liver19 Opublikowano 23 Września 2019 Opublikowano 23 Września 2019 Jak za pewnie wiecie jest wiele skrzyżowań gdzie indukcja na pasie do skrętu nie wykrywa motocykli/skuterów i można stać i stać w nieskończoność. Wiele razy słyszałem, że magnesy neodymowe przyczepione gdzieś do spodu rozwiązuję ten problem. Czy ktoś z Was tak robi i to faktycznie działa? Jak tak to jakiej wielkości musi być ten magnes?
liver19 Opublikowano 9 Października 2019 Autor Opublikowano 9 Października 2019 Nikt nic nie podpowie?
Marek62 Opublikowano 10 Października 2019 Opublikowano 10 Października 2019 nikt nie zawraca sobie głowy blachostkami
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 10 Października 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 10 Października 2019 Może nie tyle, że to błachostka, ale jak nie ma wiedzy na ten temat to nie zabiera się głosu. Temat jest ciekawy. Komu choć raz zdarzyło się stać na czerwonym świetle kilka zmian świateł na praktycznie pustym skrzyżowaniu to wie o czym mowa. ?
Użytkownicy Nazir Opublikowano 10 Października 2019 Użytkownicy Opublikowano 10 Października 2019 3 godziny temu, EndriuBis napisał: Temat jest ciekawy. Komu choć raz zdarzyło się stać na czerwonym świetle kilka zmian świateł na praktycznie pustym skrzyżowaniu to wie o czym mowa. ? Tak jest Endriu ( kombinacje przód-tył, tył-przód a to nic nie daje) i potem w końcu wjazd na czerwonym?. Też czekam na kogoś kompetentnego w tym temacie.
atat13 Opublikowano 10 Października 2019 Opublikowano 10 Października 2019 5 godzin temu, EndriuBis napisał: Może nie tyle, że to błachostka, ale jak nie ma wiedzy na ten temat to nie zabiera się głosu. Temat jest ciekawy. Komu choć raz zdarzyło się stać na czerwonym świetle kilka zmian świateł na praktycznie pustym skrzyżowaniu to wie o czym mowa. ? 7 minut temu, Nazir napisał: Tak jest Endriu ( kombinacje przód-tył, tył-przód a to nic nie daje) i potem w końcu wjazd na czerwonym?. Też czekam na kogoś kompetentnego w tym temacie. Endriu , nazir ja tak miałem kiedyś w niedziele do roboty musiałem jechać , godzina cos po 6 rano cisza spokój, praktycznie zerowy ruch na ulicy i światło na wprost kilka razy przeszło i skończyło się na przejeździe na "złym" kolorze. Dodam że jechałem samochodem wtedy . Niech ktoś powie coś mądrego w tym temacie.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 10 Października 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 10 Października 2019 7 minut temu, atat13 napisał: .............Niech ktoś powie coś mądrego w tym temacie. A bardzo proszę. Jechałeś Trabantem, a indukcja na karton nie działa ? A tak serio, to coś musiało być uszkodzone. Jak jadę "normalnym" samochodem nawet najmniejszym u mnie zawsze działa. 20 minut temu, Nazir napisał: Tak jest Endriu ( kombinacje przód-tył, tył-przód a to nic nie daje) i potem w końcu wjazd na czerwonym?. Też czekam na kogoś kompetentnego w tym temacie. Kombinacja przód - tył o której piszesz to chyba sprawdza się tam gdzie są czujki ruchowe. Tak się zastanawiam czy przy pętlach indukcyjnych miało by jakieś znaczenie ustawianie skutera (motocykla) bardziej w prawo lub bardziej w lewo od środka pasa ? ?
Użytkownicy Nazir Opublikowano 10 Października 2019 Użytkownicy Opublikowano 10 Października 2019 17 minut temu, EndriuBis napisał: Kombinacja przód - tył o której piszesz to chyba sprawdza się tam gdzie są czujki ruchowe. Tak się zastanawiam czy przy pętlach indukcyjnych miało by jakieś znaczenie ustawianie skutera (motocykla) bardziej w prawo lub bardziej w lewo od środka pasa ? ? Pas na jezdni ( taka ramka obrysowana lepikiem?) była spora, więc jak miałem stać i czekać w nieskończoność to się przemieszczałem - ot taki taniec na drodze: raz na jednej raz na drugiej nodze??. Prawo lewo też nic nie pomagało?.
