Cuś pędzi do Jędrzejowa 12.05.2019

[Nazir]

Saper! - Ciebie to się trochę boję zaprosić?. Nie wiem co Ci po głowie chodzi a chałupa 5m od schronu?. Jak obiecasz, że nic ze sobą nie przywieziesz to zapraszam - OWS (Obszar Warownego Śląska)?

22 godziny temu, kenobi napisał:

Życzę Wam przyczepności. 

Ja o 11.00 ruszam  z K-ce Elektrowozownia i prowadzimy grupę zmoto-cyklowanych kolejarzy śląskich w stronę Raciborza i Rud.

Pozdrawiam.

kenobi! a jak Wy se z kierownicą poradzicie?

Ja po dzisiejszej CUŚTRASSE wiem, że winkle są na mapie - nie wszystkich obowiązują?!

[mario3101]

No i pojechali

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[oloburg1]

Przyczepności "Twardziele"...!Ja przyznaję, że wymiękłem! Nie czuję jeszcze się pewnie na mokrym z tymi nowymi oponkami! Pozdrawiam! Olo

[Damianci]

Przyczepności i szerokości. Żeby Wam się już po starcie wypogodziło. Uznanie za wytrwałość.

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

[karton]

Jak im zazdroszczę po 10 km za Ogrodzieniec musiałem jechać do domu w deszczu  a tam słońce 

[Marcin 78]

Pogoda piękna, humory dopisują a Cusiek zadowolony, czego chcieć więcej ?

No chyba jedynie kawałek cienia ?

[PawełJW]

Cuś już w świętokrzyskim.

[arturo-bb]

Jest tak gorąco że tylko zimne piwko ratuje życie 

[MarP]

My już od jakiegoś czasu jesteśmy w domu.

Dziękujemy wszystkim za wspaniałą niedzielę.
Warto było zaryzykować wyjazd z domu mimo deszczu aby w świętokrzyskim rozkoszować się piękną słoneczną pogodą.

Cuś przekazany pod opiekę Regionu Świętokrzyskiego

Paweł trasa z Ogrodzieńca do Chęcin super ?
No teraz to w świętokrzyskim jest Was siła! ??

Ciekawe miejsce to Centrum Nauki Leonardo DaVinci (trzeba jeszcze kiedyś je odwiedzić).

 

[arturo-bb]

Podbeskidzie też w domu. Operację przekazania Cusia pod opiekę regionu Świętokrzyskiego uważam za zakończoną sukcesem. Dzięki wszystkim obecnym za super niedzielę . Licznik nabity o kolejne 460km

[Marcin 78]

Chorzów też już w domu, dzięki wszystkim za fajną niedzielę przekazanie Cusia i miło spędzony czas ☺️

Paweł pogoda, trasa ? i widoki pierwsza klasa ? - dzięki ☺️

Miło było się spotkać z pozytywnie zakręconymi Burgmaniakami z Kieleczcyzny i Rzeszowa ?

[Rajmundas]

Super. Miło było z Wami uczestniczyć w zadaniu. Cieszę się ze szczęśliwych powrotów. Do następnego.

[PawełJW]

Bardzo dziękuję wszystkim za wspaniałą sztafetę i szczęśliwe dostarczenie Cusia w region świętokrzyski i oczywiście zapraszam na drugi etap do Sandomierza.

[EndriuBis]

Rzeszów też melduje się z domu. ?  Po drodze niestety dopadł nas deszcz (wszystko prze Artura-bb - bo krakał, krakał i wykrakał ? ), na szczęście po około 30 km została tylko mokra droga, a przed samym Rzeszowem już sucho i ciepło ? 

Dzięki Wszystkim za spotkanie.   Przepraszam za wprowadzenie małego zamieszania ?  i do zobaczenia (kto może i ma chęć) za 6 dni w Sandomierzu. 

 

 

[Nazir]

Trochę zeszło - ale jestem już? w domu.

No cóż tu pisać? Świętokrzyskie "odwaliło" kawał dobrej roboty - czapki z głów!! Jak Wyście to załatwili - pogoda o jakiej marzyłem jadąc ze stacji te 25km w deszczu?! Słońce, 22-24stC. ( od Putina czy Kima macie sprzęt do rozganiania chmur ??). Jakbyście dali wcześniej znać, że macie nagraną pogodę na przywitanie Cusia to płaszcza p.d. bym nie zakładał. Poza pogodą reszta też na 6 +. Trasa, miejsce spota jego wystrój i atmosfera! BRAWO!.

