Gość scottie Opublikowano 12 Marca 2007 Opublikowano 12 Marca 2007 Ale niestety tak jest że paru idiotów wyrabia złe zdanie w bardzo krótkim czasie o dużej ilo?ci porz?dnych motocyklistów i tego sie nie zmieni. To tak jak napisza o jednym lekarzu, że łapówkarz i morderca (cyt naszego głupiutkiego ministra) to odrazu ludzie sie patrz? na lekarzy dużo gorzej itp... Artykuł jak na rodzaj gazety przystało głupi, ale poniek?d trochę w tym prawdy jest i tego nie zmienimy no chyba, że wyeliminujemy te głupie jednostki...
Gość denver27 Opublikowano 12 Marca 2007 Opublikowano 12 Marca 2007 najgorsze jest żerowanie na ludzkim nieszczesciu a bohaterka artykułu wlasnie to czyni,jej postawa jest dla mnie moralnie i etycznie naganna ,w dodatku jak juz wspominali przedmówcy organy z motocyklisty to co najwyzej na tatar mozna przerobic więc chyba to wszystko to jakas marna prowokacja jest
Gość majon Opublikowano 12 Marca 2007 Opublikowano 12 Marca 2007 ale dziala Arcie daj mi ten numer !zorro
pablos Opublikowano 12 Marca 2007 Opublikowano 12 Marca 2007 Niestety wizerunek prawdziwych miło?ników jedno?ladów psuj? "debile w krótkich spodenkach butach nike i t-shirtach na ?cigach" uogólniam rzecz jasna i nie dotyczy to wszystkich .... ale znam paru takich ....ehhh. Mnie ten artykuł nie dotyczy ... a dawc? s? także inni np. kierowcy samochodów czy ... nie będę się rozwlekał .... Debilem jest także ten co pisze takie artykuły uogólniaj?c. Pozdrawiam. NO COMENT!!!
Gość Dylus Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 Pamiętam swego czasu (rok temu o tym czasie) znów zagorzała sprawa dawców, jak 21-letni Policjant z mojej okolicy z 4-miesięcznym stażem rozbił się w mie?cie na Suzuki (nie pamiętam modelu) o poj. 750ccm - przecinak - przy prędko?ci 160km/h (shit! !zorro ), nieĽle masakruj?c malucha w którego uderzył. Chłopak zmarł po 3h w szpitalu ... [*] Scottie - zgadzam się całkowicie, jednostki trzeba eliminować
drogowiec Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 Dylus ta jednostka z Twojego pzykładu to się sama wyeliminowała.... Pozdrówka P.s. a ja zamierzam żyć długo, szczę?liwie i w dobrym zdrowiu.
Klubowicze Profesor Opublikowano 13 Marca 2007 Klubowicze Opublikowano 13 Marca 2007 funcjonuje tutaj stara socjalistyczna metoda odpowiedzialnosci zbiorowej. kilku oszołomów na ?cigach nawywija i zaraz leci tekst wszyscy motocyklisci itd. autor stworzył artykuł mniej lub bardziej odpowiadajacy prawdzie - to nie jest wazne dla niego (jaka gazeta taki redaktor) - wazne że wierszówkę sie z kasy drapnęło - i o to chodzi!!!!!!!! Pozdrówko
ERMI Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 No wła?nie profesor o to chodzi. bo większo?ć społeczeństwa z wypranym mózgiem przez 4władzę w kraju zaczyna mieć obraz motonita=bandyta. I to mnie irytuje do czerwono?ci. Tak samo jak bezkrytyczno?ć wła?nie tzw 4tej władzy i braku nad ni? jakiejkowiek kontroli. Bo to oni potrafi? nawet ustrój obalić i z dyletanta zrobić gwiazdę (kononowicz) a z gwiazdy zrobić szmaciarza wielu innych. Polecam obejrzeć film Papparaci. Ale w tym momencie to ja zaczynam uogólniać nie zachowawszy dystansu do problemu i nie poznawszy wcze?niej pewnych specyfik dot. branży- ok rozumiem, wolne media - jestem za. Więc aby się nikt nie czepiał to powiem -oceniajmy i to surowo bo na tym polega dobrodziejstwo internetu bo na inne media nas nie stać, ale zachowujmy przyzwoito?ć i nie dajmy się ponie?ć populizmowi bo będziemy czytać więcej i słyszeć więcej bzdetów ba a nawet ogl?dać. Co najwyżej będzie można takiemu pismakowi "oklepać na osobno?ci ryja" bo innej już siły i możliwo?ci w tym kraju nie będzie...
