Sokół płonie...

[Qw@ki]

Mam za sob? nie przespan? noc bo jakie? "spokojne inaczej towarzystwo" podłożyło po 23-ciej pod drzwiami serwisu ogień (podpalona opona), popękały szyby i ogień przedostał się do ?rodka. Straty w pojazdach znikome, ale pomieszczenia mocno okopcone i trochę strat w wyposażeniu. Spore też straty spowodowali ratownicy-Straż Pożarna: nie wystarczyły im wybite szyby - musieli tłuc jeszcze siekierami aluminiowe witryny.

Straty w sumie spore, ale dziękuję Bogu, że motocykle ocalały.

[Jerzyk]

Współczuję bardzo.

Niestety, najprawdopodobniej – przypadku wykrycia sprawców – okaże się przed s?dem, że to ‘znikoma społecznie szkodliwo?ć czynu’.

Tak czesto można przeczytać - niestety!

[Radio]

Współczuje Qw@ki

A strażakom nie dziw się,oni my?l? tylko......czasami w takich sytuacjach,a przy pożarze po prostu id? do przodu,nie maj? czasu na przemy?lane decyzje

Także głowa do góry,będzie lepiej !OKK

[Crazy_Russian]

Wspolczuje, oby to byl incydent a nie nieczysta "walka z konkurencja".

Dobrze ze motocykle nie ucierpialy bo zawody juz za tydzien.

[gumis]

wyrazy współczucia...

dobrze że sprzęty ocalały

widzimy się 25.05 tak, że sobie "odrobisz" na moim burku straty

pozdrawiam

[Worlan]

Bardzo współczuję,

takie sytuacje powoduj? załamanie,

ale będzie dobrze. Tego serdecznie życzę.

[pawko]

Bardzo przykra i stresowa sytuacja !!!

Trzymaj się Qwaki, mam nadzieję że szybko uporasz się z bałaganem a ubezpieczyciel stanie na wysoko?ci zadania...Oby to był pierwszy i ostatni taki incydent.

[Gość Raq]

Niestety kure...two jest wszędzie.

Oby to tylko chuligański wybryk.

W każdym razie ubezpieczenie powinno pokryć szkody. gdyby ubezpieczyciel nie mógł wysłać swojego rzeczoznawcy - rób zdjęcia i możesz też powołać swojego - np. ocena strat przez wykonawcę i koszty naprawy szkód.

W końcu musisz zabezpieczyć dostęp do mienia i towarów, a to silna przesłanka, by działać szybko.

[Gość MICHAŁ CHEMIK]

Szczerze współczuje,zlinczować podpalaczy

[ionel]

Przykra sprawa. Współczuję... Ale tak na pierwszy rzut oka to wygl?da to chyba tak jak piszesz - na wybryk chuliganów, a nie na celowe podpalenie przez konkurencję?

[Mr.T]

Qwaki 3maj się, a gnojków to za jaja bym powiesił.

A strażakom nie dziw się,oni my?l? tylko......czasami w takich sytuacjach,a przy pożarze po prostu id? do przodu,nie maj? czasu na przemy?lane decyzje

widzę że kolejny m?drala od wszystkiego na forum

[kfcent]

osz ty w morde...Qwaki mam nadzieje że nie my?lisz że to moja robota !OKK - silver smiga jak należy - chlopaki naprawde dobrze sie nim zajeli ,dzieki;) ...

Dobrze że straty to tylko popękane szyby i kraty...mogło być o wiele gorzej,sam wiesz że z ogniem niema zabawy i to chyba najgorszy z żywiołów. A swoj? drog? jakim trzeba być poj....em żeby komu? zrobić co? takiego! obstawiam konkurencje.

[Pavulon]

Qwaki jestesmy z Toba !!

A moze to Ci co tak smrodu Pilotowi narobili ...

[jagroski]

Współczuję Ci bardzo!!!! Trzymaj się !!!!

Niestety jak strażacy zaczynaj? tłuc i ci?ć i lać to nie wiedz? kiedy przestać

[Gość Cappo]

O shit

Mam nadzieję, że opanowałe? sytuację.

Tak to już bywa niestety... paru debili się nachlało i efekt

pozdro.

[Pleban]

O ja pierdykam!! Współczuję i mam nadzieję że wyjdziesz z tego!!

[Mario]

trzymajcie sie dzielnie

[Artix]

Mam nadzieje ze straty szybko sie odrobia czego ci zycze, a dowcipnisiow dorwiesz i posadzisz na plonacej oponie.

[Qw@ki]

Cholerne ubezpieczalnie!

Nic nie mogę zrobić, bo go?ciu od ogl?dania i zdjęć od godziny ósmej nie może dojechać niecałych 5 kilometrów.

Noc nie przespana i jeżeli w takim tempie będzie się WARTA-ło to następna również na czuwaniu spędzę.

[Konrad]

Jarku, współczuje i życzę szybkiego i bezkonfliktowego załatwienia sprawy! Przejdziem Wisłe, Przejdziem WARTE... !sciana !bicz

[szorstki]

Niestety jak strażacy zaczynaj? tłuc i ci?ć i lać to nie wiedz? kiedy przestać

Ło matko ! Ale mamy specjalistów...na forum !sciana !bicz

A wracaj?c do tematu, Qw@ki, szczerze współczuję i życzę wytrwało?ci oraz

wyprostowania sprawy przez ubezpieczalnie. Trzymaj się

pzdr

[drogowiec]

Qw@ki jak widzisz... jeste?my z Tob?. Trzymaj się i załatw szybko sprawę.

Co do strażaków. Lej? za dużo i t d... Oni maj? jedne priorytet: Nie dopu?cić do rozniesienia się ognia. To, tco już płonie, to i tak strata, ale trzeba zabezpieczyć to, co całe obok. Dlatego najczę?ciej słyszę opinie, że straż nartozrabiał bardziej, niż ogień. Oni zadbali, żeby ogień nie narozrabiał więcej i tyle.

Pozdrówka

[jagroski]

Za chwilę powstanie

KLUB OCHRONY UCI|NIONYCH MYSLˇCYCH INACZEJ STRAŻAKÓW.

Szorstki i Dragon, tylko się nie pobijcie, który ma być prezesem, a który skarbnikiem, bo jak widac obaj najm?drzejsi wszędzie.

[Gość Raq]

Cholerne ubezpieczalnie!

Nic nie mogę zrobić, bo go?ciu od ogl?dania i zdjęć od godziny ósmej nie może dojechać niecałych 5 kilometrów.

tego się obawiałem - może po prostu podjedĽ po niego jak to tak blisko.

[emiksik]

No masz ci los.

Najlepszy serwis chcieli nam pu?cić z dymem.

Oby ubezpieczyciel rozliczył straty jak najszybciej

Qwaki głowa do góry