Jazda na światłach w dzień

[damianus2222]

Wiec nie oslepi. Po za tym wiazka swiatla led jest bardziej skupiona, niz w przypadku rozproszenia ksenona. Na mijania moze byc calkiem odpowiednio, na drogowych pewnie bedzie razic ale nie jezdzimy na nich ciągle... na pewno duzym plusem przy zastosowaniu led jest reflektor z soczewką.

[Mikołaj]

Nadal nie wiem czemu przytaczasz przyklad lamp laserowych ktorych jeszcze nie ma w produkcji nawet. Chyba ze masz jakies doswiadczenie z nimi?

Ja nie mam, wiec o tym nie gadam. Mam natomiast z fabrycznymi ledami w skuterze, ktore Honda montuje do PCXa od zeszlego roku. I zdarzalo sie ze na nieoswietlonych drogach jadace z naprzeciwka auta blyskaly dlugimi. A w pcx na 100% nie ma 4900 lumenow.

[Wombat]

W diodach dłubie bo diody lubię.

Czuje sie tematem wywołany do tablicy.

1. LED za 420zł to bzdura finansowa. Tyle kosztują chińskie zestawy ciągniete via USA (99 dolarów). Tylko że to chińskie zestawy przepakowane w USA.

Bezpośrednio z HongKonga to zestaw 76-90W kosztuje do 60 dolarów max. i to bez jakiegoś długiego szukania na ebay. A mi chinol podsyła nowości w dobrej cenie bo już od niego wiadro tego kupiłem łacznie.

Jak już kiedyś pokazywałem - troche tego mam.

2. Czy mocna LED w oprawce H4 i w reflektorze bez soczewki oślepia?

Tak, oślepia jak jasny pieron bo reflektor odbłyśnikowy nie panuje nad strumieniem światła z żarówki LED H4.

Dopiero LED (dowolny w zasadzie) w soczewce zmienia sytuacje.

Led H4 w lampie odbłyśnikowej

jak widać na ścianie jest plama światła (mocna) a nie porządany kształt widma z odcięciem.

ta sama LED w projektorze Bixenon Valeo z VW passata

Krótkie

.

Długie

3.

Fenomen świecenia "świeci ale nie oświetla" - występuje. Jest to związane z barwą światła i mocą LED-a oraz rozproszeniem. Tzn doskonale widać je z daleka z racji na barwe ale niekoniecznie oświetlają daleko drogę.

Deklaracje producentów o mocy w lumenach to bzdura. Zakładając że ustawowo zgodne H4/H7/H1 o mocy 55W generują prawnie dopuszczone 1400-1600 lumenów to 22W żarówka led deklarująca 2200lm NIE DA IM RADY.

Za to taka 30W i więcej już owszem.

Dlatego

Mam założoną do reflektora żarówkę H4 LED 18w\12w (mijania) 2000lm,świeci to mocno,ponoć nie oślepia wg. kolegów z puszek, widać motor zdaleka.

Nie oślepia bo jest słaba. Po prostu. A 2000lm miedzy bajki przy 18W. Jest ładna, biała, widoczna ALE mało efektywna.

20W LED CREE HighPower to konkurencja dla żarówek H4 35/35W lub B20 w skuterach 50cm (i w burgmanach do K6 - powinni odstrzelić jaja gościowi co to projektował.. w tak duży skuter 35W halogenowe żarówki - bez sensu. 2X H4 35W to ja mam w chińskim 50cm). Ale do H4 55W taka 20-22W LED-a (przynajmniej na dziś) nie ma "podejścia". Za to mocniejsze już tak.

30W już świeci tak

jest w byle jakiej oprace, bardzo na ściane skierowana 45cm od muru bo inaczej sie nie dało na ziemi postawić i kabel nie sięgał ale daje pogląd na siłę światła.

Inaczej.

Od lewej - LED 22W 2200lm w projektorze (to wyżej na ścianie z ładnym odcięciem, to bardzie blade) kontra H4 tungsram megalight 55W w reflektorze samochodu.

tutaj bardziej bezpośrednie porównanie. Po lewej LED po prawej H4 halogen.

