Wietnam

[bigboykr]

Zarąbiste. Brawo Wy!
Sam przymierzam się do takiego wypadu i zawsze coś staje na drodze :( może za niedługo się uda.
Pisz dalej proszę.

[SzymonSeptic]

Mega Ci zazdroszczę , dawaj więcej fotek ,czekamy !!! Jaki mniej więcej koszt takiej wyprawy ??

[Joasia70]

Dnia 22.05.2019 o 22:54, Yazinz napisał:

Jeśli będzie zainteresowanie, to jutro też wstawię jakieś zdjęcia.

nie ograniczaj się ? ... super wyjazd

[GrzechoCnik]

Napisz jeszcze coś o jedzeniu, spaniu, tankowaniu.... no i fotek dorzuć. Ciekawa wyprawa i fajna relacja!

[Yazinz]

No to o jedzeniu!

Ogólnie, to jest mega tanio. Michę podsmażonego ryżu- naprawdę dużą, z warzywami i mięsem- naprawdę mało, można zjeść za 4-5 zł. Coca Cola w puszce albo woda do obiadu, to wydatek około 2 zł. Mieliśmy taki system, że każdy zamawiał, to co chciał, jedzenie lądowało na stole i każdy mógł z tego jeść. Rachunek dzieliliśmy na 8 osób i wszyscy byli zadowoleni. Wszystkie napoje są 100x słodsze niż u nas!!! Pewnie ktoś zapyta o alkohol, tak więc piwo 0,3, to wydatek około 2-3 zł, nie pamiętam ile kosztowały mocniejsze trunki. Mocniejsze tzn. 30% ? 

W Wietnamie można zostać milionerem!

Na cały wyjazd wystarczyło mi 6 mln VND, kwotę rozdysponowałem na jedzenie, paliwo, 7 lub 8 noclegów, kilka koszulek i torbę na motocykl. Pieniądze można wypłacić z wielu dostępnych bankomatów. Trudniej jest o to na prowincji.

[SzymonSeptic]

Yazinz a całkowity koszt takiej zabawy liczyłeś ??

7 minut temu, Yazinz napisał:

Mieliśmy taki system, że każdy zamawiał, to co chciał, jedzenie lądowało na stole i każdy mógł z tego jeść. Rachunek dzieliliśmy na 8 osób i wszyscy byli zadowoleni

Dobry patent ?Można spróbować wielu rzeczy .....

Kiedy nowe fotki ?? ?

[Yazinz]

58 minut temu, SzymonSeptic napisał:

Yazinz a całkowity koszt takiej zabawy liczyłeś ??

Dobry patent ?Można spróbować wielu rzeczy .....

 

Mam taką zasadę, że staram się nie liczyć kasy, żeby nie myśleć o tym. Wiem, mało rozsądne! Może kiedyś to zmienię ? 

Myślę, że całkowity koszt to około 5 tyś zł. za dwa tygodnie. 

2 tyś bilet, 1,5 tyś motocykl, wiza, prowo jazdy międzynarodowe i wydatki na miejscu (noclegi, jedzenie i picie, paliwo + zakupy przed wyjazdem) to kolejne 1,5 tyś. Na bank nie przekroczyłem 5,5 tyś zł.

Taki system płacenia za jedzenie jest bardzo OK przy większej ekipie i dość tanim jedzeniu. Rzeczywiście można wielu rzeczy skosztować.

Niestety najczęściej warunki w jakich jedzenie jest przygotowywane.... to może niech zdjęcia to opiszą!

Jest mega syf, taki przez duże S. Prawie każdy z nas musiał jeden dzień odchorować.

Ja wymiękłem, słabo sobie radziłem z taką estetyką w tamtejszej gastronomii.

Uwierzcie mi proszę, że to nie są najgorsze zdjęcia. Nie będę też pisał o samej kulturze jedzenia.

Podsumowując- kuchnię wietnamską wolę w europejskich warunkach. Dla jasności, w Hanoi i większych miastach gastronomia wygląda lepiej lub trochę lepiej ? 

