Marzec 2018 w Zachodniopomorskim

[Joshua_77]

No no

Wysłane z telefonu Samsung

[ArtCho]

Czy już mówiłem, że Was nienawidzę? ?


Wysłane z tapatalka - srapatalka

[Urbi]

  W dniu 6.03.2018 o 21:03, romano77 napisał(a):

Ja też chcę jechać.

Ja też chciałbym się tam wybrać, albo w czwartek, albo najpóźniej w piątek.

  W dniu 6.03.2018 o 21:42, ArtCho napisał(a):

Czy już mówiłem, że Was nienawidzę? ?


Wysłane z tapatalka - srapatalka

Nie, ten zwrot wcześniej był zarezerwowany dla minimi

[ArtCho]

  W dniu 6.03.2018 o 21:50, Urbi napisał(a):

(...)
Nie, ten zwrot wcześniej był zarezerwowany dla minimi

Rozwiń  

Ee, chyba się mylisz... Zobacz na stopkę pod każdym moim postem (oczywiście na komputerze, a nie w sraptalku). 

[czemil]

  W dniu 6.03.2018 o 21:35, Robsson napisał(a):

Na razie kręcimy dookoła komina bo ciepło lekko zelżało i szybko się człowiek poci
Dziś szybka akcja przed obiadem i rekonesans okolicy.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
 

Rozwiń  

Ale fajne foto. Szczególnie mi się podoba ten mały, jednonogi ludzik w środku. 

A tak szczerze to fajnie że sie wybraliście, dzisiejsza pogoda to wspomnienie wczorajszej. Pozdro

[ArtCho]

Dzisiaj czwartek, a ja niestety w pracy... 

[Kamil an400]

Kolegowie nikt się nie pojawi dziś pod pleciugą .?

 

[Joshua_77]

Ja w Miedzyzdrojach

Wysłane z telefonu Samsung

[kunisz]

Jak to że nikt, a Krzysztof i ja to nikt ???

[ArtCho]

A ja wykorzystałem dziś dobrą aurę.

 

Wiem, niektórzy się będą śmiać, ale ja odkrywam zalety posiadania grzanych manetek. Zdecydowanie dłużej dało się jeździć w miarę komfortowo.

 

Ale na ulicach gdzieniegdzie jeszcze śnieg.

 

 

 

 

 

Wysłane z tapatalka-srapatalka

 

[SlawoyAMD]

  W dniu 10.03.2018 o 12:53, ArtCho napisał(a):

A ja wykorzystałem dziś dobrą aurę.

Rozwiń  

Arturze, pochwalony  Jutro zapowiadają nieco lepsza pogodę, więc chyba wrzucę akumulator i zrobię wreszcie jakiś wypad, tym bardziej, że ponoś w przyszłym tygodniu znów zapowiadają lekki powrót zimy  

 

[Marek62]

To jutro coś gdzieś?

[Rogierro]

Ja jutro latam, będziemy na łączach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kunisz]

Ja teraz wróciłem z garażu i wstawiłem aku ,wymieniłem olej w przekładni ,odpaliłem i czekam na odpowiednią pogodę.

[Rzelu]

[ArtCho]

Rzelu, opchnąłeś już swojego?

[Rzelu]

Pan się zastanawia. Głównie chodziło o rysy na plastikach bo ponoć jego GoldWing 1998 jest "jak z fabryki".

Po włożeniu akumulatora wyjętego w październiku SW odpaliła od drugiego zakręcenia. Wcale nie jestem pewien czy chcę sprzedać.

Może założę Heidenau'y i pojadę do Gruzji...

Z ciekawostek: PZU przysłało mi OC na Hondę. Z nr rejestracyjnym Volfa, nie aktualnym od 4 lat. Nie można mieć wszystkiego - tak śpiewał Mick Jagger i tak powiem policjantowi przy kontroli... 

 

[ArtCho]

No i się obaliłem. Silver niezazbytnio nadaje się do off-roadu, a dokładniej do kolein po traktorach w drodze gruntowej. Po umyciu okazało się, że plastik nie wytrzymał oparcia. Tzn. wytrzymał, ale nie do końca. Prędkość prawie zerowa... Choć średnia niezła - raz na osiem lat (ostatni szlif, ale rzeczywiście szlif, na Wojska Polskiego ) był w 2010r. na wiosnę. 

To tak ku przestrodze  Nadwerężyłem sobie przedramię podczas podnoszenia bestii. Bałem się, ze nie dam sam rady. 

A chciałem tylko skrócić trochę drogę...

 

[Joshua_77]

  W dniu 11.03.2018 o 15:26, ArtCho napisał(a):

To tak ku przestrodze  Nadwerężyłem sobie przedramię podczas podnoszenia bestii. Bałem się, ze nie dam sam rady. 

No przykre to, ale dobrze ze nic Ci sie nie stało jednak powazniejszego!!!
Morał z tego tez taki, że.... nie warto jeździć samemu Inaczej nie miał byś nadwyrezonego przedramienia



Wysłane z telefonu Samsung

[ArtCho]

  W dniu 11.03.2018 o 16:07, Joshua_77 napisał(a):

(...)
Morał z tego tez taki, że.... nie warto jeździć samemu Inaczej nie miał byś nadwyrezonego przedramienia



Wysłane z telefonu Samsung
 

 

Rozwiń  

He he 

Wnioski, jak u tego radzieckiego naukowca, który badał słuch much odrywając im skrzydełka. 

Że też mnie podkusiło jechać tym skrótem. I jak to bywa, pierwsze dwa kilometry nie były złe. Ostatnie 100m było rozjeżdżone. Już kurna widziałem asfaltówkę!

[Joshua_77]

No tak hehehe.
Tradycyjnie tak jak w bieganiu najgorsze są ostatnie metry

Wysłane z telefonu Samsung

[Marek62]

To nie brawo ty ale ważne że cały ty

[Rogierro]

Arturze, dobrze że tylko takie straty, a gdzie ta przygoda się wydarzyła? U sąsiadów za miedzą czy na naszych włościach? Wiesz do czego zmierzam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SlawoyAMD]

Arturze, serce krwawi nad rysami, ale ważne, że nic Tobie się większego nie stało... My szczęśliwie nawinęliśmy dziś około 140 km (Świnoujście -> Międzyzdroje -> przed Międzywodziem na Wolin (posiłek) -> Kamień Pomorski -> powrót nadmorskim szlakiem przez Międzyzdroje i kurs na prom... Droga w lasach jeszcze mokra, więc po powrocie konieczna była myjka...

 

[Marek62]

Pogoda dopisała było zajefajnie ,dzieki wszystkim do nastepnego Hi