Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Nowa trasa egzaminacyjna-Odlewnicza


Gość dagir

Rekomendowane odpowiedzi

no nie róbcie sobie jaj ... kto? przestrzega tej trasy ??

ja zdawałem na trasie zupełnie nie takiej jak przedstawiały schematy ... trwało to 5-10 min, gdzie trasa schematowa teoretycznie zajmuje 20-30 min

Odnośnik do komentarza

A mnie wręcz przeciwnie:

1. skręt w lewo w Rembielińsk? - przejazd przez tory tramwajowe a potem dopiero sam skręt

2. cała pętla zaczynaj?ca się od Łabiszyńska/Łopuszańskiej duże nasilenie ruchu pieszych na jezdni + duża ilo?ć parkingów (przy jezdniowych i osiedlowych), dużo skrętów w lewo na skrzyżowaniach bez ?wiatełek.

Ale wszystko jest do przej?cia :D

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
no nie róbcie sobie jaj ... kto? przestrzega tej trasy ??

:P no jak to nie !!!!

ja poprzedniej nauczyłam się na pamięc nie jeżdż?c ani razu po niej :

gdzie w lewo, :P

gdzie pieszy :D

a gdzie wysepka i inne badziewia na jezdni :P:P

na stronce której? szkoły jazdy jest wszystko łopatologicznie opisane i wyrysowane i zdjęcia z trasy s? :P

powodzenia w zdawaniu !!!

Odnośnik do komentarza

Dee -> Nie ?wiruj. Dotychczasowa trasa zajmowała ok. 20 minut i nie przejechanie jej jest nie do pomy?lenia… przynajmniej tak jest na Odlewniczej. Nigdy nie słyszałem żeby kto? miał skrócon? trasę. I mam nadzieję że tak nadal będzie…bez lito?ci, chcesz zdać – jedziesz cało?ć

EDIT: Jak w życiu - nie przejedziesz - nie przechodzisz do następnej planszy :D

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Mi tez sie wydaje ze nowa trasa jest nie tyle trudniejsza, bo nie ma latwych i trudnych tras, tylko ma wiecej pulapek gdzie bardziej uwazac. Nawrot moze sie okazac miejscem gdzie sporo ludzi obleje. Swoja droga jak ktos dobrze jezdzi i stosuje wszystkie przepisy to nie powinien miec problemu ze zdaniem zadnej trasy.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
no nie róbcie sobie jaj ... kto? przestrzega tej trasy ??

ja zdawałem na trasie zupełnie nie takiej jak przedstawiały schematy ... trwało to 5-10 min, gdzie trasa schematowa teoretycznie zajmuje 20-30 min

Mumia... ale ty mówisz o zdawaniu na "B" bo "A" chyba jeszcze nie masz? :P

Nie wiem czy jest ta trasa łatwiejsza czy trudniejsza. Wiem jedno. Znam te rejony jak własn? kieszeń a okolice ulicy Krasnobrodzkiej, Chodeckiej, Łabiszyńskiej to mogę zrobić schemat studzienek i kierunków kolein :P

S? to miejsca gdzie się wychowałem a do tego aktualnie przynajmniej raz dziennie jeżdżę tymi ulicami :D

Z tego co widzę trasa zmieniła się o tyle, że więcej jest przejazdów naprawdę małymi, osiedlowymi uliczkami. Jedno mogę napisać, że ruch na tej trasie nie jest zbyt duży a je?li już to największy jest w okolicy ul. Kondratowicza i na Trasie Toruńskiej.

Jakbym miał teraz zdawać na tej trasie to mogę jechać z zamkniętymi oczami :P

Odnośnik do komentarza
Mumia... ale ty mówisz o zdawaniu na "B" bo "A" chyba jeszcze nie masz?

obydwie kategorie posiadam. i jak zdawałem na A rok temu to nikt nie zwracał uwagi na wywieszone trasy egzaminacyjne ...

sprawa była prosta - umiałe? jeĽdzić to masz prawko, a egzaminatorzy mieli jasn? sytuacje po pierwszych dwóch trzech skrzyżowaniach. Jazdy trwały bardzo krótko ....

o kat B wogóle nie ma co mówić, było to 4 lata temu i moj wyjazd z o?rodka ograniczył się do jednego nawrotu na skrzyżowaniu oddalonym o 700-800 metrów ...

