Relacja z podróży skuterem 125 dookoła Polski

[emjarek]

Założenia i dzień pierwszy
http://jarekmazur.net/2019/07/18/skuterem-dookola-polski-zalozenia-i-dzien-pierwszy/

[EndriuBis]

No cóż Jarek, coraz bardziej mnie zaskakujesz ?  ale masz "lekkie pióro" ?  czyta się to super. ?  masz też fajnych znajomych.  ?     Czekam na ciąg dalszy.

[tomekstw]

Czyta się doskonale. Nie każ nam długo czekać na kolejne relacje.

[Joasia70]

?

[Ewik]

Pięknie opisane i uwiecznione na zdjęciach, czekam z niecierpliwością na dalszą relację ?

[emjarek]

Dzień drugi. Dramat i nadzieja ?
http://jarekmazur.net/2019/07/19/skuterem-dookola-polski-dzien-drugi/

[coca76]

Piękna wyprawa, podziwiam wiedzę o mijanych okolicach i piękne foto.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

[tomekmajesty]

Masz jaja, fantazję i wiedzę
Takich nam potrzeba
:)
Wszelkiego dobra życzę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_ANETA_ 80]

Jesteś niesamowity ? nie każdy facet (wbrew rzeczywistości) ma jaja.  Relacje czyta się jednym tchem ☺️ nie mogę się doczekać na dalszy przebieg trasy. Brawo ty?

[PawełJW]

CUDO Jareczku, aż się słodko człowiekowi na duszy robi, cieszę się że mieliśmy okazję poznać się osobiście bo na żywo słucha się Ciebie jeszcze lepiej niż czyta. 

[emjarek]

Dobry wieczór ?

Zapraszam:

http://jarekmazur.net/2019/07/20/skuterem-dookola-polski-dzien-trzeci/

[Marcin 78]

Jarku pięknie opisana przygoda ?,miło się czyta, ogląda piękne zdjęcia, i z niecierpliwością czeka się na dalszą część relacji ?

[emjarek]

A więc dzień czwarty ? :

http://jarekmazur.net/2019/07/21/skuterem-dookola-polski-dzien-czwarty/

[subaru gtb320]

Mega opis i foty .Nie wiem skąd czerpiesz tak ogromną  wiedzę, ale jest super .

Czyta się jednym tchem .

Czekam na więcej.

P.S

Prywatnie musisz pisać książki.Jeśli tego nie robisz to proszę zacznij.

[EndriuBis]

17 godzin temu, emjarek napisał:

A więc dzień czwarty ? :

czyli powiadasz że pod Cedynią z Niemcami to był remis  ?  ee...   no  ,  remis z Niemcami to jak zwycięstwo ? , tym bardziej że "mecz" był w zasadzie na wyjeździe ?

Kurcze, no fajnie się to czyta, a przy okazji człowiek się historii uczy na nowo.   

A co by ta Twoja wypraw i opowieść na marne nie poszła, jak tylko wejdzie mi na konto jakiś grosik trochę złociszów poleci dla Karoliny ? 

[emjarek]

Kochani, dzień piąty. Prawie półmetek. ?
http://jarekmazur.net/2019/07/22/skuterem-dookola-polski-dzien-piaty/

7 godzin temu, EndriuBis napisał:

czyli powiadasz że pod Cedynią z Niemcami to był remis  ?  

Właściwie to cholera wie co to było. Historia pisana współcześnie jest jak współczesna prognoza pogody. 50% szans na opady. I bądź mądry.... ?

[Ewik]

Dla mnie czytanie Twoich opisów i oglądanie zdjęć jest niesamowitą frajdą. Czekam na więcej ?  

[emjarek]

A więc półmetek. Dzień szósty. Pozostało jeszcze trzy dni.
http://jarekmazur.net/2019/07/23/skuterem-dookola-polski-dzien-szosty/

[PawełJW]

Jarku AgroRzym jak z bajki, pozazdrościć wyprawy.

[emjarek]

I nastał dzień siódmy...

http://jarekmazur.net/2019/07/24/skuterem-dookola-polski-dzien-siodmy/

[emjarek]

Tutaj całość - czyli Dookoła polski w 9 dni skuterem.
Dziękuje wszystkim, których spotkałem na Drodze. LWG!
http://jarekmazur.net/category/skuterem-dookola-polski/

[Nibiru]

Czekałem do końca relacji z tej podróży. Jazda 125 na trasach nie jest heroizmem, jest to sprzęt, którym można się normalnie poruszać w terenie pozamiejskim, dlatego nie należy się dziwić, że maszyna dała radę.

Sam trzy lata temu zrobiłem podobną trasę, punkty skrajne plus środek Polski i Europy, Mierzeja Wiślana oraz Hel. Też na 125 i też w dziewięć dni, tylko kilometrów trochę więcej (4023) a to wszystko na pełnoletniej Majesty.

Mam nadzieję, że cel i satysfakcja wyjazdu została osiągnięta ? 

[emjarek]

Czekałem do końca relacji z tej podróży. Jazda 125 na trasach nie jest heroizmem, jest to sprzęt, którym można się normalnie poruszać w terenie pozamiejskim, dlatego nie należy się dziwić, że maszyna dała radę.
Sam trzy lata temu zrobiłem podobną trasę, punkty skrajne plus środek Polski i Europy, Mierzeja Wiślana oraz Hel. Też na 125 i też w dziewięć dni, tylko kilometrów trochę więcej (4023) a to wszystko na pełnoletniej Majesty.
Mam nadzieję, że cel i satysfakcja wyjazdu została osiągnięta  

Jak ktoś się dziwi to chyba nie ja. Miałem 125 w różnych odmianach kilka lat i byłem w takich miejscach o których niektórzy jeżdżący wyższymi pojemnościami nawet nie śmieli pomarzyć.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka