Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dnia 25.04.2017 o 22:55, Urbi napisał:

żeby czuć się bezpiecznie i zachowywać poprawnie to trzeba jechać na końcu tej hałastry - to jedyny sposób.
 

Całkowicie się zgadzam z Urbim.  Po prostu on nie ma czasu na pisanie elaboratów.

W zeszłym roku miałem kolejne doświadczenie w postaci przejazdu z Wałów do Polic na imprezę charytatywną. U części uczestników można było zdiagnozować kliniczną niezdolność do jazdy w szyku, wyprzedzanie na trzeciego, lawirowanie między innymi motocyklami.

Tłumaczymy młodością coś w rodzaju  "motocyklowego ADHD" czyli traktowanie jezdni jak pola bitwy, podkreślanie swojej obecności "przegazówkami" i oczywiście całkowitym ignorowaniem oznakowania pionowego i poziomego. Dla tych motocyklistów jednoślad jest jedynie maszynką do produkcji adrenaliny, pompowania własnego ego, i chorobliwego przykuwania uwagi otoczenia - zapewne mamy poświęcały im mało uwagi w dzieciństwie.

Parady bym się nie spodziewał - raczej chmary.

  • Odpowiedzi 353
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • ArtCho

    39

  • Urbi

    33

  • bilety

    26

  • burgifan

    26

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Zapraszam na nasze parady

4min 10s

 

  • Sympatycy
Opublikowano

Bogdan, trudno jest porównywać paradę kilkudziesięciu maszyn z paradą kilkuset, a poza tym zawsze w mniejszym gronie łatwiej zbudować właściwe relacje niż w kilka razy większym. Inaczej wygląda sytuacja w Twoim rejonie z dużo mniejszą społecznością motocyklową a inaczej przedstawia się sprawa w większej aglomeracji.

Oczywiście, jak widać na naszych Ogólnopolskich Zlotach Burgmanii, można i da się zorganizować paradę 150-200 moto, jadących kulturalnie i zgodnie z zasadami, czego niestety nie można powiedzieć o naszych lokalnych paradach - masach motocyklowych.

A skoro zostałem wywołany do tablicy, to przedstawię Wam w kilku zdaniach, o co mi chodzi. 

Świat motocyklistów, wspólna pasja do 2oo, to swego rodzaju sposób na życie, styl życia, subkultura, z tradycjami i rozwinięta na całym świecie, która powinna jednoczyć miłośników motocykli, bez względu na wiek motocyklistów czy rodzaj motocykli jakimi jeżdżą. Niestety w Polsce nie ma tolerancji, również w tej dziedzinie. Tu niestety wyraźnie daje się zauważyć podziały i kompleksy...

 Ja wiem, że my, użytkownicy maxi-skuterów stanowimy mniejszość wśród całej społeczności motocyklowej... Ale czy np. użytkownicy i posiadacze samochodów np. typu cabrio czy vanów, są dyskryminowani przez innych kierowców jeżdżących innymi typami czy modelami samochodów... ??? NIE.

A w naszym przypadku właśnie jest inaczej. Nie jednokrotnie słyszę pytanie od znajomych, kolegów - właścicieli "szlifierek" czy "naked'ów", kiedy w końcu kupię motocykl... A na czym ja jeżdżę...??? Właśnie na motocyklu tylko z automatyczną skrzynią biegów i większą ilością owiewek. Motocyklu w innym rodzaju zabudowy ramy. Czy ja pytam się znajomych, kolegów dlaczego jeden jeździ hatchbackiem lub kombi, drugi sedanem, trzeci ma SUV'a, czwarty pickupa, a piąty vana, a jeszcze inny terenówkę czy roadstera... Nie każdy ma samochód taki jaki chce mieć i jaki jest mu potrzebny i każdy z nich jest kierowcą swojego samochodu, tak samo jak ja.

Ile razy zdarzyło Wam się, jadąc w pojedynkę, zostać pozdrowionym "LW" przez motocyklistę, jadącego np. na ścigaczu czy motocyklu crossowym, oczywiście jeśli nie zrobiliście tego gestu pierwsi...?!? Ile razy zostaliście przywitani wjeżdżając i parkując swój maxi-skuter np. na Wałach, przez spotykających się tam i stojących motocyklistów ...? Oczywiście nie wszyscy są tacy, macie racje, ale duża ilość motocyklistów niestety nie traktuje nas poważnie i na równi z nimi, pomimo że my również posiadamy prawo jazdy kat. A i jeździmy pojazdami rodzaju motocykl. 

