Hoverbike Raptor czyli...

[Siwy]

...czyli skrzyżowanie skutera ze śmigłowcem!!! Szefowie POLSKIEJ firmy NEWind Energy postanowili wykorzystać pomysł znany z filmu Gwiezdne Wojny,Chcą mianowicie zbudować latający motocykl,lub jak kto woli,jeżdżący śmigłowiec.To cudo ma mieć nieco podrasowany silnik z Hayabusy,a nadwozie z kompozytów węglowo-epoksydowych.Całość ma kosztować ok. 65 tys.dolarów,i podobno pojawi się na rynku już w tym roku.Zainteresowanych tematem odsyłam na internetową stronę firmy.

[SlawoyAMD]

To może jeszcze link podasz? Oki, już znalazłem -> HOVERBIKE

[MISIEK]

Jako fan Gwiezdnych Wojen muszę stwierdzić, że do takiej technologii to im jeszcze daleko... Hee... W Gwiezdnych Wojnach - silniki na pole magnetyczne, tutaj klasyczne śmigła.

No ale, nie od razu Rzym zbudowano.

Na pewno jest to pomysł na rozwiązanie problemów z korkami czy np. nie stresowaniem się faktem że zamknięto przez remont jakiś most...

Fajna zabawka z tego może być.

Tylko minie sporo lat nim takie pojazdy dopuszczą do jazdy... przepraszam lotu.

Tak myślę, że prawdopodobnie będą chcieli wykorzystać zjawisko "efektu przypowierzchniowego" pozwalającego na unoszenie tego pojazdu/statku na niewielkiej wysokości. 

[1912michał]

Tak tylko ile formalności trzeba spełnić by się wzbić w powietrze. W Poznaniu jest zakaz latania dronami z uwagi na lotnisko na Ławicy