Transport skutera

[Gość artiug4]

Nie b?dĽ taki m?dry kolego. Nie robię z tego problemu pytam aby dowiedzieć się czego? o metodach transportu skuterów od osób które znaj? się na rzeczy. Wydaje mi się że jednym z celów istnienia tego forum jest wła?nie pomoc osób do?wiadczonych nowicjuszom w branży maxi skuterowej.

[pawko]

A zanim Ci ludziska odpowiedziały, to jak chciałe? przewozić ten skuter? Na wisz?co czy do góry kołami ?? !scooter Nie denerwuj sie tak, dla mnie po prostu jest bardzo logiczne że trzeba go postawić w pionie, porz?dnie przymocować i zabezpieczyć przed wywrotk?.

[Gość artiug4]

Chciałem go przewieĽ w pionie samochodem ale potrzebowałem rady odno?nie zabezpieczenia przed przewrotk?...zwyczajnie nigdy nie przewoziłem jedno?ladu. Masz aroganckie poczucie humoru.

[jagroski]

. Masz aroganckie poczucie humoru.

Młdzieńcze, zakończ najpierw ze swoj? arogancj?, zastanów się co wypisujesz, a dopiero potem siadaj do klawiatury. Skoro wiesz lepiej, to po co innym zawracasz d......ę. !scooter

[Gość artiug4]

Arogancki starcze nie twierdziłem że wiem lepiej. Gdybym wiedział to po co zadawał bym pytania?

[Gość SzCzApA™]

sk?d wziać takie pasy?

Podejrzewam że w sklepach typu Castorama czy Praktiker powiniene? znaleĽć takie pasy.

tylko radze nie kupować pasów za 9,99,-

a co do zabezpieczenia to musisz sam rozkminic jak to zrobić i upewnić się czy zrobiłe? to wystarczaj?co starannie czyli poprostu posiłować się chwilke i zaobserwować gdzie doci?gn?ć itd itp........

[Gość Artur]

a co do zabezpieczenia to musisz sam rozkminic jak to zrobić i upewnić się czy zrobiłe? to wystarczaj?co starannie czyli poprostu posiłować się chwilke i zaobserwować gdzie doci?gn?ć itd itp........

Ja jeszcze jak transportowałem swoja Majesty to po zamocowaniu sprawdziłem tak jak kolega radził czy dobrze przymocowany. A po przejechaniu jaki? 30 km zatrzymałem się i sprawdziłem jeszcze raz czy nie ma nigdzie luzów i puĽniej juz prosto do domu

[Gość artiug4]

pasy, mocowania ja tego nawet na oczy nie widziałem

tak to jest być nowicjuszem w branży i nie mieć kolegów którzy jeżdż? skuterami

[Geni]

http://allegro.pl/18570_akcesoria.html?id=...&view=gtext&p=0

Tu masz kupę pasów do wyboru i do koloru.

Kładzenia maszyny nie polecam - pamiętaj, że istnieje co? takiego, jak odpowietrzenie zbiornika paliwa, akumulator itp.

[Gość Szwajcer]

Ja przewoziłem Yamahę Majesty 125 ok 530 km, ale przyczep? do transportu motocykli. Jednakże przyczepa taka nie do końca nadaje się do przewożenia skutera bo ma dosyć w?skie i głębokie ograniczenie z przodu.

W efekcie musiałem zdj?ć przedni błotnik, spu?cić powietrze i zamontować ogranicznik by nie zgi?ć tarczy hamulcowej.

Co do pasów to rzeczywi?cie jest to najważniejszy element transportu. Po pierwsze nie można przymowcowywać do elementów które mog? się wykrzywić i porysować (broń Boże do kierownicy). Sma mocowałem do amoryzatorów i wszystko zabezpieczyłem szmatami.

W efekcie przywizłem skuter cały i zdrowy.

[zyzio]

Tak, to bardzo ważne żeby pasy przymocować w miejscach które nie mog? się uszkodzić czy porysować (plastiki!) Pasy s? do?c mocno napięte i szybko by ci po?cierały lakier z plastików.