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
sprawa była prosta - umiałe? jeĽdzić to masz prawko, a egzaminatorzy mieli jasn? sytuacje  po pierwszych dwóch trzech skrzyżowaniach. Jazdy trwały bardzo krótko ....

To chyba takie prawko drogo kosztuje nie? ;):D W W- wie już trzeba "normalnie" zdawać ;)

Żartuje...

W takim razie zwracam honor jak na blankiecie jest już literka "A" bo nie kojarzę żeby? się chwalił !OK

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
Znam te rejony  jak własn? kieszeń a okolice ulicy Krasnobrodzkiej, Chodeckiej, Łabiszyńskiej to mogę zrobić schemat studzienek i kierunków kolein  :D

S? to miejsca gdzie się wychowałem a do tego aktualnie przynajmniej raz dziennie jeżdżę tymi ulicami

Mariusz, to my s? ziomale ;) Mieszkałem 20 lat na Chodeckiej, ale ty wtedy byłe? młodzieniec nawet nie małolat ;) .Może nawet podziwiałe? moj? granatow? MZ250(jedna taka stała na Chodeckiej między Łojewsk? a Krasnobrodzk?) Przepraszam za OT.

Wracaj?c do tematu jak czytam te posty to przypominam sobie moj? trasę jak zdawałem na moto a to bylo strasznie dawno temu. Wykręciłem dwie ósemki, jedno kółko i szczę?liwy wróciłem do domu. A motocykl na którym zdawałem to WSK 125. !OK Rok 1972

Pozdrawiam wszystkich zdaj?cych i życzę przejechania trasy egzaminacyjnej na 5

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
(...)A motocykl na którym zdawałem to WSK 125.(...)

Ja 2 osemki, zatrzymanie sie i ruszanie. Gorsze to bylo na tym wraku od 10 km jazdy w miescie nowoczesnym moto :lol: . WSK gasla nie chciala reagowac na gaz, sprzeglo dzialalo na zasadzie 0- 1, a hamulcow nie bylo prawie wcale... To byl egzamin !V . Rok 1988.

Odnośnik do komentarza
To chyba takie prawko drogo kosztuje nie?  ;)  :lol: W W- wie już trzeba "normalnie" zdawać  ;)

Żartuje...

zdaje sobie sprawe ze nie było to najlepsz? form? egzaminowania, ale tak mniej więcej wygl?dało ... i był to normalny egzam. Jak kto? oblewał, to tylko na placu ...

wiem że teraz sie pozmieniało, i jeżdz? długo, ale czy zawsze tymi przygotowanymi trasami - nie jestem pewien ...

W takim razie zwracam honor jak blankiecie jest już literka "A" bo nie kojarzę żeby? się chwalił !V

klik

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Mariusz, to my s? ziomale  ;) Mieszkałem 20 lat na Chodeckiej, ale ty wtedy byłe? młodzieniec nawet nie małolat  ;) .Może nawet podziwiałe? moj? granatow? MZ250(jedna taka stała na Chodeckiej między Łojewsk? a Krasnobrodzk?) Przepraszam za OT.

No fakt... pare latek nas dzieli :P Ale z drugiej strony ile nas ł?czy! :P

Chyba pamiętam t? MZ. Stała przytwiedzona dumnie do latarni i zawsze zadawałem sobie pytanie sk?d we wła?cicielu tyle odwagi aby zostawiać swoje 2oo na ulicy... :P

W tych latach i w tej okolicy dziwne rzeczy się działy... :lol:

Wła?nie w tej samej okolicy teraz odbywaj? się jazdy egzaminacyjne na prawo jazdy.

