Allegro - odpowiedzialność za przesyłkę.

[Rzelu]

Proszę o poradę.

Zakupiłem na allegro maskę do samochodu, używaną.

Mimo że mailowo pytałem czy będzie pasowała do mojego, określonego typu i sprzedawca to potwierdził - oczywiście okazało się że jest ona z innego modelu i nijak do mojego nie pasuje. Zapakowałem maskę i w piątek odesłałem kurierem do sprzedawcy, informując mailem że maska nie pasuje i zwracam towar.

Dziś otrzymałem wiadomość: " maska do nas dotarła ale niestety firma kurierska zniszczyła ją w transporcie. Proszę o kontakt telefoniczny..."

Podejrzewam że chodzi o pretekst żeby nie zwracać pieniędzy, maska była zapakowana solidnie, oklejona kartonami i owinięta folią bąbelkową, wysłana GLS.

[Gryzon]

Szczerze mówiąc najprościej będzię chyba wziąć pieniądze z ubezpieczenia (tzn od firmy kurierskiej) , ale to odbiorca musi zgłosić w tym przypadku do GLS.

W moim przypadku otrzymałem lampę tylną do auta , zapakowaną pancernie w kilkanaście warstw folii bąbelkowej i karton. Kurierzy są jednak zdolni i lampa dojechała potłuczona (wybita dziura na środku lampy). Później zauważyłem wgniecenie na pudełku , tak jakby coś ciężkiego(kurcze - bardzo ciężkiego) uderzyło punktowo w paczkę (pręt??).

Zgłosiłem , zrobiłem zdjęcia. Dostałem zwrot od firmy kurierskiej za paczkę + przesyłkę.

"Mój" sprzedawca powiedział że trzy razy już zmieniał firmę kurierską , bo niszczą na potęgę a akurat GLS przoduje (u niego na liście).

A z innej beczki - mój kolega pracował jako kurier - jeśli paczka nie dotarła a kurier lub firma zaleca zgłosić zaginięcie/niedostarczenie itd i nawet nie próbują szukać to należy po prostu spytać : A co widlak znowu rozjechał/zahaczył  ? - z życia wzięte....niestety.

 

[ArtCho]

Rzelu, w opłacie za przesyłkę zwykle jest ubezpieczenie do jakiejś kwoty (piszę "zwykle", bo nie wiem jak to jest w GLS). Ja bym udał się do GLSu i reklamował. Jeśli nie możesz Ty, to może (jak pisze Gryzon) odbiorca będzie mógł reklamować.

PS

Ja wiem, to nadaje się do Malkontenta... 

[subaru gtb320]

Walka z firmami kurierskimi to jak kopanie się z koniem.

Jeżeli towar był dostarczony i nie było od razu spisania uszkodzeń szkody to lipa.

Inna sprawa nie wysyła się towaru w piątek bo przez weekend jest przerzucany z kąta w kąt.

A Allegro do tego nic nie ma.

 

[dziadzia]

Nie wiem, mogę się mylić ale jeśli przesyłka dotarła a odbiorca ją odebrał i nie spisał protokołu zniszczenie więc była OK. I w tym przypadku odpowiada odbiorca, to tak samo jak byś ty odebrał tą maskę i nie spisał szkody wynikającej z winy transportu gdyby okazała się pognieciona  to by był twój problem, i sprzedawca już by Ci nie przyjął towaru z powrotem bo by powiedział że to twoja wina a nie przewoźnika i sprzedawcy, tak mi się wydaje że tak to działa, ja bym poszedł na policję może się troszkę wystraszą i spróbują załatwić sprawę polubownie, może się uda coś załatwić, wiem z pewnych źródeł że takie szroty nie zawsze wszystko mają z legalnej dostawy, więc się zastanów czy na początek zadzwonić i ich powiadomić czy od razu z grubej rury.

 

[MISIEK]

I tu Dziadzia ma rację.! Odbiorca powinien przy kurierze podpisać protokół szkody.! Teraz to problem ze zniszczonym towarem ma odbiorca.! 

Natomiast Ty powinenieś mieć potwierdzenie choćby elektroniczne o odbiorze towaru i już jesteś kryty.!

Przecież towar mógł się uszkodzić już po odbiorze na magazynie Sprzedawcy...???

Pozostaje ci założyć DYSKUSJĘ (kiedyś to się nazywało SPÓR) ze sprzedającym. Poczytaj zasady Allegro Ochrony Kupującego, może coś Ci pomogą.

Jak to będzie za mało na Sprzedawcę, to na Policji trzeba założyć sprawę i z tym potem do Allegro. 

Eeeech... Trochę to może potrwać ale jesteś na wygranej pozycji. 

Zgodnie z Prawem Konsumenta masz prawo domagać się zwrotu kosztu towaru wraz z kosztem wysyłki towaru do Ciebie. Koszt odesłania jest po Twojej stronie. 

Ty masz kłopot bo masz zamrożoną kasę. Sprzedawcy też mi żal, bo nie ma towaru a firma kurierska już się ulotniła...

Oby kierowca okazał się uczciwy i podpisał protokół szkody. 

A tak swoją drogą to co robią kurierzy to jest już mistrzostwo świata.!

I dlatego powinniśmy sprawdzać towar przy odebraniu. Wiem, że kurierzy zawsze się spieszą, ale to tylko ich wina... gdyby dbali o towar to nie byłoby tych problemów. 

