Kwiecień 2017 w Zachodniopomorskim

[grota10]

burgifan ma racje

 

[bilety]

2 godziny temu, ArtCho napisał:

Czytam, czytam i...

Artur nie spinaj się tak i nie bierz do siebie po prostu ty lubisz DDR więc jedziesz i kropka, inni pojadą na Arenę i później czyli po 30 min. na terenie targów pojadą sobie w inne miejsce np. ..... a teraz tak ode mnie warto się pokazać ponieważ jesteśmy dość dużą grupą wiele osób chciałoby kupić jakiś skuter i gdzie ma go zobaczyć? A może ktoś obcy chciałby nas spotkać? W dużym mieście wojewódzkim parada motocykli na rozpoczęcie sezonu bez Burgmanii?

[ArtCho]

Przekonaliscie mnie. Będę na Walach, pojadę w paradzie do Areny, a potem zobaczę (choć mnie nie ciągnie na wystawę i na pewno zwiedzanie targów będzie dłużej niż 30 min).

[Urbi]

No i doopa blada z moto soboty...  właśnie przypadł mi dyżur i najbliższą sobotę spędzam w pracy 

Tak więc, życzę Wam wszystkim mega udanej soboty na 2oo, gdziekolwiek i jakkolwiek będziecie ją spędzać. 

 

[ArtCho]

A moze powtórzyć wyjaz na pochylnie do DDR bo wtedy nie moglem z Wami jechac Tak tylko mowie, bo ten pomysł chodzi mi juz dlugo po glowie

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Tomek, to wycieczka na cały dzień. Jak będzie cieplej - z przyjemnością

Artur ... przerażasz mnie ... jakoś źle wyglądasz ... a dokładniej na zmęczonego ... nie warto się denerwować więc nie czytaj tego co wyżej napisano, nie bierz tego do siebie, więcej luzu, więcej optymizmu ... i w ogóle więcej pozytywnego spojrzenia ...
(...)

Jestem malkontent. Nic na to nie poradzę... I starzeję się, siwych włosów dostaję, a spora cześć z nich mi już wypadła...

[Urbi]

10 minut temu, bilety napisał:

 ..... a teraz tak ode mnie warto się pokazać ponieważ jesteśmy dość dużą grupą wiele osób chciałoby kupić jakiś skuter i gdzie ma go zobaczyć? A może ktoś obcy chciałby nas spotkać? W dużym mieście wojewódzkim parada motocykli na rozpoczęcie sezonu bez Burgmanii?

Ostatnimi laty jeździliśmy na Moto Serce i faktycznie robiliśmy wrażenie na stojących tam innych motocyklistach jadąc w szyku i wjeżdżając grupką, w naszych kamizelkach na Jasne Błonie, ale następnie udział w tych paradach był bardzo niebezpieczny, a zachowanie innych uczestników tej parady robiło bardzo nieprzyjazne wrażenie na mijanych pieszych czy kierowcach... Więc osobiście nie mam już ochoty uczestniczyć w tych spędach i jeździe w tej masie. Przykro mi...

[burgifan]

Doskonale Cię rozumiem Wojtek, to prawda, zachowanie niektórych uczestników było prostackie, ale my wcale nie musimy brać z nich przykładu, wręcz przeciwnie, możemy pokazywać innym jak można się zachowywać i zdecydowanie robić dobre wrażenie na tych którzy nas obserwują, tym samym przekonywać że jesteśmy całkiem normalną i sympatyczna grupą i to wcale nie prawda, że wszyscy motocykliści to hałaśliwe buraki.

[Urbi]

Maciek, żeby czuć się bezpiecznie i zachowywać poprawnie to trzeba jechać na końcu tej hałastry - to jedyny sposób.
A wracając do mojego udziału w tego typu paradzie, to faktycznie zraziłem się do tej bandy zadufanych, wulgarnych motocyklistów, z kompleksem "litra", odzianych w "szpanerskie" często kupione, używane kombinezony, patrzących na nas (wg nich "kiblarzy") z pogardą i wywołujących swoją jazdą agresje i niechęć wśród innych uczestników ruchu drogowego. Oczywiście nie wszyscy z nich, ale przynajmniej połowa nie myśli o nas jak o motocyklistach i nie liczą się dla nich ludzie, tylko czym jeżdżą. Dlatego nie mam zamiaru się z nimi integrować ani im się pokazywać. Ja do nich nie pasuje i tyle.
My tworzymy inną grupę, mamy inną kulturę, inny sposób bycia i zachowania.
Mogę pokazywać się na innych imprezach, propagować idee maxi skuterową, w miejscach gdzie będą ludzie na poziomie i których prędzej zainteresują nasze modele motocykli, ich funkcjonalność, komfort i praktyczność.

