Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Ile lat bez przerwy jeździsz maxi skuterem?


𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

Ile lat bez przerwy jeździsz maxi skuterem?  

65 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Święta, Święta... więc dla urozmaicenia taka sonda:

Od ilu lat (ciągiem) jeździsz maxi skuterem? 

Precyzując: chodzi tu o sytuację kiedy bez przerwy czy bez przeskoku na inny typ 2oo jeździmy ileś lat tylko maxi skuterem. Przypadki, kiedy np. dokupiliśmy typowe moto jako drugi pojazd w garażu też się wliczają w "ciąg" lat.

Zapraszam do ankiety oraz opisów swoich historii !OK

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Wcześniej różne różniste sprzęty, moto PRL / JP, motorowery, mopliki i skutery ale nie maxi......

Przełom nastąpił w 1998 roku a była to Honda Spacy!

1999 rok Aprilia Leonardo kupiona od kolegi Pawka, który czasem bywa na forum oraz na zlotach :)

2000 rok pierwszy Helix.......... itd.

Zatem do "ponad 20 lat" ciut brakuje na dziś dzień ;) 

Odnośnik do komentarza

Nie uznaję innego moto jak SKUTER.

Zaznaczyłem ponad 10 sezonów, ponieważ tyle bez przerwy śmigam maxi-skuterem, choć wcześniej jeszcze były dwie 50-tki. 

Doszedłem do "króla"... i kto wie ??? może to mój ostatni prawdziwy duży maxi, następny może będzie... midi ? 

Przed zakupem Burgmana miałem chwilę "słabości" i myślałem poważnie o zakupie Hondy CTX700. Ale przeczytane liczne opinie i testy wyleczyły mnie z pomysłu kupna motocykla innego niż skuter.

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Zaznaczyłem ponad 2 sezony ,miałem piaggio x9 ,ale po sprzedaży było 3 lata przerwy bez MAXI skutera ....pożniej Piaggio X10 350,teraz Honda SW-T 400....

Odnośnik do komentarza

Co zaczęło się przez bardzo przypadkowy zakup w rozliczeniu, okazało się wystarczające na ponad 20lat :) ...

PS. A jednośladami napędzanymi silnikiem? Około 40 lat... z przerwą 2 lata...

Odnośnik do komentarza

W sumie od 6 lat, chociaż 2 lata temu zrobiłem skok w bok i kupiłem Fazera - choć to świetne moto, a miałem już ich kilka - to maxi jest dla mnie jednak najlepszą opcją.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

2010 - Zaczęło się od Xcitinga, który wlaściwie miał być tylko sposobem na dojazdy do pracy, a doprowadził do eXcytacji ;) Zaliczył zloty Malbork i Żywiec. Dla mnie takie wyjazdy były to wtedy poważne długie wyprawy. Po 1,5 sezonu przesiadka na Silvera. Pierwszy wyjazd do Czarnogóry.Załapanie turystycznego bakcyla :) Pomyśleć, że wtedy na ten wyjazd pakowałem się przez 2 tygodnie :huh: Teraz jak słyszę hasło "jedziemy", mogę następnego dnia ruszać na 2-tygodniową wyprawę.

Wiosna 2015 - Integra. I zostanie ze mną jeszcze kilka sezonów.

Czyli jak na razie maxi od 7 lat.

Odnośnik do komentarza

Po kilku szlifierkach i enduro Powiedziałem żonie że kupiłem skuter. myślała że jak skuter to 50 i takim mogę z córą śmigać.:) a to że 650 to musiała źle usłyszeć:D a jak się dowiedziała że 180 leci to musiałem mówić że to inny model.

Od 2011r na maxi .i jestem mega zadowolony.

