Skocz do zawartości
Forum Burgmania

odszkodowanie po wypadku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie twierdzę, że coś odkryłem, mówię Ci tylko dlaczego zapłaciłeś podatek, bo to było tematem.

Opublikowano

U mnie trochę z innej beczki , jechaliśmy w grupie na trasie były szalone światła na przejściu dla pieszych  ( tak zwane inteligentne świeci zielone jak jest przekroczenie prędkości zadanej od razu włącza  się czerwone światła były ustawione na 40 prowadzący przejechał na zielonym  ja byłem drugi)była przepisowa 50-ka z mojej strony staram się szanować przepisy nie przeginać w obszarach zabudowanych po hamulcach. I się zaczęło jak klocki lego hamuje za mną jedzie i nie wiem czy paczy na mnie czy rozgląda się jedzie , wjeżdża w prawy mój kufer boczny skuter kładzie mnie na lewy bok przewracam się na asfalt obrót na asfalcie i wstaje na nogi skuter leży . Oglądam się, wjeżdżający leży skuterem na prawym boku . Wezwaliśmy pogotowie po oględzinach, obtarcia i stłuczenia. Za namową grupy mam się nie odzywać , policji poszła śpiewka że pies wyskoczył i się wywalił. Nie męcząc wjeżdżającego poczekałem do końca całej wyprawy ( oczywiście po stękach pojechał dalej) i mówię że będzie trzeba spisać oświatczenie, ale żeniszki mu pójdą skuter jest cały po kiereszowany ile on będzie musiał zapłacić za naprawę . Tak sumując ja mam szkodę 1663 zł stelaż pod kufry , kufer po rysany , wymiana plastyków 550 zł a drugi ????  Już kilkanaście razy jechałem w grupie i szło bez bólu każdy wiedział jaki ma odstęp zachować i się koncertować na jeździe. Jednak nieraz ma się za miękkie serce.

Opublikowano

Ale z tego wszystkiego to zrozumiałem, że on wjechał w Ciebie, to jaki problem był, poza tym co wymieniłeś. Ściema z psem była zupełnie niepotrzebna :)

Opublikowano

Teraz sprawca najechania musi sobie przeliczyć czy stracić zniżki czy lepiej zapłacić za naprawę ze swoich.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Dnia 20.06.2017 o 07:59, Marek 377 napisał:

Teraz sprawca najechania musi sobie przeliczyć czy stracić zniżki czy lepiej zapłacić za naprawę ze swoich.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
 

O tak. Będzie co liczyć. Zawyżam specjalnie. Jego OC to 500zł, niech zabiorą mu nawet 50% zniżek. To będzie go to kosztowało 250 zł i zero stresu oraz kwasów. 

Opublikowano
Dnia 21.06.2017 o 08:51, papcioch napisał:

O tak. Będzie co liczyć. Zawyżam specjalnie. Jego OC to 500zł, niech zabiorą mu nawet 50% zniżek. To będzie go to kosztowało 250 zł i zero stresu oraz kwasów. 

Większość z nas ma jeszcze na karku co najmniej jedną puszkę. To już liczymy trochę inaczej, a w skali utraty zniżek na kilka lat czasem bardziej kalkuluje się pokryć szkodę z kieszeni.

Opublikowano
Dnia 21.06.2017 o 08:51, papcioch napisał:

niech zabiorą mu nawet 50% zniżek.

Z tego co się orientuje to najwyżej wezmą 20% max. Tak że na pewno nieopłaca się płacić z własnej kieszeni, chyba że masz ze trzy samochody o poj. 4L. zarejestrowane na siebie.

Opublikowano

W Allianz było tak: gdy brałem pakiet OC AC na moto, to powiedzieli, że zniżki z auta nie przechodzą no i później odszkodowania z polisy na moto nie miały wpływu na ubezpieczenie auta i tak samo w drugą stronę. I w związku z tym mam taki problem, że teraz nie będę przez dwa lata wykupywał AC na auto bo już jest za stare i stracę ciągłość w AC (oraz zniżki) mimo ciągłości AC na skuter.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...