adams Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 Czy rzeczywi?cie uważacie, że wszyscy motocykli?ci to anioły ? Artykuł mówi o szaleńcach, czyli o tych co jeżdż? szybko, zbyt szybko i czę?ć z nich kończy w taki, a nie inny sposób. Jest to pewien odsetek i tak już jest. Podobnie jest z samochodziarzami. Czy kto?, kto kupuje motocykl 1000cm3 robi to po to by jeĽdzić 50 km/h ? Jeżdż? w mie?cie 100-150 km/h, czyli powyżej tego co można. Za miastem jeżdż? jeszcze szybciej. Takie s? 'prawa młodo?ci'. Ludzie chc? się wyżyć i niektórzy robi? to na motocyklach. Mnie artykuł wcale nie obraził. Ja boję się jeĽdzić szybciej niż 80 km/h i to na 4-pasmówce. Artykuł chyba nie jest daleki od prawdy. Chyba nikt nie zaprzeczy, że jeżdż? na tylnym kółku i to niezbyt powoli. Samobójcami nie s?, ale s? rz?dni wrażeń, a że wi?że się to z ryzykiem, więc czasami Ľle się to kończy. Takie s? prawa fizyki i nikt tego nie zmieni.
Pavulon Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 dzis wwieczorkiem byle z autem w myjni i tak sobie poobserwowalem przez godzinke ulice B.Czecha ( wlotowka do wawy ) przelecialo z 15 sztuk motocykli i jestem pewien ze zaden nie jechal 50 a nawet 100 , dwoch bylo ktorzy wogole przegieli pale ...
brzoza Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 Po kiego się tu podniecać , w dupie z artykułami takich , co może nigdy do końca swoich dni nie zaczeron? przyjemno?ci z użytkowania 2oo
matrixclan Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 strzalka hmm nie ma sie o co pluc !! czy jedziemy szybko czy pomalu szanse na przezycie statystycznie mamy mniejsze niz w 400 Artix napisal: " Wiec tak na drogach w roku 2006 zginelo okolo 8 500 osob z czego 130 motocyklistow. Oznacza to 17 tys nerek itd i tak dalej. Oznacza ze 1,5 % wszystkich ktorzy zgineli na drogach to motocyklisci. To ja nie wiem czy to az tak wiele" !OKK niestety jest to polprawdy, zeby ta statystyka byla prawdziwa trzeba napisac ile bylo wypadkow z udzialem 2oo i ilosc ofiar smiertelnych !tut wtedy te porownanie nie wypadnie tak dobze a tak naprawde to ze ludzie patrza sie na nas jakko dawcow wcale mi to nie przeszkadza, rozrjzyjcciesie w waszym srodowisku (4oo) ilu jest ludzi z oswiadczeniem? z moich znajomych (4oo) zaden!! wsrod znajomych motocyklistow 90%!! pwinnismy byc z tego dumni, nie wiem, moze to zabrzmi glupio ale jak sie rozwale to sie komus przydam !OKK (takie male pcieszenie ) ale lepiej badzmy dawcami na papierku !bicz milego scootowania i nie przejmujcie sie oszolomami arek
Gość Dragon Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 ...To tyle Dragon z mojej strony. Mam nadzieję, że nie uraziłem. !tut pzdr Szorstki Nie ma takiej opcji, żebym poczuł się urażony... !bicz prawd? natomiast jest, że jak zobaczyłem Twój nick na stronie głównej forum i był on w tym temacie a pojawił się po mojej wypowiedzi to się u?miechn?łem... !OKK Mam wrażenie, że my obaj jeste?my na forum po to żeby sie nie zgadzać ze sob? ale z drugiej strony to dobrze... gdyby?my wszyscy tak samo my?leli to była by "lipa"... Kończę bo zaraz znowu "dostanę" od Kubo-sia !tut za OT !tut P.S. Ja też się z Tob? nie zgadzam !OKK
Gość qrdemol Opublikowano 13 Marca 2007 Opublikowano 13 Marca 2007 Stara m?dro?ć ludowa:"Głodnego nikt nie zauważy,pijanego każdy". Tak jest i bedzie.Starsza Pani idaca chodnikiem nie zwróci uwagi na jad?cy 100-k? samochód,ale 2oo jadacy 80-tka robi hałas i wogóle jest dla tej Pani przerazaj?cy !scooter . Dla niej kazdy 2oo to huligan,gangster,hulaka itd... Ja sie nie dziwie.