Jak słyszę z małej grupki robicie poważną ekipę ludzi pozytywnie zakręconych - trzymajcie tak dalej, macie dar ( w Grupie siła).

Dzięki bardzo za GORĄCE? przyjęcie! Miło było WAS poznać ( choć część ekipy poznałem na ORS Grupy Śląsk)

Arturo już zdążył Cuśka polubić - w końcu tydzień go trzymał? a tu proszę Cusiek ma nowe/ych i zaje..fajne/ych koleżanki/gów - do zobaczenia Grupo Świętokrzyska na Burgmanii!!

 

No i jeszcze o naszym wypadzie:

Arturo - jak zawsze - prowadź nas! tam gdzie trasa widokowa i w stronę słońca?.

Arturo i Ziga jak już wiecie: lekcje odrobione - pod korek: FULL.

Marcin 78, z jazdą w grupie pójdzie trochu dłużej ale jak to mówią: "co nas nie zabije to nas wzmocni". Ciekawe czy teraz zaśniesz? Jak wiesz - jazda za mną jest mocniejsza od kawy , zatem na następną wycieczkę bierz tylko mleko i cukier?. Dzięki bardzo za rady - masz jeszcze chwilę na Uwagi! Po kolejnym wypadzie wszystkie niedociągnięcia będą nawykiem?.

Wracając do domu trochu pozwiedzałem. Pozwoliłem sobie na wizję lokalną u Marcina w Chorzowie - parę zdjęć.

Jadąc w kierunku domu pomyślałem o kiełbasce z grilla i co tu? Moje rodzinne miasto Piekary Śl. zrobiło impre z okazji, mojego powrotu ( w całości) ze sztafety. Kiełbaski pycha, muza wesoła ale czas mnie goniłdalej.

Dziękuję delegacji Grupy Śląsk ( z rodzynkiem ? - Prawda Kasia? ) i silnemu? przedstawicielowi B.-B. za wspólne kulanko.

PS.Na jednym ze zdjęć widać jak zaiwania Kenobi ! a mówił, że nie da rady?!

A!! Lukłem za okno - nikt nie ukradł, stoi?. Jak widzę - zainteresowanie "piwniczką" spore więc, umawiamy się, że się umówimy? na historyczną wizję lokalną: już zapraszam. Tylko po kolei bo to tylko mały wybudowany we wrześniu 1939 roku dwustrzelnicowy schron bojowy ( ze stanowiskiem na dwa CKM-y).

[Saper]

Dnia 11.05.2019 o 23:16, Nazir napisał:

Saper! - Ciebie to się trochę boję zaprosić?. Nie wiem co Ci po głowie chodzi a chałupa 5m od schronu?. Jak obiecasz, że nic ze sobą nie przywieziesz to zapraszam - OWS (Obszar Warownego Śląska)?

Po "pirse primo" - "nie bój boja, w gościach jezdem grzecny i starom sie, coby nic nie łozpiepsyć".?

Po "drugie primo" - po "łepie, lazujom mi ino wsiury i casem gupie pomysły, ale je tempiem".?

Po "cecie primo" - nic ze "sobom nie wozem, ino flaski i wizjonerka" (kielonek - bo daje wizje, ale kwestia dawki).?

Po "cworte primo" - dogadamy się na Burgmanii, bo to tuż, tuż.?

[Nazir]

Godzinę temu, Saper napisał:

Po "pirse primo" - "nie bój boja, w gościach jezdem grzecny i starom sie, coby nic nie łozpiepsyć".?

Po "drugie primo" - po "łepie, lazujom mi ino wsiury i casem gupie pomysły, ale je tempiem".?

Po "cecie primo" - nic ze "sobom nie wozem, ino flaski i wizjonerka" (kielonek - bo daje wizje, ale kwestia dawki).?

Po "cworte primo" - dogadamy się na Burgmanii, bo to tuż, tuż.?

Saper! Jeronie jako gryfno godka i choby ino za to juz Ci cipka uwarza na nudellzupa ino przidź łoboczyć ta "pywnica". Jak na burgmanii pociongnymy halba z gwinta ( abo wizjonerka?) to sie niy byda boł i sie dogodomy kiej i ło kery.

Jak nie łozpiepsys mi piwniczki to zapraszam będziesz "GOŚCIEM" ?!

Bardzo potrzebna mi ta "piwniczka" bo się przed "starą" bunkruja!?

Chowcie sie!

[Saper]

No to "dogodomy kiej", na Burgmanii.

[kenobi]

Brawo Wy. 

Widzę jedno zdjęcie w " moim " klimacie...