[minimi1]

6 godzin temu, Joshua_77 napisał:

A moze powtórzyć wyjaz na pochylnie do DDR bo wtedy nie moglem z Wami jechac Tak tylko mowie, bo ten pomysł chodzi mi juz dlugo po glowie

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 

Bardzo chętnie z Tobą pojadę, ale ponieważ rzeczywiście jest to wycieczka całodniowa proponuję ją odłożyć do ładnej i ciepłej pogody. Z pewnością kilka maszyn zbierzemy- tak więc zrobimy sobie spęd na pochylnie (byłem już 4 razy tak moto jak i samochodem i nie mam dosyć) -:)

[burgifan]

Jeszcze raz się z Tobą zgadzam Wojtku, w ostatniej Twojej wypowiedzi w 101%. No cóż, rzeczywiście połowa z nich taka jest, takie są fakty.

Co do wycieczki na pochylnię również jestem za przełożeniem na inny termin z lepszą pogodą, bo bardzo chciałbym tam pojechać, nie byłem, nie widziałem, a nie powiem, podjaraliście mnie tym tematem jakiś czas temu. Ja też nie zawsze mam czas, ale zobaczymy, może się w tym sezonie wreszcie uda.

[Joshua_77]

W porządku Czekamy zatem na cieplejsze dni i wtedy zrobimy wypad może nawet jakąś większą grupą Mam nadzieję tylko, ze nie bedzie to znów wycieczka w srodku tygodnia, bo my ludzie pracy znowu nie damy rady pojechać

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Elvis]

Na pochylnię do Niederfinow pojadę chętnie po raz drugi ... i najchętniej w dzień wolny od pracy ...

[Joshua_77]

I to jest odpowiedź

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Urbi]

W porządku Czekamy zatem na cieplejsze dni i wtedy zrobimy wypad może nawet jakąś większą grupą Mam nadzieję tylko, ze nie bedzie to znów wycieczka w srodku tygodnia, bo my ludzie pracy znowu nie damy rady pojechać

 

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

 

Wypad w środku tygodnia to na pewno mniejszą grupą, jeśli ma być większą to tylko w weekend. ;-)

Co proszę robimy? Jest nas nie mała ekipa a większość "lokalnych motocyklistów" nie ma bladego pojęcia że taka grupa jest. Tak się pokazujemy  Ale co ja tam mogę wiedzieć przecież tylko brzydkim skuterem jeżdżę 

Bo większość "lokalnych motocyklistów" poza "szlifierkami" nie zauważa innych motocykli, a na skutery to nawet nie chce patrzeć i wzroku unosić... No może poza "brzydalem Malagutem" ;-) bo on zawsze i wszędzie wzbudza zainteresowanie.

 

[Bob]

13 godzin temu, Urbi napisał:

Maciek, żeby czuć się bezpiecznie i zachowywać poprawnie to trzeba jechać na końcu tej hałastry - to jedyny sposób.
A wracając do mojego udziału w tego typu paradzie, to faktycznie zraziłem się do tej bandy zadufanych, wulgarnych motocyklistów, z kompleksem "litra", odzianych w "szpanerskie" często kupione, używane kombinezony, patrzących na nas (wg nich "kiblarzy") z pogardą i wywołujących swoją jazdą agresje i niechęć wśród innych uczestników ruchu drogowego. Oczywiście nie wszyscy z nich, ale przynajmniej połowa nie myśli o nas jak o motocyklistach i nie liczą się dla nich ludzie, tylko czym jeżdżą. Dlatego nie mam zamiaru się z nimi integrować ani im się pokazywać. Ja do nich nie pasuje i tyle.
My tworzymy inną grupę, mamy inną kulturę, inny sposób bycia i zachowania.
Mogę pokazywać się na innych imprezach, propagować idee maxi skuterową, w miejscach gdzie będą ludzie na poziomie i których prędzej zainteresują nasze modele motocykli, ich funkcjonalność, komfort i praktyczność.

Troche Urbiego poniosło.

Należe do grupy motocyklowej Pancerny,są chopery,turystyki,ścigacze i jeden skuter.

Jesteśmy zintegrowani,robimy wspólne wyjazdy.zapraszamy na swoje zloty wszystkich-skutery też.

A czy mamy inną kulturę,inny sposób bycia i zachowania niech wypowiedzą się ci co byli osobiście .