Ps. Dee... nie wiem dlaczego ale przeoczyłem ten temat. Staro?ć? !V :P

Odnośnik do komentarza

"Przeleciałem" po Waszych postach i wiecie co...???? - uważam, że najgorsz? sprawk? jest to, że jest jedna wytyczona trasa której można się nauczyć na pamięć, zdać egazmin, dostać PJ a potem w szarej rzeczywisto?ci narobić komu? i sobie "biedy" :lol: ... Prawo jazdy to dokument który "mówi", że znasz znaki drogowe, że znasz zasady panuj?ce na wszystkich drogach... Dla mnie to WIELKA LIPA!!!! :P To egazminator powinien wytyczać trasę bezpo?rednio przed egzaminem... Bior?c pod uwagę, że okres korupcji chyba się kończy było by to najbezpieczniejsze dla nas wszystkich - dla użytkowników dróg... ;)

To co napisałem dotyczy wszystkich kategorii PJ.

Potem się wk...my jak jedziemy 150 km/h a przed nami jedzie wła?nie taki typek który się nauczył na pamięć jak jechać i nie zjedzie nam nawet trochę żeby?my mogli go wyprzedzić... :P i jedzie lewymi kołami po białej przerywanej linni i za nic z niej nie zjedzie!!!! ;) S?dzę, że każdy z Was miał kilkana?cie lub nawet kilkadziesi?t takich przypadków w sezonie... :P Dlaczego tak jest???? Wła?nie dlatego, że w dalszym ci?gu jest zbyt liberalne podej?cie do PJ... :P a samochody i motocykle !V mamy coraz szybsze... i jest ich coraz więcej... :P

Odnośnik do komentarza
Dragon -> Twój post jest dobry i wszystko się tam zgadza ale... no wła?nie jest małe ale jak jedziemy 150 km/h - jak na przepisy ruchu drogowego w Polsce to chyba troszku za dużo.

... 150 km/h to był przykład natomiast chciałbym Tobie przypomnieć, że "speed limit" np. w Warszawie to 50 km/h i co z tego...???? Wystarczy wjechać na Wisłostradę... ale w sumie po co Wisłostrada... przejedĽ się i popatrz...

Uważam również, że limity prędko?ci w naszym kraju s? za niskie ale spowodowane może być to tym, że wła?nie mamy takich kierowców jakich mamy...

Pisz?c poprzedniego posta miałem na my?li to, że przy takim sposobie "szkolenia" kierowców nigdy w życiu nie zmusimy ich do my?lenia i analizowania sytuacji w jakich się znajd? co w konsekwencji może być przykre dla wszystkich. Zapewniam Cię, że w większo?ci wypadków to nie prędko?ć była głównym czynnikiem wypadkotwórczym... to bezmy?lno?ć kieruj?cego doprowadziła do wypadku... A bezmy?lno?ć to brak umiejętno?ci przewidywania, oceny sytuacji, odpowiedniej rekacji itd...

Prawd? jest to, że nie jeżdże w 100% zgodnie z przepisami a dotyczy to wła?nie głównie prędko?ci... ale czy Ty jeĽdzisz zgodnie z przepisami???? Czy uważasz, że ten kto jedzie motorem np. z Lublina do Gdańska będzie jechał 90 km/h???? I tu jest wła?nie "pies pogrzebany"... Musimy umieć my?leć na drodze... o nas i o innych...

Odnośnik do komentarza

No to w Wawce jest super,jedna trasa i zadnych odchylek?

Na egzaminie zdawalo nas 11 szt. i nikt nie przejechal wyrysowanej trasy.Mnie naprzyklad na trzecim skrzyzoweniu skierowal w inna stone i przewiozl po takich zadupiach,ze nigdy tam nie jezdzilem.Fakt ,ze trwalo to ok 12 min ale klient jak widzi ,ze ktos jezdzi to zbytnio go nie katuje,a jak sie mota to go gania puki nie udupi.Osobiscie tez bym wolal ustalona trase i idac na egzamin bylem bardzo zdziwiony ,ze egzaminator moze sobie ja zmienic. !V

Odnośnik do komentarza

Dokładnie tak jak Pidżam napisał o sobie, ja również nie jeĽdziłam wyznaczona trasa.

