djpj1 Opublikowano 11 Stycznia 2019 Opublikowano 11 Stycznia 2019 I temat dotyczący trójkołowców zamienił się w kolejny temat o prawie jazdy. Irytujące jest to nachalne namawianie na robienie kategorii A., pokazywanie ,że jak nie masz "A" to jesteś piz..., a nie kierowca. Jak wprowadzono możliwość jazdy na 125 ccm , to często padały teksty rób A bo to nie jazda ,to nie prawdziwe moto ,co to 100km/h , nie jedzie 180km/h to żaden motocykl itd...Teraz to samo - trzy koła ? co to w ogóle jest...wózek inwalidzki ,a nie moto, boczne kółka to w nauce jazdy na rowerze ,a nie w motocyklu...
Klubowicze SzymonSeptic Opublikowano 11 Stycznia 2019 Klubowicze Opublikowano 11 Stycznia 2019 6 minut temu, djpj1 napisał: Irytujące jest to nachalne namawianie na robienie kategorii A., pokazywanie ,że jak nie masz "A" to jesteś piz..., a nie kierowca Oj chyba zbyt szybko się irytujesz ....przecież nikt Cię nie obraził w tym temacie 8 minut temu, djpj1 napisał: to nie prawdziwe moto ,co to 100km/h , nie jedzie 180km/h to żaden motocykl nie prędkość maksymalna jest frajdą - a przyspieszenie ....widzisz ,zrobiłbyś kat A ,to byś wiedział ? Żeby nie zbaczać jednak z tematu , Yamahy Niken chętnie bym spróbował ?
Klubowicze bilety Opublikowano 11 Stycznia 2019 Klubowicze Opublikowano 11 Stycznia 2019 Wydaję mi się że ustawodawca wprowadzając ten przepis miał na myśli trójkołowce gdzie dwa koła są jednak z tyłu, co za tym idzie takie moto zachowuje prawie się jak auto na zakrętach nie można go położyć. Ciekawi mnie czy jest to sprecyzowane, ew. ktoś będzie musiał to jednak zrobić. Miejmy nadzieję że będzie można jeździć na tak zwanych MP3, czas pokaże.
1912michał Opublikowano 11 Stycznia 2019 Opublikowano 11 Stycznia 2019 @biletyCo ustawodawca miał na myśli, to ponoć wiemy. Dwa koła z przodu też mogą być, ale ważna jest homologacja danego pojazdu. Motocykl przysłowiowe 125 cc na kat. "B", też przyspiesza, ale w niższych wartościach prędkości. @SzymonSeptic w sumie to co dają przeciążenia przy niskich prędkościach nie ma adrenaliny, ja to lubię jak znikają za mną obiekty, po co Tobie ogon na trasie ? Chciałem z Tobą kiedyś pogadać, ale nie dałem rady ? Robiłem prawko dla i pod motocykl ze względną mocą pod moje ciężkie cztery litery. Faktem jest, że czasem podróżuję drogami ekspresowymi czy autostradą, ale na lokalnych, też moc się przydaje. Nie czuję się lepszy, a jedynie moje uwarunkowania i postawa wymusiły również i potrzebę zwiększenia mocy silnika. Każdy dobiera motocykl pod siebie, a ilu maca, próbuje, kupuje, sprzedaje by trafić ten jedyny. Są też jednostki wyciskające soki ze sprzętu, ale przekładnia na tylnym kole nie pozwala na zbyt wiele w skuterze w przedmiocie prędkości. @djpj1 Nie ma co się denerwować, ja namawiam do kat A, widzę co dał mi kurs, każdy ma swój rozum, a bez kursu również idzie poruszać się bezpiecznie. Zdaje się, że statystyki nie są takie złe. Poruszam się też w grupie motocykli, gdzie są i 125 cc, bywały chwile, gdzie grupa rozdzielona była na przepisowe dwa peletony. Szybkie maszyny, to asysta i kontrola takich kolumn. Warto mieć chociaż jeden szybki motocykl na podobnych wyprawach, dalszych czy krótszych. Tyle przecież wiesz sam.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 11 Stycznia 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 11 Stycznia 2019 4 godziny temu, 1912michał napisał: @biletyCo ustawodawca miał na myśli, to ponoć wiemy. Dwa koła z przodu też mogą być, ale ważna jest homologacja danego pojazdu. No to właściwie jak to jest ? a raczej chyba jak to będzie ? Było tu kiedyś wałkowane że np. we Francji taki przepis już obowiązuje ale trójkołowce do jazdy na kat. B mają o kilka cm szerszy rozstaw przednich kół i obowiązkowo hamulec bod butem. W PL co niektórzy zaczęli kombinować aby taki pojazd sprowadzony z FR rejestrować jako "pojazd samochodowy inny" czy coś takiego.