Odnośnik do komentarza

U mnie od prawie 20 lat były różne  moto, ponad 5 lat temu pojawił sie Movie 125 i tak mi to się spodobało nawet po przesiadce z Dr 650 se, że w tym roku Kymco sprzedałem i zakupiłem Mercedesa. Teraz jak będzie jakaś zmiana to też  na maxi.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

U mnie przygoda z maxiskuterami zaczęła się dość przypadkowo. Co rok podczas wakacyjnych wojaży w rejon basenu Morza Śródziemnego zwykłem wypożyczać sobie na cały okres pobytu skuterek o pojemności kieliszkowej - bez potrzeby posiadania prawa jazdy kat.A. W 2010 roku na jednej z greckich wysp nie mogłem takiego jeździdełka wypożyczyć. Żądali prawa jazdy A1, którego nie posiadałem. Zraz po powrocie do kraju rozpocząłem kurs, który 10 września 2010 uwieńczyłem zdanym egzaminem. Dumny posiadacz uprawnień nie mógł długo czekać na nowy sezon. Błyskawiczna decyzja i na początku października tegoż roku kupiłem AN400 K7. Udało mi się nim nawinąć pare setek km przed nastaniem burej. W tym samym czasie zarejestrowałem się na www.burgmania.net

Burek wiernie mi służył i pomagał w opanowaniu sztuki jazdy na zmotoryzowanych dwóch kółkach. Byliśmy razem na zlotach w Malborku, Żywcu i pierwszej Toporni. Oprócz tego spotkanie Bieszczadzkie i wiele innych polatanek. Od grudnia 2013 była ze mną Honda SW-T600. Fajna i dobra maszyna. Przemierzyłem nią Alpy i Dolomity wzdłuż i wszerz. To twardy sprzęt. Uratował mi tyłek przyjmując na klatę cała siłę uderzenia podczas czerwcowego wypadku. Teraz czas na zmianę, wybór jest ogromny i z niecierpliwością czekam na sezon... 2018.

Podsumowując - 7 lat na maxa na maxi i napewno nie koniec.

P.S. Mam smaka kiedyś wyjechać na 3 tygodnie w siodle w zachodnich stanach USA jedynie z kartą kredytową w portfelu.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

2 sezon rozpoczęty na maxi, jeden sezon na 50. Powoli dojrzewam do decyzji, iż trzeba zrobić pełne uprawnienia kat. A.

Pozdrawiam, 

Sebastian

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

8 lat temu na święta wielkanocne zajączek podstawił mi Burgmana 400 i od tego momentu trwa moja przygoda z 200, maxi skuterami i forum  :)

Odnośnik do komentarza
Gość Robert JAPAN

3 sezon na maxi. 

na początku 2014 miała być mt-07 ale trzeba było zrobić prawko. A ja len i odpuściłem temat do 2015 wtedy można było śmigać na B i jakoś tak przypadkiem trafiłem na burgmanie.

Odnośnik do komentarza

Ja niestety wychodzę cienko w tej klasyfikacji,bo jak na razie minęły dopiero 3 sezony  na MAXI,ale chociaż krótko, ale od razu dosłownie z GRUBEJ RURY,bo od razu na 650 ccm,a dwa wcześniejsze na 125ccm,ale to się nie liczy w tej ankiecie,więc biednie zostaje cyfra "3" jak chodzi  o MAXI.

:)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

W 2007 był pierwszy maxi, czyli 125ccm. Wcześniej 50ccm (oczywiście automat).  4oo prawie nigdy...Maxi rules!!scooter!OKK.

Odnośnik do komentarza

Troszeczkę się pomyliłem bo miałem wpisać  dwa sezony ale jeden czy dwa to prawie żadna różnica w porównaniu do  dr.big,  było fajnie ale minęło, teraz jest moto troszeczkę większy i jak dla mnie [bez urazy] ale wygodniejszy, strasznie cierpły  mi plecy, chyba że jestem nietypowy, ale nie jest ważne na jakim moto  będę jeździł, grunt że zawsze z wami, po prostu fajni ludzie i tyle.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...