Gość Estelle Opublikowano 14 Marca 2007 Opublikowano 14 Marca 2007 Bzdurny artykuł... dlatego nie czytam Faktu A tak z troszkę innej beczki - w każdej grupie społecznej znajd? się tzw. oszołomy, zarówno w?ród kierowców w samochodach jaki i w?ród motocyklistów. Wszystko zależy od tego, jak ów kierowca ma w głowie poukładane. Natomiast, jak kto? wyżej już wspomniał - kierowcy jedno?ladów s? łatwiej zauważalni [zwłaszcza ci, którzy publicznie się popisuj?], chociaż w statystykach stanowi? niezauważalny niemal odsetek. I ta, często niechlubna widoczno?ć wła?nie stanowi o stereotypach, jakie się zalęgły w społeczeństwie. Osobi?cie nie czuję się urażona ta marn? pisanin?, gdyż nie odczuwam przynależno?ci do przytaczanej tam grupy ludzi... I to nawet nie dlatego, że mam jedynie 50 ccm, tylko zawsze wyżej od popisów ceniłam sobie bezpieczeństwo jazdy...
Mario Opublikowano 14 Marca 2007 Opublikowano 14 Marca 2007 Stara m?dro?ć ludowa:"Głodnego nikt nie zauważy,pijanego każdy".Tak jest i bedzie.Starsza Pani idaca chodnikiem nie zwróci uwagi na jad?cy 100-k? samochód,ale 2oo jadacy 80-tka robi hałas i wogóle jest dla tej Pani przerazaj?cy . Dla niej kazdy 2oo to huligan,gangster,hulaka itd... Ja sie nie dziwie. Starsza Pani nie zwróci uwagi bo w tamtym tygodniu w Wawie własnie zgineła pod kołami motocyklisty. I dlatego nie mozna sie dziwic takim artykułom.
Klubowicze kolce_de Opublikowano 14 Marca 2007 Klubowicze Opublikowano 14 Marca 2007 Hej ho! Tak sie zastanawiam i mysle, ze to przeciez standart jest: na 1000 motocyklistow - 5 idiotow na scigaczach = motocyklista to dawca narzadow, na 1000 Polakow - 5 ukradlo auta = Polacy to zlodzieje, na 1000 gejow - 5 lazi w kieckach = pedaly to cioty, na 1000 muzulmanow - 5 wysadzi siebie i innych = araby to terrorysci i mozna tak wyliczac i wyliczac. Chyba zawsze tak bylo i bedzie, ze negatywna mniejszosc jest duzo bardziej widoczna i rzutuje na duzo mniej widoczna pozytywna wiekszosc. Nie wzrusza mnie taki artykul chociaz moze nie byloby zle gdyby kluby (motocyklowe,skuterowe itd.) chociaz sprobowaly dac oficjalny odpor tego typu artykulom? Nie wiem. Pozdrowionka
Gość DZIWAK Opublikowano 16 Marca 2007 Opublikowano 16 Marca 2007 wItam Temat niezbyt mily ale dla rozluznienia atmosfery male przemyslenia. Jacy dawcy z tych motocyklistow ??? Nerki przewiane (wszak podkoszulki )) Watroba przepita (w koncu kazdy motocyklista to pijak) Pluca zatrute (myslicie ze takie wdychanie spalin podczas jazdy bez filtrow i zachwycanie sie paleniem gumy jest bez szkody ? ) Oko hmmm nie jedna mucha juz z pewnoscia tam uderzyla ))) Serce?? Yyyyyy eeeee nie wiem tu sie nie znam Wiec w sumie nic a nic z nas pozytku ))))) Szacuneczek Dziwak Óć
Administrator Artix Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Administrator Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Kolejny tekst o motocyklistach http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...ej-wojny,960541
Gość sosna Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Przeczytajcie komentarze pod linkiem od Artixa