dr.big Opublikowano 11 Stycznia 2019 Opublikowano 11 Stycznia 2019 13 minut temu, EndriuBis napisał: (...)we Francji (...)trójkołowce do jazdy na kat. B mają o kilka cm szerszy rozstaw przednich kół i obowiązkowo hamulec bod butem. (...) W De też tak jest. No i jeszcze "motocyklowe wystające" kierunki z przodu i z tyłu, oraz tablica rejestracyjna z przodu.
Lucjan73 Opublikowano 11 Stycznia 2019 Opublikowano 11 Stycznia 2019 Pojaz musi mieć homologacjię L5e. Taki musi być wpis w dowodzie rejestracyjnym.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 11 Stycznia 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 11 Stycznia 2019 8 godzin temu, 1912michał napisał: Plac to nie "os. Bajka" Manewry są przemyślane pod kontem sprawdzenia w różnych okolicznościach oraz opanowania czy wyczucia sprzętu (jeszcze nie swojego, to można spokojnie glebę zaliczyć ?. ........... Dokładnie to miałem na myśli pisząc wcześniej że nie jestem pewny czy bym dzisiaj zaliczył współczesny egzamin na placu. Mowa oczywiście o podejściu z marszu, bez wcześniejszego przygotowania i też uważam że dzisiejsze wymagania na egzaminie, a co za tym idzie jazdy szkoleniowe na kursie dużo lepiej przygotowują przyszłego motocyklistę do jazdy. 3 minuty temu, Lucjan73 napisał: Pojazd musi mieć homologację L5e. ............. No fajnie. A ktoś to może rozwinąć ? Np. wpis w dowodzie VAT-1 - wiadomo o co chodzi. A tu ? Jakaś wykładnia musi być.
Lucjan73 Opublikowano 11 Stycznia 2019 Opublikowano 11 Stycznia 2019 Nowy pojazd - dostajesz wyciąg z świadectwa homologacji. Używany- jest wpis w dowodzie rejestracjnym. Wyczerpujący wątpliwości artykuł prasowy https://moto-kaplan.autokult.pl/32818,motocykle-trojkolowe-na-kat-b-dlaczego-homologacja-l5e-ma-znaczenie,all
blaz Opublikowano 11 Stycznia 2019 Opublikowano 11 Stycznia 2019 jednak jest trochę bardziej "kolorowo" niż myślałem. Pytałem w kilku szkołach jazdy i na 99% nie muszę zdawać teorii, tylko odbyć 10g jazd i mogę zdawać praktykę, koszt 600-800zł zależy od szkoły. Moze nawet badań bym nie musiał robić, tego się dowiem w urzedzie podczas zakładania PKK. Do do jazdy po osiedlu nie chodziło mi o to,że jestem zaj.. motorniczym,tylko oto ,że po kilku ładnych latach latania skuterami 125 wsiadłem na Hondę CB500 i nie miałem żadnego problemu z ósemkami, ciasnymi uliczkami itp, no może z początku zapominałem,że lewa klamka tonie hamulec ? Pooglądałem te filmiki z egzaminów,niezła masakra jest teraz. Jak ja zdawałem to WSKą pojezdziłem chwilę po placu i dziekuje zdane:)
Astonpiotr Opublikowano 11 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 11 Stycznia 2019 http://www.motogen.pl/Trojkolowce-na-kategorie-B-Ministerstwo-rozwiewa-watpliwosci,29331.html?fbclid=IwAR225MW8YCWfZXwsKaJpccrYUZUEeBCebu4ncajuMgEYjlcc-XfQjfCHL18
blaz Opublikowano 11 Stycznia 2019 Opublikowano 11 Stycznia 2019 brednie trochę,mp3 400 też ma l5e wiem bo pytałem o kilka sztuk. Metropolis 400 został wyprodukowany specjalnie pod tą kategorie bo na zachodzie od dawna można jezdzic na B 3kołowcami. u nas wiadomo rzad nie ma nic z "robienia dobrze" obywatelom, zajmuja się ograniczeniami,mandatami, podwyzkami cen paliw. tylko unia zmusiła do noweli ustawy PORD, tak samo jak było przy 125 na B gdzie w wiekszosci krajów EU było to od lat 90
1912michał Opublikowano 13 Stycznia 2019 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Dnia 11.01.2019 o 21:57, blaz napisał: gdzie w wiekszosci krajów EU było to od lat 90 Które? I gdzie dzisiaj po całej UE można 125 / kateg. B _ Przypominam, prawo unijne ma równać szanse w całej wspólnocie, a więc proszę o informację czy państwa, które zakładały UE już prawo ujednoliciły ? ?
dr.big Opublikowano 13 Stycznia 2019 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Jasne, że w De można ? ... oczywiście pod warunkiem, że kat. B była zrobiona przed 01.04.1980 ? . A bez prawka kat. B to nawet pięćdziesiątką nie można. I bardzo dobrze ?. Kierowcy mają przynajmniej pojęcie o przepisach. No i jak już napisał Lucek: kategoria na B trójkółki to L5e. A że krzywdę można zrobić sobie i innym nawet 50ccm pokazuje dobitnie ten filmik: "...za bardzo gazu dałem..."
1912michał Opublikowano 13 Stycznia 2019 Opublikowano 13 Stycznia 2019 @dr.big wyszło, że na B będzie można słynną Yamahą posówać na winklach. Warunek sprowadzić ja z krajów gdzie stosuje się inną homologację. Na pierwszym przeglądzie diagnosta może, ale nie musi już posiłkować się homologacją jaką producent uzyskał dla krainy UE, a to powodu cofnięcia pewnej dyrektywy UE, owy motocykl można już podciągnąć pod L5e Trzeba jednak sie posiłkować przepisami, albo najlepiej zapłacic np w PZM za opinię rzeczoznawcy. Dobrze jak się prowadzi szkolenia, które nie musza być w cenie pełnego kursu. W kategoriach prawa jazdy jest dużo pochodnych i każdy etap mnożymy x pełen kurs, to jest maszynka nakręcająca rynek pracy. Produkt uboczny kierowca po kilka razy maglowany z tego samego, ale w sumie nie jest mi z tym źle (...)
Lucjan73 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Uważam że nie ma co kombinować, szukać jakiegoś obejścia przepisów. W razie jakiegoś wypadku lub innej sytuacji ubezpieczyciel będzie wykorzystywał każdą możliwość aby uniknąć odpowiedzialności. Nie ma co ryzykować.
dr.big Opublikowano 13 Stycznia 2019 Opublikowano 13 Stycznia 2019 45 minut temu, 1912michał napisał: (...)Warunek sprowadzić ja z krajów gdzie stosuje się inną homologację(...) Ale to raczej spoza Europy ?. Bo w UE obowiązuje chyba 2007/46/EG. PS. Ja nie narzekam, bo mam uprawnienia na pojazdy do 12 ton, jedno i wielośladowe. Nie licząc tych pływających?.
1912michał Opublikowano 13 Stycznia 2019 Opublikowano 13 Stycznia 2019 20 minut temu, dr.big napisał: obowiązuje chyba 2007/46/EG. Chyba to dobre określenie ?, 2007 rok, to przy tempie prac nad przepisami w UE, to okres, który bada się jak odkrywki archeologiczne ? Dobrze, że wszystko jest dygitalizowane ?
dr.big Opublikowano 13 Stycznia 2019 Opublikowano 13 Stycznia 2019 Aktualizowana nieznacznie, ostatnio 5.11.2018. Ale początkowo uchwalona faktycznie we wrześniu 2007. Ewolucja i dopasowanie widocznie wystarczają ?.
1912michał Opublikowano 14 Stycznia 2019 Opublikowano 14 Stycznia 2019 17 godzin temu, dr.big napisał: Ewolucja i dopasowanie widocznie wystarczają ?. Użyta wcześniej: 18 godzin temu, 1912michał napisał: Warunek sprowadzić ja z krajów gdzie stosuje się inną homologację. Mój wpis, to nic innego jak jak stosowanie innych norm dopuszczania do ruchu w danej kategorii innej jak w UE, to skrót myślowy. Co kraj, to obyczaj ? UE miała jednoczyć scalać państwa członkowskie - ułatwić życie we wspólnocie europejskiej (jest i tak dowolność). Mimo, że standardy dokumentu np prawko jest Europejskie, ale uprawnienia dla posiadanej kategorii już nie ?. Piękne założenia, ale .... @dr.big, dyrektywy 2007/46/EG. nie stosuje się do homologacji typu lub dopuszczenia indywidualnego następujących pojazdów: ROZDZIAŁ I Artykuł 2.b) pojazdów czterokołowych określonych w dyrektywie 2002/24/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 18 marca 2002 r. w sprawie homologacji typu dwu- lub trzykołowych pojazdów mechanicznych (2); ( 2) to: Dz.U. L 124 z 9.5.2002, str. 1 (Koniec obowiązywania, Data końca ważności: 31.12.2015). Zmieniona została ona dyrektywą Rady 2006/96/WE. Dyrektywa Rady 2006/96 / WE z dnia 20 listopada 2006 r. Dostosowująca niektóre dyrektywy w zakresie swobodnego przepływu towarów w związku z przystąpieniem Bułgarii i Rumunii. W kontekście Yamahy Niken, jakie przepisy są wiążące dla UE. Cytuję: "Yamaha Niken posiada homologację L3e zgodnie ze specyfikacją techniczną określoną w Dyrektywie UE 168/2013. Jeśli nasze wnioskowanie jest słuszne, wówczas Yamaha Niken nie jest objęta nowelizacją ustawy i nie może być prowadzona na prawo jazdy kategorii B. Yamaha Motor Europe – Oddział w Polsce uznaje zatem, że do prowadzenia Nikena jest wymagane prawo jazdy kategorii A i niniejszym komunikatem zamyka wątpliwości dotyczące interpretacji ustawy. Stanowisko może zostać zmienione w razie pojawienia się przepisów wykonawczych lub interpretacji Ministerstwa Infrastruktury". w Dyrektywie UE 168/2013., którą przywołała Yamaha, jest tyle odwołań do innych dyrektyw, których już nawet nie badam, aby Wam przedstawić czym jesteśmy "karmieni", ale faktycznie z czym mają do czynienia producenci, którzy wprowadzają coś na rynek UE. Sprawa kół Yamaha to wg dyrektywy zastosowanej UE 168/2013, która się odwołuje również do innych dyrektyw: „koła bliźniacze” - na chłopski rozum nie można, tego brać. "Jaki koń jest, każdy widzi", ale mamy dyrektywy UE, które z rozumem nie mają nic wspólnego i nie ważne, że to "widelec" motocykla, liczył się rozstaw tych kół. Trochę jak z kratką w samochodach osobowych kiedyś, gdzie w dokumentach widniał wpis samochód ciężarowy. Bez pół litra nie rozgryziesz . Więc jeśli Yamaha uzyskała już homologację, a w między czasie przepisy w UE się zmieniły (bo np ślimak, to już nie ryba, tylko ptak) To wystarczy dodać do nazwy Yamaha Niken z wyróżnić znakiem UE w konstrukcji zmienić drobny szczegół. Dalej wystąpić o nową homologację, za którą trzeba zapłacić i już w Polsce będziemy się nią cieszyć posiadając jedynie kategorię B. W sprawie homologacji typu pojazdów samochodowych mających dwa lub trzy koła, niektórych pojazdów samochodowych mających cztery koła, motorowerów oraz ich przedmiotów wyposażenia lub części - stosujemy naszym kraju Dz.U. 2014 poz. 1828, Status aktu prawnego:obowiązujący Data ogłoszenia: 2014-12-18. gdzie stosuje są odwołania do dyrektywie 2002/24/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 18 marca 2002 r. w sprawie homologacji typu dwu- lub trzykołowych pojazdów mechanicznych (2) Proste prawda ?
