Klubowicze Piootr Opublikowano 10 Grudnia 2017 Klubowicze Opublikowano 10 Grudnia 2017 Sorry Maciek, ale w takie cuda nie wierzę i dlatego preferuję salon. Raz w życiu kupiłem używany pojazd ... i więcej nie kupię. Oczywiście inną kategorią jest zakup pojazdu używanego od osoby, którą znasz i jesteś pewien całej historii pojazdu. Na przykład odkup od KriSSo
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 10 Grudnia 2017 Autor Administrator Opublikowano 10 Grudnia 2017 Chętnie usłyszę definicję określenia "Tanio"
Klubowicze Piootr Opublikowano 10 Grudnia 2017 Klubowicze Opublikowano 10 Grudnia 2017 "Tanio" ? No właśnie. To trudne do określenia. Pojęcie to definiuje aktualną sytuację materialną. Wszystko zależy od człowieka. Dla jednego Bentley to tanio, a dla drugiego Dacia.
dr.big Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 A "tanio i dobrze" ? Jeszcze bardziej skomplikowane ...
Sobier Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 2 minuty temu, dr.big napisał: A "tanio i dobrze ? Jeszcze bardziej skomplikowane ... W cenie Dacii kupić Bentleya 20 minut temu, Piootr napisał: Na przykład odkup od KriSSo Z tego co mi wiadomo nie ma nic co by mnie interesowało
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 10 Grudnia 2017 Autor Administrator Opublikowano 10 Grudnia 2017 I właśnie dlatego, że naszym narodowym sportem stało się "kupić Bentleya w cenie Dacii" to do PL płyną od wielu lat powypadkowe ulepy, utopki, upałki, szczepany i inne cuda na kiju. Byt kształtuje odbyt a niska cena sukces ... więc jak ktoś w tym wątku będzie chciał jeszcze ujadać na naszych rodzimych przedsiębiorców, potocznie i pogardliwie nazywanych "handlarzami" za to co oferują to niech wróci do tej wymiany zdań niniejszego wątku. Moja definicja używane "tanio i dobrze": przejąć sprzęt po kimś o wysokiej kulturze technicznej, kto szanuje to co posiada, dba i sprzedaje w takim stanie, że zaraz po kupnie mogę wsiadać na sprzęt i jechać w tour po EU. Cena jest ważna ale nie decydująca.
dr.big Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 26 minut temu, Sobier napisał: W cenie Dacii kupić Bentleya (...) Podobno już Aleksander Wielki twierdził: "Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne do wykonania" ...
brynio Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 1 godzinę temu, Piootr napisał: Sorry Maciek, ale w takie cuda nie wierzę i dlatego preferuję salon. Raz w życiu kupiłem używany pojazd ... i więcej nie kupię. Weź pod uwagę, że nie wszyscy mają możliwość iść sobie do salonu i kupić nówkę. Ciekawe czy jakbyś był w takiej sytuacji to też byś gadał. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A że trafiłeś padakę...miałeś pecha po prostu i tyle.
Klubowicze Piootr Opublikowano 10 Grudnia 2017 Klubowicze Opublikowano 10 Grudnia 2017 1 godzinę temu, MariuszBurgi napisał: Moja definicja używane "tanio i dobrze": przejąć sprzęt po kimś o wysokiej kulturze technicznej, kto szanuje to co posiada, dba i sprzedaje w takim stanie, że zaraz po kupnie mogę wsiadać na sprzęt i jechać w tour po EU. Cena jest ważna ale nie decydująca. Mariusz, wyjęłeś mi to z ust. Gdybym mógł kupić to co aktualne chcę z drugiej ręki, to bez znaczenia czy bym mógł w danej chwili pozwolić sobie na sprzęt nowy to wybrał bym używkę. Ekonomia i rozsądek, a nie rozrzutność. 46 minut temu, brynio napisał: Weź pod uwagę, że nie wszyscy mają możliwość iść sobie do salonu i kupić nówkę. Ciekawe czy jakbyś był w takiej sytuacji to też byś gadał. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Odpowiedź masz ppwyżej. 46 minut temu, brynio napisał: A że trafiłeś padakę...miałeś pecha po prostu i tyle. Aż tak źle nie było, ale sam fakt, że użytkowałem pojazd po wypadku, nie dużym, ale sprzedający zataił ten fakt, było dla mnie co najmniej absmakiem. 2 godziny temu, Sobier napisał: Z tego co mi wiadomo nie ma nic co by mnie interesowało A ja już od teraz nawet bym miał. Gratki Krzysiu z zakupu
dudekmotorek Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 3 godziny temu, brynio napisał: Rozumiem, że jesteś zainteresowany zakupem dla samego kupowania, bo jeśli zamierzasz na nim jeździć to możesz mieć ogromy problem z częściami Chociaż jednego SYMA jak widzę już masz, to powinieneś wiedzieć No wiem bo mialem problem z kupnem tarcz hamulcowych ale korci kupic 600 w cenie 125 no nie? Przedstawiciel SYM jest 200 m od miejsca gdzie mieszkam ale to nie dealer, jak bylem u niego po tarcze do City Com to mi powiedział że nie występują wogóle w katalogu części zamiennych???!!! Myslałem o Hondzie Forza podoba mi sie ale jak na niej siedze to do pelnego szczęścia brakuje mi jeszcze 5cm zeby nogi wyciągnąć. No i trzymam skuter pod dachem ale w ogólnodostępnym miejscu bez ogrodzenia. Syma nikt nie kradnie.