Znana jest też nam historia jednego z Burgmanów 650... w jakim stanie dojechał firmą transportową do właściciela. Śledziło ten temat wielu Burgmaniaków. 

[SzymonSeptic]

Jeśli sprzedawca odebrał przesyłkę to już towar należy do niego a nie do Ciebie ....I to on musi się domagać pieniędzy z ubezpieczenia paczki.A Tobie w ciągu 14dni od odebrania przesyłki zwrócić pieniądze wraz z kosztami wysyłki w obie strony.

Przesyłkę w obie strony musi pokryć sprzedający ponieważ to z jego winy doszło do pomyłki .....

Sprawa się skomplikuje jeśli wyslales paczkę nieubezpieczona......Ale przy takim gabarycie to chyba mało mozliwe...

[subaru gtb320]

5 godzin temu, SzymonSeptic napisał:

Jeśli sprzedawca odebrał przesyłkę to już towar należy do niego a nie do Ciebie ....I to on musi się domagać pieniędzy z ubezpieczenia paczki.

Tylko wtedy jeżeli protokół szkody był spisany na miejscu przy doręczeniu.

[EndriuBis]

6 godzin temu, SzymonSeptic napisał:

Sprawa się skomplikuje jeśli wyslales paczkę nieubezpieczona......Ale przy takim gabarycie to chyba mało mozliwe...

Nie wiem jak jest w GLS, ale np. w DHL każda przesyłka bez dodatkowej opłaty jest ubezpieczona do 5 000,00 zł .  Tu może być podobnie.

[KriSSo]

Rzelu, jakie wieści?  Rzuciłeś temat i cisza od poniedziałku. Dzwoniłeś do GLS, rozmawiałeś z nimi? Albo odezwali się sprzedawcy?

[Rzelu]

Na szczęście odbiorca spisał z kurierem protokół uszkodzenia.

Teraz muszę się skontaktować z firmą obok warsztatu, która nadała mi tę przesyłkę od siebie, grzecznościowo.

 

Zdjęcie poglądowe

 

[Gość Robert JAPAN]

Dziś znajomy miał niespodziankę z firma DHL. Zawsze kurierzy wchodzili do placu ale dziś jednemu się nie chciało a ze furtka zamknięta to telefon za 1500zl przerzucił przez furtkę i tak kilka godzin leżał sobie na deszczu. Cud ze żaden z Ukraińców co się kręcą na posesji nie przywłaszczył sobie prezentu. 

Pewnie to jego ostatni dzień w pracy bo inaczej nie pojmuje jak można tak zrobic

[EndriuBis]

Godzinę temu, Robert JAPAN napisał:

Pewnie to jego ostatni dzień w pracy bo inaczej nie pojmuje jak można tak zrobić

Nie można. No chyba  że podpis odbiorcy też sfałszował   Wiadomo że płacone mają od doręczonej paczki, ale odpowiadają też finansowo.

Godzinę temu, Robert JAPAN napisał:

......... Cud ze żaden z Ukraińców co się kręcą na posesji nie przywłaszczył sobie prezentu. 

a to to już trochę stereotypem zalatuje.  Do Was to już tylko Ci źli dojeżdżają ?  

[Gość Robert JAPAN]

7 godzin temu, EndriuBis napisał:

Nie można. No chyba  że podpis odbiorcy też sfałszował   Wiadomo że płacone mają od doręczonej paczki, ale odpowiadają też finansowo.

a to to już trochę stereotypem zalatuje.  Do Was to już tylko Ci źli dojeżdżają ?  

Zajmują się budowlanka wiec jest tam rożny poziom tak samo jak u nas. 

[dziadzia]

Rzelu, i jak ta twoja sprawa, ruszyło się cóś???

[Rzelu]

Tak. GLS nie uznał reklamacji. Wlaściwie sam jestem sobie winien, bo należało powiadomić sprzedawcę że przyslał niewłaściwą maskę i niech załatwia kuriera który odbierze ją z warsztatu - wtedy sprzedawca miałby kłopot a nie ja. Ale w nerwach chciałem szybko załatwić sprawę...

[Długi 1973]

Tak. GLS nie uznał reklamacji. Wlaściwie sam jestem sobie winien, bo należało powiadomić sprzedawcę że przyslał niewłaściwą maskę i niech załatwia kuriera który odbierze ją z warsztatu - wtedy sprzedawca miałby kłopot a nie ja. Ale w nerwach chciałem szybko załatwić sprawę...

To niestety było wiadome od początku jak zachowa się firma kurierska, pewnie podstawą do nie uznania reklamacji było „niewłaściwe zapakowanie przesyłki” to standard.
Przykra sprawa.

[dziadzia]

No dobra ja wszystko rozumiem że żle  zapakowana czy jakieś inne pierdoły, ale jak sprzedawca odebrał przesyłkę i nie spisywał z kurierem protokołu zniszczenia to o co kaman, ??? kurier w takim przypadku normalne że umyje ręce, a w takim razie  powinien się poczuwać  do winy odbiorca paczki ! Koniec kropka! tak to działa. Nie ma się co z nieuczciwymi sprzedawcami pieprzyć w tańcu, za Chiny bym nie popuścił!!! chyba że w spodnie hi hi

[Rzelu]

Sprzedawca spisał z kurierem protokół zniszczenia, którym się następnie firma GLS podtarła.

Jednak ku mojemu zaskoczeniu sprzedawca zwrócił mi zz naskę. Poniosłem jedynie koszta przesyłki - nauka kosztuje.

[MISIEK]

Dobra wiadomość