Wymiana tłumika na LeoVince

[live4adrenaline]

Cześć

Chciałbym zakupić tłumik do 650en 2013 Leovince i jak w serwisie powiedzieli , że cena za komplet wynosi 3000zł to zacząłem szukać dalej.

Na aukcjach jest sporo samych puszek od bandita i gsxr z tym , że nie wiem czy to w ogóle będzie pasować. Po rozmowie z przedstawicielem na PL dowiedziałem się ze bebechy puszki są dobierane pod model motocykla. Koleś nie był w stanie powiedzieć jak tłumik z bandita będzie się zachowywał na burgmanie.

Stad , iż szkoda mi kapusty ....będę wdzięczny za sprawdzone info....

czy ktoś miał okazję w tym temacie coś pogrzebać ?

Pozdrawiam.

[Wombat]

Sprawdzone info jest takie że jeżeli ktoś nie dokonał dokładnie takiego moda, w tym konkretnym motorze, z tym konkretnym wydechem końcowym, zamontowanym w identyczny sposób i nie postawił tego motocykiela na hamownie - to guzik wiadomo.

Na pewno założyć się da i pojedzie. Natomiast wpływ na osiągi jest nieprzewidywalny. To jeszcze zależy czy dawca to tylko zamiennik końcowego tłumika czy też element kompletnego wydechu. Wydechy się niestety oblicza, opracowuje teoretycznie optymalnie, buduje a potem ten idealny twór koryguje na drodze. Majdruje się wszystkim - grubościami rur, miejscami łączenia, głębokością wsunięcia w puszkę... itd. Wszystko to jest zalezne od charakterystyki dolotu, rozrządu, średnic gniazd zaworowych.. itd

 

Zasadniczo masz 3 rodzaje "dedykowanych" wydechów:

1. Wydechy końcowe uniwersalne ale z przesuwanymi mocowaniami które "da się założyć"- wiec wg sprzedawców są "dedykowane" do setki maszyn a zmienia się tylko model w tytule aukcji. Najczęściej mocowane "slip on" czyli nasuwane na fabryczną rurę, z odpowiednią redukacją - tak że zawsze sobie dopasujesz.

2. Wydechy końcowe dedykowane, zamienniki fabrycznych na fabryczne układy wydechowe. Mocowanie "slip-on" albo już nawet "bolt-on" (czyli zakończone flanszą ze śrubami przykręcaną do fabrycznej flanszy kończącej wydech. Tutaj dopasowanie już jest 100% - nie da się go zamontować dalej lub bliżej tylko dokładnie tak jak przewidziano. Tyle że z założenia są sprawdzone w fabrycznych/seryjnych jednostkach. Wtedy się sprawdzają. W silniku lub wydechu jakoś zmodyfikowanym już mogą się tak nie zgrać.

3. Układy wydechowe dedykowane. W zasadzie podobnie jak w pk.2 tylko to jest komplet z rurami aż od cylindra. Te są z reguły nastawione na prace w wyższych prędkościach obrotowych niż seryjne, na zmodyfikowane jednostki. Na ogół są też głośniejsze.

 

Przełożenie jednego elementu z takiej konstrukcji do innej powoduje że cała ta optymalizacje jest nic nie warta. Pytanie co chcesz uzyskać? Poprawę osiągów czy po prostu fajny wydech z napisikiem popierdujący sportowo? Pierwsze to w takim wypadku kwestia szcześcia a drugie po takim zabiegu masz od ręki. Jeżeli chcesz to możesz wziąć udział w takiej loterii - ręki nie urwie. Najwyżej wygrana będzie mało satysfakcjonująca.

 

[rafal11]

Coś drogo tego LeoVinca Ci powiedzieli. Ja jakiś czas temu się rozgladalem i dalej rozglądam to Leo kosztował koło 2000 a Yoshimura 3000. Ceny u dealera Suzuki w Piasecznie. Jak byś był zdecydowany na Leo może na dwie szt dadzą jakiś rabat. A może ktoś jeszcze się dołączy? 

[live4adrenaline]

dzięki za wyczerpujący elaborat :)))))

 

[dr.big]

LoeVince to firma robiąca wydechy. A o jaki model chodzi?

[rafal11]

Gran Turismo oczywiscie.

Tu jest cennik, do mojego z 2012 r cena to 476Euro. strona 25.

do 2013 sa faktycznie drozsze i nie ma Gran Turismo.

 

 

http://www.leovince.pl/download/cennik-detaliczny-2014-leovince-sito-silvertail.pdf

[Wombat]

49 minut temu, live4adrenaline napisał:

dzięki za wyczerpujący elaborat :)))))

 

No problem :). Chodzi o to ża ja nie czuje sensu zakupu sportowego układu do ciężkiego i nieruchawego kloca. Chyba że masz/możesz/chcesz sobie za 2-3 tysie humor poprawić. Kwestia możliwości i potrzeb. Natomiast nawet jeśli - to dupy nie urwie, na koło nie pójdzie a małolat na cbr600 zrobi z ciebie wiatrak w dowolnym zakresie prędkości na torze prostym i na zakrętach (masa, prawie bezstratne przełożenie) mimo wydechu za 2-3 tysiące.

Można tą kasę lepiej wydać. Ale to twoja kasa.

 

 

[dr.big]

I tu się zgadzam. Ostatni tłumik w skucie, który założyłem dla poprawienia osiągów był w dwusuwowym Hexagonie prawie 15 lat temu. Wydechy zakładane w maxiskuterach czterosuwowych służyły mi jedynie poprawieniem optyki i dźwięku (głośniejszy). Przy zmianie na inny wydech nigdy nie kierowałem się poprawą osiągów, bo nawet b. dobre wydechy robione pod dany model (Akra, Termignoni) w wersjach homologowanych nie są w stanie organoleptycznie nic poprawić (za wyjątkiem dźwięku, wyglądu i odporności na rdzę). Jedynie na hamowni są to wartości rzędu max. 5- 8% ... Nie do stwierdzenia przez zwykłego użytkownika w ruchu drogowym.

PS. O samych doczepianych tłumikach, "przyklejonych" w różnoraki sposób do oryginalnego dolotu nawet się nie będę wypowiadał, bo szkoda mojego klepania w klawiaturę.

[adam_us]

Założyłem tłumik huzara do swojej Aprilii Atlantic. Bez dwóch dbkilerow na pełnym przelocie nie da się wytrzymac tak jest głośno. Jeden dbkiller jest na wlocie do tlumika (gruba blacha fi50 z pięcioma otworami 10mm) i bez niego skuter odnośnie strzela w wydech przy dopuszczeniu gazu a drugi jest standardowo na samym końcu. Skuter pracuje jak rasowy chopper. Nie oczekujmy od jednocylindrowca mruczenia w wydechu,  jeden garnek zawsze bedzie łomotał. Huzar jest znacznie lżejszy niż fabryczny.

[rafal11]

dzisiaj bylem przypadkiem w salonie Suzuki i dowiedzialem sie iz po sezonie byc moze spadna ceny Leo Vince. tak czy siak ja chyba bede kupował GranTurismo. Ktos dołącza?