tacim Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 Trafiają się okazje, ale to jeden na sto a może nawet na tysiąc. Jak wystawiam auto za np 40.000 zł to pierwsze 10 wiadomości dam 30.000 choć najtańszy jest za 42 Kiedyś się zastanawiałem dlaczego handlery nie odpowiadają na sms-y i emaile a przynajmniej stronią od tego. Ja się nie poddaję i odpisuję na wsio co się da. Nigdy nie sprzedałem niczego osobie piszącej po 100 wiadomości włącznie ze zdjęciami, filmami, testami z forów i ciort wie czym jeszcze hehe.
brynio Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 Godzinę temu, dudekmotorek napisał: No wiem bo mialem problem z kupnem tarcz hamulcowych ale korci kupic 600 w cenie 125 no nie? Przedstawiciel SYM jest 200 m od miejsca gdzie mieszkam ale to nie dealer, jak bylem u niego po tarcze do City Com to mi powiedział że nie występują wogóle w katalogu części zamiennych???!!! Myslałem o Hondzie Forza podoba mi sie ale jak na niej siedze to do pelnego szczęścia brakuje mi jeszcze 5cm zeby nogi wyciągnąć. No i trzymam skuter pod dachem ale w ogólnodostępnym miejscu bez ogrodzenia. Syma nikt nie kradnie. No cóż, jak chcesz go traktować jako mebel w garażu to oczywiście warto go kupić 36 minut temu, tacim napisał: Trafiają się okazje, ale to jeden na sto a może nawet na tysiąc. Jak wystawiam auto za np 40.000 zł to pierwsze 10 wiadomości dam 30.000 choć najtańszy jest za 42 Kiedyś się zastanawiałem dlaczego handlery nie odpowiadają na sms-y i emaile a przynajmniej stronią od tego. Ja się nie poddaję i odpisuję na wsio co się da. Nigdy nie sprzedałem niczego osobie piszącej po 100 wiadomości włącznie ze zdjęciami, filmami, testami z forów i ciort wie czym jeszcze hehe. I tutaj też mam ciekawostkę - kiedyś miałem Astrę II - chciałem sprzedać, były ogłoszenia, była giełda i cena normalna w stosunku do rocznika, stanu, wyposażenia itd. Żadnych zapytań. Którejś niedzieli podjechałem do "łapaczy" handlarzy na Płochocińską - poszła na pniu za taką samą cenę jaką chciałem w ogłoszeniu Nigdy nikomu nie dogodzisz 1 godzinę temu, Piootr napisał: Odpowiedź masz ppwyżej. Cieszę się, że masz taką możliwość, niestety niektórzy muszą jeździć tym co jest na rynku a nie tym czym chcą - dlatego tyle się tego sprowadza, naprawia i sprzedaje. I nie jest problemem sprowadzanie i handel, ale wciskanie kitu na każdym kroku.
