Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Red Bull 111 MegaWatt


Termi_N

Rekomendowane odpowiedzi

Czwarta edycja ma się odbyć 10-11 września. Jak będzie pogoda to pojadę w końcu na finały w niedzielę do Kopalni PGE w Bełchatowie.

Wstęp wolny szczegóły na http://redbull.pl/111megawatt

 

Przyjadą jak zwykle najlepsi - kto chętny to zapraszam na wspólny wyjazd.

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Data jest inna 9-10.09.2017
Sobota- niedziela
Moze na niedziele bym sie przejechał -zobaczę jak bedzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Trasa lajtowa i krajoznawcza do samej kopalni - punkt zbiórki to stacja Orlen w miejscowości Wólka przy drodze nr 92 by dalej po 2,5 godz. znaleźć się w Kopalni Bełchatowskiej.
Godzina spotkania do ustalenia - może być 09:00.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Nie będzie padać więc już będzie ok. Jacek weź się za wędzenie po nocach i niedzielę masz wtedy wolną. Jak widzisz niebezpieczeństwo rośnie bo się reklamujesz i jak Cię nawiedzą głodomory to z towaru będą nici.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Nie ma chętnych na jutrzejszy wypad do Kopalni więc jadę sam - o 9:00 będę na stacji Orlen w Wólce trasa 92 i dalej w drogę do Kleszczowa pod Bełchatowem.

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Sprzęcikfa698cfcb49a0b6666aa00dcb714cf1d.jpg95354b586ceb68a4bb7d9655e7864d34.jpgd02678393cc80a6bf28717e2ab1b1e21.jpgbcc51c553d0d141956b89228fdd5663c.jpg69c575596886d2f4a12ae4f17892d905.jpgc9feec9bacc0e04b1b6bb09c89415b16.jpg trochę objeżdżony (ponad 600 km dzisiaj zrobione). Sama impreza fajna z kategorii pot, łzy i kurz.

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Co tam raban w finale startowało 550 zawodników (to Ci najlepsi z ponad tysiąca kilkuset które się zgłosiło) i byli puszczeni nie wszyscy razem. Byli puszczeni w 7 grupach co 2 minuty. Najlepsze jest to jakie to jest trudne: trasa liczyła 28 km a najlepsi pokonali ją w blisko 50 minut - kiedy normalnie popieprzają jak psy puszczane z łańcucha, do zrobienia mieli 3 kółka a do mety dojeżdża tylko kilkudziesięciu z nich do tego trasa to 3 strefy i każda gorsza od poprzedniej - pokonywałeś kiedyś 1,5 metrowe przeszkody albo głazy ponad metrowe, podjazdy pod pionowe góry po 100 metrów wysokości - prawdziwy hardcore. Reszta nie dojeżdża bo nie daje rady z tym walczyć - bez kozery jest to najtrudniejszy z rajdów Hard Enduro w Europie obok Erzcberg Rodeo w Austrii.

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...