Mam jeszcze jedn? dobr? radę: weĽ dwie stare opony od osobówki (małe jakie?, 14stki np) połóĽ na płasko i wstaw skuta kołami w te opony w ?rodek, to zajebi?cie poprawia stabilno?ć

[MariuszBurgi]

Poza tym co zostało już napisane- ważne jest też samo mocowanie pasów.

Nie rozci?gamy pojazdu transportowanego mocuj?c pasami do przodu i do tyłu.

Najm?drzej jest okręcić manetki podwójn? pętl? i sci?gn?ć za manetki do przodu a tył (np za stelaż od kufra) sci?gn?ć w dół. Polecam też otwarcie przepustnicy na manetce o 50 %.

Na pace busa można mocować 2oo na centralce ale na przyczepce zdecydowanie odradzam. Skuter musi stać luĽno i pracować tylko na samych pasach.

Nie polecam pasów na tzw "?ci?gach" tylko na mini obracanych lebiodkach. Gwarantuj? praktycznie bezstresow? podróż. No i oczywi?cie nie oczędzać na pasach!!!

Dobrze jest zaopatrzyć się folie b?belkow? lub szmaty aby poobklejać newralgiczne miejsca. Każde zetknięcie się pasa ze skuterem powinno być zabezpieczone.

Życzę powodzenia.

[Geni]

No i jest jeszcze jeden całkiem niezły i sprawdzony sposób - jazda skutem zim? z bocznym wiatrem około 80km/h .

[zyzio]

W zasadzie fakt. Pogoda taka się szykuje na przyszły tydzień że stówkę machn?ć to tyle co nic

[Gość artiug4]

Żałuję że trafił się skuter niezarejestrowany, niesprawny(brak akumulatora, stary olej, stare wszystkie filtry) bo poczekał bym aż będzie cieplej i nim przyjechał. Może się jeszcze rozmy?lę i będę szukał czego? innego....

[zyzio]

Wiesz co.. radziłbym Ci się dobrze zastanowić zanim kupisz skuter, którym nie bedziesz mógł sie trochę przejechać przed transakcj?....

[Gość artiug4]

No wła?nie się zastanawiam....porażka kole? mówi że akumulator jest już bardzo stary i wcale nie działa. Jak ogl?dałem to podł?czył do niego akumulator od auta i skuter zapalał ...przejechać się nie dało. Ja to mam pecha...jak jaki? ciekawszy sprzęt to 700 km odemnie....a tu w okolicy to takie dziwne oferty.

[dr.big]

Zeby dobrze ustawic skuter potrzebne sa 3 pasy oraz zblokowanie przedniego kola. Wtedy przejedziesz nawet 2000 km bez problemow i poprawiania skuta. W ten sposob pokonasz ten dystans nawet bez jednej ryski na transportowanym sprzecie.

[rafałek]

Nie wiem jak w YP125, ale w YP250 pod knap? z tyłu były specjalne zaczepy transportowe do umocowana pasów.

[dr.big]

Wazne zeby pas nie dotykal w miare mozliwosci zadnego miejsca w skuterze. Jedynie miejsca zamontowania. I sprawdz czy odstep od czesci jest na tyle duzy, aby w czasie jazdy (wibracji pasow) nie ocieraly one o np. plastiki.

[Gość artiug4]

Szczerze mówi?c nie znam się na tym.

po raz kolejny już proszę o nie komentowanie tematów, do którego twój post nic nie wnosi

Artix

[Gość danek]

dla zainteresowanych http://www.2dehands.be/motorsteun-18247247...access&start=15

[Gość Estelle]

Hm... mój skuter co prawda został przetransportowany tirem, ale pamiętam, że był umocowany na palecie, owinięty foli? b?belkow?, [po bokach ręcznikami] plus oczywi?cie pasy zabezpieczaj?ce .

My?lę, że tak zapakowany powinien się zmie?cić do dostawczego, a z racji dosyć dużej powierzchni podstawy powiniem stać w miarę stabilnie...

