CHORWACJA 2017 (LIPIEC)

[izdebski12]

Witam,

Na początku były plany na wycieczkę do Hiszpanii, jednak poznałem znajomego, który przewrócił mi ten plan do góry nogami, i namówił na wyjazd do Chorwacji w lipcu na 3 tygodnie. W sumie to chłopak ma rację - jest bliżej, piękne widoki, morze, +35 stopni, góry, palmy, plaża skalista. Ogólnie sprawa wygląda następująco, że mam już zarezerwowany nawet pokój w hotelu - bardzo tanio jakieś 1400 zł za 3 tygodnie, oraz wybłagany urlop u szefa w dniach 8 - 29 lipiec. Niestety wygląda na to, że sam będę musiał jechać, gdyż znajomy z tego co mi pisał ostatnio nie będzie miał środków na wyjazd.

A więc może przejdźmy do sedna. Szukam osób, (wiek się nie liczy), które będą chciały w te wakacje (dokładnie 8-29 lipiec) odbyć przyjemną wyprawę do Chorwacji Dolnej. - Będą nas interesowały takie miejscowości jak Split, Trogir. Tylko sobie pomyśl - Piękna Chorwacja, i codzienne zwiedzania i jazdy na swoich sprzętach gdzie tylko się da przez bite 3 tygodnie!!! Czy to nie wspaniałe? Jeżeli znajdzie się jakiś śmiałek to zapraszam na priv lub facebooka https://www.facebook.com/piotr.izdebski.3

[SzymonSeptic]

Gdybym pracował u kogos i miałbym zapłacony urlop za te 3 tyg to nie zastanawiałbym się długo czy z Tobą pojechac.....Niestety realia są inne i pozostaje mi tylko Tobie kibicować w tej wyprawie....

[izdebski12]

Wiesz sam raczej nie pojadę, więc jak coś to i można te 3 tygodnie skrócić do dwóch lub do 10 dni. Wtedy lepsze to niż nic.

[ARTURRO 73]

Trzeba było jechać z nami na majówke do Czarnogóry- i wszyscy byli by zadowoleni.

10 dni ,piękne trasy ,piękne i ciepłe morze , no i całe reszta......cudo !!!

Zapraszamy za rok.

[izdebski12]

A tak było w Chorwacji. DownTown po za tym, że pocił się spod przekładni wtórnej, i nie wkręcał się dynamicznie na obroty (za twarda sprężyna sprzęgła) było ok, i dał radę. Niestety ceny ustawione w kosmos! Za głupie pole namiotowe na wyspie Krk zaśpiewali sobie po przeliczeniu na polskie ok. 120 zł! POWTARZAM STO DWADZIEŚCIA ZŁOTYCH ZA DOBĘ NA POLU NAMIOTOWYM! Tak czy siak było warto chociaż by dla tych zdjęć!

 

 

Tak się spakowałem:

Tak, bez sakw, kufrów i całego tego dziadostwa.

 

No i chłopaki z MotoPower-a trochę się namęczyli aby mi go przygotować:

 

Lewa i do zobaczenia gdzieś na trasie!

[antek771]

Fajne miejsce i zdjęcia, medal za odwagę . Ja w czerwcu samochodem tez byłem na KRK i przepiękne widoki, super woda .Baśka wymiata  . Polecam Chorwację przed lub po sezonie . Nie jest tak tłoczno i spokojnie można wypocząć, a ceny niższe . Na następny wyjazd przyczepka i zabiorę swoją Hondę na turlanie po Chorwacji .