dudekmotorek Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 Toś mnie pocieszył. A 7 minut temu, brynio napisał: No cóż, jak chcesz go traktować jako mebel w garażu to oczywiście warto go kupić No to żeś mnie pocieszył. A taką mają piękną historię firmy już w siedemdziesiatych latach dawali gwarancję na 50 tys na silnik, Współpraca z Hondą itp
brynio Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 46 minut temu, tacim napisał: Kiedyś się zastanawiałem dlaczego handlery nie odpowiadają na sms-y i emaile a przynajmniej stronią od tego. A ja znowu wychodzę z założenia że jak się sprzedaje coś w sieci to wypada jeszcze w tej sieci być a nie zlewać zapytania od potencjalnych klientów - to świadczy tylko o jednym - o stosunku do ciebie jako potencjalnego kupca. A skoro ktoś tak podchodzi to nie widzę powodu dlaczego mam mu dać zarobić 4 minuty temu, dudekmotorek napisał: Toś mnie pocieszył. No to żeś mnie pocieszył. Ale taka jest prawda, jak przyjdzie Ci coś naprawić to kłopot. Używanych części nie kupisz, nowe, jeśli znajdziesz to będziesz czekał tygodniami na dostawę już o kosztach nie wspomnę. SYM już nie istnieje i każdy póki jeszcze może stara się po prostu tego pozbyć. A swoją drogą to dziwne - przecież to praktycznie konkurencja Kymco była, jakościowa i cenowa również
dudekmotorek Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 46 minut temu, brynio napisał: SYM już nie istnieje i każdy póki jeszcze może stara się po prostu tego pozbyć. Napisz coś wiecej o tym , że nie istnieje jeśli możesz. Wycofał sie z Polskiego rynku, za to Kymco wycofalo się z Angielskiego rynku z kolei, do Maxsyma 400 części jak na lekarstwo to samo do City Com 300. Ale do 600 tarcze klocki, czy pasy napedowe bez problemu. City Com w zeszłym roku był nowy sprzedawany ale we Francji. Już myślałem że podzielił los Daewoo i zacząłem szukać, ostatni hit Sym maxsym TL 500 ciekawie wygląda. Nauka jest taka żeby nie kupować tego czego nie ma na lokalnym rynku. A swoją droga 600 to singiel z dobrym tlumikiem musi brzmieć nieziemsko...
brynio Opublikowano 11 Grudnia 2017 Opublikowano 11 Grudnia 2017 15 godzin temu, dudekmotorek napisał: Napisz coś wiecej o tym , że nie istnieje jeśli możesz. No właśnie, tak jak mówisz, skończył się w Polsce - nigdy nie był popularny u nas i dlatego pewnie wszystko zdechło. Ceny nowych sprzętów na świecie są bardzo atrakcyjne w porównaniu z tym co jest u nas dostępne - po prostu jesteśmy krajem chińczyków głównie i to w pojemności 125. I tak samo było z Symem u nas, większość myślała, że to chinole, z resztą o Kymco niektórzy dalej tak myślą. Weźmy np cenę SYMa GTS 250i - w Grecji kosztuje 3995€ z ABS i wtryskiem oczywiście - u nas tyle kosztuje Kymco Downtown 125 - kpina. A nie wydaje mi się żeby Kymco było lepsze. A ten co Ty tam wyhaczyłeś, nowy kosztuje 5100€ Tak jak mówiłem, kupić nie problem, problemy zaczną się potem. Niby mamy oficjalnego dystrybutora części, ale czy da radę w ogóle coś sprowadzić? Poza tym koszt, czas oczekiwania itd, nie wiem czy warto. Też bym kupił SYMa, ale dostęp do części u nas jest żaden i to go dyskwalifikuje w moich oczach. Chociaż jest sporo sprzętów, które u nas nigdy w oficjalnej sprzedaży nie występowały, ale o części jest łatwiej. Nie wiem jak z częściami do SYMa na zachodzie, ale...jak nie kupisz to się nie przekonasz Poza tym nie rozumiem też dlaczego (w przypadku Kymco chociażby) pomijane są pewne pojemności sprzedawanych sprzętów. Weźmy właśnie Kymco - Agility City 16+ u nas tylko w pojemności 125. A gdzie 150 i 200? Dlaczego nie można nawet na zamówienie sobie sprowadzić? Ja rozumiem, że pewne pojemności mogą nie być popularne i nie wymagam aby stały w salonach, ale dla zainteresowanych powinna być możliwość sprowadzenia i koniec. Co prawda można spokojnie do 125 wsadzić 160 ale to już, delikatnie mówiąc, jest niezgodne z prawem, homologacją i innymi aspektami.
yossarian Opublikowano 11 Grudnia 2017 Opublikowano 11 Grudnia 2017 24 minuty temu, brynio napisał: Poza tym nie rozumiem też dlaczego (w przypadku Kymco chociażby) pomijane są pewne pojemności sprzedawanych sprzętów. Weźmy właśnie Kymco - Agility City 16+ u nas tylko w pojemności 125. A gdzie 150 i 200? Dlaczego nie można nawet na zamówienie sobie sprowadzić? Ja rozumiem, że pewne pojemności mogą nie być popularne i nie wymagam aby stały w salonach, ale dla zainteresowanych powinna być możliwość sprowadzenia i koniec. Co prawda można spokojnie do 125 wsadzić 160 ale to już, delikatnie mówiąc, jest niezgodne z prawem, homologacją i innymi aspektami. Na przestrzeni paru lat pytałem o to kilku dilerów, a nawet jednego importera. Odpowiedź zawsze była taka sama: ten model/ta pojemność nie jest przeznaczona do sprzedaży w PL, a importer z Polski nie może zaimportować takiego modelu z np. włoskiej sieci sprzedaży np. Hondy lub Yamahy Jak patrzę na włoskie albo greckie strony największych marek to aż żal d**** ściska !
