Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wrześniowy weekendowy wypad do Dołżycy 7 - 9 IX


EndriuBis

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni koledzy, mam kilka pytań jako debiutujący w tym wypadzie :) Jak to mniej więcej się zorganizujemy?

1. Domki w prąd i kuchenkę są wyposażone, tak?

2. Jakiś śpiworek i jaśka pewnie by zabrać...

3. Jeśli chodzi o papu to we własnym zakresie czy robimy jakąś zrzutkę, jak kolega Saper wyżej wspomniał?

No i w zasadzie podstawowe pytanie. Możecie mi szanowni koledzy "wskazać" konkretnie lokalizację tego ośrodku/leśniczówki w Dołżycy? Z góry dzięki...

A poza tym, to widzę, że przygotowania idą OK (kolega Bogusz pięknie przyszykował maszynę ). Ja ze swojej strony to najwcześniej mogę przybyć do Dołżycy gdzieś późnym popołudniem/wieczorem (bo nie wiem jeszcze czy uda mi się wcześniej z roboty wyrwać)....

 

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • EndriuBis

    18

  • Szymqw

    12

  • Bogusz

    11

  • Saper

    7

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Szymqw, leśniczówka jest jedna dla wszystkich, Andrzej rozdzielił pokoje, jest prąd, dwie łazienki, kuchnia, jadalnia, łóżka, pościel, każdy śpi osobno, na swoim łóżku :) 

Jest także kominek :) 

Ostatnio na wyżywienie była zrzutka i teraz też tak pewnie będzie, dodatkowo każdy zabiera ze sobą co chce lub co mu jest potrzebne do przeżycia. 

Tu są namiary na leśniczówkę, nawet podane są współrzędne GPS ale nie wiem czy są prawidłowe 

http://www.cisna.pl/pl/noclegi/domek-koliba 

http://www.bieszczady.net.pl/koliba/

 

Odnośnik do komentarza

:) dzięki Michał za czujność. Dzisiaj wieczorem podam kilka ogłoszeń.

Leśniczówka (a raczej domek myśliwski)  dla nie wtajemniczonych jest tutaj klik.

Końcowa lista uczestników z podziałem na pokoje.

  1. EndriuBis  -  pokój 2 os. piętro-  zapłacona zaliczka   -  250,00 zł
  2. Barbara     -  pokój 2 os. piętro         
  3. Kaśka       -   przy rodzicach :) (własny materac).
  4. Spring       -  pokój mały 2 os.  parter  - zapłacona zaliczka 50,00 zł
  5. Syn  Springa  -  pokój mały 2 os.  parter 
  6. Marcin               -  pokój  2 os. piętro 
  7. żona Marcina   -  pokój  2 os. piętro  
  8. Gumiś + Nubes    - pokój 2 os. parter - zapłacona zaliczka   -   50,00 zł 
  9. żona Gumisia        -  pokój 2 os. parter
  10. Saper       - pokój 4 os. piętro -   zapłacona zaliczka   -   25,00 zł 
  11. Lemik      - pokój 4 os. piętro -   zapłacona zaliczka   -   25,00 zł 
  12. Bogusz    - pokój 4 os. piętro -   zapłacona zaliczka   -   25,00 zł 
  13.  Szymon  -  pokój 4 os. piętro  - zapłacona zaliczka   -   25,00 zł 
  14.  Robert1973  -   pokój 4 os. piętro (własny materac).

W pokojach na każdym łóżku jest pościel i ręczniki - czyli kto ma łóżko to ma pościel i 2 ręczniki :)  ale jak ktoś lubi spać w swoim śpiworze czy na swojej poduszce to nie ma żadnych przeciwwskazań. Do dyspozycji mamy 3 łazienki, kuchnie i salon z dużym stołem, a na zewnątrz zadaszone miejsce na ognisko.

Koszty noclegu.   Wynajęcie całego domku kosztuje 450,00 zł x 2 doby = 900,00 zł  

Na stronie którą podał Lemik jest jeszcze stara cena z czasów gdy domek był 8 osobowy.  Właściwy cennik dostępny jest tutaj klik

Za każde łóżko wychodzi po 70,00 zł za osobę, a za  spanie "na glebie"  30 zł.  

Jak ktoś ma możliwość i chęć proszę o dopłatę na podane konto różnicy, a jak nie to rozliczymy się na miejscu.