Aha, zapomniałem dodać, że łazienki na zdjęciach pełni rolę toalety dla domowników i gości „restauracji”

zdarzają się też nieco czystsze i bardziej klimatyczne miejsca ale to 1 na 20.

W łazienkach w noclegowniach jest czyściej ale rozwiązania kanalizacyjne i elektryka w pobliżu prysznica potrafi zaskoczyć!!!! Brrrrr.... zobaczcie kto jest producentem podgrzewacza do wody.

Można też zjeść przy drodze.

[Yazinz]

Co do noclegów, to było OK, ale czasami też spartańsko. Budynki lepiej wyglądają na zewnątrz niż w środku.

W łazience czasami można znaleźć stworzenie wielkości dłoni kilkuletniego dziecka ?

Wolałem spać zabezpieczony przed komarami. Łykałem też lek na malarię.

Mieszkaliśmy też w domkach na wysokich palach, nad urwiskiem, bardzo mocno przeszklonych. Widok zapierał dech w piersiach! Niestety dojazd był niewiarygodny, w pierwszej chwili powedziałem, że jest niemożliwy. Ostatecznie pokonałem własne lęki.

Koszt noclegu w pokoju 2 osobowym, bo w takich zazwyczaj spaliśmy, to rząd wielkości od 20 do 80zł za nocleg. 70% wszystkich noclegów kosztowała około 40 zł od osoby. Będąc w Polsce zarezerwowaliśmy trzy noclegi, zadbaliśmy o pierwszą, drugą i ostatnią noc. Wszystkie inne kwatery załatwialiśmy tego samego dnia. Nie było trudno, a pamiętajcie, że byliśmy 8 osobową grupą.

[Yazinz]

Szymon zapomniałem doliczyć do kosztów wyjazdu opłaty za szczepionki. Jeśli mnie pamięć nie myli, to był to wydatek rzędu 1,2 zł. Szczepionki przydają się na dłużej niż wyjazd ( wirusowe zapalenie wątroby- dwa typy, wścieklizna, dur brzuszny, tężec i tabletki od malarii)

W pierwszym tygodniu kolegę ugryzł pies, więc trzeba było jechać do szpitala. Ilość stresu, kłopot związany z szukaniem kolejnych szpitali żeby co kilka dni przyjąć następne dawki leku i koszt, nie są warte oszczędzania. W ogóle, to służba zdrowia dla Wietnamczyków jest dobra i zabezpieczona przez państwo. Turyści płacą naprawdę dużo, a wizyta w aptece zawsze wiąże się z wysokim kosztem ? 

[SzymonSeptic]

Ogólnym kosztem wyprawy i zdjęciami mega mnie zachęciłeś żebym coś takiego przeżył ....warunki gastro w ogóle mnie nie zniechęcają....jedyne czego się obawiam to ten ogromny pająk ?mam mega wstręt i strach przed pająkami,  a ten z foto to jakieś monstrum ?

[Yazinz]

Tym się nie przejmuj, są sposoby na to, a tak naprawdę nie było aż tak źle ? 

Pewnie domyślasz się, że zdjęcia to tylko namiastka tego, co widziały oczy w realu. Nie zamieszczam też moich zdjęć, bo są zbyt „ciężkie”, korzystam w większości ze zdjęć kolegów.

[Yarorot]

Super wyprawa i relacja ja czekam na wiecej zdjęć nawet tych "ciężkich"

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[Nazir]

Dalej, dalej, dalej... jeszcze relacji więcej poproszę! Bardzo fajne są relacje z podpisanymi zdjęciami, ale jak pisała Joasia czy Ojciec Dyrektor - te "ciężkie" też możesz dorzucić - będziemy się przekierowywać lub nie narzekać na słabszą jakość?. Czekam na c.d.?

[SzymonSeptic]

Domagam się następnej serii zdjęć z opisem ?