pawelp Opublikowano 11 Grudnia 2017 Opublikowano 11 Grudnia 2017 17 godzin temu, brynio napisał: A ja znowu wychodzę z założenia że jak się sprzedaje coś w sieci to wypada jeszcze w tej sieci być a nie zlewać zapytania od potencjalnych klientów - to świadczy tylko o jednym - o stosunku do ciebie jako potencjalnego kupca. A skoro ktoś tak podchodzi to nie widzę powodu dlaczego mam mu dać zarobić Ja nie jestem handlarzem, ale też nigdy nie podaję telefonu - skoro sprzedaję w sieci, to jestem w sieci - pytanie proszę kierować na maila (dla kupującego też uważam to za dobre rozwiązanie, bo ma później wszystko na piśmie, a mnie nie denerwują roszczeniowe pajace). Moja definicja dobrze i tanio: kupić sprzęt "prawie nowy" (najlepiej pierwszy właściciel, salon pl, symboliczny przebieg za ok. pół ceny nowego);) Tak kupiłem vn900 custom - rocznik 2007 z dodatkami, z przebiegiem 6400km, idealny stan wizualny i techniczny - 17,500zł (nowe wtedy ok 36); A na wiosnę kupiłem forzę 250, też z dodatkami, też podobny stan i przebieg 7400km - za mniej niż pół ceny salonowej. ps. a wyszukiwanie pojazdów też zaczynam od wyświetlania od najdroższych - przy czym od pewnego pułapu cenowego dalej już nie przeglądam... ps2. jeszcze co do tego bycia w sieci - jak mnie oferta zainteresuje, to wysyłam kilka konkretnych pytań (viny, jakieś dane, dodatkowe zdj itd) - i po zaangażowaniu sprzedającego też oceniam jego wiarygodność itd. Niektórzy mi nie odpowiadają - olewam. Ci co piszą w ogłoszeniach, że nie odpowiadają na maile - olewam. Ci co mi odpiszą - masz tu pan telefon i zadzwoń - olewam. Acha - kupuję tylko od osób prywatnych;)
brynio Opublikowano 11 Grudnia 2017 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Godzinę temu, pawelp napisał: ps2. jeszcze co do tego bycia w sieci - jak mnie oferta zainteresuje, to wysyłam kilka konkretnych pytań (viny, jakieś dane, dodatkowe zdj itd) - i po zaangażowaniu sprzedającego też oceniam jego wiarygodność itd. Niektórzy mi nie odpowiadają - olewam. Ci co piszą w ogłoszeniach, że nie odpowiadają na maile - olewam. Ci co mi odpiszą - masz tu pan telefon i zadzwoń - olewam. Acha - kupuję tylko od osób prywatnych;) Mam dokładnie to samo. Co to w ogóle za gadanie - "jak pan zadzwoni to panu podam VIN", no debile normalnie. Albo to z tym nieodpowiadaniem na maile, co to w ogóle ma być? Nie dość, że oszukują, naciągają, to jeszcze robią z człowieka debila a i tak zawsze znajdzie się ktoś kto poleci i kupi u takiego. Ale to działa właśnie tak jak tam wyżej ktoś napisał - przyjdzie głupi i kupi. I na takich tylko czekają, bo mądrzejszych od siebie to oni nie tolerują. Godzinę temu, pawelp napisał: A na wiosnę kupiłem forzę 250, też z dodatkami, też podobny stan i przebieg 7400km A tej Forzy to nie chcesz sprzedać?