Egzaminator pokierował mnie na jak to Piotr okre?lił „zadupia” gdzie była masa skrzyżowań i jednokierunkowych uliczek na których bardzo lubi? „oblewać”.

U mnie w grupie były tylko 3 osoby , ponieważ reszta nie przeszła testów ale żadne ze zdaj?cych jazdę nie pojechało wyznaczona trasa.

Jak teraz pomy?le to chyba wolała bym jechać jednak wczesniej okre?lon? tras?, bo wiedziała bym czego się spodziewać ale wszystko da się przej?ć :lol:

!V

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

No fakt... pare latek nas dzieli  ;) Ale z drugiej strony ile nas ł?czy!  ;)

Chyba pamiętam t? MZ. Stała przytwiedzona dumnie do latarni i zawsze zadawałem sobie pytanie sk?d we wła?cicielu tyle odwagi aby zostawiać swoje 2oo na ulicy...  :P

W tych latach i w tej okolicy dziwne rzeczy się działy...  :D

Tak, wszystko sie zgadza. W koncu mi ja ukradli. :D jaki ja bylem smutny, ech..

Miala takie ladne kierunkowskazy (specjalnie tylko po nie jechalem do NRD)

Trzymajcie sie kursanci ;)

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Dragon jak zwykle w twoich postach jest mase prawdy. Zwlaszcza jesli chodzi o lamanie przepisow w Wawie. Faktycznie jazda po Wawie 50km/h grozi smiercia lub kalectwem bo tyle to nikt nie jedzie, na wislostradzie jest predkosc dopuszczalna 70 km/h co daje srednio okolo 100 km/h zreszta tam gdzie jest 50 km/h kierowcy ganiaja nie wiele mniej. Prawo jazdy to tak naprawde bilet na kredyt, kierowca go dostaje po kilku godzinach jazdy a potem albo przezyje na drogach albo nie. Taki lajf niestety. :D Umiejetnosci nie zdobedzie nikt ani na kursie ani na egzaminie. Ale pociesze cie Dragon od nowego roku wchodzi nowy program BRD (bezpieczenstwa ruchu drogowego) przy mocnym wsparciu Banku Swiatowego ktory daje na to kase i razem z policja, drogowcy beda stawiac fotoradary. I to nie kilka sztuk, plan jest taki zeby ustawic ich mase, mniej wiecej co 15 km na kazdej drodze krajowej na calej sieci drog krajowych czyli na 17 tys km. Oczywiscie nie w ciagu jednego roku, ale jest to plan na 6 lat. W pierwszej kolejnosci stana tam gdzie jest najwiecej wypadkow. Oznacza to ze malo kto jadac autem bedzie mial ochote lamac przepisy bo na odcinku np Gdansk Wawa bedzie mozna nazbierac mandatow na 2-3 tys zl i gore punktow karnych. No i jak wam sie podoba ten plan. Beda tez, choc nie tak czeste jak dla aut fotoradary z przeznaczeniem na wylapywanie motocykli. No to teraz zycze wszystkim szerokiej drogi :D

Odnośnik do komentarza
..... bo na odcinku np Gdansk Wawa bedzie mozna nazbierac mandatow na 2-3 tys zl i gore punktow karnych.

O.T. Ojojoj :D Czy jest może szansa aby po znajomo?ci tę trasę ochronić bynajmniej czasowo przed tym programem :D a jednocze?nie w jaki? inny, nikomu do tej pory nie znany sposób spowodować na tejże samej trasie podniesienie bezpieczeństwa?

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Plebanku niestety akurat DK 7 jest w pierwszym sorcie do obstawienia fotoradarami. Sam mam mieszane uczucia do tego pomyslu, ale z drugiej strony katamarany beda wolniej jezdzic i dzieki temu moze choc jedna osoba mniej zginie na drodze. Robi sie niezly OT z tego watku.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...