Pozdrawiam

https://naforum.zapodaj.net/dc0a61c16a7d.jpg.html][/url]

[bilety]

Godzinę temu, Bob napisał:

Troche Urbiego poniosło............

Bogdan oczywiście że masz rację, bardzo mały odsetek motocyklistów to przecież nie wszyscy. Większość jest jak najbardziej normalna.

[burgifan]

12 godzin temu, Joshua_77 napisał:

Mam nadzieję tylko, ze nie bedzie to znów wycieczka w srodku tygodnia, bo my ludzie pracy znowu nie damy rady pojechać
 

Tak, dokładnie, jestem ZA!

[grota10]

20 godzin temu, Urbi napisał:

Maciek, żeby czuć się bezpiecznie i zachowywać poprawnie to trzeba jechać na końcu tej hałastry - to jedyny sposób.
A wracając do mojego udziału w tego typu paradzie, to faktycznie zraziłem się do tej bandy zadufanych, wulgarnych motocyklistów, z kompleksem "litra", odzianych w "szpanerskie" często kupione, używane kombinezony, patrzących na nas (wg nich "kiblarzy") z pogardą i wywołujących swoją jazdą agresje i niechęć wśród innych uczestników ruchu drogowego. Oczywiście nie wszyscy z nich, ale przynajmniej połowa nie myśli o nas jak o motocyklistach i nie liczą się dla nich ludzie, tylko czym jeżdżą. Dlatego nie mam zamiaru się z nimi integrować ani im się pokazywać. Ja do nich nie pasuje i tyle.
My tworzymy inną grupę, mamy inną kulturę, inny sposób bycia i zachowania.
Mogę pokazywać się na innych imprezach, propagować idee maxi skuterową, w miejscach gdzie będą ludzie na poziomie i których prędzej zainteresują nasze modele motocykli, ich funkcjonalność, komfort i praktyczność.

Oj ponioslo i to bardzo zle wyglada.Przypomina mi naszych rzadzacych jasnie oswieconych teraz panow.Jesli nie z nami to zdrajcy i zlodzieje.Ta druga polowa mogla mogla by sie bardzo obrazic.Wszyscy jestesmy ludzmi takimi samymi,tylko nie kazdemu z kazdym  pasuje.Jezdzilem z motocyklistami na rozne imprezy swoim kymco obstawialismy imprezy biegowe w poznaniu kilka dni i nie moge  powiedziec bym byl traktowany z pogarda. Zawsze wlekli sie za mna,choc mogli mnie olac.Zawsze jednak znajdzie sie kilku baranow...w kazdej grupie.Troche za ostro

[kunisz]

Reasumując, wszystkie wpisy nie zapominajcie o tym jak " wół cielęciem był " i nie zapominajcie że każdy wiek ma swoje prawa. Wiem to z własnego doświadczenia i wcale się nie dziwię że syn woli jeździć z kolegami w swoim wieku a nie z wapniakami i tu Grześ ma rację, to że w każdej grupie znajdą się "parszywe owce" ale nie można to generalizować. 

 

[Urbi]

Z przyjemnością z Wami podyskutuje na "ten" poruszony przeze mnie temat już poza Forum, na jakimś spotkaniu lub wyjeździe, aczkolwiek nadal nie zgadzam się z Waszymi powyższymi wypowiedziami...

Pozdrawiam

[ArtCho]

No i wróciliśmy!

[bilety]

Propozycja co do Moto Areny, proponuję spotkać się pod Pleciugą w sobotę o godzinie 11:15 i około 11:25 żeby ruszyć całą grupą przybyłych na miejsce zbiórki czyli na Wały Chrobrego.

 

Ja jeszcze nie wiem czy będę (praca), ale oczywiście zrobię wszystko żeby jednak być (ja lubię parady motocyklowe),

[grota10]

jesli nigdzie nie wyemigruje to bede

[romeo1971]

Z przyjemnością z Wami podyskutuje na "ten" poruszony przeze mnie temat już poza Forum, na jakimś spotkaniu lub wyjeździe, aczkolwiek nadal nie zgadzam się z Waszymi powyższymi wypowiedziami...
Pozdrawiam

Tak tylko czytam ale dlaczgo nie chcesz Wojtek dyskutować na forum??? Będą bić??? Mysle że właśnie tu powinniście zakończyć te dyskusje nich cała społeczność Burgmani i nie tylko bo nie wie o co kaman ja też nie zabardzo

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[Gregor998]

Pleciuga sobota 11:15

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka