Klub Rowerowy Burgmania - pozytywnie zakręceni

[*Grzegorz*]

Kolejny wyjazd na rower. Pogoda pomimo niskich temperatur perfekcyjna. Kocham to co robię i robię to co kocham.

Zapraszam na film. Miłego oglądania.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Filmik z jazdy po Twierdzy MTB w Srebrnej Górze.

Miłego oglądania.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Rolka z ostatniego wypadu.

https://www.facebook.com/share/r/r26SUQxED2mUkpWH/

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[stefanekmac]

Jest tablica przed droga. Pokazuje przewyższenia. Wygląda jak tragiczne EKG. Robi wrażenie. 

[subaru gtb320]

Tak szczerze nigdy się tym nie interesowałem czyli rowerami .Ale od pół roku myślę intensywnie nad takim środkiem transportu 50/50 moto I rower.Pesel robi swoje i za pewne zakupie elektryka na zwiedzanie górskich szlaków  bo w moim rejonie idealny na wypady 

[*Grzegorz*]

Kochaj to co robisz i rób to co kochasz. Przepis na szczęście.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Jest tablica przed droga. Pokazuje przewyższenia. Wygląda jak tragiczne EKG. Robi wrażenie. 

Co masz na myśli?

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[stefanekmac]

Wjazd np na Srebrna Górę.  Ja akurat szedłem. Przy drodze jest tablica gdzie dla twardzieli górali rowerzystów jest trasa ścieżki i obok pokazane przewyższenia i zjazdy. Dość stromo w obie strony . Zanim wjedziesz wiesz co Cie czeka. Są też odcinki ścieżek rowerowych gdzie jest opisana nawierzchnia najbliższych kilometrów. 

 

[*Grzegorz*]

Wjazd np na Srebrna Górę.  Ja akurat szedłem. Przy drodze jest tablica gdzie dla twardzieli górali rowerzystów jest trasa ścieżki i obok pokazane przewyższenia i zjazdy. Dość stromo w obie strony . Zanim wjedziesz wiesz co Cie czeka. Są też odcinki ścieżek rowerowych gdzie jest opisana nawierzchnia najbliższych kilometrów. 
 

Ok. W ramach kompleksu tras enduro, jest ścieżka podjazdowa, zwana Polak Potrafi. I rzeczywiście jest co kręcić pod górę.

Ja zawsze podjeżdżam, kiedy jestem w Srebrnej, przeważnie 2x i mam dosyć. Raz chyba udało się 3x wjechać.

Świetne miejsce na rower.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Dziś pogoda na rower nie nastraja. Wczoraj udało się zrobić rundkę. Miłego oglądania.

Wysłane z mojego SM-X910 przy użyciu Tapatalka

[*Grzegorz*]

Jak wygląda perfekcyjny dzień na rowerze?

Zobaczcie sami.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Boląca nauczka.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Jest i nowa weekendowa produkcja. Tym razem gorąc lał się z nieba, że hej a wraz z nim ciurkiem ociekał pot z mojej skroni.

Ale było zjawiskowo. MTB dla mnie to ciągłe przełamywanie swoich granic i strachu. Jednocześnie pozwala na całkowity reset.

Miłego oglądania.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Grzech]

Miło się oglądało. Ładne okoliczności przyrody do jazdy MTB.

[*Grzegorz*]

Wczorajszy dzień. Temp. 30*C. Pomimo elektryka, upał mnie pokonał. Zjechałem 2 ścieżki. W planach było więcej, ale po drugiej nogi były jak z waty.

Miłego oglądania.

https://www.facebook.com/share/p/5wAV9XieUzCGpDce/


_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Miło się oglądało. Ładne okoliczności przyrody do jazdy MTB.

A dziękuję za uznanie.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Tak to jest jak pojedziesz elektrykiem w góry i zapomniałeś go wcześniej naładować.

Miłego oglądania.


https://www.facebook.com/share/p/tuBEmurrDsWKqmZf/

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[stefanekmac]

Mam zrobiona konwersję na elektryk.  Droga z Rymanów Zdrój do Iwonicz Zdrój.  200 m przed wierzchem górki padł silnik. Dziwne bo cały czas pedałowałem a nie tylko silnik. Upał.  Po tych 200 m jest kilka km z górki i do Iwonicza dojechałem. Niestety sanatorium znów 800 m pod górkę....pot się lał strumieniem. Rower czeka na uznanie gwarancji silnika.

[*Grzegorz*]

Wydarzenia ostatnich dni, codziennie napięcie i ciągle myślenie czy za chwilę nie trzeba będzie uciekać przed żywiołem dały się we znaki i przyniosły zmęczenie psychicznie.

Co więc było robić, kiedy w mediach ogłoszono, że sytuacja się normalizuje i poziom wody w Odrze w mieście zaczyna opadać?

Jak najlepiej zresetować myśli i zapomnieć choć na chwilę o tym wszystkim?

Odpowiedz jest prosta: góry i rower. Nie myśląc wiele spakowałem elektryka i ruszyłem przed siebie. Pikanterii dodawał fakt możliwość przetestowania nowych kół do mojego starego roweru.

Oto jak było.

Radunia 21.09.2024



https://www.facebook.com/share/p/fZNFManZAeaLC9v9/

Wysłane z mojego SM-X910 przy użyciu Tapatalka

[grzybek]

W dniu 30.08.2024 o 06:56, stefanekmac napisał(a):

Mam zrobiona konwersję na elektryk.  Droga z Rymanów Zdrój do Iwonicz Zdrój.  200 m przed wierzchem górki padł silnik. Dziwne bo cały czas pedałowałem a nie tylko silnik. Upał.  Po tych 200 m jest kilka km z górki i do Iwonicza dojechałem. Niestety sanatorium znów 800 m pod górkę....pot się lał strumieniem. Rower czeka na uznanie gwarancji silnika.

Jaki masz silnik? Bafang? Bo to niemiecki i nie mam z nim żadnych problemów. Eksploatuje na 2 rowerach od 7 lat. 

[stefanekmac]

Nexun. To jednak padł sterownik nexuna. Uznali i mam nowy. Też 48 v podkręcone do 54.  Moc silnika 350 W. 

[grzybek]

Też mam 350 W. 👌

[*Grzegorz*]

Jaki masz silnik? Bafang? Bo to niemiecki i nie mam z nim żadnych problemów. Eksploatuje na 2 rowerach od 7 lat. 

Moja jednostka napędowa jest dość wiekowa, jest to Shimano E8000. Ma 250W i 75Nm. Zastanawiam się co z nią zrobić, bo producent nie przewiduje serwisu, a tylko wymianę silnika. A mój ma już trochę nakulane.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[grzybek]

Ja mojej też nie serwisuje i po prostu nie grzebię. A też trochę polatałem kilasów. 

[*Grzegorz*]

Trochę mi zeszło z montażem filmu z zeszłego weekendu. Warunki były bardzo dobre, trochę zwalonych drzew i dużo grzybiarzy. Sezon na zbieranie tychże właśnie się zaczyna.

Miłego oglądania:

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Weekend w Świeradowie.

https://www.facebook.com/share/p/W2yiVqhZjQhHrL3j/

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[*Grzegorz*]

Jesień coraz śmiałej wdziera się do okien naszych domów, lasów i parków. Wraz z nią wokół nas zaczyna dominować złoty kolor, przyroda zmienia barwy i niedługo straci zupełnie liście i kolory. Będzie szaro buro i nijako.

Dlatego puki można korzystam ze sprzyjającej aury i bawię się w najlepsze wykorzystując do tego rower.

Ostatni wypad w góry.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz