Kwiecień 2017 w Zachodniopomorskim

[bodzio61]

Oooo!!!!! Panowie! Nocne pogawędki to jest to......

[burgifan]

Póki co pogoda do doopy, u mnie na wsi cały czas pada. Bardzo bym chciał oczywiście uczestniczyć w dzisiejszej ceremonii, ale to miała być przyjemność, na razie słabo to widzę. Obserwujemy dalej.

[Gregor998]

Przestało padać 11:15 Pleciuga

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[grota10]

Marek jak będziesz zabierz kubek 

[burgifan]

No i co tu robić? Byłem w Policach na zakupach, zrobiła się piękna pogoda, zaświeciło słońce, od razu cieplej, więc pomyślałem - jednak jadę! Rura na chatę, a po drodze znów wszystko się zmieniło, zaczęło lać, potem grad, o co tu chodzi?

Jechać, nie jechać, o to jest pytanie...

[Elvis]

Jak nie jak tak ... jechać ...
Mieszkać w Szczecinie i nie być na paradzie to tak jak być w Rzymie i nie widzieć papieża ... wsiadać więc na kozy i jechać ...

[bilety]

1 godzinę temu, grota10 napisał:

Marek jak będziesz zabierz kubek 

Jestem w pracy, możesz podjechać kubek będzie

[burgifan]

Targi żenada!

[Elvis]

No co Ty ... a miało być tak fajnie ... amerykancko ...

[burgifan]

Pewnie ciekawsze byłoby zobaczyć jak chodzisz z kijkami

 

[bilety]

Dzięki chłopaki za odwiedziny w pracy.

[Elvis]

Burgifan ... Zapraszam, ale nie tylko do patrzenia ... do wspólnego kulania kijów ...

[marekb9t]

Dzięki chłopaki za odwiedziny w pracy.

Ja dziękuję za ciastka były pyszne

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

[burgifan]

I za kawę

[ArtCho]

A ja zdołałem ominąć wszystkie deszcze niespokojne, które potargały psa

W sumie z Wałami i "paradą" wyszło dziś prawie 300 km. Fajnie było się zobaczyć z Wami chłopaki, a zwłaszcza z Markiemb9t, z Sentem i Volfem, których dawno nie widziałem.

[Elvis]

Wow ... DDR-owo ... kraina marzeń ... wydawać by się mogło że to gdzieś daleko a to, tuż za miedzą ...

[ArtCho]

22 minuty temu, Elvis napisał:

Wow ... DDR-owo ... kraina marzeń ... wydawać by się mogło że to gdzieś daleko a to, tuż za miedzą ...

Skoro skomentowałeś, to Ci powiem: przez prawie 6 godzin jazdy w NRD ANI RAZU nie miałem denerwującej czy niebezpiecznej sytuacji z innymi autami: jeśli się pojawiło (a nie było to częste), to jechało spokojnie i albo mnie wyprzedziło, albo ja je wyprzedziłem. Tylko wjechałem do Polski: na rondzie w Dobrej gość zjeżdżał bez kierunkowskazu (a ja jak głupi stanąłem, żeby go przepuścić...), następnie na wylocie z Dobrej usiadł mi na ogonie piękny BMW 2 z początku wieku i mnie popychał (mimo tego, iż jechałem 60 km/h). Na prostej za Dobrą dał po garach, wyprzedził mnie i... jechał 80 km/h (za miastem). Przed wjazdem do Bezrzecza z prawej z nowego osiedla wymusił pierwszeństwo jakiś citroen i - uwaga - jechał 30-40 km/h... (wymusił pierwszeństwo = zmusił mnie do hamowania).

Dlatego wolę NRD...

------------------------------------------------

 

A teraz z innej beczki: http://www.24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/motoserce/

Załapaliśmy się na kilka zdjęć

[Robsson]

Świnoujście odwiedziła dziś Grupa Pomorska. Miło było z Nimi się spotkać i spędzić kilka godzin. Jutro ruszają do Drezna i dalej do Pragi i...

[Elvis]

Arturze ... no przecież napisałem że to kraina marzeń ... niby odległa ... a jakże bliska ...
Dawno tam nie byłem ... a jak zrobi się cieplej to chętnie z Tobą tam pojadę ...

[ArtCho]

Arturze ... no przecież napisałem że to kraina marzeń ... niby odległa ... a jakże bliska ...
Dawno tam nie byłem ... a jak zrobi się cieplej to chętnie z Tobą tam pojadę ...

Trzymam Cię za słowo!

[burgifan]

Dziś zawiodłem się na targach i to bardzo, no cóż pozostają tylko wspomnienia z prawdziwych targów sprzed kilku tygodni

 

http://ifotos.pl/galeria/eesqx

[Urbi]

3 godziny temu, Robsson napisał:

Świnoujście odwiedziła dziś Grupa Pomorska. Miło było z Nimi się spotkać i spędzić kilka godzin. Jutro ruszają do Drezna i dalej do Pragi i...

Robert, byłeś jedynym przedstawicielem GZ na tym spotkaniu...???

[Rogierro]

4 godziny temu, ArtCho napisał:

Skoro skomentowałeś, to Ci powiem: przez prawie 6 godzin jazdy w NRD ANI RAZU nie miałem denerwującej czy niebezpiecznej sytuacji z innymi autami: jeśli się pojawiło (a nie było to częste), to jechało spokojnie i albo mnie wyprzedziło, albo ja je wyprzedziłem. Tylko wjechałem do Polski: na rondzie w Dobrej gość zjeżdżał bez kierunkowskazu (a ja jak głupi stanąłem, żeby go przepuścić...), następnie na wylocie z Dobrej usiadł mi na ogonie piękny BMW 2 z początku wieku i mnie popychał (mimo tego, iż jechałem 60 km/h). Na prostej za Dobrą dał po garach, wyprzedził mnie i... jechał 80 km/h (za miastem). Przed wjazdem do Bezrzecza z prawej z nowego osiedla wymusił pierwszeństwo jakiś citroen i - uwaga - jechał 30-40 km/h... (wymusił pierwszeństwo = zmusił mnie do hamowania).

Dlatego wolę NRD...

------------------------------------------------

 

A teraz z innej beczki: http://www.24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/motoserce/

Załapaliśmy się na kilka zdjęć

Arturze, z całym szacunkiem ale nie pomyślałeś, że przez te częste wojaże po DDR i napotykanie niemieckiej kultury na drogach trochę się jakby odzwyczaiłeś od naszej rzeczywistości i wszystko w Polsce Ciebie denerwuje? Kijem Wisły nie zawrócisz jak mówi przysłowie i jeżdżenie po drogach niemieckich nie zmieni mentalności naszych kierowców a tylko może potęgować twoją niechęć do rodzimych terenów. To tylko taka moja luźna refleksja, nie bierz sobie tego za bardzo do siebie :-)

[ArtCho]

Masz rację, Roger...

Ale to, że masz rację, nie znaczy, że muszę rezygnować z wyjazdów do nrd!

[Rogierro]

Nawet przez myśl mi nie przeszło żeby to tobie zaproponować :-)

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka