Tajna Sekta Tmaxa

[grzybek]

Potwierdzam, miałem wcześniej Tmaxa 530 rocznik 2015 i nie było żadnego problemu. Super wyważony i nie czuć tej wagi 226kg. Dziś latam sprzętem o wadze 260 kg i także przy prędkości bliskiej 0 nie ma problemów. Gorzej  jest z przepychaniem go w ciasnym garażu. no ale cóż ...

[grzybek]

To jeszcze kolejny test Yamahy TMax 560 w wersji Tech Max2022

https://www.jednoslad.pl/yamaha-tmax-tech-max-2022-co-oferuje-sultan-skuterow-w-wersji-jeszcze-bardziej-premium/

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Tajna Sekta ustrzelona przed chwilą w Miami FL

[Pereira]

W dniu 7.10.2022 o 18:25, grzybek napisał(a):

Gorzej  jest z przepychaniem go w ciasnym garażu. no ale cóż ...

Zawsze jest jakieś rozwiązanie.

Koledze, który miał ciasny garaż na auto doradziłem, by kupił najnowsze Audi A8. Samo wjeżdża do garażu, więc problem rozwiązany.

A że nowe A8 kosztuje więcej, niż 200- 300 garaży blaszanych- to już inna bajka 😝

[Cormoran]

Cześć wszystkim w tym temacie.
Miałem okazję dzisiaj testować nowego T-maxa i króciutko napiszę o swoich wrażeniach.

Skuter bardzo mi się podoba wizualnie i dla tego naszła mnie chcica na zrobienie jazdy próbnej bo być może bym się przesiadł na coś nowszego mimo że Bawarce którą posiadam nie mam nic do zarzucenia. Poprostu lubię częste zmiany 🙂.

Obejrzałem mnóstwo filmów na YouTube, testów, przyspieszenia, co posiada i jakie są odczucia testujących i to skłoniło mnie do jazdy próbnej. 
Dostałem na testy nowego T-maxa z przebiegiem 4500 km.

Pierwsze wrażenie było takie że jest jakiś taki mniejszy niż na filmach. Po przymiarce odniosłem wrażenie że kanapa jest jakoś tak wysoko umiejscowiona w stosunku do przodu i tyłu skutera. W takim sensie że żeby spojrzeć na wyświetlacz musiałem łeb pochylić w dół 🙂( i jakoś tak cały przód był za nisko w stosunku do mojej pozycji)

Zacząłem bawić się na postoju menu, ustawieniami i przyciskami sterowania i tu muszę powiedzieć że naprawdę zrobili dobrą robotę. Czytelne i intuicyjne poruszanie się po menu ustawień za pomocą joysticka naprawdę na plus.
Potem odpalenie i delikatna jazda początkowa żeby wyczuć bestię 🙂 a za chwilę troszkę szybciej i bardziej dynamicznie. Skuter przyśpiesza niesamowicie dynamicznie a prowadzi się jak po sznurku. Bardzo mi się podobało do czasu aż zaczęły mi przeszkadzać wibracje od silnika przenoszone na cały skuter ( kanapa, kierownica i podesty pod nogami). Po 5 kilometrach dynamicznego przyspieszania w dłoniach czułem mrowienie i już przestało mi się podobać. Przy większej prędkości powyżej 120/140 km wiatr dał o sobie znać na nogach od kostki do kolan i na rękach od nadgarstków po ramiona. W łeb ( kask) nie wiało, było ok. Uważam że lusterka w nowym T-Maxie są za małe, dobrze widać i dobrze umiejscowione ale troszkę za małe. Siedząc na kanapie miałem wrażenie że nie siedzę całą pupą tylko jej środkiem ( od lewej i prawej strony mogłem swobodnie włożyć rękę, nie wiem może mam nietypową pupę 🤣).

Mimo że jestem nie wysoki nóg nie udało mi się w miarę wyprostować tak żeby było komfortowo ( dla mnie).

I to chyba wszystko co pamiętam. Troszkę się zawiodłem powiem szczerze 😕 ale proszę pamiętać że są to tylko moje odczucia i wrażenia. Generalnie skuter zapieprza jak ta lala i prowadzi się rewelacyjnie w zakrętach. Więc jeśli ktoś szuka dobrej, zwinnej zapierdalawki i nie będzie miał złych odczuć takich jak ja to polecam ten skuter. 
I na koniec cena 71900 tys wyjściowa za 69000 można wyrwać. Ale ja bym tyle nie dał za ten skuter. 
Aaa i jeszcze jedno ….. przy przebiegu 4500 pasek piszczał w tylnym kole przy przyspieszaniu 🙂
 

PS. Sorry za błędy, stylistykę i gramatykę ale pisałem na telefonie i na szybko żeby nie zapomnieć czym się chciałem podzielić 🙂

[grzybek]

Czyli jednak bawarka? 

Ja też wysiadłem z T Maxa

[Cormoran]

47 minut temu, grzybek napisał(a):

Czyli jednak bawarka? 

Tak jak na razie nie widzę alternatywy 😕. Szkoda że rynek takich Maxi jest taki skromny 😕

[stefanekmac]

Rower elektryk bardzo dobry koszt 48 tys PLN  .To ten tmax w sumie niedrogi...

[cris76]

T-maxa uważam za najlepiej skrojony maxi do miasta, do fanu, głupczenia, szybkie przeloty tu i tam, dojazdy do pracy, fryzjera, zakupy, galerii. Start z pod świateł, możliwość przepychania się miedzy puchami. No i oczywiście wygląd i gang silnika. Ja mam Leo Vince SBK ale Akrapowić powoduje u mnie ciary na ciele. Nie zamienię mojego Maxia na żaden inny squter to typowy miejski wojownik ( chociaż turystycznie też daje radę )