 

 

Co do wyżywienia.  Zrobimy wspólne zakupy za które rozliczymy się na miejscu osobno.  Zakupy głównie z myślą o wieczornym grillu (w piątek i sobotę), kiełbasa, jakieś już zamarynowane mięso, pieczywo, ketchup, musztarda, trochę wody mineralnej i słodkich napojów. Ale myślę że weźmiemy też trochę zapakowanej wędliny, żółtego sera, parówki tak aby można było przygotować śniadanie w sobotę i w niedzielę rano.

Każdy na swój koszt powinien się zaopatrzyć w kawę i herbatę (jak lubi wypić z rana) i napoje procentowe do grilla. 

 

 

W sobotę po śniadaniu planowany jest wspólny wyjazd na Słowację. Tankowanie do pełna na stacji w Cisnej (najlepiej zatankować skuter jeszcze w piątek, ale jak ktoś nie zdąży bo np. przyjedzie późno to w sobotę rano też będzie możliwość). Warto zabrać ze sobą trochę euro. Być może zatrzymamy się na jakiś obiad lub przynajmniej kawę po stronie Słowackiej, a nie we wszystkich knajpach można płacić kartą.  Liczymy że trasa będzie miała nie więcej jak 250 km. Na drogę na  pewno warto mieć przynajmniej wodę do picia - no ale to chyba każdy wie :) 

 

W niedzielę po śniadaniu plan już raczej bardzo luźny. My np. przeważnie jedziemy na mszę św. do Cisnej na 11:15 i po mszy tradycyjnie wracamy do domu przez Wetlinę, Ustrzyki Górne z przystankiem w Mucznem i dalej do Soliny na obiad lub  Leska na ciastko i kawę, a powrót prze Birczę i Dynów.  Temat do obgadania na sobotnim ognisku.

Fajnie by było wracać w większej grupie. 

Jak o czymś zapomniałem napisać to proszę pytać.

Odnośnik do komentarza
31 minut temu, Szymqw napisał:

Za nocleg przelew właśnie zrobiłem (70 zl) a do papu to ofkoz zrobimy zrzutkę...

Szymon , miałeś dopłacić różnicę, czyli  70,00 zł - 25,00 zł zaliczki to daje 45,00 zł dopłaty :)  no ale jak poszło całość to spoko - odejmiemy Ci za jedzonko :rolleyes: 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, EndriuBis napisał:

Szymon , miałeś dopłacić różnicę, czyli  70,00 zł - 25,00 zł zaliczki to daje 45,00 zł dopłaty :)  no ale jak poszło całość to spoko - odejmiemy Ci za jedzonko :rolleyes: 

Aj, kur...cze pióro :) rzeczywiście. Nie zwróciłem uwagi. Przepraszam, za moje gapiostwo. Ale to nic się nie dzieję, tak jak piszesz, proszę uwzględnij jako ewentualny zadatek na jedzenie. A resztę dopłacę....

Odnośnik do komentarza

Bogusz - staraj się :)   Młodsi już nie będziemy, już nam tych wyjazdów nie zostało wiele :(   Pogoda i impreza zapowiada się przednia. 

Odnośnik do komentarza

Zapomniałem dodać.  W sobotę na wycieczce będziemy między innymi nad jeziorkiem. Nie wiem czy wyrobimy czasowo, ale jak będzie słoneczko to chętni mogą popływać :) więc na wszelki wypadek można wziąć kąpielówki :)   

Odnośnik do komentarza

A tak a propo szanowni koledzy, bo skoro będziemy latać po Słowacji, możecie mi przypomnieć co tam obowiązkowo trzeba mieć na wyposażeniu pojazdu. żeby się nie narazić na "pokutę" od panów milicjantów. Na pewno apteczka i chyba 2 kamizelki z tego co pamiętam. Komplet chyba zapasowych żarówek też...Oczywiście to tak w razie "W" (lepiej dmuchać na zimne).

Odnośnik do komentarza

Hej Szymon .

Wlasciwie nic szczegolnego nie powinno sie miec . Ja woze zawsze apteczke , zarowki i jestem ubrany w kamizelke na trasie .