Kultura zachowania i jazdy... Z tą już bywa różnie, często skrajnie i wulgarnie. Oczywiście nie można uogólniać, np. motocykliści jeżdżący na motocyklach turystycznych czy chopper'ach z reguły zachowują klasę i stosują się do zasad ruchu drogowego, co więcej najczęściej to Oni nas "kiblarzy" zauważają i są do nas nastawieni serdecznie. Ale dużą grupę stanowią użytkownicy tzw. "ścigaczy" czy "naked'ów" lub crossów, którzy niestety swoim zachowaniem na ulicach i techniką jazdy, często agresywną wzbudzają niechęć i agresje otaczającej nas społeczności, do nas - motocyklistów. Dlaczego przez takie osoby mamy być traktowani z góry przez innych użytkowników dróg, dlaczego mają być nam nie przychylni i uprzejmi wobec nas...? Nie wspomnę o licznych codziennych obrazkach, gdzie motocykliści z "kompleksem litra" i 120 KM, odziani w kombinezony i buty, a czasem bez, od świateł do świateł rozpędzają się do stu kilkudziesięciu kilometrów na godzinę, często z "damskim plecaczkiem" w mini i szpilkach albo w najlepszym wypadku jeansach i adidasach. Nie wspomnę o innych zachowaniach na spotkaniach, zlotach czy forach, które odbiegają od tych, które znamy z naszej burgmanijnej społeczności. Mimo wszystko staram się być tolerancyjnym również dla tych wszystkich, którym właśnie adrenalina czy młody wiek, wyłącza myślenie i pozbywa zdrowego rozsądku. Modlę się za nich, by nie zrobili krzywdy innym i sobie.

Reasumując, jestem przeciwny wszelkim podziałom wśród motocyklistów i czuję duży żal do części z nich za stosunek do naszej mniejszości. Ja szanuję wszystkich motocyklistów, bez względu na to jakimi motocyklami jeżdżą, dzieląc z nimi wspólną pasję i oczekuję wzajemności od innych. Co więcej, chciałbym żebyśmy my motocykliści robili wszystko i zachowywali się tak, aby wywierać jak najlepsze wrażenie na innych uczestnikach ruchu drogowego, jak również pieszych, żebyśmy wszyscy czuli się bezpieczni i żebyśmy mieli świadomość, że dzięki nam motocyklistom ruch drogowy staje się płynniejszy i bezpieczniejszy.

Jestem motocyklistą - świadomym użytkownikiem maxi-skutera ze względu na jego funkcjonalność, komfort i wygodę użytkowania w jeździe miejskiej, gdzie się głównie poruszam i dlatego zdecydowałem się na taki, a nie inny typ motocykla. Może kiedyś, gdy będę starszy i będę miał więcej czasu na wyprawy motocyklowe, to kupię sobie dodatkowo motocykl turystyczny, a jeśli kiedyś np. urośnie mi broda i brzuch, wtedy ubiorę się w kowbojki, jeansy i kurtkę z frędzlami, to wtedy kupię sobie motocyklu typu chopper... ;-)

Opublikowano

Ja nadal zgadzam się Urbim i teraz Rzelem. Tu w Szczecinie to była szarańcza. Lubię parady, ale na Burgmanii parada wyglądała jakoś zupełnie inaczej, normalnie.

 

Co do soboty, oczywiście będę.

  • Klubowicze
Opublikowano

A co tu tak cicho?!

Dziś Pleciuga!

Opublikowano

Nie ważne na czym się jeździ ,tylko z kim

  • Klubowicze
Opublikowano
2 godziny temu, ArtCho napisał:

A co tu tak cicho?!

Dziś Pleciuga!

Idę do garażu.

Opublikowano

Ja raczej nie zdążę pod Pleciugę na 18, bo właśnie wlazłem na chatę.

  • Klubowicze
Opublikowano
Ja raczej nie zdążę pod Pleciugę na 18, bo właśnie wlazłem na chatę.

Ruszamy do Polic na tosta.

Dzięki za spotkanie. Frekwencja udana, przejazd troche wieśniacki ;) ale w sumie udany. No i tost zaliczony.

Poniżej troche wypocinek - próby kamery, obróbka przypadkowa, a jakość nie wiem czemu taka słaba... 190 MB przesłane na YT...

 

Opublikowano

A ja się zapytowuję gdzie są wszystkie materiały z kamer Hrabiego i Romea ze wspólnych przejazdów?