[Jerzyk]

Niech i mi będzie wolno dorzucić ‘5 groszy” na temat transportu skutera – oczywi?cie po wzięciu pod uwagę powyższych dobrych cz?stkowych rad:

1. Przyczepka przedstawiona na powyższej fotce wydaje je by? stworzona specjalnie stworzona do przewozu skuterów, gdyż ma jakby specjalnie krótki/niski pał?k blokuj?cy przednie koło.

2. W firmie, w której ja wypożyczałem przyczepkę (30 pln/doba), tej pał?k przyczepce ‘specjalistycznej’ był znacznie wyższy/dłuższy (do dużych kół ‘klasycznych’ motocykli) i dlatego obawiałem się, że będzie kolidował zarówno z tarcz? hamulcow? oraz z błotnikiem skutera, który miałem kupić. Dlatego też zdecydowałem się na wynajęcie standardowej przyczepki skrzyniowej (długo?ć 2,5m) z niskimi, dostatecznie sztywnymi burtami.

3. skuter ustawiłem na przyczepce centralnie - * przewożony był jednak na nóżkach - * dosunięty został kołem przednim do bezpo?rednio do ?cianki przedniej przyczepki (aby wyeliminować całkowicie jak?kolwiek ewentualno?ć przemieszczenia się skutera do przodu) - * dodatkowo ( z zabranych ze sob? i odpowiednio dociętych desek tarcicy) wykonałem już na miejscu (już po ustawieniu skutera na przyczepce) blokadę dla kół spełniaj?c? funkcję rynienek - * dodatkowo koła zostały jeszcze przyblokowane z przodu i z tyłu klinami drewnianymi. Ponieważ miałem ze sob?: odpowiedniej długo?ci wkręty do drewna, dwie wiertarki elektryczne (jedna z wiertłem, a druga z wkrętakiem) oraz duż? szpulę z długim przewodem elektrycznym - skręcenie tej całej ‘drewnianej konstrukcji blokuj?cej’ dla kół zajęło ok. 20 minut.

4. do mocowania skutera ‘od góry’ osobi?cie również użyłem podobnych ‘pasów transportowych’ z napinaczk?, gdyż rzeczywi?cie bardzo ułatwiaj? życie. ponieważ skuter nie był wyposażony w podobny (jak na powyższych fotkach) stelaż pod kufer, wiec zdecydowałem się z tyłu na mocowanie od „pochwytów” na dłonie pasażera. Z tym jednak, że aby nie ‘działać’ w kierunku ‘wyrywania’ pochwytów na zewn?trz, mocowanie przeprowadzałem: od lewego pochwytu (ponad kanap?) do prawej strony przyczepy – i odwrotnie. W ten sposób pasy układały się przy końcu pochwytów – co minimalizowało działanie sił w kierunku ‘wyłamywania’ pochwytu. Aby pasy nie wcinały się w tapicerkę kanapy, pomiędzy kanapę i pasy mocuj?ce wstawiłem odpowiednio duż? płytę. Oczywi?cie wcze?niejsze zabezpieczenie/owinięcie pochwytu jakim? dostatecznie wytrzymałym materiałem (w celu uniknięcia zarysowania powierzchni lakierowanej) jest bardzo wskazane!

5. z przodu skutera również mocowałem za kierownicę;

6. dodatkowo koło ‘unieruchomiłem’ dokonuj?c zaci?nięcia dĽwigni hamulców poprzez owinięcie wokół nich i ‘r?czek’ kierownicy pasów gumowych;

7. pasów nie nakładałem bezpo?rednio na konstrukcję skutera. Na manetki kierownicy oraz na pochwyty założyłem używane (ale nie uszkodzone!) samochodowe paski klinowe – odpowiednio je przeplataj?c/nakładaj?c na wymienione elementy i zaci?gaj?c „na zacisk”. Lepie/pewniej paski ‘trzymaj?’ się na swoim miejscu ma elemencie skutera, na który s? nałożone – nie przesun?/nie zsun? się. Dopiero do tych pasków klinowych doczepiałem ‘pasy transportowe’. Zamocowany w powyższy sposób skuter wiozłem ponad 350 km i wszystko było w porz?dku. W trakcie transportu sprawdzałem kilka razy stan zamocowania, lecz wszystko było o.k. i nie były wymagane żadne poprawki mocowania;

8. o ile skuter ma być transportowany busem, to ważne jest: - czy jest to bus typowo towarowy (‘blaszak’), czyli: - maj?cy przestrzeń ładunkow? oddzielon? od kabiny kierowcy mocn?, blaszan? przegrod?, umożliwiaj?ca mocne zaparcie o ni? przedniego koła skutera(?); - czy w podłodze przestrzeni ładunkowej znajduj? się na bokach odpowiednie zaczepy/ringi służ?ce do dochowania ładunków(?); Jeżeli tak, to sprawa będzie stosunkowo prosta: mocowanie analogiczne, jak na przyczepce towarowej. Gdyby za? nie było tej blaszanej, mocnej grodzi wymagane byłoby mocowanie nie tylko poprzecznie w stosunku do osi podłużnej busa oraz skutera. Pasy mocuj?ce powinny być zakotwione do ringów w podłodze (b?dĽ do innych miejsc – np. na burtach!) tak, aby zapobiegały przesunięciu się skutera do przodu i do tylu. Przyblokowanie kół klinami również uważałbym za konieczne.

9. o ile „specjalne pasy” ( a potrzeba ich kilka!) miałyby być potrzebne wył?cznie do jednokrotnego przewozu skutera (by póĽniej na długo nie znaleĽć żadnego zastosowania, to nie uważałbym ich zakupu za całkowicie konieczny wydatek. Ich funkcje równie dobrze (znacznie taniej) spełnić mog? dostępne alternatywnie: - *odpowiednio mocny/gruby sznur, ta?ma b?dĽ linka polipropylenowa, linka typu „herkules” (linka stalowa z oplotem polipropylenowym) – wymagana tutaj byłaby sprawno?ć zastosowania jakiego? typu węzła, który nie ‘wyluzuje się’ podczas transportu skutera (http://www.wezly.prv.pl/ - powinien się tu odpowiedni znaleĽć; - * odcinki linki stalowej (grubo?ć: 6 – 10 mm będzie aż nadto wystarczaj?ca), do mocowania której użyjemy odpowiedniego rozmiaru zacisków do lin stalowych; - * ważne jest jedynie, aby poł?czenie/mocowanie tymi ‘materiałami przeprowadzono zostało nie ‘pojedynczo’, a na ‘okr?gło/podwójnie’; - *samego wyregulowania napięcia (przy tej metodzie mocowania) dokonać można poprzez ‘kkręcanie’ takiego ‘podwójnego’ poł?czenia(np. odpowiednio długim kawałkiem kołka drewnianego, lub pręta metalowego – a gdy już sznur będzie wykazywał wystarczaj?ce napięcie, kołek, który napina sznur winien być jako? zablokowany);

10. gdy mocujemy skuter bez użycia „pasów transportowych z hakami” i ?rodek transportowy nie daje możliwo?ci zawi?zania (do czego?-?) używanej liny lub pasów istnieje konieczno?ć (wcze?niejszego przygotowania:) wykonania/uformowania odpowiednich do sytuacji haków. Wystarczaj?cym będzie użycie grubego drutu (grubo?ć: 5-6 mm) – można w tym celu też użyć kilka sztuk dużych gwoĽdzi budowlanych (grubo?ć 6 mm, długo?ć 17 lub 22 cm);

Życzę powodzenia

P.S. – to wszystko nie jest tak „kosmicznie trudne” – wymagana jest jedynie jaka? doza rozs?dku i wyobraĽni. Ale skoro już masz odwagę przyznać się, że rzeczywi?cie nie znasz się na tym i dodatkowo nie masz w?ród znajomych kogo?, kto jest w stanie pomóc tobie, to chyba będzie lepiej, jak zlecisz to zajęcie jakiemu? profesjonali?cie.

[Gość artiug4]

Wła?nie problem polega na tym że kupuję tani skuterek i gdybym zlecił zadanie profesjonali?cie to kosztowało by mnie to krocie w stosunku do ceny zakupu skutera.

Artix trochę wyluzuj.