Przeczytaj tu :

https://motopomocni.pl/motocyklem-po-europie/motocyklem-po-europie-slowacja/

Pozdrawiam i milego :)

Ogolnie :

Prędkość

  • Teren zabudowany: 50 km/h
  • Teren niezabudowany: 90 km/h
  • Drogi ekspresowe: 90 km/h
  • Autostrady: 130 km/h
 

Wyposażenie obowiązkowe

Zgodnie z ratyfikowaną przez Polskę Konwencją Wiedeńską o Ruchu Drogowym z 1968 r, motocykl zarejestrowany w Polsce, musi spełniać wymogi obowiązujące w naszym kraju. Zagraniczna policja nie ma prawa ukarać za brak wyposażenia, które nie jest obowiązkowe w Polsce.

Aby jednak uniknąć kłopotów z policją, zalecamy, by na Słowacji mieć przy sobie:

  • kamizelkę odblaskową,
  • apteczkę
  • bezpieczniki
  • zapasowe żarówki.
 

Opłaty

Autostrady na Słowacji są dla motocyklistów bezpłatne.

 

Niezbędne dokumenty

  • Dowód osobisty lub paszport,
  • prawo jazdy,
  • dowód rejestracyjny z ważnym przeglądem,
  • ubezpieczenie OC,
  • upoważnienie do korzystania z pojazdu (sporządzone w języku słowackim, jeśli podróżujesz pożyczonym lub leasingowanym motocyklem).

Światła mijania

Światła mijania obowiązkowe są przez cały rok. Nie można używać nieoryginalnego oświetlenia, które ostało domontowane do pojazdu i nie jest ono wyposażeniem fabrycznym.

Motocykle

Motocykle mają obowiązek jazdy na światłach mijania cały rok. Obowiązkowo należy ubierać kask w czasie jazdy (nie dotyczy skuterów do 50 cm3).

Mandaty

  • Mandaty wystawione dla cudzoziemców są płatne na miejscu gotówką.
  • Policja stosuje blokady kół w przypadku złego parkowania. W ekstremalnych przypadkach pojazd może zostać odholowany.

Najsmaczniejsze potrawy

Langosz - smażony w głębokim tłuszczu placek z ciasta ziemniaczano-drożdżowego, zwykle posypywany serem i czosnkiem.

Bryndzove halusky - kluseczki ziemniaczane podawane z bryndzą i skwarkami ze słoniny.

Wyprazany syr - panierowany, smażony ser, zwykle miękki żółty lub typu camembert. Obowiązkowo z tatrskou omackou, czyli sosem tatarskim.

Piwo i Kofola - do każdego posiłku w drodze warto zamówić Kofolę - napój o przypominający colę, z delikatną ziołową nutą. Wieczorem tradycyjnie - znakomite słowackie piwo Saris, Smadny Mnich lub Zlaty Bazant.

Cesnakova polievka - przypominająca rosół zupa czosnkowa, podawana z wędzonym serem i grzankami.

 

Ważne informacje

Dopuszczalny limit alkoholu w wydychanym powietrzu wynosi na Słowacji 0,00 promila. Nawet zjedzenie cukierka z alkoholem może więc spowodować przykre konsekwencje podczas kontroli.

Słowaccy policjanci są znani z bezwzględnego egzekwowania przepisów. Zatrzymują nawet za najmniejsze przekroczenie prędkości, a próby negocjacji zwykle kończą się źle.

Wysokość mandatów może przyprawić o zawrót głowy. Nawet za niewielkie przekroczenie prędkości możemy pożegnać się ze sporą częścią budżetu przeznaczonego na wyjazd.

 

:):):)

Ps.

Zapomnialem dodac od siebie : obowiazkowa gasnica min. 10 kg .

Hi hi  - zart .

Pzdr

Odnośnik do komentarza

No nieźle Bogusz :)  

Szymon - apteczkę, zapasowe bezpieczniki i żarówki warto mieć tak czy siak.  Kamizelka - z tego co pamiętam jeździsz w szelkach odblaskowych. Nie wiem co by musiało się stać aby nawet Słowacki policman się o to przyczepił.   Generalna zasada na Słowacji jest taka że jedziemy zgodnie z przepisami, szczególnie w terenie zabudowanym.  

2 godziny temu, Bogusz napisał:

Motocykle mają obowiązek jazdy na światłach mijania cały rok. Obowiązkowo należy ubierać kask w czasie jazdy (nie dotyczy skuterów do 50 cm3).

Bogusz - a doczytałeś może ile sztuk nas może jechać w jednej kolumnie ?   Bo jak nigdy trochę się nas uzbierało :) 

Odnośnik do komentarza

Andrzej . Nie wiem . Ale podejrzewam , ze im wiecej nas brdzie , tym wieksze bedzie zaonteresowanie . Raczej ta kwestia bym sie nie przejmowal . Spoko loko luz .
:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
50 minut temu, EndriuBis napisał:

(...) a doczytałeś może ile sztuk nas może jechać w jednej kolumnie ? (...)

Zgodnie z:

RUCH DROGOWY

Rozdział 5 - Ruch pojazdów

Oddział 10 - Ruch pojazdów w kolumnie

Art. 32.

1. Liczba pojazdów jadących w zorganizowanej kolumnie nie może przekraczać:

  • samochodów osobowych, motorowerów lub motocykli – 10;
  • rowerów lub wózków rowerowych – 15;
  • pozostałych pojazdów – 5.

 

2. Odległość między jadącymi kolumnami nie może być mniejsza niż 500 m dla kolumn pojazdów samochodowych oraz 200 m dla kolumn pozostałych pojazdów.

3. (uchylony).

4. Jazda w kolumnie nie zwalnia kierującego pojazdem od przestrzegania obowiązujących przepisów ruchu drogowego.

5. Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się do pojazdów uprzywilejowanych oraz pojazdów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

6. Zabrania się wjeżdżania między jadące w kolumnie rowery lub wózki rowerowe oraz pojazdy, o których mowa w ust. 5.

6a. Przejazd kolumny pojazdów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, w skład której wchodzi więcej niż 5 pojazdów, jest dozwolony pod warunkiem uzyskania zezwolenia wojskowego na przejazd drogowy, wydawanego przez właściwy organ wojskowy.

7. (uchylony)

w Polsce, a na Słowacji? Nie doszukałem się, niestety.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, EndriuBis napisał:

No nieźle Bogusz :)  

Szymon - apteczkę, zapasowe bezpieczniki i żarówki warto mieć tak czy siak.  Kamizelka - z tego co pamiętam jeździsz w szelkach odblaskowych. Nie wiem co by musiało się stać aby nawet Słowacki policman się o to przyczepił.   Generalna zasada na Słowacji jest taka że jedziemy zgodnie z przepisami, szczególnie w terenie zabudowanym.  

Tak, te rzeczy to zawsze głęboko w schowku mam. Co do szelek to tak, ja jeżdżę w szelkach, ewentualnie jakąś kamizelkę odblaskową mogę wrzucić do schowka też. Generalnie w teorii, na Słowacji jak i całej Unii obowiązywać powinno dokładnie to samo co jest wymagane w kraju macierzystym (unijnym). No ale np. mógłby być jakiś "niuans" w przepisach odnośnie wyposażenia, etc. o którym nie wiem, a przy ewentualnym zatrzymaniu pan milicjant mógłby o niego zapytać...

Odnośnik do komentarza

Szymon . Bez przesady . Jedna kamizelka na Tobie wystarczy . Mozna tez zabrac pistolet hukowy oraz koguta na magnesie .
Wystarczy to co u nas jest obowiazkowe przy moto w PL . Flaga na skucie bedzie przydatna w jezdzie kolumna .
:) Wystarczy zabrac dobry nastroj i optymizm . Usmiech na twarzy bedzie wskazany .

Bedzie OK


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Ja jestem spakowany, "pistolet i kogut" zostają, bo będą niepotrzebne, zostaje też "ulubione kowadło", zabrane trochę klamotów i wystarczy. Jutro zatankuję skuter, sprawdzę ciśnienie w oponach i będę gotowy do tego aby pojechać.
Zatem do jutra.

Odnośnik do komentarza

Panowie, ja dojade jutro gdzies pewnie nie wczesniej jak miedzy 18-19 (nie urwe sie wczesniej z roboty) Zatem do zobaczenia.

Wysłane z mojego BV6000 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

śniadanko zjedzone, idziemy na zakupy. Skuter zatankowany i napompowany wczoraj wieczorem. Na razie jest szansa że wyrobimy się na 11:30.

Odnośnik do komentarza

A zapomniałem dodać że bramę na obiekcie przed wilkami i niedźwiedziami zamykamy o 23:00 :)  jak ktoś nie zdąży to śpi na zewnątrz :D 

No może nie - ale będzie długo pukał :) 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...