Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Chciałbym pojechać z małżonką do Lwowa lub Wilna na jakieś 2 dni.

Bardziej ciągnie mnie do Lwowa, miedzy innymi ze względu na Baczewskiego :)

Ale Wilno wydaje się bardziej europejskie, lepsze drogi, bezpieczniejsze.

Na pewno wielu z Was było w obu miastach, które z nich fajniej zwiedzić na 2oo ?

 

Opublikowano

Lwów piękne miasto, jest co zwiedzać tylko niestety granica. Możesz tam stracić sporo czasu i to w dwie strony. A przy tak krótkim wyjeździe może okazać się że że 1/4 czasu będziesz stał w kolejkach.

Opublikowano
6 minut temu, Lucjan73 napisał:

Lwów piękne miasto, jest co zwiedzać tylko niestety granica. Możesz tam stracić sporo czasu i to w dwie strony. A przy tak krótkim wyjeździe może okazać się że że 1/4 czasu będziesz stał w kolejkach.

Skuterem też się stoi w kolejce ? Może głupie pytanie ale naprawdę nie wiem ?

Opublikowano

Niestety tak. Ostatnio jak pisał xmarcinx który wczoraj wrócił z wyjazdu na granicy stracił 2 h + 1 h zmiana strefy czasowej. Chyba nigdy nie byłeś na wschodzie - tam wszystko wygląda nie co inaczej jak u nas.

Opublikowano
22 minuty temu, Lucjan73 napisał:

Niestety tak. Ostatnio jak pisał xmarcinx który wczoraj wrócił z wyjazdu na granicy stracił 2 h + 1 h zmiana strefy czasowej. Chyba nigdy nie byłeś na wschodzie - tam wszystko wygląda nie co inaczej jak u nas.

A no nie byłem, tylko Hiszpania, Grecja, Turcja ?

Dlatego lepszym wyjściem będzie pewnie Wilno.

Opublikowano

Czy lepszym wyborem to nie wiem ale na pewno szybciej tam dojedziesz. 

Opublikowano

Kilka razy ostatnio jeździłem do Lwowa przez Korczową
W stronę Ukrainy jest osobny pas dla obywateli UE i praktycznie się nie stoi długo
Z powrotem niestety nie ma tego przywileju ale moto jadą omijając auta i dają radę
Nie jest tak źle
Natomiast drogi ... trzeba nauczyć się slalomu między dziurami a w samym Lwowie prędkości w mieście są rowerowe bo kostka z czasów Piłsudskiego jest pozapadana i dziurawa
:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Klubowicze
Opublikowano

Wilno tez jest piękne. Byliśmy tam z Burgmanią przy okazji Suwałki Blues w 2018. Była to bardzo szybka, kilkugodzinna wycieczka. Na początek rekomenduje wam Wilno. Mniej problemów na granicy (bo jej nie ma?), a samo stare centrum jest bardzo piękne i warte obejrzenia. Mamy tam swojego człowieka, burgmaniaka Jarka, mieszkańca Wilna, a jego żona jest przewodniczką po Wilnie.

 

F07140A6-9FB1-43D4-9AED-3CC5FDECA1F5.jpeg

Opublikowano
1 godzinę temu, tomekmajesty napisał:

Kilka razy ostatnio jeździłem do Lwowa przez Korczową
W stronę Ukrainy jest osobny pas dla obywateli UE i praktycznie się nie stoi długo
Z powrotem niestety nie ma tego przywileju ale moto jadą omijając auta i dają radę
Nie jest tak źle
Natomiast drogi ... trzeba nauczyć się slalomu między dziurami a w samym Lwowie prędkości w mieście są rowerowe bo kostka z czasów Piłsudskiego jest pozapadana i dziurawa
?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Potwierdzam, rok temu z wypełnianiem papierków do nich zeszło mi się max godzinę.  Powrót ciut szybciej. Ja bym brał Lwów jak 2oo.

http://www.podkarpackie.kas.gov.pl/podkarpacki-urzad-celno-skarbowy-w-przemyslu/kontakt/dane-teleadresowe/-/asset_publisher/VZ1v/content/oddzial-celny-w-korczowej#kamera03

Opublikowano

Przy wyprawie na wschód z XMarcinem pokonywaliśmy granicę ukraińską w Dorohusku (droga przez Chełm). Skuterami właściwie przebiliśmy się pod same bramki ale zostaliśmy cofnięci przez niemiłego polskiego pogranicznika na koniec kolejki. Całe szczęście tylko na koniec kolejki naszego pasa a nie całej do granicy. Trafiliśmy na zmianę obsady i musieliśmy swoje odczekać mimo 2oo. Na ukraińskich bramkach też przebiliśmy się z trudem przez zapchany most, auta jedno obok drugiego i przejazd na żyletki i nawet udało się podjechać pod bramki, ale kolejka stojących do okienka była spora, więc też odczekaliśmy swoje. Samochody miały przerąbane a na skutach było trochę szybciej.

Moja rada - tym razem wybierz Wilno, klimat podobny ale dojazd milszy. Jestem też na powyższej Piootrowej fotce. Tylko nie przekraczaj za dużo dozwolonej prędkości żebyś zdążył wyhamować jak zauważysz patrol.

  • Sympatycy
Opublikowano

Wilno euro we Lwowie hrywny. Różnica kosztów. 

  • Użytkownicy+
Opublikowano
Dnia 6.05.2019 o 14:47, rafiklegia napisał:

Dlatego lepszym wyjściem będzie pewnie Wilno.

Nie przekreślaj Lwowa. Na prawdę warto, w dodatku puki co dla nas dość tanio.

Jest taka strona klik .  Możesz spróbować poobserwować przez kilka dni w jakich godzinach i gdzie ruch jest najmniejszy.  Ale UWAGA:  po stronie UKR drogi za tymi małymi przejściami granicznymi - tam gdzie dozwolony jest przejazd tylko pojazdów do 3,5 T czasami mogą być fatalne.    

6 godzin temu, GrzechoCnik napisał:

Przy wyprawie na wschód z XMarcinem pokonywaliśmy granicę ukraińską w Dorohusku (droga przez Chełm). ....

Problem może być taki że wjeżdżaliście na Ukrainę dokładnie przed weekendem kiedy zaczynały się Prawosławne Święta Wielkanocne. I tu bym upatrywał długich kolejek. Prawdopodobnie Ukraińcy pracujący w PL i w D wracali do domu. 

Opublikowano

Dziękuje bardzo za sugestie. 

Na razie zwiedzę Wilno, nie byłem tam a na pewno będzie łatwiej dojechać bez tej granicy.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Dnia 6.05.2019 o 14:19, rafiklegia napisał:

Skuterem też się stoi w kolejce ? Może głupie pytanie ale naprawdę nie wiem ?

ja rok temu w kwietniu 2 granice zajely mi za 1 razem 40 min

 

  • Sympatycy
Opublikowano
Dnia 8.05.2019 o 23:47, rafiklegia napisał:

Dziękuje bardzo za sugestie. 

Na razie zwiedzę Wilno, nie byłem tam a na pewno będzie łatwiej dojechać bez tej granicy.

Też mi to chodzi po głowie. Po powrocie opisz co i jak.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...