Klubowicze SlawoyAMD Opublikowano 11 Grudnia 2017 Klubowicze Opublikowano 11 Grudnia 2017 Godzinę temu, brynio napisał: A tej Forzy to nie chcesz sprzedać? Oczywiście za połowę ceny No dobrze, to i ja się dołączę do rozmowy, bo nie zawsze używany zakup "salonowy" (czytaj dość drogi), uchroni nas od większych, czy mniejszych kłopotów... Otóż mój (już poprzedni, ale jeszcze wciąż obecny) Kymco MyRoad 700i (2011), zakupiony został ze sklepu, oficjalnego kooperanta polskiego przedstawiciela Kymco (Motorlandu), firmę Motonita z okolic Warszawy z 6-miesięczną gwarancją (dzięki Bogu). Przedstawiona historia używanego modelu wydawała się prawdopodobna i faktycznie potwierdziły ją dołączone papiery, a więc skuter zakupiony przez włoskiego pana rocznik 56-ty, któremu jednak brakowało ponoć nóg (i to jest bardzo prawdopodobne, bo MR jest szeroki) i zwrócił pojazd do salonu MotoEuropa (wymiana z dopłatą za jakiś motocykl), gdzie został wystawiony na sprzedaż, jako lekko używany, w międzyczasie wykorzystywany do jazd "demowych"... Tak nastukało mu sześć tysięcy kilometrów z małym haczykiem i Motonita postanowiła go wykupić. Był styczeń, śnieg, więc skuter przyjechał do mnie na lawecie. Oczywiście pierwsza, choć chłodna jazda i zdziwienie... Moto przy ruszaniu wpada w koszmarne wibracje, jakby się miał rozpaść za chwilę. Telefon do Motonity, szybka rozmowa, decyzja szefa, powrót na lawecie na ich koszt do serwisu. Tam stwierdzono przegrzane okładziny sprzęgła, dwie aż popękane, więc wymieniono na nowe, ale już dzwon sprzęgła zostawiono, choć kolor śliwkowy na sobie nosił. Ponoć częsty przypadek długotrwałej jazdy w korkach po zatłoczonym mieście na tak zwanym pół-sprzęgle. Zaproponowałem wymianę tego elementu, że połowę nawet dopłacę, ale ponoć serwis przetoczył lekko dzwon i nie ma żadnych niepokojących objawów... Ok, skuter wrócił i faktycznie było o wiele lepiej, ale dla mnie nie do końca dla kogoś, kto trzy sezony jeździł bezwibracyjnym Burgmanem 650... Dwa sezony bezawaryjnej jazdy, 20000 kilometrów zrobione (licznik ogólny 26600 km) i złego słowa nie mogę o MR powiedzieć. Jednak te drobne wibracje przy starcie mnie wciąż gnębiły, więc zakupiłem nowiutki, fabryczny dzwon (prawie 500 złotych) i to były najlepiej wydane pieniążki z ostatnich moto-inwestycji, bo różnica w pracy sprzęgła jest zauważalna, a będzie jeszcze lepiej, jak się pewnie szczęki cierne ułożą do nowej bieżni, bo przed zimowym snem zdążyłem zrobić zaledwie koło 50 kilometrów. Tak więc nowy nabywca mojego Kymkacza będzie miał problem z głowy, a ja kryształowe sumienie Reasumując, nie zawsze wydawać by się mogło pewny zakup, zapewni nam sukces i zadowolenie z kupna nowego sprzętu...
brynio Opublikowano 11 Grudnia 2017 Opublikowano 11 Grudnia 2017 1 godzinę temu, SlawoyAMD napisał: Ponoć częsty przypadek długotrwałej jazdy w korkach po zatłoczonym mieście na tak zwanym pół-sprzęgle. A jak skuterem jeździ się na półsprzęgle? Poza tym kolor dzwonu jeszcze o niczym nie świadczy.
Klubowicze SlawoyAMD Opublikowano 11 Grudnia 2017 Klubowicze Opublikowano 11 Grudnia 2017 3 minuty temu, brynio napisał: A jak skuterem jeździ się na półsprzęgle? Poza tym kolor dzwonu jeszcze o niczym nie świadczy. "pół-sprzęgle"... Niska prędkość obrotowa silnika, ale szczęki już trą o bęben nadając niską prędkość, ślizgając się po metalu... Na bieżni dzwona mimo przetoczenia widać było "plamy" (od wewnętrznej strony), więc struktura metalu pewnie została naruszona. Podejrzewam, że być może stara część się trochę "zwichrowała", bo na nowej jest OK.
brynio Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Ktoś miał może z nimi do czynienia? https://motor.otomoto.pl/
tacim Opublikowano 16 Grudnia 2017 Opublikowano 16 Grudnia 2017 Hm jako czubek internetowy filtruję rynek maxi od kilku lat ale tej firmy nie pamiętam a przynajmniej logo. https://forum.scigacz.pl/about105610.html https://motocykle-lodz.pl/topic/12586-komis-motor-motocykle-warszawa/ Jak zawsze zależy na co trafisz .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się