Corleone Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 Niestety przedwczorajszym porankiem miałem po 7 rano nieprzyjemna sytuację . Zjeżdżając z wiaduktu pomiędzy Decathlon a IKEA lekko składałem się w skręt w prawo na rondzie na dole. Chyba nawet w tym momencie nie dotknalem hamulca i niepodziewanie po wjechaniu na zebrę przejścia dla pieszych wyłożyłem się na prawy bok. Moja Kawa szlifowała na wilgotnym asfalcie przez kolejnych 8-10m a ja walnąłem prawym barkiem w asfalt i raz przekoziołkowałem. Na szczęście poza stratami w postaci rozdartej odblaskowej wiatrówki i dziury w spodniach nic mi się powazniejszego nie stało. Miałem kurtkę z ochraniaczami. Wszystko wydarzyło się przy prędkości około 20-25km/h. Przestrzegam wszystkich przed mglistymi porankami tym bardziej nie poprzedzonych opadami deszczu, który mógłby zmyć cały syf z nawierzchni. Wilgotna poranna nawierzchnia w połączeniu z brudem pozostałym na przejściach dla pieszych jest cholernie śliska... Prawie jak lód. Teraz niestety muszę naprawiać cały bok i chyba się jeszcze prześwietlić, bo coś mnie żebro boli Wysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu Tapatalka
Klubowicze Piootr Opublikowano 19 Października 2017 Klubowicze Opublikowano 19 Października 2017 Ciesz się, ze nic ci się poważniejszego nie stało. Zrób koniecznie prześwietlenie, a szkoda, ze nikt nie wezwał pogotowia, bo badania byś miał w standardzie, a tak musisz kombinować. Żebro jak boli to może być złamane. Resztę się naprawi, wszak sezon ma się ku końcowi i będzie spokojnie na to czas. Ładna ta twoja kawa, nawet taka po przejściach. Nie było się okazji w tym sezonie spotkać, więc może na Burgmanii 2018 się uda.
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 19 Października 2017 Administrator Opublikowano 19 Października 2017 Tak, prześwietlenie warto zrobić...chyba, że jutro nie będzie gorzej jak dziś. Niestety, jesienna aura bywa bardziej zdradliwa niż zimowa, kiedy mamy wzmożoną czujność a teraz to czujemy jeszcze mentalnie lato. Miejsce o którym piszesz jest blisko pól. Czesto zalega tam szadź poranna. Zdrowia
megamix Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 Witaj w klubie, boleć to będzie jutro. Zdrowia życzę.
BURISMAN Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 Przykra sprawa . Najważniejsze, że Tobie nic się nie stało poważnego. Potłuczenia przejdą i przestaną boleć, prześwietlenie warto zrobić. Skuter naprawisz i w przyszłym sezonie znów będziesz śmigał, powodzenia.
brynio Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 Dobrze, że tylko tyle, a jak to mówią - jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz Po białym się nie jeździ, zwłaszcza po mokrym białym
ik26 Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 Życzę zdrowia. A tak przy tej niezbyt miłej okoliczności czy ktoś z GDDKiA się zastanawiał nad zastosowaniem innego materiału na malowanie pasów. Ja też miałem podobną przygodę tyle że jakoś wyszedłem z tej opresji . Ta farba jak jest wilgotna to normalna szklanka.
brynio Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 6 minut temu, ik26 napisał: Życzę zdrowia. A tak przy tej niezbyt miłej okoliczności czy ktoś z GDDKiA się zastanawiał nad zastosowaniem innego materiału na malowanie pasów. Ja też miałem podobną przygodę tyle że jakoś wyszedłem z tej opresji . Ta farba jak jest wilgotna to normalna szklanka. Kiedyś podobno taką jazdę miał słynny Dziewulski, wygrał sprawę w sądzie
Sysgone Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 Coś się tam powoli zmienia w temacie pasów/przejść dla pieszych etc. Na Powstańców śląskich, koło bazarku, to nawet specjalny pas, o zwiększonej przyczepności o długości ok. 5m przed pasami jest zrobiony. Zdrowia życzę, lepiej zrób chociaż prześwietlenie.
brynio Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 21 minut temu, Sysgone napisał: specjalny pas, o zwiększonej przyczepności o długości ok. 5m przed pasami jest zrobiony. Zapewne tzw śluza rowerowa
Sysgone Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 3 minuty temu, brynio napisał: Zapewne tzw śluza rowerowa Na Powstańców, na środku odcinka pomiędzy światłami, gdzie samochody jadą co najmniej 50km/h? ;-) Nie, to nie śluza, to specjalna warstwa asfaltu, trochę przypomina strukturą sfrezowany asfalt, ale to oddzielna, nowa warstwa. Bardzo chropowata.Tego jest nawet więcej niż 5m, może z 10? Znalazłem trochę więcej info:https://zdm.waw.pl/aktualnosci/Powstająkolejneaktywneprzejścia
Norton Opublikowano 20 Października 2017 Opublikowano 20 Października 2017 Corleone przede wszystkim dzięki za temat. Teraz taki okres. Temperatura wieczorami szybko spada i pojawia się warstwa wilgoci. Dziś po północy w takich warunkach wracałem do domu myśląc o Twoim szlifie. Dojechałem szczęśliwie. Czasem wilgoś osiada lokalnie, na przykład na skrajach lasów i łąk. Trzeba na te "pomazańce asfaltowe" stale uważać. Wracaj do zdrowia.
Corleone Opublikowano 20 Października 2017 Autor Opublikowano 20 Października 2017 Trochę mnie boli ale to chyba stłuczony swoją rękawica mięsień na klatce. Jak do jutra nie przejdzie to trzeba zrobić prześwietlenie. Jak pada deszcz i jest bardzo mokro to nie jest wcale tak bardzo ślisko, bo nawierzchnia jest wymyta przez deszcz. Najgorzej jest jak kilka dni nie pada. Wtedy zbiera się warstwa syfu na nawierzchni i na pasach i przy porannych rosach robi się bardzo ślisko...Wysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu Tapatalka Ciesz się, ze nic ci się poważniejszego nie stało. Zrób koniecznie prześwietlenie, a szkoda, ze nikt nie wezwał pogotowia, bo badania byś miał w standardzie, a tak musisz kombinować. Żebro jak boli to może być złamane.Resztę się naprawi, wszak sezon ma się ku końcowi i będzie spokojnie na to czas. Ładna ta twoja kawa, nawet taka po przejściach. Nie było się okazji w tym sezonie spotkać, więc może na Burgmanii 2018 się uda. Od początku października wróciłem do Wwy, więc na pewno się niebawem spotkamy...A propos Kawy, to nawet porządne są te plastiki, bo nic nie pękło ani się nie połamało... no poza końcówka osłonki wydechuWysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu TapatalkaJechałem dziś Aleja Niepodległości i pomiędzy Odyńca a Woronicza jest przed pasami na długości kilku metrów nawierzchnia o zwiększonej przyczepności. Aktywne przejścia dla pieszych to inna sprawa.Wysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się