Dla porównania - ten sam LED przełożony z projektora w klasyczny odbłyśnik i plama światła a nie jakieś uporządkowany strumień

różnica w barwie

z fleszem:

A tutaj LED H7 22W w projektorze sam na sam z ciemnością.

Jak widać soczewka panuje bardzo dobrze nad strumieniem światła. Pozostaje dobór mocy żarówki. Akurat testy robiłem z 22W i dotyczyły samego prowadzenia światła.

30W LED wyrównuje siłe przyzwoitego H4/H7 a do tego z racji barwy i fenomenalnego widma niewidzialnego prawie zamazane pasy na jezdni i brudne znaki drogowe świecą sie jak halogeny. Wrażenia są niesamowite - lepsze niż na xenonie w tej samej lampie.

Wracając do zamienników żarówek i ich mocy w realu.

Dużo zależy od konstrukcji żarówki. Tzn dają różny kształt światła.

tu się podeprę youtubem

Zobaczcie jak różne wersje żarówki H27 LED dają róny kształt widma z tej samej lampy.

Np do halogenów nadaje sie pierwsza żarówka a do DRL ostatnie

Ja robiem z tymi a'la DRL bo w tą strone robiłem przeróbki halogenów SYM-a

Reflektor przeciwmgielnych z SYM-a GTS. Plastikowy.

Fabryczna żarówka H27 typ 880 (prosty cokół) o mocy 22W świeci tak.

Wsadzenie tam LED H27 30W (podobno - co jest bzdurą bo 30W LED pracująca efektywnie wymaga solidnego chłodzenia a to plastikowe badziewie H27 tego nie ma) przy maksymalnie korzystnie zrobionym zdjęciu świeci tak:

Realnie to wygląda tak:

żarówka halogenowa

LED-a

tutaj koniecznie muszę skomentować że żarówki LED są celowo tak dobrane że w tym kloszu rozpraszają. Mam H27 880 które dają takie same widmo jak klasyczne H27 (takie płaskie skupienie) ale to jest do przeróbki tych halogenów na dzienne więc LED-a jest taka:

zamiast tej żarówki

No to to jest tak ze 30% tematu poruszone. Ale już jak ktoś chce to może wyciągać wnioski sam dla siebie. czy chce, czy to dla niego i z jakimi mocami zaczynać a z jakimi nie warto..

Wg moich doświadczeń. Efekty z LED-ami można osiągnąć naprawdę świetne ale wymaga to doświadczenia, wyobraźni i troszkę wiedzy na temat optyki. Doświadczenia empiryczne są tu bezcenne a wsadzenia na rympał zamiennika LED-owego żarówki H4 czy H7 rzadko kiedy kończy się sukcesem. Sparowanie reflektora z żarówką najczęściej wymaga więcej niż jednego zestawu LED.

Natomiast MOŻNA to zrobić dobrze - tylko jest to trudniejsze niż wymiana żarówki.

Potem jest bilans zysków i strat .

Co realnie można uzyskać?

Stosując dość mocne żarówki LED po gimnastyce z ich dobraniem i umieszczeniem w lampach głownych (nie pisze o tych zabawkowych led-ach do dziennych typu te moje H27 880) uzyskamy światło o porównywalnej mocy jak halogen choć oświetlające bardziej jak ksenon i to przy bardzo wysokiej wstrząsoodporności, natychmiastowym startem.. itd.

Oszczędność prądu w instalacji jest - ale znikoma. Tzn H4 pobiera te 3,4A a 22W led jakieś 1,8A. Taki 30-35W LED już dobija do 2,5A. Tylko że to nie jest 50cm z wiecznym deficytem prądu i nie ma sie co o tego 1A-2A różnicy zabijać.

A montaż bywa/jest kłopotliwy.

Dochodzi "wada zimowa". LED generuje od groma ciepła i trzeba je odprowadzać. Odprowadzane jest z tyłu żarówki. Nie można ich wsadzić z wentylatorami pod gumowe, fabryczne osłony bo się usmażą. Musi tam być cyrkulacja powietrza ale nie wody/wilgoci bo zdechną wiatraki - co w skuterze bywa kłopotliwe. Są wersje chłodzone pasywnie ale nie jest to zbyt rewelacyjne a długie taśmy miedzianych, pasywnych radiatorów mogą zawadzać/platać się o przedni widelec .

Do tego normalnie halogen rozgrzewa szybe reflektora i padający śnieg do niej nie przymarza. Led-a odprowadza ciepło na tył lampy wiec klosz jest dość zimny i jazda w czasie opadów powoduje usyfienie/obmarźnięcie klosza.

no i wisienka.

Aktywnie chłodzone LED-y hałasują. 40mm lub mniejsze wentylatory kręcące się na 2000-3000 obr słychać. Może przy pracującym silniku i szumie wiatru mniej to przeszkadza ale stojąc na światłach skuterem "wizg" tych wiatrków jest doskonale słyszalny. Można sobie z tym poradzić stosując większe radiatory i 80-90mm wiatraki. Po znalezieniu na to miejsca pod czaszą i rozwiązaniu problemu konstrukcji/zlepienia żarówki LED z innym radiatorem tak żeby był odpowiedni przepływ ciepła można uczynić zestaw prawie bezszelestnym. To kolejne dłubanie i wydatki.

[damianus2222]

Nadal nie wiem czemu przytaczasz przyklad lamp laserowych ktorych jeszcze nie ma w produkcji nawet. Chyba ze masz jakies doswiadczenie z nimi?

Ja nie mam, wiec o tym nie gadam. Mam natomiast z fabrycznymi ledami w skuterze, ktore Honda montuje do PCXa od zeszlego roku. I zdarzalo sie ze na nieoswietlonych drogach jadace z naprzeciwka auta blyskaly dlugimi. A w pcx na 100% nie ma 4900 lumenow.

Bmw, ma w swoim modelu do wyboru oczywiscie "za dopłatą " tego typu światła. Przytaczajac to o lumenach, ze mimo mają dużo to nie muszą razic. Ledy to nic zlego a ciekawa alternatywa, np. Niz żarówki jakieś "Osram" czy "philips" lu zwykłej żarówki.

[Wombat]

tylko że światła "laserowe" to też światła diodowe. I nie świeci laser na drogę tylko pobudzony laserem jakiś luminofor - jak w kineskopowym TV gdzie wiązka elektronów z wyrzutni kineskopu pobudzała do świecenia plamki na kineskopie.

Światła jeżeli mają dużo lumenów to oślepiają. Fizyki pan panie nie oszukasz. Chyba że kierowaniem światła zajmuje się projektor - wtedy rażą tylko tam gdzie pada światło - co jest jakby normalne.

[Wójek Biedak]

Wombat! Imponujące!

[Marcin S.]

Brawo Wombat. Dużo pracy w porównanie włożyłeś, przy okazji potwierdzając, że sprzedawcy "ledowych zamienników żarówek" chcą jedynie wcisnąć (nomen omen) ciemnotę...

Pzdr.

M.

[Wombat]

To nie jest dużo roboty bo to zdjęcia pozbierane z kilku lat.

technologia LED rozwija sie bardzo szybko. W sumie co pół roku jest nowa generacja diód/żarówek na nich opartych i szybko fakty stają się historią.

6-7 lat temu pojawiły się żarówki LED w tzw domowej oświetleniówce. Drogie jak diabli, słabo świecące, mocno skupiające i co najgorsze - w mocach powyżej "zamiennik 40tki" piszczały im trafo czy inne dławiki. A trzy lata potem miałem już wszystkie żarówki w domu powymieniane na LEDy. Trwałe, bezgłośne, mocne, ciepłe, równomiernie świecące i pożerające mało prądu.

Kiedy 3 lata temu kupowałem 4,5W żarówki led z małym gwintem to był jeden model 4,5W (najmocniejszy) świecący na tyle godnie że był zamiennikiem 40W i kosztował 50zł. Teraz kupowałem identyczne ale już 7W i płaciłem po 7zł. Zmienia się.

