Toboły pikne dni?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...