1912michał Opublikowano 14 Stycznia 2019 Opublikowano 14 Stycznia 2019 18 godzin temu, Lucjan73 napisał: Uważam że nie ma co kombinować, szukać jakiegoś obejścia przepisów. W dużym gąszczu przepisów, to jak "łowić ryby w mętnej wodzie". Radzą sobie tylko duże korporacje ze sztabem prawników. Po to są przepisy, aby je omijać dla korzyści, Zwykły człowiek czyta wprost ustawę jak miało to miejsce w przypadku "motocykli trzykołowych na kategorię B. Jak błachy przykład pokazuje byli w błędzie. Błądzili nie tylko zwykli ludzie przyszli użytkownicy, ale przedstawiciele firm w tym "Yamahy", (...) . Yamaha sprostowała, że jej motocyklem na B nie pojeździmy. Podsumowując jak chcemy kombinować, to musimy wiedzieć jak, to robić, a jest jeszcze inny aspekt np. w kontekście Yamahy Niken, czy w bilans końcowy się to opłaca. Bo, że się da np obejść przepisy unijne, to jeszcze nie wszystko. W sądach wiążąca jest opinia biegłych i to od nich zależy wynik sprawy oraz umiejętności i wiedzy prawnika, który biegłego również jest w stanie ukierunkować na ważne aspekty. Sprawy mogą trwać latami ? Szumne nagłówki np. z gazet zastąpione zostaną nowymi półprawdami dla szarej masy.
blaz Opublikowano 18 Stycznia 2019 Opublikowano 18 Stycznia 2019 nie chce cytować starszych postów,ogolnie z tego co wyczytałem to we francji od 1991 roku moża było jezdzic 125/B tylko w 2007 coś tam ograniczali typu 5 godzin jazd szkoleniowych dla posiadaczy B i toakurat jest moim zdaniem słuszne.znam osoby które na dowód jezdza na skuterze 50 i nie potrafią powiedzieć co to jest ten zółty trójkat do góry nogami:)
blaz Opublikowano 1 Lutego 2019 Opublikowano 1 Lutego 2019 zamówiłem silver winga 400 od znajomego co sprowadza. cena dobra, stan sredni,ale pierwszy duzy skuter chyba bedzie ok ?
JER2Y Opublikowano 6 Lutego 2019 Opublikowano 6 Lutego 2019 W której rubryce Dow. Rej. (oczywiście mówimy o polskim DR) jest wpisana informacja o tym że jest to motocykl trójkołowy kat. L5E i jak ta informacja wygląda? Ktoś ma DR takim wpisem?
Klubowicze SzymonSeptic Opublikowano 6 Lutego 2019 Klubowicze Opublikowano 6 Lutego 2019 Godzinę temu, JER2Y napisał: W której rubryce Dow. Rej. (oczywiście mówimy o polskim DR) jest wpisana informacja o tym że jest to motocykl trójkołowy kat. L5E Ostatnia strona w dowodzie od X-ADV , rubryka "J" mam wpisane L3e
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się