O rowerzystach - ciekawy artykuł.

[MISIEK]

Ciekawy artykuł o rowerzystach:

https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/polski-kierowca/news-czy-ty-tez-jestes-takim-rowerzysta,nId,2581604

 

Zapraszam do zapoznania się 

Zobaczcie na końcowe podsumowanie w tabeli - 

Jakie jest Wasze zdanie, jakie macie wnioski.? Zapraszam do zdrowej dyskusji. 

[DaniL]

Ciekawy artykuł, aczkolwiek można by taki napisać o kierowcach samochodów, motocykli, ciężarówek, o pieszych itd.
Po prostu w każdej z tych grup trafiają się przeróżne typy.

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

18 minut temu, DaniL napisał:

Ciekawy artykuł, aczkolwiek można by taki napisać o kierowcach samochodów, motocykli, ciężarówek [...]

Zgadza się. Jest jedna różnica. Rowerzysta nie identyfikuje się na drodze nr. rejestracyjnym a to napędza spiralę i daje poczucie (często iluzoryczne) braku ewentualnej kary za czyn niedozwolony.

Z przykrością wypada stwierdzić, że wiele prawdy w artykule. Do takich nacji jak np. Włosi jesteśmy o lata świetlne. Tam rower, moto, auto, pieszy... żyją w pełnej symbiozie.

[MISIEK]

Na dole artykułu są tabele. Nie sądziłem, że rower może być tak wysoko w takich rankingach:

 

Wobec powyższego trzeba zadać sobie pytanie czy rowerzyści poruszający się po drogach publicznych nie powinni jednak płacić ubezpieczenia OC.? 

[pietror]

Autor, ciekawego poniekąd artykułu, pisze że media tylko wpajają rowerzystą jakie mają prawa- i zgadzam się z tą teorią w 101%. Niestety skrupulatnie pomijając informację o  ich obowiązkach. Powtarza się jak mantrę "kierujący rowerem jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego". 

Pamięta może ktoś jeszcze, jak pan milicjant przyjeżdżał do szkoły (podstawowej). Budowało się miasteczko i zdawało pod jego okiem na kartę rowerową? Przynajmniej minimum teorii i parę znaków drogowych się poznało. A teraz? dowód osobisty uprawnia każdego do bycia równoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. 

[DaniL]

56 minut temu, MISIEK napisał:

Na dole artykułu są tabele. Nie sądziłem, że rower może być tak wysoko w takich rankingach

Nie żebym się czepiał, ale brakuje mi tu odniesienia procentowego, bo chyba rowerów na drogach jest dużo więcej niż np. motocykli, a mniej niż samochodów) pewnie cięzko byloby to wyliczyć).

Ciekawe jak przedstawiaja się takie statystyki np. w Holandii, gdzie rowerów jest chyba więcej niż samochodów.