Skocz do zawartości
Forum Burgmania

wypadek sprawca uciekł


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wita wszystkich w dniu wczorajszym miałem przykre zdarzenie, jadąc motorem po s8 w kierunku Warszawy 3 pasmowa jezdnia jade środkowym pasem nagle z lewej strony jakieś ciemne auto zajechało mi drogę. Efektem tego miałem dochamowanie i szlif po asfalcie sprawca niestety zwiał ale miałem 3 świadków którzy widzieli zdarzenie ale niestety żaden z nich nie zapisał ani numeru ani marki samochodu. Co gorsze mój motor ślizgając się po asfalcie uderzył w inny samochód. podsumowując sprawca zajechania zwiał ,jest 3 świadków ale brak numeru rejestracji i marki samochodu prędkość max 60 na godzinę mój motor uszkodził inny samochód a policjant wysłuchał świadków i poinformował że to moja wina bo nie było kontaktu z zajeżdżającym pojazdem jak myślicie co robić dalej bo gliniarz mówi żeby przyjąć mandat i nie iść do sądu bo przegram sprawę

Opublikowano

Jak bedziesz miał sprawce to mozesz walczyć



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Nie ma kontaktu, nie ma wypadku - to obowiązująca wykładnia firm ubezpieczeniowych. Stąd prawie niemożliwe jest wywalczenie odszkodowania jeśli położyłeś maszynę nie uderzając w pojazd sprawcy. Policja i sądy prawdopodobnie podchodzą tak samo.

Opublikowano

W takim zdarzeniu są zawsze minimum dwa punkty widzenia ? . Jak koledzy wcześniej napisali, nie ma kontaktu, to ocena, bo śladów nie ma, (nawet przez biorących udział) jest mocno subiektywna.

  • Sympatycy
Opublikowano

LIPA .Chyba że ktoś z świadków lub inni uczestnicy mieli nagraną sytuację .Wtedy jest jakaś szansa.(jakaś ).

Jeżeli na nagraniu faktycznie bedzie widać że puszka zawiniła.

Opublikowano

NIESTETY NIEMA TYLKO 3 ŚWIADKÓW NAOCZNYCH

 

  • Sympatycy
Opublikowano

Trochę tu i Twojej winy. 60km/h, środkowy pas na S8 z 3 pasami ruchu ? Może to jakiś szeryf był ?

Najważniejsze że jesteś cały !

  • Klubowicze
Opublikowano

Wideorejestrator by się tu przydał. Polecam wątek. 

 

Opublikowano
39 minut temu, Worlan napisał:

Trochę tu i Twojej winy. 60km/h, środkowy pas na S8 z 3 pasami ruchu ? Może to jakiś szeryf był ?

Najważniejsze że jesteś cały !

WIĘCEJ SIE NIE DAŁO DUŻE NATĘŻENIE RUCHU I WSZYSCY TAK JECHALI A JA RÓWNO Z NIMI

  • Użytkownicy+
Opublikowano

Dlaczego krzyczysz?

"Sprawcy" nie złapałeś, nie uderzyłeś w niego, nie masz numeru rejestracyjnego, nie masz nagrania - słabo to widzę, niestety.

Opublikowano
5 godzin temu, misiorowski napisał:

Wita wszystkich w dniu wczorajszym miałem przykre zdarzenie, jadąc motorem po s8 w kierunku Warszawy 3 pasmowa jezdnia jade środkowym pasem nagle z lewej strony jakieś ciemne auto zajechało mi drogę. Efektem tego miałem dochamowanie i szlif po asfalcie sprawca niestety zwiał ale miałem 3 świadków którzy widzieli zdarzenie ale niestety żaden z nich nie zapisał ani numeru ani marki samochodu. Co gorsze mój motor ślizgając się po asfalcie uderzył w inny samochód. podsumowując sprawca zajechania zwiał ,jest 3 świadków ale brak numeru rejestracji i marki samochodu prędkość max 60 na godzinę mój motor uszkodził inny samochód a policjant wysłuchał świadków i poinformował że to moja wina bo nie było kontaktu z zajeżdżającym pojazdem jak myślicie co robić dalej bo gliniarz mówi żeby przyjąć mandat i nie iść do sądu bo przegram sprawę

to wczoraj było

a ty pytasz czy przyjąć mandat. Coś się zmieniło w prawie i można nie przyjąć mandatu i dać im znać następnego dnia? Jeśli się mylę to mnie poprawcie 

Opublikowano

Mandat przyjąłeś, sprawa zamknìęta i nikt tu nic nie pomoże ani nic nie wymyśli, najważniejsze że Tobie nic się nie stało.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

  • Użytkownicy+
Opublikowano

Teoretycznie mogło.

26 minut temu, Robak napisał:

to wczoraj było

a ty pytasz czy przyjąć mandat. Coś się zmieniło w prawie i można nie przyjąć mandatu i dać im znać następnego dnia? Jeśli się mylę to mnie poprawcie 

jak np. ucierpiał na zdrowiu i zabrała go karetka to przecież policja nie wręczy mu mandatu od razu nawet jak jest winny.  

3 godziny temu, misiorowski napisał:

NIESTETY NIEMA TYLKO 3 ŚWIADKÓW NAOCZNYCH

 Tak jak kolega Ci zwracał uwagę "nie krzycz"  -  chodzi o pisanie dużymi literami.  Nie ma potrzeby.

Jeżeli jesteś pewny swojej racji to nie podpisuj mandatu i staraj się udowodnić te racje w sądzie. Tak jak koledzy piszą, szanse masz chyba nie wielkie, ale to nie znaczy że "żadne". A ryzykujesz tylko dodatkowe koszty sądowe i czasem trochę większy mandat. Problem tylko w tym że w takich sprawach rozprawa przeważnie odbywa się zaocznie - nawet nie będziesz wiedział kiedy.  Potem chyba dopiero możesz się odwoływać.  Ale jak w tych sprawach nie jesteś zbyt biegły to samemu nie wiele wskórasz. 

Opublikowano

Ale karetka nie zabrała i nie ma co teoretyzować. Piszę odnośnie tego konkretnego przypadku ;)

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Opublikowano
20 godzin temu, Robak napisał:

to wczoraj było

a ty pytasz czy przyjąć mandat. Coś się zmieniło w prawie i można nie przyjąć mandatu i dać im znać następnego dnia? Jeśli się mylę to mnie poprawcie 

byłem w szpitalu nie zaprosili mnie jeszcze na komendę

  • Użytkownicy+
Opublikowano

w takim razie proponuję Ci odżałować kilka groszy i podejść do jakiegoś prawnika po poradę.  Jak już pisałem sam nie wiele wskórasz, no chyba że skończyłeś prawo.

Opublikowano
byłem w szpitalu nie zaprosili mnie jeszcze na komendę
To trzeba było napisać w pierwszym poście, ale w sumie to nie masz danych sprawcy, poradź się prawnika.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...