W motoryzacji jest podobnie a nawet lepiej. Obecne LEDowe alternatywy są niedoskonałe.łatwo też podpaść na drodze policji bo nikt sie nie nabierze że jasno świecący opel kadet z 1992r ma xenony lub ledy fabrycznie.

Ale w skuterach, zwłaszcza nowszych - kiedy już teraz pojawiają się fabrycznie wyposażone w LED w głownych lampach i to nawet te tańsze.. to kto za rok-dwa lata ogarnie który model ma mieć LEDy a którym to przeróbka - jeżeli całość świeci poprawnie. Nikt się nie będzie tym zajmował.

Kiedy led trafi "pod strzechy" przestanie być to tak pilnowane. tak jak obecnie nikt (sporadycznie może ktoś się gdzies trafi) nie sprawdza czy te nightbreakery czy inny cud z allegro ma homologacje na drogę (a nie ma). Swiecą poprawnie to świecą i nikt sie tym nie zajmuje. O ile nie jest to przewatowana 120W H4 czy H7 że się topi lampa i instalacja - nikt nie robi z tego problemu.

No i jeżeli masz przyzwoite soczewki - to taki LED zadziała prawie "od kopa" poprawnie - i nie jest to wciskanie ciemnoty. Tylko nie startować jak na razie z niczym poniżej 30W na żarówkę.

[Mikołaj]

Dzieki Wombat, sporo dobrej wiedzy podrzuciles w temacie.

Przy okazji zapytam, masz jakies doswiadczenia z zarowkami HS1? Fabryczna jest slaba i chcialbym poprawic widocznosc w nocy. Niekoniecznie musi byc LED. Reflektor odblysnikowy.

[Wombat]

mówisz i masz

mam te 35W/35W żarówki HS1 (czyli to wykastrowane H4 do moto) w Junaku 607. Tam dwie lampy pracują równolegle - ale to świeczki nie żarówki - są z definicji połowę słabsze niż H4 i cudów nie będzie.

Sprawdzałem kilka różnych żarówek halogenowych i jak kibel był tak był nadal.

Dla nich 20W LED to świetny zamiennik.

Aparat ten sam.. znaczy sie toster.. znaczy się komórka. Zdjęcia jedno po drugim w tych samych warunkach. Zasilane z 12V akumulatora. Czyli w moto jak jest ładowanie HS1 zaświeci ciut lepiej bo z 13-14V a nie z 12V akumulatora.

Philips HS1 (H4 35/35W).

LED 20W (deklarują 2200lm)

ten LED

Zaletą tego modelu żarówki jest to że jako jedyna fabrycznie może być zasilana prądem zmiennym - tak jak jest w instalacjach małych skuterów i części chinoli 125 - tam gdzie lampa działa tylko jak pracuje silnik.

Ma wbudowany prostownik i jest on skuteczny.

Wg mojej opini taki 20W LED świeci tylko ciut lepiej niż halucynogen wiec nawet w badziewnej lampie nie bedzie oślepiał jakoś bardziej niż standardowa żarówka. Za to barwa światła i reakcja elementów odblaskowych na jezdni jest kompletnie inna.

Ja właśnie te kupiłem do swojej 50tki.

i już z rozpędu filmik z aktywnego chłodzenia LED - jak to słychać. Oglądać do końca bo pod koniec wkręca się wyżej.

btw, jeżeli ktoś w akcie desperacji i przy obecnej pogodzie chciałby to sprawdzić w swojej lampie to moge na jakiegoś spota przytargać kilka różnych sztuk. Tyle że w mało którym większym skuterze da się to zrobić szybko. A aura nie sprzyja.

[damianus2222]

Wombat to Ty nagrywales ja te chłodzenie działa,? Ja z ciekawosci po pracy byłem u kolegi w hurtowni elektrycznej i pytałem czy tak głośno wentylatorek pracuje... powiedział mi że niemożliwe-ze musibyc jakas taniocha i lipa. W nowych tego typu ledach z wentylatorkiem, działa wentylator tak jak w komputerze-nie powinnobyc go slychac.

[Mikołaj]

Dzieki wombat. Ale rzeczywiscie dosc glosno wizga ten wiatrak, nie wiem czy bym to zdzierzyl w codziennym uzytkowaniu.

[Wombat]

Wombat to Ty nagrywales ja te chłodzenie działa,? Ja z ciekawosci po pracy byłem u kolegi w hurtowni elektrycznej i pytałem czy tak głośno wentylatorek pracuje... powiedział mi że niemożliwe-ze musibyc jakas taniocha i lipa. W nowych tego typu ledach z wentylatorkiem, działa wentylator tak jak w komputerze-nie powinnobyc go slychac.

To są nowe ledy.

Wentylatorek o tej średnicy byłby cichy gdyby miał tak pochylone łopatki że jego wydajność nie była by znacząca. W suszarce do włosów jest wentylatorek o nawet ciut większej średnicy i bezgłośne nie są - ale za to dmuchają. A np 40mm wentylatorki na chipsetach płyt głównych są ciche. Ale i znacznie mniej wydajne.

Wentylatorki w komputerkach kręcą się do 2200-3000obr max. ten startuje od 3000 a max ma 6500.

Ciche są te na tym:

tylko że tam skuteczność wiatraka jest mniejsza i większa powierzchnia radiatora - cały obwód na długości kilku cm.

różnica jest taka że ten na focie w otwartej przestrzeni w 20 stopnich otoczenia utrzymuje temerature podstawy diody na poziomie granicznym z uszkodzeniem. Podstawa tej żarówki parzy.

[MILLER]

Czyli wszystko wiadomo. Jak xenon mi padnie to lece w ledy. Tylko patent na bi xenon muszę znaleźć jak zrobić.

[Mikołaj]

Na razie sprobuje z HS1 Osram Night Racer. Jezeli efekty nie beda zadowalajace to bede kombinowal z LEDami. Przy okazji, podrzucilbys link do cichego zestawu 20W? Albo przynajmniej oznaczenie modelowe?

[Wombat]

wszystkie te z wydajnym chłodzeniem są dość głośne. Pasywne są ciche.

[Sysgone]

Jednoślad.pl (skuterowo) opublikował filmik z fajnym doświadczeniem. Daje do myślenia.

http://www.jednoslad.pl/jazda-motocyklem-na-dlugich-eksperyment-co-widza-inni-na-drodze-social-17-jednoslad-pl/

[Elvis]

Jednoślad.pl (skuterowo) opublikował filmik z fajnym doświadczeniem. Daje do myślenia.

http://www.jednoslad.pl/jazda-motocyklem-na-dlugich-eksperyment-co-widza-inni-na-drodze-social-17-jednoslad-pl/

Jak dla mnie, test przedstawiony w filmiku jest mało miarodajny ...

Po pierwsze, rozmawiamy o jeździe na światłach w porze dziennej a test przeprowadzony został wieczorem i w dodatku w warunkach garażowych ...

Po drugie, motocykl nie był w ruchu wiec nie mozna było ocenić jego odległości w czasie gdy sie poruszał, a była o tym mowa ...

A po trzecie ... brawo za propagowanie jazdy w kamizelce odblaskowej ...

[Tomii]

Jednoślad.pl (skuterowo) opublikował filmik z fajnym doświadczeniem. Daje do myślenia.

http://www.jednoslad...7-jednoslad-pl/

Ten test jest do kitu bo robiony po ciemku, logiczne jest że światło drogowe w nocy czy po zmroku będzie oślepiać i dodatkowo kierunkowskazy nie będą widoczne. Podobna sytuacja jest z jazdą na światłach mijania w dzień, jeżeli kierunkowskaz jest zamontowany tuż obok takiej lampy też jest dużo mniej "rzucający" się w oczy.

Ostatnio z kolegą zrobiliśmy gdzieś 100km w ładny słoneczny dzień, ja jechałem dla testu na światłach długich za kolegą. Po jakimś czasie zapytałem się go czy mono go oślepiam, kolega oczywiście zauważył że włączyłem długie ale w ogóle mu to nie przeszkadzało, przez całą drogę żadna puszka nawet nie "mrugnęła" że jadę na "nieodpowiednim" oświetleniu.