Marek62 Opublikowano 10 Października 2019 Opublikowano 10 Października 2019 I temat ruszył , w Świnoujściu jest parę skrzyzowań z petla indukcyjną ale nie ma żadnego problemu czy stałem burkiem czy bzykiem zawsze po paru minutach miałem , mam zmiane światła na zielone , może to zależy od wielkości petli u nas sa dość waskie i długie jak jestem sam na jezdni staję po środku pętli i oczywiście silnik pracuje
bobby Opublikowano 10 Października 2019 Opublikowano 10 Października 2019 W Holandii indukcja jest w wielu ścieżkach rowerowych i działa bez zarzutu przy podjezdzaniu rowerem.
virus Opublikowano 11 Października 2019 Opublikowano 11 Października 2019 A u nas się niestety chyba "nie da". W Warszawie na Pradze Południe jest sporo takich skrzyżowań i nie raz trzeba się modlić o samochód żeby skręcić. 1
Bulba Opublikowano 11 Października 2019 Opublikowano 11 Października 2019 Dnia 23.09.2019 o 18:48, liver19 napisał: Jak za pewnie wiecie jest wiele skrzyżowań gdzie indukcja na pasie do skrętu nie wykrywa motocykli/skuterów i można stać i stać w nieskończoność. Wiele razy słyszałem, że magnesy neodymowe przyczepione gdzieś do spodu rozwiązuję ten problem. Czy ktoś z Was tak robi i to faktycznie działa? Jak tak to jakiej wielkości musi być ten magnes? Magnes to bzdura. Wszystko jest kwestią regulacji czułości pętli. Jedyna skuteczna metoda to przyczepienie sobie pod spodem kawalka szyny kolejowej
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 11 Października 2019 Sympatycy Opublikowano 11 Października 2019 Dokładnie jak napisał Bulba, nie chodzi o indukcje, tylko o powierzchnię. Zamiast szyny proponuję blachę stalową o wymiarach metr na metr, trochę lżejsze. Takie skrzyżowanie jest przy zjeździe do Chudowa, zjezdzam w prawo, zawracam i przejazd na prosto. Czasem jest szybciej bo widzę motory które dalej czekają na lewoskret.
liver19 Opublikowano 11 Października 2019 Autor Opublikowano 11 Października 2019 Dnia 10.10.2019 o 15:02, Nazir napisał: Pas na jezdni ( taka ramka obrysowana lepikiem?) była spora, więc jak miałem stać i czekać w nieskończoność to się przemieszczałem - ot taki taniec na drodze: raz na jednej raz na drugiej nodze??. Prawo lewo też nic nie pomagało?. Z tego co ja wiem to dobrze jest stanąć na jednej z krawędzi tego lepika ale to też nie działa niestety ? 21 godzin temu, Marek62 napisał: I temat ruszył , w Świnoujściu jest parę skrzyzowań z petla indukcyjną ale nie ma żadnego problemu czy stałem burkiem czy bzykiem zawsze po paru minutach miałem , mam zmiane światła na zielone , może to zależy od wielkości petli u nas sa dość waskie i długie jak jestem sam na jezdni staję po środku pętli i oczywiście silnik pracuje Myślę, że to kwestia czułości. Gdzieś czytałem, że jakby zmienili ustawienia na bardziej czułe to by światła szalały. Ale jak widać w niektórych miejscach się da a w innych nie ? 17 godzin temu, bobby napisał: W Holandii indukcja jest w wielu ścieżkach rowerowych i działa bez zarzutu przy podjezdzaniu rowerem. Takie by się u nas przydały ? 4 godziny temu, Bulba napisał: Magnes to bzdura. Wszystko jest kwestią regulacji czułości pętli. Jedyna skuteczna metoda to przyczepienie sobie pod spodem kawalka szyny kolejowej Może w końcu ktoś odwiedzi ten temat co miał do czynienia z magnesami. Wierzę, że nie jest to żaden mit.