Gość PCX Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 I tak widać spor? poprawę je?li chodzi o zawarto?ć komentarzy. Po?ród masy bluzgów jest parę komentarzy po których zrobiło mi się miło Jak widać na ich przykładzie, największe poparcie mamy w?ród kierowców wielotonowych ciężarówek. (Nie dostawczaków, bo to czę?ciej Buce). I to mi się podoba !scooter jako mali, niepozorni powinni?my mieć dobre stosunki z tymi którzy wła?ciwie króluj? na drodze. Coraz bardziej zaczynamy być dostrzegani, sam ton tekstu też jest całkiem pozytywny. Czyżby zaczęli o nas lepiej my?leć ? Na pewno niektórzy TAK i może kiedy?, nie dzi?, na pewno nie jutro i pewnie nawet nie w tym roku zacznie być w końcu lepiej. Czego sobie i wam życzę. P.S. Dzi? wieczorem jechałem pod szkołę po wykaz podręczników. Przede mn? 4 tiry i 2 osobówki, nie ?pieszę się bo nie mam po co, a po 2 dogonię ich na skrzyżowaniu, zrobiłem przed sob? lukę na około 20-30 metrów. Za mn? jedzie maluch a za nim jaka? inna puszka. Puszka za maluchem od razu zaczęła manewr wyprzedzania, szkoda że z przeciwka jechały auta i go nie skończyła, ale przeszła w stan czajenia się, (wychylanie się, błyskanie ?wiatłami, wiszenie na zderzaku biednemu maluchowi). Z przeciwka ciężarówka chciała skręcić w lewo, błysn?łem ?wiatłami bo chciałem j? przepu?cić ale kierowca przemógł się dopiero jak się zatrzymałem i kiwn?łem głow? (to dobrze że uważaj? na motocyklistów i chc? być pewni że mu nie wymusz?). Oczywi?cie pan za maluchem nie zdzierży takiej zniewagi że nie mógł jechać, pocz?ł miętosić klakson i w końcu rozpocz?ł wymijanie ze znaczn? prędko?ci?. Nie zauważył że w poprzek drogi stoi wielgachna, wielotonowa i długa ciężarówka która skręcała w lewo. Ostre hamowanie i przedni reflektor zatrzymuje się na tylnym zderzaku naczepy zamieniaj?c się w tysi?ce małych szkiełek. U?miechn?łem się do/z niego i pojechałem dalej.
Gość Dragon Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Kolejny tekst o motocyklistach http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...ej-wojny,960541 Niemożliwe... niemożliwe jest to co niektórzy pisz?... oficjalnie pisz?, że "nas pozabijaj?"... Dalej nie chce mi się w to wierzyć...
Sympatycy orzech Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Sympatycy Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Niemożliwe... niemożliwe jest to co niektórzy pisz?... oficjalnie pisz?, że "nas pozabijaj?"... Dalej nie chce mi się w to wierzyć... Ja dokładnie tego samego do?wiadczyłem ostatnio twarz? w twarz z Panem z 4oo. Nic mnie już nie zdziwi I znów co? o nas - KLIK
Gość majon Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Kolejny tekst o motocyklistach http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...ej-wojny,960541 Niemożliwe... niemożliwe jest to co niektórzy pisz?... oficjalnie pisz?, że "nas pozabijaj?"... Dalej nie chce mi się w to wierzyć... Daragon jezeli ktos tak napisal to sa to grozby karalne wiec....
rafałek Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Dopieo teraz poczytałem komentarze pod tym tekstem. Ciarki przechodz?. Powinni tego go?ci odszukac i odizolować. Na sczę?cie ja w mojej krótkiej karierze nie spotkałem się z agresywnymi zachowianiami katamaraniarzy. Jedyne to czasem próba przyspieszenia spod ?wiateł i czasami jakie? bezsensowne tr?bienie, ale takie numery.... Strach ogarnia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się