Olma Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Znalazłem dziś na odwiedzanym przeze mnie blogu przemiłej motocyklistki ciekawy poradnik dotyczący fryzury pod kask, może Panie o długich włosach to zainteresuje: http://monikaharwas.pl/2016/07/jak-sie-uczesac-pod-kask-motocyklowy/
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 15 Lipca 2016 Administrator Opublikowano 15 Lipca 2016 Próbowałem tych rad ale jakoś nie idzie
Tatko Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Mnie się udało tylko grzywka mi oczy zasłania.
Użytkownicy Długi 1973 Opublikowano 15 Lipca 2016 Użytkownicy Opublikowano 15 Lipca 2016 Andrzej wyjąłeś mi to z ust
Użytkownicy+ Saper Opublikowano 15 Lipca 2016 Użytkownicy+ Opublikowano 15 Lipca 2016 Mnie się bardzo podoba, i tylko jeden mankamencik psuje mój zachwyt - ciężko mi podzielić włosy na partie, a i prostownica nie łapie mojej "bujnej" fryzury .
jankes Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Drogie "panie" musicie zapuścić sobie dłuższe grzywy. Albo zrobić tak jak ja - skróciłem włosy pod ka ka kask na 10 mm.
Tomii Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Drogie "panie" musicie zapuścić sobie dłuższe grzywy. Albo zrobić tak jak ja - skróciłem włosy pod ka ka kask na 10 mm. 10mm to już za dużo, mi najlepiej układają się takie na 6mm
Klubowicze Jack Opublikowano 15 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 15 Lipca 2016 Jak widzę niektórzy nienachalnie owłosieni forumowicze mocno się uaktywnili w wątku. Przyłączam się. Aktualnie walczę z przedziałkiem. Nie ma jak to wiatr we włosach... Artykuł, to chyba raczej reklama prostownicy
T0MEK Opublikowano 17 Lipca 2016 Opublikowano 17 Lipca 2016 "Owłosieni inaczej" się wyśmiewają, ale niestety fryzura po zdjęciu kasku to jeden z większych problemów tych co jednak coś na głowie (choć niekoniecznie w środku ) mają. Nie każdego stać na 6mm "grzywkę", a idąc na biznesowe spotkanie trzeba jakoś wyglądać. Mundurek typu garnitur, koszula, krawat można wozić pod siedzeniem lub w kufrze ale na fryzurę mam tylko jedną receptę: kask w łapę i tłumaczę 'widowni', że to jedyna wada jazdy motocyklem. Skrzynka piwa jeżeli ktoś mi poda skuteczny sposób na zachowanie nienaruszonej fryzury po zdjęciu kasku (przy czym "wyłysieć" nie jest dobrą radą).
Wombat Opublikowano 19 Lipca 2016 Opublikowano 19 Lipca 2016 od kiedy wszedł ustawowy obowiązek posiadania kasku ten romantyczny aspekt podróży motocyklem mocno stracił .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się