tomekmajesty Opublikowano 11 Października 2019 Opublikowano 11 Października 2019 Mamy takie jedno skrzyżowanie w mieściexcitingiem stałem tam jak głupi Vespa uruchamia światła Jednak metalowa karoseria...;)Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Bulba Opublikowano 11 Października 2019 Opublikowano 11 Października 2019 6 godzin temu, AndrzejMyslowiceS napisał: Dokładnie jak napisał Bulba, nie chodzi o indukcje, tylko o powierzchnię. Zamiast szyny proponuję blachę stalową o wymiarach metr na metr, trochę lżejsze. Takie skrzyżowanie jest przy zjeździe do Chudowa, zjezdzam w prawo, zawracam i przejazd na prosto. Czasem jest szybciej bo widzę motory które dalej czekają na lewoskret. Nie nie Andrzeju Chodzi o mase elementow metalowych ?
Klubowicze DaniL Opublikowano 11 Października 2019 Klubowicze Opublikowano 11 Października 2019 W Warszawie zauważyłem że jest już dużo pętli przystosowanych dla moto - widać ślad prostokątny z jakby nacięciami w dwie strony po skosie.
liver19 Opublikowano 14 Października 2019 Autor Opublikowano 14 Października 2019 Dnia 11.10.2019 o 19:13, DaniL napisał: W Warszawie zauważyłem że jest już dużo pętli przystosowanych dla moto - widać ślad prostokątny z jakby nacięciami w dwie strony po skosie. No właśnie ja mam kilka takich świateł w pobliżu i żadne nie są przystosowane pod moto ?
Klubowicze kenobi Opublikowano 19 Października 2019 Klubowicze Opublikowano 19 Października 2019 Dnia 11.10.2019 o 17:21, Bulba napisał: Nie nie Andrzeju Chodzi o mase elementow metalowych ? He, he, przypomniał mi się motyw z szynami, w pewnym polskim filmie, z Mercedesem na przejściu celnym...
Użytkownicy tommac Opublikowano 19 Października 2019 Użytkownicy Opublikowano 19 Października 2019 Po przeczytaniu wątku na forum, również zwróciłem na to uwagę, że na niektórych skrzyżowaniach na motocyklu można się nie doczekać zmiany świateł do momentu pojawienia się samochodu w kolejce (np. skrzyżiwanie drogi Knurów-Pilchowice i Rybnickiej).
stefanekmac Opublikowano 24 Października 2019 Opublikowano 24 Października 2019 W okolicy mam loterię, jedne ok inne niestety czekam na puszkę lub walę na rympał.
cezzar Opublikowano 27 Sierpnia 2022 Opublikowano 27 Sierpnia 2022 U mnie na wiosce to samo, wszystkie lewoskręty na których do tej pory stałem na czerwonym, nie widziały mojego skutera. Nie mogę też wjechać na parking przy firmie, bo też zamontowali pętle indukcyjne przed szlabanami.
Pehowiec13 Opublikowano 28 Sierpnia 2022 Opublikowano 28 Sierpnia 2022 Dokładnie wczoraj miałem tego przykład, stałem 10min i nic ( droga podporządkowania ), tylko czerwone. Próbowałem przetoczyć skuter w inne miejsce by mnie chwycił czujnik. Nic to nie dało , po zapaleniu się prawosktętu postanowiłem jechać w prawo na główną i zrobić nawrotke po 400m. Z głównej już czujniki mnie łapały. ( uroki naszych skrzyżowań 😕😡) . Na enduro takich numerów nie miałem , jednak większa masa metalu robi swoje...
Aardvark Opublikowano 28 Sierpnia 2022 Opublikowano 28 Sierpnia 2022 Mam tan sam problem u siebie . Rozwiązanie to postawienie na chwilkę na bocznaj stopce. Silnik gaśnie i trzeba uruchomić, ale w końcu zapala się zielone .
Pehowiec13 Opublikowano 28 Sierpnia 2022 Opublikowano 28 Sierpnia 2022 16 minut temu, Aardvark napisał: Mam tan sam problem u siebie . Rozwiązanie to postawienie na chwilkę na bocznaj stopce. Silnik gaśnie i trzeba uruchomić, ale w końcu zapala się zielone . Żart czy fakt ? Chętnie bym wypróbował ten patent, ale nie mam kosy, tylko centralkę. Do tego byłem z plecakiem . Ale spróbuje postawić na centralke gdy będę sam. Zobaczymy czy to coś daje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się