No dobra, może światła drogowe w moim x-maxie (35W) nie są tak mocne aby oślepić w słoneczny dzień

edit:

Kolega Elvis był szybszy

[arturo-bb]

Ostatnio z kolegą zrobiliśmy gdzieś 100km w ładny słoneczny dzień, ja jechałem dla testu na światłach długich za kolegą. Po jakimś czasie zapytałem się go czy mono go oślepiam, kolega oczywiście zauważył że włączyłem długie ale w ogóle mu to nie przeszkadzało

No dobra, może światła drogowe w moim x-maxie (35W) nie są tak mocne aby oślepić w słoneczny dzień

Tak jak piszesz . Masz słabe światła.

Wszystkie inne oślepiają i jest to wkurzające i w lusterkach przeszkadza.

[Marcus]

W pracy dużo jeżdżę puszką i koledzy na 2oo oślepiają w dzień. Test wieczorem, ale jakie to ma znaczenie?

Przepisy mówią jednoznacznie w sprawie świateł.

Nieuwaga kierowcy małej lub duzej puszki gdy jest powodem wypadku z 2oo ma się nijak do tego jakie światła w moto były tuż przed zdarzeniem.

Być może, bo pewnie nikt nie prowadził takich analiz jest mniej kolizji z moto w dzień na długich ale dowodów na to nie ma. Natomiast na pewno znajdą się dowody w przypadku kolizji z moto na długich gdzie było to bezpośrednią przyczyną.

Też chcę zrobić wszystko abym był widoczny dlatego światła mijania+ kamizelka+ zdrowy rozsądek tj. zachowanie odległość przed poprzedzającym uczestnikiem+ zasada ograniczonego zaufania.

[szakal]

Światła drogowe mało że oślepiają to dodatkowo powodują błędną ocenę odległości

[Elvis]

Też chcę zrobić wszystko abym był widoczny dlatego światła mijania+ kamizelka+ zdrowy rozsądek tj. zachowanie odległość przed poprzedzającym uczestnikiem+ zasada ograniczonego zaufania.

O ... i to jest chyba najlepsze podejście do sprawy ...

.

Nie jestem zwolennikiem jazdy na światłach drogowych w dzień ale wrócę jeszcze do testu ... aby był on miarodajny, powinien być przeprowadzony w porze dziennej i w ruchu ... a nie w sposób przedstawiony na filmiku (czyli w nieoświetlonym garażu) ...

[romano77]

Na niektórych kierowców nie pomogą żadne światła , mijania, drogowe czy inne. Widząc jednoślad i tak zaczynają manewr wyprzedzania jadąc naprzeciw ciebie zmuszając do zjazdu na awaryjny. Robią to wszystko z premedytacją , twierdząc pewnie że ten wąski skrawek jedni wystarczy nam do dalszej jazdy. Jeżdżąc po naszych polskich drogach często spotykam się z wyżej wymienioną sytuacja jadąc autem czy moto. Można też zauważyć poprawę w zachowaniu wielu kierowców , zjeżdżają na margines zaczynają tolerować 2oo . Chcę tylko powiedzieć że najważniejsza lampka którą powinni zapalić wszyscy kierowcy to tę we własnej głowie,

PS. nie jestem zwolennikiem jazdy na drogowych w ciągu dnia, moim zdaniem można to odebrać za zuchwałe i brak kultury na drodze a w konsekwencji wywołać wręcz odwrotny skutek.

[BOCIAN 16V]

Moja sugestia jest taka,że jadąc w dzień na LED-ach(są oryginalnie w moim C600)kierowcy samochodów robią miejsce ,bo to ich nie oślepia,ale światło LED-owe jest jasne bardzo,ale nie oślepia.Na pewno jest się bardziej widocznym i nie zajeżdżają mi drogi i bardziej się usuwają.Na początku jak jeździłem,to myślałem,że to przypadek,ale po jakimś czasie zauważyłem,ze to nie przypadek.Natomiast założyłem żarówki do świateł drogowych OSRAM UNLIMITED NIGHTBREAKER i po tym nawet wieczorem zjeżdżają a światło jest dużo mocniejsze i więcej widać.