Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Zakaz sprzedaży nowych diesli i benzyn od 2025 w Norwegii, wątek o pojazdach elektrycznych, dieslach i benzynach nie tylko w Norwegii


Rekomendowane odpowiedzi

  • Użytkownicy
Opublikowano
4 godziny temu, EndriuBis napisał:

...

Z tego co ostatnio czytałem rząd Norweski zaczyna się po woli wycofywać  z różnego rodzaju preferencji dla samochód elektrycznych,  więc pewnie w pewnym momencie zacznie się opłacać naprawiać te samochody, przynajmniej w jakimś tam zakresie. 

...

Pewno Endriu czytałeś coś w stylu tego :

https://spidersweb.pl/autoblog/norweskie-przywileje-dla-samochodow-elektrycznych-topnieja/

😉

  • Użytkownicy+
Opublikowano

Coś w tym stylu. Nie pamiętam gdzie, ale opisywali że oprócz ograniczenia dopłat do najdroższych modeli, mają też wycofywać się z ulg dla wszystkich aut elektrycznych np. za parkowanie, opłaty drogowe czy ubezpieczenie, a być może i samo ładowanie ma być droższe. 

Opublikowano
Godzinę temu, EndriuBis napisał:

Coś w tym stylu. Nie pamiętam gdzie, ale opisywali że oprócz ograniczenia dopłat do najdroższych modeli, mają też wycofywać się z ulg dla wszystkich aut elektrycznych np. za parkowanie, opłaty drogowe czy ubezpieczenie, a być może i samo ładowanie ma być droższe. 

Właściwie nieuchronne jest nie tylko zwiększenie kosztu samego ładowania i znoszenie różnego typu zachęt finansowych, ale również ograniczenia w korzystaniu z ładowarek dla prywatnych użytkowników podczas godzin szczytu zapotrzebowania na poboru energii z sieci. Po prostu zachęty zostaną zastąpione wymaganiami prawnymi i nie będą w dłuższej perspektywie potrzebne. Szczególnie, że prawdopodobnym kierunkiem jest przynajmniej częściowe odejście od posiadania pojazdów przez indywidualnych użytkowników.

  • Klubowicze
Opublikowano
3 minuty temu, Geni napisał:

prawdopodobnym kierunkiem jest przynajmniej częściowe odejście od posiadania pojazdów przez indywidualnych użytkowników.

Dlatego cieszmy się tą swobodą jaką jeszcze mamy.

Opublikowano

Wystarczy po prostu ograniczyć produkcję bubli by ograniczyć ilość np. elektrośmieci, tworzyw sztucznych (np. butelki PET, motoryzacja...), itd., wrócić do normalnej produkcji rolnej polegającej na naturalnych nawozach, naturalnych paszach (teraz krowa zjada krowę...), itd. Rzeki same się oczyszczą a ryby w morzach będą znowu zdrowe a nie pełne zanieczyszczeń spływających rzekami... Nie wywracajmy świata do góry nogami bo teraz to ma niestety miejsce.

  • Klubowicze
Opublikowano

🤣

Kolega to ma takie utopijne zapatrywania.

Może i sprawdziły by się one jak by w Europie ( i w ogóle na świecie ) żyło ludzi nie więcej niż 1/4 obecnej ilości

Znalazłem taką tabelę

 

t.jpg

Przy takiej ilości ludzi to ich wykarmienie i zaspokojenie wszystkich potrzeb niestety generuje wiele problemów.

  • Klubowicze
Opublikowano
W dniu 19.10.2021 o 15:29, MarcinMMz napisał:

Wystarczy po prostu ograniczyć produkcję bubli by ograniczyć ilość np. elektrośmieci, tworzyw sztucznych (np. butelki PET, motoryzacja...), itd., wrócić do normalnej produkcji rolnej polegającej na naturalnych nawozach, naturalnych paszach (teraz krowa zjada krowę...), itd. Rzeki same się oczyszczą a ryby w morzach będą znowu zdrowe a nie pełne zanieczyszczeń spływających rzekami... Nie wywracajmy świata do góry nogami bo teraz to ma niestety miejsce.

 

Bardzo mi się spodobał Twój pogląd na życie👍. Taki wymarzony,  subrealistyczny...

Opublikowano

@grzybek A jaki problem widzisz w mojej wypowiedzi? W którym miejscu wprawiłem Cię w tak dobry nastrój?

Myślicie że nie mamy zasobów aby wykarmić ludzi w Europie? Co sugerujesz że z powodu braku żywności spada liczna ludzi w Europie? Póki co wciąż mamy nadprodukcję żywności nie wspominając ile się jej marnuje i jest wyrzucana na śmietnik. Więc o co chodzi? Problemem nie jest ilość ale JAKOŚĆ i sposób produkcji żywności. Poczytajcie sobie o rolnictwie w Holandii, Francji, itd. i co się stało z ich ekosystemem i do czego prowadzi taka gospodarka.

Ja tylko piszę o wszechobecnej obłudnej "ekologii" w mediach, modzie na EKO, słomkach, dziurze ozonowej, samochodach elektrycznych i innych bzdurach....  Czy mam nie kupować torebek foliowych skoro są w sprzedaży? Skoro są to wciąż trafiają na śmietnik i problem nie znika... A sztuczna wyspa butelek PET na oceanie jest coraz większa. Dlaczego mam kupować x2 tyle za samochód elektryczny niż za "klasyczny" skoro jeżdżę dieslem który mi pali 5-6 litrów na 100km? Mam go zezłomować? W imię czego? Wszyscy milczą że w sumie tak... samochody elektryczne są super do momentu aż sami będą musieli je kupić i jeździć, ładować, wymieniać baterie... A ceny energii wciąż idą w górę.

Dlaczego "nie opłaca się" butelkować napojów w opakowania szklane? Dlaczego kupując piwo niemalże za każdym razem wyrzucam butelkę do śmieci? Bo wielkim molochom nie opłaca się nimi obracać i dokładają do interesu. Swojego interesu a nie ogólnego. A później to ja płacę za wywóz śmieci i ich utylizację.

 

Ja nie piszę o rzeczach abstrakcyjnych tylko o codziennym życiu przeciętnego człowieka. 

 

 

Opublikowano

Po pierwsze są to dosyć skomplikowane kwestie, a po drugie o globalnym zasięgu. Np. o ile samo wycofywanie się z opakowań jednorazowych produkowanych z tworzyw sztucznych jest, jak najbardziej celowe, to trzeba mieć świadomość, że głównym źródłem zanieczyszczenia oceanów plastikiem są kraje azjatyckie, w których nic się w tym kierunku nie robi. W tym, co pisze kolega MarcinMMz jest sporo prawdy i nie ma co się podśmiewać. Głowni gracze rynkowi już podłapali "eko" narrację i będą dążyć do zrobienia biznesu na wszystkim, na co etykietę "eko" da się przylepić. I robią to różnymi metodami zarówno marketingowymi, jak i lobbingiem skierowanym na działania legislacyjne. Brakuje w tym wszystkim rozsądnego gospodarowania zasobami. 

Opublikowano

Wracając na niwę motoryzacji: ze swojej strony specjalnie wspomniałem starego dieselka który konsumuje 5-6 litrów ON. Jak to się ma do świeżutkiego np. Forda KUGA który spełnia wszelkie normy Euro, itd, itd....? A powiem Wam bo akurat taki samochód posiada mój dobry kolega i rozważa odsprzedaż tej zabaweczki pod nazwą ECOBoost (pojemność 1.5) z powodu spalania na poziomie.... UWAGA: 10-14litrów etylinki na 100km 😄 Nadmieniam, że Mercedes AMG E z silnikiem 4.0 V8 o mocy 612 KM spala podobną ilość paliwa i jest to potwierdzony wynik.

Nie ma co... ECO daje radę 😉 

  • Użytkownicy
Opublikowano

Przedrostek EKO nadal wpajany, jako najważniejszy przed "logia" jednak okazuje się, że jest taki tylko do momentu, kiedy nie koliduje z tym najważniejszym - co rządzi światem:

Ekonomia !

Wobec ekonomii - ekologia to tylko górnolotne hasło tłumaczące niejednokrotnie takie lub inne decyzje rządów. Tu świeży przykład:

https://spidersweb.pl/2021/10/lokomotywy-elektryczne-wycofane-cena-pradu-drozeje-pociagi-spalinowe.html

Najprostszym obecnie rozwiązaniem (tak mi się wydaje) byłoby nałożenie kaucji na wszystko, co powinno być powtórnie przetworzone ( popularne butelki PET itp.). Jak kogoś stać być nie ekologicznym to znajdzie się ktoś, kto przynajmniej będzie ekonomiczny. Już wiele lat temu widziałem jak na plażach w Chorwacji jeździły stare samochody i ich kierowcy zbierali butelki, by je oddać na skup. U nas butelki PET są wszędzie a już takie puszki alu to raczej nie.

Przytaczam Chorwację ale pamiętam lata 90te, kiedy to zbierało się z kumplami butelki np.: po piwie, by mieć na nowe - pełne 🤭 ( ach te czasy szkoły średniej🥲)

Opublikowano

Znajomy swego czasu pracował z Żywcu (browarze) gdzie oficjalnie stwierdzono po przeliczeniu iż wartość zwracanych butelek przewyższa koszt ich ponownego wdrożenia do użycia, transportu, itd. stąd decyzja i adnotacja na każdej z butelek w stylu "bezzwrotna"... Najwyraźniej kiedyś to miało sens, teraz podobno dbamy o nasza planetę i butelek się już nie zbiera.

Teraz wszystko jest jednorazowe i zgodne z obowiązującymi przepisami. Takich przypadków można mnożyć...

  • Klubowicze
Opublikowano

Bo kiedyś butelki się zbierało ,transporowało i myło. Teraz wystarczyła by  kaucja i do przetopu na nową. Tak samo z PET i nie było by śmieci.

  • Użytkownicy
Opublikowano

Też pamiętam, jak niejedny fajny gadżet się kupiło za oddane flaszki. Teraz mam nieodparte wrażenie, że w dzisiejszych czasach ktoś robi niezłą kasę na, wstępnie posegregowanych śmieciach.

  • Administrator
Opublikowano

Dziś w W-wie taka Honda e ustrzelona w ruchu. Pierwszy raz widziana... i chyba nawet w rękach priv.
c22d71176ae417642ac9710989303329.jpg

7b8201f2e014ed13dfd0671d878fe469.jpg

8bb7b8f47bc7d51f125281b384dbdc9c.jpg

Opublikowano

O i ziomek z Pisza nasi tu byli 🙂  , że Baterii mu starczyło na dojechanie do Wa-wki.

  • Administrator
Opublikowano

No starczyło... jeśli jechał 70-80 km/h bocznymi drogami ... i to też tak... aby aby, do rogatek miasta
Realny zasięg "e" to: 189 km przy stałej V - 90 km/h i 121 km przy stałej V - 120 km/h. Wyniki do uzyskania przy temperaturze otoczenia cirka 24°C.
 

Opublikowano

Wypożyczalnia samochodów Hertz zamówiła 100 tys. sztuk Tesli, czyli ok. 1/10 aktualnej rocznej produkcji. Okres realizacji zamówienia: do końca 2022 roku.

  • Administrator
Opublikowano
Godzinę temu, dr.big napisał:

Wypożyczalnia samochodów Hertz zamówiła 100 tys. sztuk Tesli, czyli ok. 1/10 aktualnej rocznej produkcji. Okres realizacji zamówienia: do końca 2022 roku.

Na pewno śledzisz co się dzieje dziś na giełdzie z TSLA. 

Opublikowano

Dojdzie do tysia euro😉

  • Użytkownicy+
Opublikowano
W dniu 25.10.2021 o 17:30, dr.big napisał:

Wypożyczalnia samochodów Hertz zamówiła 100 tys. sztuk Tesli, czyli ok. 1/10 aktualnej rocznej produkcji. Okres realizacji zamówienia: do końca 2022 roku.

no i sprawa się rypła  Hertz nie zamówi 100 tys. Tesli   😲   

  • 3 tygodnie później...
  • Użytkownicy+
Opublikowano

Osobiście nie wyobrażam sobie motocykla bez pięknego odgłosu z wydechu... Nie mówiąc o samochodach typu V6, V8, itd... 🙂 

  • 4 tygodnie później...
  • Administrator
Opublikowano

Dzień z życia usera 4oo EV -> KLiK

  • Klubowicze
Opublikowano

Czytałem i tragedia co Ci "redaktorzy" mają w głowach.( albo co piszą na "zlecenie" )😡

Naładował by furę przed wyjazdem na Maxa to problemu by nie miał

Co ciekawe większość ( jeśli nie wszystkie ) opinii o tym że nie da się elektrykami jeździć w trasę pochodzi od "dziennikarzy " a jakoś użytkownicy dają radę i nie tylko w EU a i w PL.

A jeżdżą po całej EU ( nie dyskutuję z tym że są czarne miejsca na mapie PL z brakiem ładowarek i z małą ilością stanowisk - bo tak na razie jest ale to kwestia czasu i myślę że nie za długiego )

Faktem jest że dzisiaj na 100% zadowoleni będą właściciele garażów , domów i ci co 90% jazdy mają w koło komina ( praca ,zakupy itp. )

Gdybym miał wolne 200 tys to już dzisiaj byłbym posiadaczem elektryka .( te tańsze do 90 tyś to raczej do miasta i w okolice czyli jako drugi samochód w rodzinie - i o takim myślę dla Ewy 😉 )

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...