Człowiek się spina, wciąga brzuch, nie dłubie w nosie, wyprzedza na trzeciego żeby tylko zmieścić się w kadrze - a efektów żadnych.

 

Opublikowano

Pewnie majówkę macie zaplanowaną w siodle Znalezione obrazy dla zapytania gify animowane konie

  • Klubowicze
Opublikowano
A ja się zapytowuję gdzie są wszystkie materiały z kamer Hrabiego i Romea ze wspólnych przejazdów?

Człowiek się spina, wciąga brzuch, nie dłubie w nosie, wyprzedza na trzeciego żeby tylko zmieścić się w kadrze - a efektów żadnych.

 

Zgadzam się z przedmówcą!

 

Halo! I jak jutro?

 

Opublikowano

11:15 Pleciuga

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

 

20 godzin temu, Rzelu napisał:

A ja się zapytowuję gdzie są wszystkie materiały z kamer Hrabiego i Romea ze wspólnych przejazdów?

Człowiek się spina, wciąga brzuch, nie dłubie w nosie, wyprzedza na trzeciego żeby tylko zmieścić się w kadrze - a efektów żadnych.

część filmów dostał Artur ,a reszta poszła się walić wraz z dyskiem na którym była zapisana ...

(udany backup to taki który udało się odtworzyćB)

22 minuty temu, Gregor998 napisał:

11:15 Pleciuga emoji41.png

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
 

a widziałeś prognozę na jutro ?

Opublikowano
Dnia 27.04.2017 o 18:29, ArtCho napisał:

Poniżej troche wypocinek - próby kamery, obróbka przypadkowa, a jakość nie wiem czemu taka słaba... 190 MB przesłane na YT...

Ekstra wyszło, muzyczka spoko, początek trochę jak ze Słonecznego Patrolu;)

Wydaje mi się, czy oko samo zatrzymywało Ci się na dłużej na Pająku?:D

Opublikowano

Pleciuga aktualna?

 

  • Klubowicze
Opublikowano
1 minutę temu, grota10 napisał:

Pleciuga aktualna?

 

Na razie nic się nie zmieniło.  Ja jeszcze nie mam zastępstwa w pracy ale chyba dam radę.

  • Klubowicze
Opublikowano

5c939ed7cc3909e98b8fc692c609825f.png

Opublikowano

Ale ze niby co...masakra?

Moze lekko popada,moze nie,ale mrozów nie bedzie.zobaczymy

 

  • Klubowicze
Opublikowano
Ale ze niby co...masakra?
Moze lekko popada,moze nie,ale mrozów nie bedzie.zobaczymy
 

Nic :)

Jeśli nie będzie padać, będę! Odprowadzę Was do Areny i dalej daje w długą :D
Opublikowano

Artur,ale z tego co wiem z pod Pleciugi jedziemy na waly do motocyklistow i do piero pozniej na Arene.A motocyklisci to wiesz...

 

  • Klubowicze
Opublikowano

Wiem.

Podjade pod Pleciuge, żeby spotkać się z nasza bandą :). A potem pojedziemy razem na Wały, żeby się pokazać. Następnie - z mniejszą przyjemnością - z tabunem pojadę do Areny.

Tak żeby nie było: w dawnych (nie tak dawnych) czasach nie opuszczałem prawie żadnej okazji motocyklowej: motoserce, zachodniopomorskie otwarcie sezonu w Trzebiatowie przez chyba 3 lata. Zamknięcie sezonu tez. Ale zmieniło się moje podejście i teraz poza spotkaniami naszymi nie ciągnie mnie do innych :) Naszą bandę uwielbiam i cenię. Z tamtej znam kilka osób. Nie rajcują mnie przygazówki i strzelanie z wydechów. Ale jestem daleki od krytykowania, jak moi przedmówcy. Nie przepadam - nie uczestniczę. A jak ktoś chce - wolny kraj (jak napisał Marek) :)

Skuter służy mi do fajnego spędzania czasu w drodze, pochłaniania kilometrów i chłonięcia przyrody. Szkoda mi czasu na jazdę na Wały i dyskusje na tematy marynistyczne.

Opublikowano

Zeby nie bylo.Tez mnie wkur...a palenie gumy na Swiatlach.strzelanie z wydechu i sluzace do zwrocenia uwagi przygazowki.Bardziej jednak wkur...a mnie segregowanie ludzi la lepszysz i lepsiejszych 

Opublikowano

Nic na siłę kto chce może jechać gdzie chce

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

  • Klubowicze
Opublikowano
Nic na siłę kto chce może jechać gdzie chce

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka



O to to!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...