Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Włochy 2019


sentek

Rekomendowane odpowiedzi

Za oknem u mnie dzisiaj wyjątkowo paskudnie. Pada deszcz i mocno wieje. Wracając z pracy bardzo zmokłem. 

W takich warunkach stwierdziłem, że dobrze będzie powspominać ładniejsza pogodę. Zapraszam do mojej relacji z ubiegłorocznego wypadu Włochy 2019

Odnośnik do komentarza

Świetna relacja, super zdjęcia. Ekstra się czyta i w moim przypadku wspomina się część miejsc, w których się już było, a inne dają moźliwości ciekawych miejsc jeszcze do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza

Bardzo fajna relacja. Poznaję kilka miejsc . W szczególności przepiękne Jezioro Garda. Fajnie że zaplanowaliście pokonywac nie duże odcinki dziennie. 

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Bella Italia ?

Super relacja i xtra fotki. Fajnie wszystko opisane ?

Wspominasz o Neapolu i wrażeniach z tamtejszego ruchu... ale to specyficzna metropolia. Podobnie jest np. w Rzymie czy Palermo i ciekawie się tu jeżdzi ? W mniejszych miasteczkach jest spokojniej i nie ma już takiego pędu. Tak czy inaczej warto tu wracać bo IT nawet nasty raz jest tak samo piękna ? ??️??

 

Ps. Kolacja podana na kufrze smakuje najlepiej ?

Ps 2. Ten nietypowy autobus torowy to Translohr. Jeździ po Padwie od 2007 roku. 

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Śliczna wyprawa... Co raz bardziej skłaniam się do wypraw dłuższych, ale właśnie ze zwiedzaniem, bo do tej  pory było to na zasadzie Veni, Vidi, Vici  ( Przybyłem, Zobaczyłem, Zdobyłem) i dale j w drogę... Wciąż brakowało czasu na zwiedzanie. W 2021 pójdzie to inaczej z pewnością, a w tym roku, się zobaczy... Może nawet w Bieszczadach i trochę dalej ? 

Odnośnik do komentarza
Dnia 11.02.2020 o 20:06, sentek napisał:

W takich warunkach stwierdziłem, że dobrze będzie powspominać ładniejsza pogodę. Zapraszam do mojej relacji z ubiegłorocznego wypadu Włochy 2019

Fajny opis i fajna wyprawa. ? Na razie przeczytałem tylko tak  "na skróty" ale mam mocne postanowienie że jeszcze temat zgłębię dokładnie. A przy okazji widziałem też relację z Norwegii. I od razu takie pytanie.  Jak przesiadka z Hondy na BMW  ?   Pasażer chyba bardzo zadowolony ?  A kierownik ? 

Dnia 13.02.2020 o 23:01, SlawoyAMD napisał:

... Co raz bardziej skłaniam się do wypraw dłuższych, ale właśnie ze zwiedzaniem, bo do tej  pory było to na zasadzie Veni, Vidi, Vici  ....

?  nie uwierzę do puki nie zobaczę. To nie Ty ?  i nawet te "100 czy 1000 schodów" Cię nie odstraszy ? ? 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
11 godzin temu, EndriuBis napisał:

?  nie uwierzę do puki nie zobaczę. To nie Ty ?  i nawet te "100 czy 1000 schodów" Cię nie odstraszy ? ? 

No i masz mnie ? Tyle schodków, to już mnie może zniechęcić, choć na Akropol bym się wdrapał (chyba)...

Odnośnik do komentarza

Dziękuję wszystkim za dobre słowo ?

 

12 godzin temu, EndriuBis napisał:

Jak przesiadka z Hondy na BMW  ?   Pasażer chyba bardzo zadowolony ?  A kierownik ? 

Jeżeli chodzi o komfort jazdy to przed chwilą odpytałem pasażerkę, która potwierdza że BMW lepiej pochłania dziury. Honda potrafiła dobić pomimo podciągnięcia sprężyn.

Jeżeli chodzi zaś o prowadzenie BMW vs. Honda, to uważam, że zdecydowanie lepiej prowadzi się BMW. Honda na zakrętach (szczególnie nierównych) miała tendencję do "myszkowania". BMW na tych samych zakrętach jedzie jak po szynach. Takie same odczucia mam przy większych prędkościach - BMW jest stabilniejsze.

Mimo, iż jest niewielka różnica w pojemności i mocy pomiędzy tymi skuterami to Hondzia przy prędkościach autostradowych dostawała zadyszki. Na BMW autostrada nie robi wrażenia. W takich warunkach to ja się męczę. Zamiast autostrad zdecydowanie wolę lokalne dróżki.

Żeby nie było, iż tylko dostrzegam zalety BMW a nie widzę wad. Dla mnie największą wadą to niska kultura pracy silnika. Szczególnie na niskich obrotach ma się wrażenie, że to pracuje jakaś sieczkarnia a nie silnik motocyklowy. Pod tym względem Honda zdecydowanie ładniej brzmiała.

Z drobniejszych niedogodności to brak wskaźnika temperatury silnika oraz dla mnie niezbyt wygodny pomysł integracji hamulca ręcznego z boczną nóżką. Stojąc na wzniesieniu nie mam możliwości zaciągnięcia ręcznego przy pracującym silniku (zaciągnięcie ręcznego = rozłożenie bocznej nóżki = wyłączenie silnika).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...